ayshe Posted January 7, 2008 Author Posted January 7, 2008 dziekuje wszystkim w imieniu dziadka:p gaga-dzieki za zdjatko:loveu:
Axusia Posted January 7, 2008 Posted January 7, 2008 Wszystkiego NAJLEPSZEGO Dziadeczku kochaniutki :loveu::laola:
ayshe Posted January 7, 2008 Author Posted January 7, 2008 bardzo wam dziekuje...siem wzrusyzyam...strasznie kocham tego psa...no zreszta ja juz tak mam...ale shado jest specyficzny bo ...tak pozno sie poznalismy i jestem strasznie "wyglodzona"kazdej chwili z tym psem.:loveu:.
Agnes B. Posted January 7, 2008 Posted January 7, 2008 Shado Śląsk śpiewa Ci 100 lat:new-bday::BIG::cunao::drink1:
marmara_19 Posted January 7, 2008 Posted January 7, 2008 dopiero teraz trafilam..... Shado sto lat!!! masz piekny wiek i super pancie.. badz przy niej jak najdluzej...:)
BeataG Posted January 8, 2008 Posted January 8, 2008 STO LAT dla Shado - mojego ulubionego onka. Kocham tego psa za to, że mimo krzywdy, którą mu ludzie wyrządzili, jest tak samo przytulasty, jak mój Emil. :loveu:
lisica Posted January 8, 2008 Posted January 8, 2008 Dla Shado,sto lat [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_16_1.gif[/IMG][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_10_3.gif[/IMG][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_10_9.gif[/IMG][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_11_11.gif[/IMG]
ayshe Posted January 8, 2008 Author Posted January 8, 2008 pustakiewicz wszystkim baardzo dziekuje :loveu:
jfn Posted January 8, 2008 Posted January 8, 2008 :painting::new-bday::cunao::knajpa::beerchug::drinka: :popcorn:
Lara Posted January 8, 2008 Posted January 8, 2008 To i ja do zyczen najserdeczniejszych dla Shado sie przylaczam :iloveyou: Zycze tony zjedzonych kul sniegowych, milionow pogryzionych patysi, wielu podziabanych pozorantow i ZDROWIA!!!! A Tobie Ayshe zycze abys jeszcze wiele wiele lat mogla tarmosic tego siersciucha, kopac mu te cudowne kule, rzucac pileczki i patysie :loveu: KOOOOchany Misiaczek :calus:
GoskaS Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 Sto i wiecej latek dla Shado , warjuj i zachowuj sie jak do tej pory , a Pancia choc narzeka , to jest bardzo z tego zadowolona .Zdrowka dla Shadowskiego :-).Pozdrawiam Goska:-)
mch Posted January 10, 2008 Posted January 10, 2008 spóźnione ale szczere milion buziaków i miziaków i hopek do sniegu i listków i tony pileczek dla kochanego shadowskiego :loveu:
ayshe Posted January 11, 2008 Author Posted January 11, 2008 dzieki w imieniu swirnietego jubilata.:loveu:
mch Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 jako ze strasznie spodobal mi sie ten filmik : [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=VFBOpo9-ac8&feature=related[/URL] zaczelismy , hihi, pierwsze podejscie z klarką [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=5YgPZNLzi20[/URL] jaką idiotke z siebie robie tak slodząc i gadając do futrzastej :evil_lol:
Axusia Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 [quote name='mch']jako ze strasznie spodobal mi sie ten filmik : [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=VFBOpo9-ac8&feature=related[/URL] zaczelismy , hihi, pierwsze podejscie z klarką [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=5YgPZNLzi20[/URL] jaką idiotke z siebie robie tak slodząc i gadając do futrzastej :evil_lol:[/quote] Toż to znencanie się nad biednymi Łowcareckami :mad: :evil_lol: Fajnie Wam idzie :cool3::lol:
asher Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 [quote name='mch']jako ze strasznie spodobal mi sie ten filmik : [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=VFBOpo9-ac8&feature=related[/URL] zaczelismy , hihi, pierwsze podejscie z klarką [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=5YgPZNLzi20[/URL] jaką idiotke z siebie robie tak slodząc i gadając do futrzastej :evil_lol:[/quote] Biedne pieski :placz::placz::placz: :lol: Nie no, ich wzrok mnie rozwala :evil_lol: Super :lol:
Nanami Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 Kaza tez tak potrafi, no moze jeszcze bez tego kawałka w gębie, ale na nosie owszem, bo czesto sie tak z nią przdrzezniam w ten sposób. Najtrudniejsze dla niej jest podrzucenie tak by wyladowało prosto w gebie po pozwoleniu do jedzonka :evil_lol: Sto latek dla Szadowskiego :multi:
dorplant Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 [quote name='mch']jako ze strasznie spodobal mi sie ten filmik : [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=VFBOpo9-ac8&feature=related[/URL] zaczelismy , hihi, pierwsze podejscie z klarką [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=5YgPZNLzi20[/URL] jaką idiotke z siebie robie tak slodząc i gadając do futrzastej :evil_lol:[/quote] dobre :lol: a czemu chlopczyk nie mial szyneczki na nosie ?? ps moj pustak odgryzl by pol nosa suczce jak nic :evil_lol:
mch Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 chłopczyk tez mial ale na tyle krótko ze nie dalo sie ufilmic , tylko ufocić. pierwsze chwile byly wlasnie takie, baleron na nos rudej i juz natychmiast paszcza źabowskiego wędrowala po jedzenie . ale ze na talerzu nieopodal ( to byla moja przerwa sniadaniowa w pracy) lezaly kolejne plasterki to sie chłopak skoncentrowal w koncu na tamtych ,a raczej na nadziei na tamte :evil_lol:.
ayshe Posted January 11, 2008 Author Posted January 11, 2008 ja mialam jajca jak ucyzlam chite trzymania aportu i przynoszenia w stanei nienaruszonym kilbasy[mysliwska:cool3:]i potem parowki.zeby spokojnie tryzmala aport.:evil_lol::diabloti:
mch Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 a zaczynalas od owinietej w coś ? czy od razu hardcore :evil_lol::eviltong:
ayshe Posted January 11, 2008 Author Posted January 11, 2008 stwierdzilam ze mam gdzies owijanie.ja iwem ze tak nalezy ale ja jestem jak moje psy:gwizdnieta i brakuje mi cierpliwosci i systematycznosci:oops:.dlatego tak cenie te cechy u innych i tak mnie kusza:cool1:.:evil_lol:. wzielam petko mysliwskiej.odkroilam z niej kawalatek.wzielam do gby=to jest nagroda zarciowa w poczuciu mojego rabietego psa.:cool3::evil_lol:.trzyamalam petko na kolanach sama siedzac na fotelu.suka umie juz od baardzo daawna aprt czgokolwiek wskazanego w ten sposob.wie co to znaczy.wskazalam kielbache i powiedizalam brring.podala siadajac to ja tfu i sucz tak skonczyla wieksza czesc.reszte dostal sekundujacynam niekumaty o co kaman pustakiewicz:evil_lol:. ale tutaj zawazylo zelazne uwarunkowanie sytuacji.potem juz spokojnie moglam rzucic kielbase [kolejne petko kolejnego dnia],odlozyc,polozyc gdziekolwiek.z parowka[berlinki sa super do tego bo twarde jak na parowke i dlugie i stosunkwo cienkie]zrobilam tak samo.chita nei gryzie aportu.bo ja ten przedmiot nei interesi kompletnie.interesi ja tylko to ze zapewne mam to cus co dostanei za aport.mamy jeszcze psoro z aprtem do zrobieniaale do problemow nie zaliczaja sie problemy z zabawa aportem.:multi:. pustak pierwszy aport[juz o tym pisalam]zrobil tak;o oorzucila cus,wezme,hier,jestem siedze,iiii problemem bylo oddawanie.niestety problem ciagle nawraca-pies przez 9 lat swojego zycia wyrobil sobie gigantyczny konflikt o lu i nigdy nei iwem czy nei odwroci albo nei opusci glowy jak siegam reka.motywator odpada.probowalam ale ciezko jest z tym.zadowolilam sie zupelnei bez ambicji tym ze pies przynosi,nie memla,nei gryzie,tryzma stabilnie[ale on zawsze tak mial,nei moja zasluga].dziadkowi wystarczy.ale mam moralniaka ze sobie odpuscilam z lenistwa.
14ruda Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 [quote name='ayshe'] wzielam petko mysliwskiej.odkroilam z niej kawalatek.wzielam do gby=to jest nagroda zarciowa w poczuciu mojego rabietego psa.:cool3::evil_lol:.[/QUOTE] czyli kotleta tyz mam w gebe wziąć i nie usprawiedliia mnie wegetarianizm?:evil_lol:
Recommended Posts