Jump to content
Dogomania

Dosia odeszła za TM [*]


piechcia15

Recommended Posts

Przyda się???

[quote name='sleepingbyday'][B][COLOR=#000000]Hej uwaga! znów mam możliwość załatwienia darmowych usg narządów wewnętrznych dla psów i kotów w ramach warsztatów specjalistycznych dla weterynarzy. odbędą się w tę niedzielę - 9 marca w w Hotelu Groman, Al. Krakowska 76 w Starym Sękocinie (Warszawa). Chętnych proszę o PW.[/COLOR][/B][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

od jakiegoś czasu jestem w kontakcie z Niemcami,
pomogli nam finansowo z Dosi ostatnią wizytą u lekarza, która wraz z lekami kosztowała 470zł :(

wrzucili ją do siebie na stronę [url]http://www.sabro-tierschutz.de/wer-gibt-der-herzkranken-dosia-noch-ein-schones-zuhause-es-eilt/[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewanka']Dosia nie rozumie niemieckiego .................................. i sytuacji też nie zrozumie.

Może zróbmy bazarek na jej utrzymanie, dam chętnie fanty, torebki, ciuchy itp.[/QUOTE] Supero pomysł:)

Edited by Marycha35
Link to comment
Share on other sites

ale co to za wytłumaczenie że nie rozumie niemieckiego? przecież pies szybko sie uczy.
Ja tez mam wiele wątpliwości co do niemieckich adopcji i widzę ile się w necie pisze i mówi na ten temat. Ale w momencie gdy mam z konkretną osoba kontakt, pomaga mi finansowo, wysyła zdjęcia psa, nakręcone filmy to zaczynam się zastanawiam co jest prawdą. To że mają ją na stronie jeszcze nie oznacza adopcji, ale jestem świadoma, że u nich są większe szanse na adopcje. Ostatnio mam z nimi bardzo częsty kontakt i wysyłają mi zdjęcia wszystkich naszych psów i informacje z domów.

napisałam im oczywiście że do adopcji niemieckiej podchodzę raczej niechętnie i nie jestem pewna czy wysyłanie Dosi w tak długa podróż jest dobrym pomysłem. Do nas zawsze pozostaje ostatnie zdanie.

Link to comment
Share on other sites

Nie mam niczego przeciw dobrym, sprawdzonym adopcjom do Niemiec. U nas też są kanalie, bo inaczej nie byłoby tego forum.
Jeżeli chodzi o Dosię, to myślę ,że w jej stanie zdrowia długa podróż i stres związany ze zmianą miejsca pobytu może ją zabić ,a przynajmniej pogorszyć stan zdrowia.
Nie wiadomo ile jej jeszcze zostało życia.

Link to comment
Share on other sites

Piechciu, to co napisałam o jęz. niemieckim jest oczywiście symboliczne i nie należy tego traktować dosłownie!

Dosia jest wycieńczona, schorowana i jak pisałam wyżej najlepiej by została w hoteliku do końca swych dni, by nie narażać jej na duży stres, a tym bardziej daleką podróż itd.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']
Jeżeli chodzi o Dosię, to myślę ,że w jej stanie zdrowia długa podróż i stres związany ze zmianą miejsca pobytu może ją zabić ,a przynajmniej pogorszyć stan zdrowia.
Nie wiadomo ile jej jeszcze zostało życia.[/QUOTE]

[quote name='Ewanka']
Dosia jest wycieńczona, schorowana i jak pisałam wyżej najlepiej by została w hoteliku do końca swych dni, by nie narażać jej na duży stres, a tym bardziej daleką podróż itd.[/QUOTE]

W zupełności zgadzam się z powyższym.
Uważam, że Dosia nie powinna nigdzie za żadną granicę wyjeżdżać.
Przy chorym sercu, przy tak wrażliwej i delikatnej osobowości Dosi, mogłoby to się tragicznie skończyć.
Dla chorego człowieka silny stres jest niewskazany, ale człowiek zrozumie co się dzieje,
a pies będzie przeżywał i serce nie wytrzyma.
Nie można jej tego zrobić.

Link to comment
Share on other sites

ja was rozumiem i to dla mnie też jest oczywiste, że taka podróż jest wyczerpująca. Co innego autem osobowym na spokojnie, a takim busem na szybko to co innego. Ale ja w głębi duszy mam nadzieję, że lekarz się myli (bo nie wierze w takie szacowanie pozostałego czasu) i co jeśli Dośce uda się jednak pożyć 1,2 a może 3?mamy ją utrzymywać w hotelu tyle czasu?kombinowanie miesięcznie tej kasy kosztuje mnie za dużo wysiłku! Ja też chce dla niej spokoju i wiem, że to miejsce jest dla niej najlepszym rozwiązaniem, ale mnie niestety i stety cały czas obchodzą finanse. miesięcznie hotel to ok 370zł+ ok 150zł leki + co jakiś czas karma to łącznie ok 520zł miesięcznie. Skąd to brać. Niestety darowizn mamy jak na lekarstwo :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...