Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

Posted

[quote name='Szira/Gosia']No dobra wywiało was do kolebki cywilizacji :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: (nie wiem tylko czy europejskiej):eviltong: :eviltong: :eviltong:[/quote]smiesz watpic?:roll: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: .chcialam zatoke i morze polnocne?to kurna mam:cool1: ....
aaaaa i to nei kolebka-to rdzen;).taaak slyszalam oood teeesciaaaa....;)

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ayshe']smiesz watpic?:roll: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: .chcialam zatoke i morze polnocne?to kurna mam:cool1: ....
aaaaa i to nei kolebka-to rdzen;).taaak slyszalam oood teeesciaaaa....;)[/QUOTE]

Dobra poddaje się8-) :eviltong: WYGRAŁAŚ:evil_lol: rdzeń powiadasz:sg168:

Posted

Ja miałam takie przezycie dotyczace propagowanie kynologi w społeczenstwie .Stałam pod sklepem z moimi sznaucerkami i podchodzi dziewczynka pytajacradosnie i jednoczesnie wyciagajac reke do psow " czy one gryza ?" .
na to moje psy jednogłosnie "hauhauhauwrrrryyyYYYY"
A dziewczynka gwałtownie sie cofajac mowi "oj chyba tak ".
Nie zdazyłam nawet ust otwozyc .
Wiec ja sie ciesze ,ze nie do konca jestem "grupa" i nic nie słyszałam na sladach ,bo reklama dosc przewrotna z moich pieskow :-)

Posted

[quote name='ayshe']smiesz watpic?:roll: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: .chcialam zatoke i morze polnocne?to kurna mam:cool1: ....
aaaaa i to nei kolebka-to rdzen;).taaak slyszalam oood teeesciaaaa....;)[/quote]
Witam.
Rdzen....Nie jestem przekonana czy akurat Cywilizacji.
Poza niechecia do Niemiec uwazam Marlenkoogsdeich za pieknie.
Nie przepadam za Uwe,bo jest kwintesencja przyslowiowego Niemca.Jednak miejsce wybral piekne.Moze Ayshe wrzuci tutaj zdjecia:p .

Posted

[quote name='Romas']
Wiec ja sie ciesze ,ze nie do konca jestem "grupa" i nic nie słyszałam na sladach ,bo reklama dosc przewrotna z moich pieskow :-)[/quote]


ty sie nie wymiguj :mad: ! skoro ja moge isc z moim borderem... nie lubiacym dzieci:razz: i unikajacym obcych :cool1: nie mowiac juz o rzucaniu sie na obce psy:angryy: ktore smia podejsc nieproszone to czemu twoje czarno-szare bractwo nie moze??????????? :cool3:

co tylko ja mam sie wstydzic mojego niezsocjalizowanego bordera ?:oops: :placz: i na co ona wyrosla? jako szczenie byla totalna przyklejka nawet do obcych a teraz ? wrrr i emigracja :shake: ...

Posted

[B][COLOR=red][COLOR=black]JUTRO[/COLOR] - WE WTOREK - bede rano w hurtowni... do wieczora prosze dac znac jesli ktos bylby zainteresowany :p [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000][/COLOR][/B]
[COLOR=black]jutro rano to juz tylko telefonicznie (0602258237) o ile bede miala przy sobie kasy na tyle duzo by za to zalozyc :roll: albo osobiscie na polach :cool3: bo prosto z nich jade do hurtowni :diabloti: [/COLOR]
[B][COLOR=#ff0000][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#ff0000][/COLOR][/B]
[COLOR=black][/COLOR]

Posted

[quote name='shida'][B][COLOR=red][COLOR=black]JUTRO[/COLOR] - WE WTOREK - bede rano w hurtowni... do wieczora prosze dac znac jesli ktos bylby zainteresowany :p [/COLOR][/B]

[COLOR=black]jutro rano to juz tylko telefonicznie (0602258237) o ile bede miala przy sobie kasy na tyle duzo by za to zalozyc :roll: albo osobiscie na polach :cool3: bo prosto z nich jade do hurtowni :diabloti: [/COLOR]
[/quote]
rano na polach???:crazyeye: mokotowskich?? a co ty rano robisz jutro na moim terenie??? :eviltong::eviltong::eviltong: przypominam sie z butelka na picie-zapłacone.

Posted

[quote name='shida'][B][COLOR=red][COLOR=black]JUTRO[/COLOR] - WE WTOREK - bede rano w hurtowni... do wieczora prosze dac znac jesli ktos bylby zainteresowany :p [/COLOR][/B]

[COLOR=black]jutro rano to juz tylko telefonicznie (0602258237) o ile bede miala przy sobie kasy na tyle duzo by za to zalozyc :roll: albo osobiscie na polach :cool3: bo prosto z nich jade do hurtowni :diabloti: [/COLOR]


[/quote]
jesli mogiem to obroża preventic dla dużego bydlaka i dwa razy kropelki fripex dla ponad 40 kilosów. kasiorka bedzie we wtorek jesli moze tak byc oczywiscie

Posted

[quote name='Ewa-Jo']rano na polach???:crazyeye: mokotowskich?? a co ty rano robisz jutro na moim terenie??? :eviltong::eviltong::eviltong: przypominam sie z butelka na picie-zapłacone.[/quote]

niom mam nadzieje ze mnie nie wygonisz z twojego terenu:cool3: bo ja jade uczyc sie skakac z whoo :loveu:

a z butelka jest klopot - nie bylo jak bylam poprzednio :shake: moze dowiezli ale nie wiem :cool1:


[quote name='monisieczka']jesli mogiem to obroża preventic dla dużego bydlaka i dwa razy kropelki fripex dla ponad 40 kilosów. kasiorka bedzie we wtorek jesli moze tak byc oczywiscie[/quote]

jesli to chodzi o jutrzejszy wtorek wieczorkiem to jak najbardziej - dostarczymy :lol:

Posted

ja poprosze 2 razy fiprex-jutro rano dam ci kase.

znalazlam u shado 4 kleszcze:onfire: .wbite,ruchawe i malutkie :placz: .
rany teraz zejde na zawal:grab: .ma 2 obroze[preventic noszony 4 miechy przez innego psa,sabunol]i 3 tyg temu byl kropiony[obsunelam sie tydzien].na chicie zero.
dziadek nie przezyje babeszjozy:placz: :placz: .boszsz ale sie o niego martwie:-? :cry: .przejrzyjcie psy bo szira tez zlapala -gosia na placu znalazla u niej jednego.
po prostu o niczym myslec nei moge tylko o fafloskim:nonono2: .zielona jestem ze strachu:help1: .

Posted

[quote name='ayshe']znalazlam u shado 4 kleszcze:onfire: .wbite,ruchawe i malutkie :placz: .
rany teraz zejde na zawal:grab: .[/quote]

No niestety czeka Cię około tydzień nerwówy :shake: Ale trzymam kciuki, żeby to były "zwykłe" kleszcze... Mimo regularnego zakraplania ze dwa tygodnie temu dzień po dniu znalazłam dwa kleszcze. Na dywanie... Na maksa opite... :angryy: Nie mam zielonego pojęcia, gdzie one mogły się usadowić (przecież codziennie miętolę tego mojego psa - jak mogłam przeoczyć kleszcze wielkości fasoli Jaś)???? Wygląda na to, że mieliśmy szczęście...

Nie da się w 100% ochronić psa przed tym syfem... Trzymam kciuki za Shadowskiego :kciuki: Jeśli kleszcze były malutkie, to tym bardziej wszystko wskazuje na to, że będzie OK.

Posted

[quote name='ayshe']ja poprosze 2 razy fiprex-jutro rano dam ci kase.

znalazlam u shado 4 kleszcze:onfire: .wbite,ruchawe i malutkie :placz: .
rany teraz zejde na zawal:grab: .ma 2 obroze[preventic noszony 4 miechy przez innego psa,sabunol]i 3 tyg temu byl kropiony[obsunelam sie tydzien].na chicie zero.
dziadek nie przezyje babeszjozy:placz: :placz: .boszsz ale sie o niego martwie:-? :cry: .przejrzyjcie psy bo szira tez zlapala -gosia na placu znalazla u niej jednego.
po prostu o niczym myslec nei moge tylko o fafloskim:nonono2: .zielona jestem ze strachu:help1: .[/quote]
Beata jak były małe to nie zdązyly zatruć -bedzie dobrze Shado ma farta -wprawdzie na starsze lata ale ma i nic sie stać nie moze.Tyle przezyl to i tym kleszczom da rade.Trzymajcie się usciskaj dziadka:loveu::loveu::loveu:

Posted

W piątek kropiłam aiche a w sobote znalazłam troche opitego kleszczola.U nas co prawda sie nie słyszy o babeszji ,ale obserwuje ja.
Jak pies jest zakropiony to taki kleszcz sie nie truje?

Posted

Pewnie juz wiecie ale ja wlasnie odkrylam, ze w [B]hurtowni sa obroze przeciwpchlowe Preventic (jakies 27zl)[/B]. Dzialaja 4 miesiace. Polecam w polaczeniu z czyms w spot-on. Moje psy - a zwlaszcza jeden bialas - potwornie zawsze przyciagaly kleszcze... a teraz nieeeeeee :p prawie nic. Do jakiegos czasu ten preventic mieli tylko weci, jak milo, ze mozna je kupic teraz taniej w hurtowni :cool1:

Shadowski nie wyglupiaj sie z kleszczami, zagryzaj od razu! i nie choruj nam, no no :loveu:

Posted

[quote name='14ruda']W piątek kropiłam aiche a w sobote znalazłam troche opitego kleszczola.U nas co prawda sie nie słyszy o babeszji ,ale obserwuje ja.
Jak pies jest zakropiony to taki kleszcz sie nie truje?[/quote]

mysle, ze sie truje ale chleje poki ma sile (podobno alko tez truje a jednak ludziska pija ;) ). Kleszcze sa tez coraz bardziej odporne na znane im srodki...

Posted

Beatko, trzymam kciuki, żeby szadowski był zdrowy :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Cholera, wszystko od razu na raz: i przeprowadzka i teraz te piep...ne kleszcze. Trzymaj się, bo przecież nerwy Cię do końca zeżrą. No i kto wtedy będzie na nas tak ładnie krzyczał...:placz:

Posted

[quote name='ayshe']znalazlam u shado 4 kleszcze:onfire: .wbite,ruchawe i malutkie :placz: .
rany teraz zejde na zawal:grab: .ma 2 obroze[preventic noszony 4 miechy przez innego psa,sabunol]i 3 tyg temu byl kropiony[obsunelam sie tydzien].na chicie zero.
dziadek nie przezyje babeszjozy:placz: :placz: .boszsz ale sie o niego martwie:-? :cry: .[/quote]


ayshe trzymaj sie - pamietasz co mi mowilas jak weekendowo panikowalam bo u whoo byl taki koszmarnei opity ? ze babeszja jak jzu to tak niespodziewanie jest :eviltong: i ze to zawsze tak nagle - a nie od kleszcza ktorego sie znalazlo :angryy: :evil_lol: tak ze trzymaj sie i badz dobrej mysli ;) shado jest dzielny - juz sie kilka razy wywinal z trudnych sytuacji wiec i tym razem sie nie da :diabloti:

ups znikam bo nie dojade po ciebie :cool3:

Posted

[quote name='Lara']Pewnie juz wiecie ale ja wlasnie odkrylam, ze w [B]hurtowni sa obroze przeciwpchlowe Preventic (jakies 27zl)[/B]. Dzialaja 4 miesiace. Polecam w polaczeniu z czyms w spot-on. Moje psy - a zwlaszcza jeden bialas - potwornie zawsze przyciagaly kleszcze... a teraz nieeeeeee :p prawie nic. Do jakiegos czasu ten preventic mieli tylko weci, jak milo, ze mozna je kupic teraz taniej w hurtowni :cool1:
[/quote]


no chyba w tym roku sie pojawily :) w kazdym razie od wiosny sa na pewno :p podpytam beate moze tez zmieni u shado ? ja testuje na whoo - koszmarny zapach na poczatku...:shake: ale na razie jest ok... :roll:

Posted

Ja trzymam sie obrozy Kiltex ,wydaje mi sie najlepsza .Ale jakbys nam Shida kupila sabunol do zakraplania na kark dla jednego psa na 15 kg to byloby super.Forse oddam w sobote .Ide do dentysty ,modlcie sie za mnie :-)

Posted

Shado to twardziel , byle kleszcz go nie załatwi .
a cz wiecei moze jak to jest teraz z preventicami ? ja stosowalam u rudej na nużyce swego czasu , potem juz jako antykleszczówke ,ale te 1,5 roku temu tam bylo wyraźnie napisane ze nie sa one odporne na wode ! a teraz znajoma mówila ze wet ja namawial na nabycie w/w dla psa i podkreslal ze jest wodoodporna :crazyeye: . inna sprawa ze nasz wet mówi ze z tą wododpornościa wszelakich takich obrozy to ...... do konca on nie wierzy w te zapewnienia .

Posted

I my trzymamy kciuki za shado! (ale i tak bedzie dobrze:eviltong: )

Ja ostatnio wziełam na cały dzien psiura do Tyńca - po powrocie przeglądanko i ponad 30 kleszczuchow wyciagniełam :mad: a zakroplony i w obrozy :angryy: :roll: 2 opite znalazłam za to na podłodze :roll:
Od kilku dni nie ma nic, zmienilismy obroze i moze przez to, choc szczerze mowiac watpie juz w duza skutecznosc tych wynalazkow

Posted

dzieki wszystkim:loveu: .
nooo wiec nocke mialam z glowy:roll: .po prostu mam maksymalna schize.
preventic u mnie sie nie sprawdza:shake: .do tej pory znajdowalam na dywanie zasuszone trupki ,w zeszlym roku znalazlam u shado jednego opitego,u chity-zero.a tu nagle taki hurt:angryy: ....:shake: .nie bardzo moge o czymkolwiek myslec tylko o tym jednym.:roll: .

Posted

Niefajnie z tymi kleszczami :shake: Ale wujcio Shado twardy jest, nie da sie :loveu:

Mam glupie pytanie :cool3: Gdzie dzisiaj sa zajecia?

Posted

[quote name='ayshe']a najlepsza na przeszkodach dzisiaj byla...........gosia z szira:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/QUOTE]

Śmiej się Śmiej:mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :angryy:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...