Młoda, duża sunia szuka wymarzonego domu

[ewelinka_m]

póki co się dopisuję...;)

[agada]

Madziu normalnie :crazyeye:, takie stado ogarnąć :Rose:!!!
Jak wpłynie kasa z bazarku, który zakończyłam, to końcówkę, choć wcześniej nie planowaną prześlę na szczeniory.

[Rudzia-Bianca]

Tak bazarek imieninowy jest super, ale niestety w tym tygodniu wysiadam, dziś jadę do Wadowic, jutro do Katowic a jeszcze mój własny Bazyl się przytruł i mam kołowrót :(
Ale możecie na żywca skopiować mój imieninowy stąd

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188676-Urz%C4%85dzamy-chrzciny-impreza-ko%C5%84cowa-11-.07-zapraszamy-matki-i-ojc%C3%B3w-chrzestnych[/url]


Ile mają teraz te szczeniaki i ile ważą ? oczywiście tak ok. Bo mam panią chętną na pieska szczeniaka ale żeby był średni najwyżej ( bliżej małego )

[2411magdalenka]

najmniejsze ważyły w sobotę 1,6 kg, największe 2,2kg.

JEDEN PIESEK: łaciaty z rudoczarnymi ciapkami jest drobniejszy..
i czarna sunia "uciekinierka" też malizna..

po zębach wet ocenił na 8/9 tyg.

[wojtuś]

[quote name='Rudzia-Bianca']
Ile mają teraz te szczeniaki i ile ważą ? oczywiście tak ok. Bo mam panią chętną na pieska szczeniaka ale żeby był średni najwyżej ( bliżej małego )[/QUOTE]
Dzięki Rudzia:)
Magdalenko a ten najmniejszy piesek na 1 zdjęciu, czy to herszt bandy?

Dzieki Kochanym Cioteczkom za odwiedziny:loveu:

[2411magdalenka]

dziękuję Cioteczki za chęć pomocy, bardzo doceniam... zlikwiduje jeszcze jakiś mój post na pierwszej stronie i będę tam wklejać rozliczenie..

a ja zgłupiałam totalnie i w końcu piszę w ogłoszeniach ŚREDNIE/DUŻE (do 35 kg)..

[2411magdalenka]

Piesek z pierwszego zdjęcia jest NAJWIĘKSZY, mówimy na niego Boss.. podobno to on zaszczekał w trawie i dzięki niemu nina znalazła szczeniory :multi:
Jest bardzo towarzyski, ale potrafi też pańkować ;) taki kozak niekozak ;)

[wojtuś]

Kozak - nie kozak ;) Super:)
Widze Magdalenko że będę musiał przyjechać i zobaczyć te gagatki, bo na zdjęciu to on na wielkiego nie wygląda;);)

[nina_q]

A mnie się podoba najmniejsza panienka :) taka niewinna z pyszczka :p no i nie mowie o "ciapkach" rewelacyjne sa :cool3::cool3::cool3:

Madzia Ty z maluchów zaraz dogi niemieckie zrobisz w tych ogłoszeniach. Nie szalej :lol:

[2411magdalenka]

niektóre ogłoszenia są na małe/srednie, inne na sredniaki, a jeszcze inne na srednie/duze... takze bede sie tlumaczyc przez telefon ;)
tylko zeby byl odzew...
mialam telefon... z Gdyni hehehe... ale Pani chcialaby osobiscie wybrac pieska hihi

rozmawialam z Panią Martą, tej chętnej osoby nie zna.. także domek w Koniecpolu byłby do sprawdzenia o ile się jeszcze odezwą...
ale kto wie, jeżeli zadzwonią to może porozmawiam więcej, dłużej i bez wizyty by się obeszło?
...sama nie byłam wizytowana, a patrzcie jaka fajna Cioteczka Wam się objawiła? ;P ;)

Wojtuś, zapraszam.. a nuż wrócisz do domu z psiakiem? a może 2? ;)

[2411magdalenka]

oto email jaki otrzymałam

"JA mieszkam w olsztynie w bloku z 2 córkami i męzem mam dwa pokoje miałam już 2 pieski amstafa i kundelka niestety amstafa trzeba było wywieść bo nie umiał sie zachować w domu a kundelek zdechł ze starości moja córka chce bardzo mieć pieska jest ona bardzo odpowiedzialną osobą mamy pieniądze na wychowywanie pieska"

bardzo podoba mi się fragment o amstaffie... porażka..

[ananas]

Najnowsze wieści. Znalazłem pozostałe 4 szczeniaki, są w domku tego gościa razem z matką. Tzn tylko 3, bo ten, który miał kontuzję łapki zdechł. Z tych 3 szczeniaków gość ma chętnych na 2, a tego który mu zostanie zostawia dla siebie.
Jeżeli chodzi o sukę to zgodził się na sterylizację ale miło by było gdyby suka po wszystkim wróciła do niego.

[ananas]

Ps. Mam problem z edycją postu z pierwszej strony (jak i jakiegokolwiek innego)w celu dodania nr telefonu i maila. Typowy problem tego forum?

[Rudzia-Bianca]

[quote name='2411magdalenka']najmniejsze ważyły w sobotę 1,6 kg, największe 2,2kg.

JEDEN PIESEK: łaciaty z rudoczarnymi ciapkami jest drobniejszy..
i czarna sunia "uciekinierka" też malizna..

po zębach wet ocenił na 8/9 tyg.[/QUOTE]

Mój Bazyl w wieku ok. 6 tygodni ważył 2,5 kg teraz ma ok. 7 miesięcy i waży 8,7kg więc może nie będą takie wilekopsy :)

[paoiii]

będzie może jutro ktoś w schronisku? bo jade z aparatem chyba więc jak cos to sluże pomocą :)

[2411magdalenka]

ananas...

SPRAWA ZNALEZIENIA ODPOWIEDZIALNEGO DOMU DLA PSA JEST [COLOR=Red]POWAŻNA.[/COLOR]
Proszę, spróbuj się dowiedzieć komu ten "dziadek" chce oddać psy, czy nie na łańcuch, czy wysterylizują, czy będą chodzić do weta
itp. Zasugeruj, że pozostałe rodzeństwo trafiło do "willi z ogrodem", dostaje najlepszą z możliwych karm (to akurat prawda, wcinają Royal Canin), były już u weterynarza i intensywnie szukamy ich SUPER DOMKÓW... może oddałby je nam? Jutro jestem w Krakowie, w czwartek też, mogłabym skoczyć po resztę rodzeństwa.......

i czemu chce sobie pieska zostawić? jedną swoją suką nie daje rady się zająć, puszcza ją gdzie popadnie, każdy ją dokarmia... wytłumacz mu, że sam ma ciężko, że z kolejnym psiakiem będzie mu jeszcze trudniej....

PROSZĘ ANANAS.. POSTARAJ SIĘ, DLA DOBRA TYCH MALUCHÓW...

i jeszcze jedno - szczeniaki mają brzuchy PEŁNE robaków.. po otrzymaniu preparatu robiły kupy składające się z obleśnych zwojów samych nicieni... masakra.. TRZEBA JE ODROBACZYĆ KONIECZNIE.. i matkę też.

Myślę, że dorosłą sunię po sterylce można mu oddać.. rozmnażać się już nie będzie, a opieke "jako-taką" jej zapewnia..
tyle moich uwag.

Ananas - jesteś dzielny chłopak, wiele dobrego już zrobiłeś - walcz dalej!!!!!!! jesteśmy z Tobą!

[2411magdalenka]

Dziewczyny skoro jest zgoda na sterylkę, trzeba kuć żelazo póki gorące... wiem że dużo Cioteczek obserwuje wątek, więc może udałoby się zebrać na sterylkę matki maluchów???
Cioteczka nina zaproponowała zawiezienie suni na zabieg JUŻ W PIĄTEK:crazyeye:.. ale musimy mieć czym zapłacić. :roll:
Mogę założyć za zabieg na kilka dni, ale mam na utrzymaniu szczeniory, swoje małe zoo, dzieci... (chciałam zauważyć, że dzieci wymieniam na 3 miejscu ;) ).. [U][B][COLOR=Red]także proszę Cioteczki - pomożecie???????????[/COLOR][/B][/U] :razz::razz::razz:

[ananas]

Zamierza oddać psiaki współpracownikom, którzy wyrazili zainteresowanie. Oczywiście że próbowałem wybić mu ten pomysł z głowy ale to nie jest tak, że gość jest nienormalny i zacznie słuchać co mu obca osoba będzie gadać. Fakt, mieszka w malutkim domku bez prądu ale to nie jest tak, że od razu musimy o nim myśleć - świr. Gość jest oczytany, wie co się w świecie dzieje i żyje tak od 13 lat. A co najważniejsze te zwierzęta co z nim żyją go kochają, te szczeniaki pchają mu się w ramiona, śpią z nim zamiast z własną matką. Dlatego też jednego psiaka, najbardziej przywiązanego chce sobie zostawić.
Na odrobaczenie szczeniaki też mogą dostać tabletkę tak jak dorosły pies?

[Zuzka2]

[quote name='ananas']Ps. Mam problem z edycją postu z pierwszej strony (jak i jakiegokolwiek innego)w celu dodania nr telefonu i maila. Typowy problem tego forum?[/QUOTE]
Tak,to normalka.Wejdź najpierw w edytuj post,a potem w zaawansowana edycja i na koniec zapisz

[nina_q]

Ananas, Ty piszesz, że pieski są u właściciela suni, a ja gonie po polach za nimi i na mnie patrzą jak na szaloną ;) Fajnie że się znalazły, kamień z serca :)

A co do właściciela, nikt nie wątpi w to że zwierzęta go kochają, ani nikt też nie mówi, że jest świrem. Osobiście mam tylko wątpliwości czy odpowiednio się nimi zajmie. Sam mówiłeś że wszyscy sunie dokarmiają, sam też przynosiłeś jej jedzenie. Po prostu leży nam na sercu dobro psiaczków. Sunie jak się wysterylizuje, to już nie będzie z nią problemów. Za to szczeniaczek który zostanie u niego, będzie kolejnym szwendającym się psiurkiem po okolicy (już nie wspomnę o rozrodczości ;))

[ananas]

Sunie dokarmialiśmy, bo karmiła 10 szczeniaków więc żarcie, które normalnie jej wystarczało, było zbyt małe.
Ja sobie zdaję sprawę, że to dodatkowy psiak szwendający się po okolicy ale ciężko jest przekonać kogoś do zmiany decyzji. Szczególnie osobę starszą, która nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń jakie ciążą na tych psach. Jutro z nim pogadam jeszcze ale potrzebuję wiedzieć czy tym szczeniakom można dać tabletkę na odrobaczenie, bo nie mam czasu jechać na próżno do weterynarza.

[xxxx52]

ananas- szczeniakom podaje sie z reguly paste,ale ilosc tej pasty zwiazana jest z waga szczeniaka.Napewno maja i pchly ,powinny byc tez odpchlona ,lacznie z mama.Nie mozna pozwolic ,zeby te szczeniaki zostaly u tej rodziny.Z 11 psow zrobi sie szybko ,za niecaly rok20

[wojtuś]

[quote name='2411magdalenka']Dziewczyny skoro jest zgoda na sterylkę, trzeba kuć żelazo póki gorące... wiem że dużo Cioteczek obserwuje wątek, więc może udałoby się zebrać na sterylkę matki maluchów???
Cioteczka nina zaproponowała zawiezienie suni na zabieg JUŻ W PIĄTEK:crazyeye:.. ale musimy mieć czym zapłacić. :roll:
Mogę założyć za zabieg na kilka dni, ale mam na utrzymaniu szczeniory, swoje małe zoo, dzieci... (chciałam zauważyć, że dzieci wymieniam na 3 miejscu ;) ).. [U][B][COLOR=red]także proszę Cioteczki - pomożecie???????????[/COLOR][/B][/U] :razz::razz::razz:[/QUOTE]
Tyle sie podziało:)
Nino chętnie pojadę z Tobą zawieść sunię na sterylkę, dopytam Cie jeszcze o szczegóły, mógłbym po pracy lub troche wcześniej ale wczesnym popołudniem.

Jeśli chodzi o kase za sterylkę, jest na Dogo Akcja Sterylizacja - taka skarbonka, duzo dogomaniaków nosi banerek tej akcji, spróbuję jutro bo dziś już padam,odnaleść i napisać - może by nam sfinansowali sterylkę suni.
Jutro Nino się umówimy - czy to ten gabinet w Wieliczce o którym mówiła Patia?

[quote name='ananas']Sunie dokarmialiśmy, bo karmiła 10 szczeniaków więc żarcie, które normalnie jej wystarczało, było zbyt małe.
Ja sobie zdaję sprawę, że to dodatkowy psiak szwendający się po okolicy ale ciężko jest przekonać kogoś do zmiany decyzji. Szczególnie osobę starszą, która nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń jakie ciążą na tych psach. Jutro z nim pogadam jeszcze ale potrzebuję wiedzieć czy tym szczeniakom można dać tabletkę na odrobaczenie, bo nie mam czasu jechać na próżno do weterynarza.[/QUOTE]

Ananas i Kochani ja myślę że można tym 3 szczeniakom podać środek na robaki - dawka jest przeważnie 1 tabletka na 10 kg masy ciała, dla szczeniaków - tych trzech można przyjąć że średnio ważą 2 kg, wtedy trzeba by im podać 1/4 tabletki dla każdego, czyli wystarczyłaby jedna tabletka podzielona na cztery.

Co do suni to nie wiem jak to jest przed sterylką, czy można teraz - trzeba by dopytać Weta.


A w ogóle to super że są te 3 szczeniaki, już myślałem że w drogę wyruszyły wszystkie a te cztery jako najsłabsze gdzieś zostały, ale jest inaczej - to się cieszę.

Nina wielkie dzięki za poszukiwania- pewno jeszcze dzisiaj ich szukałaś:loveu:

[2411magdalenka]

wojtus wiem o akcji sterylizacja, tylko z tego co czytałam, to trzeba i tak założyć za zabieg, wysłać fakturę i dopiero będzie zwrot i też nie wiem ile się czeka.. no, ale ty jesteś bardziej doświadczonym Dogomaniakiem, więc może coś szybciej wyczarujesz..

Odrobaczenie może dodatkowo osłabić sunię... koniecznie trzeba skonsultować to z wetem, bo zabieg przecież już po jutrze!

Ananas trudna sprawa... najlepsza opcja to gdyby się tą matką wysterylizowaną zadowolił... ehhh... jak taki oczytany to czemu pozwolił na ciążę suki? w samych schronisku jest ponad bezdomnych 500 psów, a gdyby nie dogomaniacy, to te liczby szłyby w tysiące..
Gdyby zostawić mu szczenię, trzeba by pilnować momentu aż osiągnie dojrzałość i też ciachnąć. A to już trochę kłopotliwe.... nie wiesz, czy ten ulubieniec to piesio czy sunia?

Jeżeli chodzi o rodzeństwo - każde było ważone przed odrobaczeniem i podano mu pastę DRONTAL JUNIOR w zależności od masy ciała.
Pcheł o dziwo psiaczki nie miały! więc tutaj nic nie działaliśmy...
PEWNIE NIE DASZ RADY POJECHAĆ Z PSIAKAMI NA WAŻENIE, więc lepsza ta 1/4 tabletki niż nic.. Masz pieniądze na odrobaczenie?

[nina_q]

Piątek to tylko moja propozycja, jeszcze nic nie jest ustalone ;)

Po pierwsze prośba do Patia o kontakt z gabinetem w Wieliczce. Czy mozliwa jest w tym tygodniu sterylka? Czy nie jest za gorąco i pytanie czy suczka przeżyje, bo jest wycieńczona małymi.

Wojtuś jeżeli udało by się załatwić na ten tydzień sterylke to pomożesz zawieść.

Madzia Twoja propozycja na PW dalej aktualna?

Pozostaje kwestia co zrobić z sunią po sterylce, żeby doszła do siebie, bo rozumiem że wraca do "dziadka". A na pewno bedzie miała antybiotyki i potrzebna jej fachowa pomoc, a tam wątpie żeby dostała.

Chciałabym w tym tygodniu, bo ja bede mobilna i moge tam podjechac, poza tym Wojtuś jest w stanie pomóc ;)

To na tyle moich głośnych przemyśleń ;)