aśka-od-dagona Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 A moja ma wyraźny zakaz...psa karmie ja, ona ma swojego;) zreszta wzieła sobie do serca słowa weta, ze pies nie ma prawa przytyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 W domu- nie ma problemu pies dostaje w michę+warzywka tez w miskę/za polecenie. Gorzej na rodzinnych imprezkach- mój "wujek" próbuje dokarmiać, ale wtedy ja warcze na psa (fe!) i to samo do wujaszka (z zaproszeniem żeby wpadł posprzątać mieszkanie jak mi pies nabrudzi po ludzkim żarciu:)) = 100% skuteczności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted June 18, 2006 Author Share Posted June 18, 2006 [SIZE=3][COLOR=red][B]Mój piesek pływa!!![/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=3][COLOR=#ff0000][SIZE=1][COLOR=black]Co prawda 3m i w kapoku ale to szczegół :lol: [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][SIZE=3][COLOR=#ff0000] [COLOR=#000000]Nie odzywałam się bo byłam z dziadkami na działce. Pieska też wzięłam i się z nim w jeziorze kompałam. I ją pod szlauchem wykompałam i teraz ładnie pachnie, ale niestety nie wziełem aparatu :shake: . Zrobiłam jej niskie przeszkódki to sobie poskakała odrobinę i było fajnie. Dziadek dał mi po drodze pojeździć (jechałam d0 50 km/h :razz: ) prawie 8 km, ale zachamowłam doś ostro przed takim psiurkiem szetlando-podobnym i się wkurzył dziedek ne mnie. :shake: [/COLOR] [COLOR=#000000]z tymi 30kg to właśnie o ironię chodziło :p [/COLOR] [/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='ozuzi'][SIZE=3][COLOR=red][/COLOR][/SIZE][SIZE=3][COLOR=#ff0000][COLOR=#000000]Dziadek dał mi po drodze pojeździć (jechałam d0 50 km/h :razz: ) prawie 8 km, ale zachamowłam doś ostro przed takim psiurkiem szetlando-podobnym i się wkurzył dziedek ne mnie.[/COLOR][COLOR=#000000][/COLOR] [/COLOR][/SIZE][/quote] Dziadek powinien wkurzyć się na samego siebie - za to, że Ci dał prowadzić auto :cool1: Ale cóż, to forum psiarskie, a nie dotyczące wychowywania młodzieży... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 No to teraz musisz koniecznie porobić zdjęcia pływającej Isztar:razz: :razz: :eviltong: :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted June 18, 2006 Author Share Posted June 18, 2006 [quote name='Behemot']Dziadek powinien wkurzyć się na samego siebie - za to, że Ci dał prowadzić auto :cool1: Ale cóż, to forum psiarskie, a nie dotyczące wychowywania młodzieży...[/quote] wiecie co, chyba na prawdę zmienię forum!!!. :angryy: Mam tego dość, nie mogę nic napisać, żeby ktoś się do tego nie przyczepił, nawet do najmniejszej rzeczy. Ale poczekam z tym zmienianiem bo nie ma tekiego drugiego dobrego forum. :p :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='ozuzi']wiecie co, chyba na prawdę zmienię forum!!!. :angryy: Mam tego dość, nie mogę nic napisać, żeby ktoś się do tego nie przyczepił, nawet do najmniejszej rzeczy. Ale poczekam z tym zmienianiem bo nie ma tekiego drugiego dobrego forum. :p :eviltong:[/quote] Ale w sumie Behemot ma rację, po to prawo jazdy robi się później , a żeby takich sytuacji nie było :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Ludzie, naprawdę przesadzacie już z tym czepianiem się o wszystko!!!!1:angryy: To jest forum o psach, a to czy jej dziadek daje jej jeździć, czy nie, to już wyłącznie ich prywatna sprawa:roll: Wrzućcie troche na luz:angryy: :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='ozuzi']wiecie co, chyba na prawdę zmienię forum!!!. :angryy: Mam tego dość, nie mogę nic napisać, żeby ktoś się do tego nie przyczepił, nawet do najmniejszej rzeczy. [/quote] Ozuzi, broniłam Cię przed atakami czepialskich ;), ale tym razem sama nie moglam się powstrzymać... 12-letni dzieciak za kierownicą to naprawdę b. kiepski pomysł :cool1: Sama napisałaś, że o mały włos nie przejechałaś psa. A gdybyś straciła panowanie nad kierownicą i wjechala na drzewo? Nawet przy tej stosunkowo niewielkiej prędkości byłoby to niebezpieczne. Pewnie nie powinnam się wtrącać do Twoich spraw rodzinnych, ale skoro sama opisałaś tę sytuację, to mogłaś się spodziewać komentarzy. Poza tym to naprawdę nie była "najmniejsza rzecz", jak to określiłaś. Zresztą - OK, nie moja sprawa. Róbta, co chceta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='madzia i medor']Ludzie, naprawdę przesadzacie już z tym czepianiem się o wszystko!!!!1:angryy: To jest forum o psach, a to czy jej dziadek daje jej jeździć, czy nie, to już wyłącznie ich prywatna sprawa:roll: Wrzućcie troche na luz:angryy: :eviltong:[/quote] Ja mam na luz wrzucony :) , ich prywatna sprawa... no tak... tak jak pisze Behemot wypowiadając sie tu nalezy spodziewac sie komentarzy , zreszta jak na kazdym forum :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='nathaniel']Ja mam na luz wrzucony :) , ich prywatna sprawa... no tak... tak jak pisze Behemot wypowiadając sie tu nalezy spodziewac sie komentarzy , zreszta jak na kazdym forum :)[/quote] no dobrze, ja rozumiem, że do tego właśnie służszy forum, ale jej dziadek jest dorosły i chyba wie co robi:roll: A poza tym, to jest forum o psach i w tej dziedzinie mamy Ozuzi doradzać i pomagać, a nie "non toper" ją za wszystko krytykować:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia.sk8 Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='ozuzi'][SIZE=3][COLOR=#ff0000][COLOR=#000000]. Dziadek dał mi po drodze pojeździć (jechałam d0 50 km/h :razz: ) prawie 8 km, ale zachamowłam doś ostro przed takim psiurkiem szetlando-podobnym i się wkurzył dziedek ne mnie. :shake: [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/quote] Jeśli o mnie chodzi to dla mnie jest już wszystko jasne tak jasne, że mi po oczach bije. Smutne to wszystko a już w ogóle jest smutne, jeśli niektóre osoby jeszcze uważają, że to nic takiego i że 50 km\h to mało ( widocznie nie oglądali, co sie dzieje z autem przy zderzeniu podczas takiej prędkości). Ja nie powiem też mi dawali wujkowie poprowadzić samochody a właściwie potrzymać kierownice, bo siedziałam im na kolanach nie miałam dostępu do pedałów. A za kółkiem siadłam tak naprawdę dopiero w wieku 18 lat z tatą tuż przed rozpoczęciem jazd na prawko i to w parku na parkingu gdzie nie było, komu zrobić krzywdy. Wiem to nie moja sprawa ja jak zawsze wszystko czarnowidze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madziasto4 Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [B]Ozuzi[/B] już od pewnego czasu śledzę ten wątek. Gratuluję takiej zmiany postawy ;) Co do czepiania się, to po prostu nie pisz wszystkiego na forum:razz: . Czy zasiadasz za kierownicą, czy nie- jest mało istotne, a może wywołać jakieś mini oburzenia ;) Za to pisz koniecznie o postępach Isztar :) I życzę powodzenia w pracy z Isztar ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='madziasto4'][B]Ozuzi[/B] już od pewnego czasu śledzę ten wątek. Gratuluję takiej zmiany postawy ;) Co do czepiania się, to po prostu nie pisz wszystkiego na forum:razz: . Czy zasiadasz za kierownicą, czy nie- jest mało istotne, a może wywołać jakieś mini oburzenia ;) Za to pisz koniecznie o postępach Isztar :) I życzę powodzenia w pracy z Isztar ;)[/quote] Dokładnie:multi: :p [B]Basia.sk8 [/B]jeżeli to miało dotyczyć mnie, to wcale nie uważam, ze 50km, to jest nic. Chodzi mi tylko o to, że chyba jej dziadek jest osobą dorosłą i wie, albo chociaż powinien wiedzieć, co robi. To jest forum o psach, a nie o odpowiedzialności dorosłych względem dzieci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea100 Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 [quote name='madzia i medor']...To jest forum o psach, a nie o odpowiedzialności dorosłych względem dzieci.[/quote] No nie do końca tak jest. Dzielimy się tutaj wszystkim/radościami i smuteczkami też i wogóle wszystkim, sami wiecie. Komentarze wszelkie są potrzebne i ja to szanuję akurat (zreszta to samo pomyslałam co napisał/a Behemot i myslę, że nie tylko ja :p ). Ozuzi, a Ty skarbie przestań być ,,obrażalska" bo jak coś piszesz to ponosisz za to odpowiedzialnośc i musisz spodziewać się komentarzy ( na każdym forumie tak jest, tyle, że nie na każdym są to tak kulturalne wypowiedzi i tak mało napastliwe jak na dogo/możesz mi wierzyć...howk :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asta Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Ozuzi ja bym przemyślałam wpierw wypowiedzi innych i głebiej się nad tym zastanowiła, później strzelała fochy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted June 18, 2006 Share Posted June 18, 2006 Dobra, dobra czepiajcie sie jej dalej, ale i tak pozostanę przy swoim, że w tym przypadku, to jej dziadek jest dorosły i to on zdecydował, że Ozuzi moze kierowac, więc dla niej to frajda i nic dziwnego,że nie powiedziała "Dziadku, ja jestem za młoda na prowadzenie samochodu":evil_lol: Myślicie, ze te uwagi coś zmienią:roll: , co najwyżej zniechęcą ja do zaglądania, a zagląda tu po to, żeby się poradzić/lub też pochwalić;) w sparawie psa, a nie słuchać/czytać krytyki wobec osoby jej dzidka... :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 [quote name='Basia.sk8']Jeśli o mnie chodzi to dla mnie jest już wszystko jasne tak jasne, że mi po oczach bije. Smutne to wszystko a już w ogóle jest smutne, jeśli niektóre osoby jeszcze uważają, że to nic takiego i że 50 km\h to mało ( widocznie nie oglądali, co sie dzieje z autem przy zderzeniu podczas takiej prędkości). Ja nie powiem też mi dawali wujkowie poprowadzić samochody a właściwie potrzymać kierownice, bo siedziałam im na kolanach nie miałam dostępu do pedałów. A za kółkiem siadłam tak naprawdę dopiero w wieku 18 lat z tatą tuż przed rozpoczęciem jazd na prawko i to w parku na parkingu gdzie nie było, komu zrobić krzywdy. Wiem to nie moja sprawa ja jak zawsze wszystko czarnowidze.[/quote] 50km jechałam przez chwileczkę na prostej... poza tym pies sam na drogę wyskoczył, a to chyb nie moja wina. Przestraszyłam się i wychamowałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [B]Ozuzi[/B], wykaz sie dojrzaloscia i w tym topiku pisz tylko o Isztar ;) : jak ja karmisz, jak sie nia zajmujesz itd. W innym np na offie popisz z rowiesnikami o swoich przygodach samochodowych. Tym sposobem podzielisz sie radochami charakterystycznymi dla Twojego wieku nie narazajac sie na umoralniajace kometarze przewrazliwionych bab :evil_lol: Moze masz w rodzinie wujka pilota ? :roll: :evil_lol: [SIZE="1"]Ojjjj chyba mam przechlapane[/SIZE] :scared: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia.sk8 Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [quote name='Evelina'] Moze masz w rodzinie wujka pilota ? :roll: :evil_lol: [SIZE=1]Ojjjj chyba mam przechlapane[/SIZE] :scared:[/quote] Czemu przechlapane jeśli o mnie chodzi to to bardzo zabawne było :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzika Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [quote name='ozuzi']50km jechałam przez chwileczkę na prostej... poza tym pies sam na drogę wyskoczył, a to chyb nie moja wina. Przestraszyłam się i wychamowałam...[/quote] To Ci na pewno kiedys wytlumaczy instruktor jazdy ( to sie nazywa zasada ograniczonego zaufania) ze w kazdej chwili moze cos sie stac i trzeba byc na to przygotowanym. Ja kiedys jadac ponad 100km na godz ( albo i wiecej:cool3:) w lesie miałam bliskie spotkanie z jakims ptakiem ktory nagle wystartowal z rtowu przyulicznego i uderzył w sam srodek przedniej szyby, nie liczyłam sie z tym i tez zrobiłam ostre hamowanie ( cala przednia szyba w pierzu i tzw pudrze ptasim) szczescie ze wtedy nikomu sie nic nie stalo. Nie ma znaczenia czy jedziesz 10 30 czy 130 km/godz trzeba byc przygotowanym na wszystko a nawet wiecej;). Najlepiej cwicz jazde na tym lotnisku tam masz otwarta w miare przestrzen i ograniczona mozliwośc wystapienia takich niespodzianek:p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
14ruda Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 Dokładnie-psy czy koty czy inne takie zawsze wyskakują na ulicę z nienacka i choćby się jechało 20 km/h to jest ryzyko. Ouzi-tylko jedna uwaga ;)-pomyśl na przyszłość co by było gdybyś potrąciła tego psa.Właściciele na pewno obciążyliby Cię kosztami leczenia.O ile pies by przeżył.A jeśli wezwaliby policję?Nie Ty miałabyś kłopoty,ale Twój dziadek i Twoi rodzice.To tyle. A co do Isztar to robisz super postępy i bardzo się cieszę,że idzie wam coraz lepiej i Wasza więź na pewno jest już silniejsza:)Tak trzymaj! Jestem pełna podziwu,bo na forum pojawia się wiele dorosłych osób i tłumacz im jak krowie na rowie-nie da się im przetłumaczyć,że nie powinni mieć takiego psa,albo powinni robić tak i tak ze swoim psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted June 19, 2006 Author Share Posted June 19, 2006 [quote name='Evelina'] Moze masz w rodzinie wujka pilota ? :roll: :evil_lol: [/QUOTE] takiego w powietrzu nie, ale jeździ na rajdy, a jego pilotem jest znajomy. Już piszę tylko o psie na prawdee :cool3: nawet gdybyście błagali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 [quote name='ozuzi'] Już piszę tylko o psie na prawdee :cool3: nawet gdybyście błagali[/quote] Ozuzi, błaaaagaaam, napisz nam o swoich problemach narkotykowo-alkoholowo-rodzinnych :cool3::cool3::cool3: Żartuję oczywiście :cool3: Trzymam kciuki za Ciebie i Isztar :lol: Aż serce rośnie, kiedy się czyta, jak psina odżyła! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asta Posted June 19, 2006 Share Posted June 19, 2006 No Dogomaniacy, możemy być niektórzy z siebie dumni, bo uświadomilismy dziewczynie, jak powinna zajmowac się sowim psem i żyło mu sie dobrze. MISJA WYKONANa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.