ALARM-Kielce - prosimy o pomoc w ogłoszeniach, info i foto str.1

[Zuzka2]

A to z naszego nieprzeciętnego regionu:shake:[url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/43776/CZARNA-KICIA/[/url]
Brak słów:shake:
Jaaga ma ciekawie w takim razie:razz:Bezczelne typy mogłyby chociaż odwieźć psa do Katowic:angryy:

Znam podobną historię-też dom sprawdzony i wszystko powiedziane o psie,a po kilku godz. kobieta zażądała natychmiastowego przyjazdu (120km) po psa (adoptowanego ze schroniska),gdyż pies nie reaguje na komendy:crazyeye:

Wrzuciłam Reksia na szerlok Kielce znalezione.

[zuzlikowa]

[URL="http://www.facebook.com/profile.php?id=100000600502318#%21/event.php?eid=147576188633318"][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/3882/slajd1.png[/IMG][/URL]

[Linssi]

Ja wam mowie, otaczaja nas psychopaci... heh :((

I znow, kurde, koncert zyczen: przywiezc, zaszczepic, wykapac, na koniec zabrac i to natychmiast. swolocz! holota!! durne babska!!

[savahna]

Dokładnie.Pani sobie sączy kawkę,papierosek,noga na nogę i..."prosze przywieżć, prosze zabrac...":diabloti:
Bede ogłaszała ANILKĘ, ale dopiero jutro rano, bo sobie musiałam wszystko na nowo pościagać. Nie sadziłam,ze wróci...:cool3: Na kogo w takim razie kontakt? Na andzie i enede ,tak jak daje przy schroniskowych psach?:roll:
Jakies dodatkowe informacje,zeby wsatwic do tekstu? Jak sklece tekst to wstawię i moze ktoś luknie i ewentualnie cóś skomentuje...:razz:

[ewab]

Savahna kontakt na andzie lub erkę.

[savahna]

Dobra.;)
Szkoda psiaka, wode z mózgu jej zrobili. Moze siedziała sama po pół dnia albo i dłuzej...:mad: Ludzie sa normalnie nienormalni:cool3: Dobrze chociaz,że wogóle zadzwonili...

[DuDziaczek]

Zadzwoniła do mnie jakaś pani, sądzę ze koleżanka pani ktora opiekowala sie szczeniakami w Nowinach, bo mowila z epomoglam jej koleżance znaleść dom dla psaiaka i czy moglabym pomoc teraz tez.

pani wzięła spod bloku, błąkającą się koło tygodnia sunię już po wymianie wszystkich ząbków więc około 6 miesięcy do siebie do domu, żeby psy okoliczne nie zrobiły jej krzywdy, tylko problem jest taki, że pani ma 2 amstaffy z czego suka nie toleruje małej. Pani sie boi bo jutro wychodzi na 12 godzin do pracy i nie wie co będzie, dlatego na dłuższą metę sunia nie może u niej zostać.

jesteśmy omówione na godz. 10, Pani przyjedzie a ja obcykam sunię, ale co to da... jak odzew na ogłoszenia marny i to jeszccze jaki idiotyczny. :angryy:

[eliza_sk]

Dlatego nie należy wozić ludziom psów na miejsce - jeszcze się nie nauczyłyście, to powinien być kolejny etap weryfikacji. Wkładamy tyle wysiłku, kasy i nerwów w każde zwierzę, że transportu powinniśmy wymagać od ludzi. My już dawno od tego odeszłyśmy, nie ruszam czterech liter, chyba, że znajdzie się dom dla jakiegoś zabytkowego psiaka, który drugiej szansy nie dostanie. Takie zachowania ludzi macie na własne życzenie, bo za bardzo rozpieszczacie chętnych dowożąc im psiaki na próg - ja zawsze mówię, że to nie firma kurierska, tylko stowarzyszenie ratujące zwierzęta. Większość ludzi, którzy do mnie dzwonią już nie oczekuje transportu, jednak część ciągle jeszcze mówi "a bo jak dzwoniłem tu czy tu to obiecali transport" - dlatego zawsze mam nerwy na wolontariuszy, którzy za bardzo rozpieszczają ludzi. Chce to niech przyjeżdża, nie - nie mamy o czym rozmawiać.

[Jaaga]

Eliza, ja też tak zawsze robiłam. Również zawsze proszę ogłaszających, żeby nie pisali o mozliwości transportu dla naszych tymczasowiczów. Tylko pani od Muszki chciała sama po nią autobusami przyjechać. Muszka jest płochliwa, nie wyobrażałam jej sobie w centrum miasta wedrującej od autobusu do autobusu, zeby dojechac do Gliwic. Dlatego była wizyta i zaproponowaliśmy dowóz. Do mnie tez ludzie maja pretensje, ze nie chcę dowozić psów, bo inni dowożą. Czasem nie wytrzymywałam i pytałam, czy jeszcze worka karmy oczekują w pakiecie.

[Zuzka2]

Z tym rozpieszczaniem to jest prawda,ale takie realia,że nie ma co z tymi psami i kotami robić.Jak mają DT to fajnie,ale większość czeka w kolejce na ulicy.Nawet z dowozem i z pocałowaniem w rękę na 1 psa z Kielc przypada co najmniej 50 z danego miasta i ludzie w dzisiejszych czasach nie muszą się wysilać,żeby mieć psa;nawet rasowego za darmo i z dowozem.
Czasem się zdarza,że jakaś starsza osoba nie ma możliwości przyjazdu po psa,ale pomagałam jednej schorowanej pani wyadoptować jej jamniczkę i ta osoba bez problemu znalazła sąsiadkę zmotoryzowaną,która by jamniczkę ew.podwiozła w promieniu 100km.Czyli jak się chce,to można.
Koleżanki z Buska ogłaszają psy z opcją dowozu,ale za zwrot kosztów paliwa (a gdzie wysiłek trasy kilkuset km?) i na 30tel.może jedna osoba się decyduje,ale wyłącznie na szczeniaka i to b.ładnego.A jedna kobieta z Kielc to nawet do Buska czy Starachowic nie chciała się wybrać,bo za daleko.


Eliza_sk,piszą do mnie ludzie ciągle o koty i polecam te od Ciebie (wysyłam linki z szerlok i allegro) z zaznaczeniem,że bez dowozu.Jednej osobie z Kielc też poleciłam.Mam nadzieję,że jakiś ruch u Ciebie w temacie kocim jest;-)

[DuDziaczek]

[quote name='DuDziaczek']Zadzwoniła do mnie jakaś pani, sądzę ze koleżanka pani ktora opiekowala sie szczeniakami w Nowinach, bo mowila z epomoglam jej koleżance znaleść dom dla psaiaka i czy moglabym pomoc teraz tez.

pani wzięła spod bloku, błąkającą się koło tygodnia sunię już po wymianie wszystkich ząbków więc około 6 miesięcy do siebie do domu, żeby psy okoliczne nie zrobiły jej krzywdy, tylko problem jest taki, że pani ma 2 amstaffy z czego suka nie toleruje małej. Pani sie boi bo jutro wychodzi na 12 godzin do pracy i nie wie co będzie, dlatego na dłuższą metę sunia nie może u niej zostać.

jesteśmy omówione na godz. 10, Pani przyjedzie a ja obcykam sunię, ale co to da... jak odzew na ogłoszenia marny i to jeszccze jaki idiotyczny. :angryy:[/QUOTE]


[IMG]http://images45.fotosik.pl/583/913bf82de3fdd78f.jpg[/IMG]



[IMG]http://images47.fotosik.pl/582/b2a08e71e4db9e16.jpg[/IMG]



[IMG]http://images49.fotosik.pl/581/7b6c56b1a75e56f9.jpg[/IMG]



[IMG]http://images47.fotosik.pl/582/91f64b9c266e3dc5.jpg[/IMG]



[IMG]http://images50.fotosik.pl/582/7e2389e5afc5369e.jpg[/IMG]

[eliza_sk]

[quote name='Zuzka2']

Eliza_sk,piszą do mnie ludzie ciągle o koty i polecam te od Ciebie (wysyłam linki z szerlok i allegro) z zaznaczeniem,że bez dowozu.Jednej osobie z Kielc też poleciłam.Mam nadzieję,że jakiś ruch u Ciebie w temacie kocim jest;-)[/QUOTE]

Zuzka, Cwaniak - ten czarny pojechał w czw. do domu w Kielcach. Z czarnych została Sara, z dorosłych Alma i Klemens, a młodziak to Anda - dzięki :)

[DuDziaczek]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/581/507d6a5c252fc1c5.jpg[/IMG]




[IMG]http://images39.fotosik.pl/576/781faff577e36f95.jpg[/IMG]



pani opiekująca się sunią, jeżeli domek chciałby wyłącznie wysterylizowaną to pokryje koszty sterylki.

Prosze, jezeli ktoś da radę poogłaszać sunię na mnie - 796 - 541- 372
Bo kurcze ogłaszać moje dwie istotki caly czas i bez efektow... nie dam rady już 3 odnawiać ogłoszeń non stop.

[AniaB]

[INDENT]dziewczyny, przepraszam ze nie w temacie, ale Wasz wątek odwiedza wiele osób
na watku korabiewic jest do podpisu petycja,
prosze przyłączcie sie - podpiszcie, mozę uda sie cos zmienić w tym naszym niesczesnym kraju
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200985-Kolejna-umieralnia-Korabiewice"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2009...ia-Korabiewice[/COLOR][/URL]

Zbierajcie tez prosze podpisy do zmiany ustawy - link
[URL="http://www.koalicja.org.pl/index.php"][B][COLOR=magenta]http://www.koalicja.org.pl/index.php[/COLOR][/B][/URL]
[/INDENT]

[savahna]

Zrobiłam ANILCE próbne ogłoszenie na Gumtree Kraków. Zerknijcie dziewczyny czy moze byc taki tekst.Jutro rano ja ogłosze. Zmieniłam troche jej imie, zeby mi przypadkiem gdzies nie wywaliło,że powtórzone- napisałam po prostu ANIKA (bez "l")
[url]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Mala-lagodna-wysterylizowana-suczka-ANIKA-za-darmo-w-dobre-rece-W0QQAdIdZ257598938[/url]

[Zuzka2]

Gdyby ktoś szukał owczarka niemieckiego,to mam do polecenia-bardzo mądry,zna komendy;szkoda,żeby się marnował w schronisku:
[url]http://kielce.szerlok.pl/oferta/kapral-owczarek-niemiecki-zna-komendy-ID4Nhh.html[/url]

[Rudzia-Bianca]

[quote name='eliza_sk']Dlatego nie należy wozić ludziom psów na miejsce - jeszcze się nie nauczyłyście, to powinien być kolejny etap weryfikacji. Wkładamy tyle wysiłku, kasy i nerwów w każde zwierzę, że transportu powinniśmy wymagać od ludzi. My już dawno od tego odeszłyśmy, nie ruszam czterech liter, chyba, że znajdzie się dom dla jakiegoś zabytkowego psiaka, który drugiej szansy nie dostanie. Takie zachowania ludzi macie na własne życzenie, bo za bardzo rozpieszczacie chętnych dowożąc im psiaki na próg - ja zawsze mówię, że to nie firma kurierska, tylko stowarzyszenie ratujące zwierzęta. Większość ludzi, którzy do mnie dzwonią już nie oczekuje transportu, jednak część ciągle jeszcze mówi "a bo jak dzwoniłem tu czy tu to obiecali transport" - dlatego zawsze mam nerwy na wolontariuszy, którzy za bardzo rozpieszczają ludzi. Chce to niech przyjeżdża, nie - nie mamy o czym rozmawiać.[/QUOTE]


A ja się nie do końca z Tobą zgodzę Elizo , różnie się czasem w życiu układa i różne są sytuacje . Wiadomo że jak ktoś od razu dzwoni z postawą roszczeniową to zwykle daję sobie spokój, ale czasem ktoś nie ma jak dojechać samochodem, a transpotr środkami komunikacji nie zawsze jest możliwy ( chociązby szczeniaki bez szczepień ) .
Zawsze też gdy jadę zawieźć psa to mam swoją dodatkową wizytę, pewne rzeczy oceniam sama na miejscu i to dla mnie jest ważne .
Oczywiście nie piszę w ogłoszeniach o transporcie, ale też kategorycznie nie odmawiam zawiezienia psa , ale zawsze mówię że za zwrot kosztów - później różnie z tym bywa ale to też dla mnie jakaś informacja reakcja na poniesienie kosztów .

No i gdyby erka stosowała się do tych zaleceń, to Bianca nie byłaby moja pewnie bo mi się wtedy tak życie paprało ze nie miałabym jak choćbym na glowie stanęła pojechać do Kielc ...

Inna też sprawa że ja szukam domów dla znikomej przy Was ilości psów więc też to inaczej wygląda .

[mshume]

Kago zawiozła tydzień temu ludziskom jużaka pod Kraków, dziś z nim wraca do Warszawy :( Niestety trzeba przykrócić to ' piesek z dowozemi pakietem', bo ludzie chyba myślą,że my jesteśmy butkikiem z psami ...

[erka]

Nie trzymam się ścisłych reguł , czasami, jak wydaje sie,że dobry dom, a ktos nie ma możliwości przyjechania po psa, to zawozimy, oczywiście też w miarę możliwości. Czasami tak, jak w przypadku Muszki, z uwagi na bezpieczeństwo psa, jeżeli miałby jechać śr.komunikacji publ.
Niestety prawda jest taka, że może po jakies atrakcyjne psy, ktos jest w stanie pojechac, a po co ma jechac po zwykłego kundelka, skoro takich na miejscu może znaleźć do wyboru, do koloru.
Wg moich obserwacji z roku na rok jest coraz gorzej z adopcjami, coraz ich mniej, coraz gorsi ludzie dzwonią. I niestety , to my jesteśmy stroną na tej gorszej pozycji, to nam zależy,żeby wyadoptować psiaka, który czasami miesiącami, albo i dłużej czeka na dom.

Savahno Anilke ogłąszaj na mnie, proszę:). Jaaga niech ewentualnie skoryguje tekst, bo ja nie znam Anilki.
Wg relacji tych ludzi, to sunia troche wyje , jak się wychodzi z domu, ale jak jest naprawdę , nie wiem.
U Jaagi nigdy nie zostawała całkiem sama, bo były inne psy

[ewab]

Proszę pomóżcie szukać Misia. Pies miał zostać dziś przekazany z hoteliku P. Izie. Krótką chwilę był był u mnie. Niestety przecisnął się pomiędzy prętami ogrodzenia:( Pies zaginął w rejonie Telegraf-Bukówka. Tricolor, cecha charakterystyczna - niebieski gips na lewej przedniej łapie. Kontakt 608551792.

[IMG]http://img574.imageshack.us/img574/6074/p1120113.jpg[/IMG]

[divia_gg]

[quote name='ewab']Proszę pomóżcie szukać Misia. Pies miał zostać dziś przekazany z hoteliku P. Izie. Krótką chwilę był był u mnie. Niestety przecisnął się pomiędzy prętami ogrodzenia:( Pies zaginął w rejonie Telegraf-Bukówka. Tricolor, cecha charakterystyczna - niebieski gips na lewej przedniej łapie. Kontakt 608551792.

[IMG]http://img574.imageshack.us/img574/6074/p1120113.jpg[/IMG][/QUOTE]

To ten Mis co zebow nie mial, co go STOZ wzial pod swoje skrzydla? Ten znaczy?: to ten sam?
[IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/22884589/329/main/95217bb285.jpeg[/IMG]

[ewab]

Ten sam divio, ten sam. U części wetów rozwiesiłam ogłoszenia, do części telefonowałam. Prosiłam o podanie komunikatu w Radio Kielce. P. Iza plakatowała osiedle. TZ z kolegą zjeździli okolicę, byli w rejonie skąd był zabrany.

[ewelinka_m]

Ostatnio miałam trochę zawirowań na uczelni , więc nie było czasu na nic, ale już praktycznie skończyły mi się te durności i mogę wrócić do normalnego funkcjonowania :multi:
jutro poaktualizuje post ogłoszeniowy i mam nadzieję, że co nieco ruszę z oglaszaniem.

Ewab zaraz powiadomię kilka osób z tego rejonu....trzymam kciuki, tak mi szkoda tego biedaka :-(

[agnieszka24]

[SIZE=3]Kochani pełna mobilizacja!!
[B][COLOR=red]Kto nie głosował na Szczecinek w ankiecie Krakvet, niech glosuje!![/COLOR]

[/B] Wspólny kandydat dogo i miał przegrywa!!!
[SIZE=2]Zostało 1,5 godziny na oddanie głosu. Pomóżcie![/SIZE]

[SIZE=2]

Link w moim banerku.[/SIZE]
[/SIZE]

[erka]

Dzisiaj w Echu było info o 2 zaginionych psach, w Nowinach zginał ON-ek, czarny, podpalany/brak palca w przedniej łapie/ i młody labrador biszkoptowy w Starej Słupi.