Jump to content
Dogomania

Nie chce jeść suchej karmy ...Co robić.Już brak pomysłów POMOCY !!!!!


Hawanka

Recommended Posts

Spróbuję polecić nieśmiało karmy Koebers - karmy płatkowe, 50% mięsa wołowego, do zalewania, pachną i smakują (sam próbowałem) bardzo dobrze, polecam właśnie niejadkom.
Jeśli ktoś jest zainteresowany próbkami Koebersa (lub Josery) to zapraszam na aukcję na allegro - aukcja z pakietem próbeki karm Josera/Koebers: można zamówić trochę z jednej i drugiej. W razie pytań proszę pisać na [email][email protected][/email] lub dzwonić 502 045 211.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 191
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 months later...

Weszłam na ten wątek, bo też mam niejadka. Mam sunię od lutego, u hodowcy jadła Purinę Pro Plan dla szczeniąt małych ras, kupiłam to samo, na początku wcinała jak małpa kit. Teraz nie ruszy. Dosmaczanie danonkami i mielonymi gotowanymi łapkami kurzymi albo piersią kurczaka, karmienie z ręki - nie działa, ucieka od miski. Spróbowałam Royala - wcinała 1 raz. Za drugim razem juź było fe. Hills też jest fe, zjadła kilka kulek z ręki i po wielkich namowach. Chwalicie Biomill - muszę kupić na próbę. Efekt jest taki, że szafa w przedpokoju pęcznieje od rozmaitych worków z karmą, a sunia chudnie :( To szczeniak 6 miesięcy, przecież nie mogę jej głodzić, ona się rozwija. Gotowaną marchewkę, mięsko, jajko, bułka z masełkiem - to tak, wcina. Ale boję się, że jak ja przestawię na gotowane, to zaczną się problemy z kupami i trawieniem, i że utuczy się jak moja poprzednia sunia :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Weszłam na ten wątek, bo też mam niejadka. Mam sunię od lutego, u hodowcy jadła Purinę Pro Plan dla szczeniąt małych ras, kupiłam to samo, na początku wcinała jak małpa kit. Teraz nie ruszy. Dosmaczanie danonkami i mielonymi gotowanymi łapkami kurzymi albo piersią kurczaka, karmienie z ręki - nie działa, ucieka od miski. Spróbowałam Royala - wcinała 1 raz. Za drugim razem juź było fe. Hills też jest fe, zjadła kilka kulek z ręki i po wielkich namowach. Chwalicie Biomill - muszę kupić na próbę. Efekt jest taki, że szafa w przedpokoju pęcznieje od rozmaitych worków z karmą, a sunia chudnie :( To szczeniak 6 miesięcy, przecież nie mogę jej głodzić, ona się rozwija. Gotowaną marchewkę, mięsko, jajko, bułka z masełkiem - to tak, wcina. Ale boję się, że jak ja przestawię na gotowane, to zaczną się problemy z kupami i trawieniem, i że utuczy się jak moja poprzednia sunia :([/QUOTE]

Isiak - jeśli przestawisz na porządne gotowane jedzenie a nie karmienie resztkami, to pies się nie utuczy ;) rozgotowany ryż z marchewką do tego zmielone CHUDE mięso - kurczak lub indyk i smacznego. na takim jedzeniu kupy powinny być piękniejsze niż na kulkach a psiak bardziej zadowolony. na bułkach z masłem się utuczy, na chudym gotowanym, gdzie połowa to mięso a reszta po równo ryż i marchew - nie bardzo :)

Link to comment
Share on other sites

Moja poprzednia - ta z avatarka - właśnie na ryżu i kurczaku była, ale niestety wsuwała jak odkurzacz wszystko inne też, a potrafiła być taka przekonująca, że nikt jej nie odmówił :-D No i mialo się parę kilo za dużo... U hodowczyni wszystkie psy są na suchym, sądziłam, że skoro przez całe swoje dotychczasowe życie jadła tylko to, to będzie tak dalej. A tu zonk :roll:

Link to comment
Share on other sites

Isiak - ale czy pies na suchym czy na gotowanym - trzeba trzymać rygor i nie dokarmiać ;)
moja poprzednia sunia też była niby na gotowanym [bo jakieś puszki etc też] i była sporawa, że tak delikatnie to ujmę. obecny pies do 2 roku życia jadł gotowane, dopiero na suchym żarciu wrzucił masy, na gotowanym trzymał linię :)

Link to comment
Share on other sites

u mnie wreście jest pięknie !!!!Piesek wsuwa sucha karme dokłądnie tą -->White Wolf Duck & Peas Gold Edition
koopy piękne przytył i wrescie jeżeli chodzi o żywienie mam święty spokój nie kąmbinuje 2 razy w tygodniu dostaje gotowane kurczak/indyk z warzywami ;)

Link to comment
Share on other sites

ja jeszcze dorzucę swoje trzy grosze do gotowanego;)Powiem tak-jak się psa nie przekarmi to linię trzyma, jak się dorzuca a to kawałek pieczeni z obiadu,a to kluseczka,a to bułeczka to tyje,no nie ma rady.Mięsko nie może być za tłuste- ja daję normalnego chudego indyka+ troszeczkę skóry i zbielonedo drobno chrząstki ale na tyle miękkie ,że można je wygiąć:lol:Do tego warzywa i jak pies ma skłonności do tycia-raczej mało ryżu.mój pies jest już ponad miesiąc na gotowanym i talię ma piękną,żeberka czuję więc jest jak najbardziej ok.:multi:

Link to comment
Share on other sites

W sprawie trzymania tzw. "linii" u zdrowego, normalnie aktywnego psa sprawdza się chyba tylko jedna zasada - ta z piosenki Wojtka Młynarskiego: "a jeśli chodzi o [I]diet[/I] - mniej żryć, mniej żryć" :D
Mój pies ma pięć lat i był już na suchym, na barfie, na gotowanym, na mieszanym - już chyba na wszystkim ;) i nie tył - no bo sam sobie nie umie otworzyć lodówki.

Link to comment
Share on other sites

Ech, tak czytam ale u nas żadne dosmaczanie nie bardzo wychodzi - psiak wylizuje granulki a ich nie zjada :(
Karmy nie zmienimy bo to weterynaryjna, można spróbować zalać je tłustym rosołkiem? Myślałam, że kiedy nasiąknie to prędzej je zje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katasza']Ech, tak czytam ale u nas żadne dosmaczanie nie bardzo wychodzi - psiak wylizuje granulki a ich nie zjada :(
Karmy nie zmienimy bo to weterynaryjna, można spróbować zalać je tłustym rosołkiem? Myślałam, że kiedy nasiąknie to prędzej je zje.[/QUOTE]
No, jeśli to nie jest karma dla trzustkowców, to można spróbować z tłustym rosołkiem ;) Ale może wystarczy sam rosołek - po prostu wywar z mięsa i warzyw?
A próbowałaś troszkę karmy z puszki zmiksować z niewielką ilością wody, podgrzać i też zostawić trochę do nasiąknięcia?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hawanka']u mnie wreście jest pięknie !!!!Piesek wsuwa sucha karme dokłądnie tą -->White Wolf Duck & Peas Gold Edition
koopy piękne przytył i wrescie jeżeli chodzi o żywienie mam święty spokój nie kąmbinuje 2 razy w tygodniu dostaje gotowane kurczak/indyk z warzywami ;)[/QUOTE]

[B]Hawanka[/B], i nie musisz już dosmaczac i cudować? Napisz, czy dajesz te karmę samą, w sensie na sucho, czy coś dorzucasz. Pamiętam, z innych wątków o żywieniu że miałaś niezły problem ze swoim niejadkiem, jestem bardzo ciekawa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='murakami'][B]Hawanka[/B], i nie musisz już dosmaczac i cudować? Napisz, czy dajesz te karmę samą, w sensie na sucho, czy coś dorzucasz. Pamiętam, z innych wątków o żywieniu że miałaś niezły problem ze swoim niejadkiem, jestem bardzo ciekawa.[/QUOTE]
tak miałam problem to fakt ale już nie mam :multi::multi::multi::multi::multi:
niczym nie dosmaczam je sucha karme (bez namoczania itp) gryzie sobie sam :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hawanka']tak miałam problem to fakt ale już nie mam :multi::multi::multi::multi::multi:
niczym nie dosmaczam je sucha karme (bez namoczania itp) gryzie sobie sam :cool3:[/QUOTE]

To fajnie. Trzeba zatem wpisać White Wolfa na listę karm do wypróbowania.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

U mnie niestety nie wchodzi w grę ani "dosmaczanie" ani "namaczanie". Ktoś wcześniej pisał, że każdą suchą karmę można moczyć - ja mówię, że nie każdą ;) Moja suczka ma problemy gastryczne, podaję jej karmę Royal Canin Gastro Intestinal i na opakowaniu napisane jest, że nie wolno jej namaczać. Dodatkowo, nie może jeść absolutnie nic oprócz owej karmy, surowej marchewki i wysuszonej na wiór bułki... Zabieranie miski nie przynosiło efektów. Jak była malutka jadła karmę royal canin mini junior ultra sensible, ale powiem szczerze też bez większego zapału, chociaż tamtą przynajmniej można było moczyć. Potem przeszła na domowe jedzenie, na początku jej się podobało, ale z czasem w ogóle przestała tykać i wszystko było do wywalenia. Dostawała mięso lepsze niż ja, a i tak wybrzydzała :) No, a potem zaczęło się chorowanie i weterynarz zalecił intestinal... Denerwuje mnie, że nie mogę nic zrobić, kiedy patrzę na te wszystkie tłuściutkie westy mam wrażenie, że jestem potworem. Na dodatek Nana szuka żarcia na dworze z takim zapałem, jakbym ją głodziła. Suczka dwa miesiące młodsza już ją przerosła, i na wysokość i wszerz... Mimo, że mała niedługo będzie dorosła, nie waży nawet 7 kg... Ech, ciężkie życie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alekseyka']U mnie niestety nie wchodzi w grę ani "dosmaczanie" ani "namaczanie". Ktoś wcześniej pisał, że każdą suchą karmę można moczyć - ja mówię, że nie każdą ;) Moja suczka ma problemy gastryczne, podaję jej karmę Royal Canin Gastro Intestinal i na opakowaniu napisane jest, że nie wolno jej namaczać. Dodatkowo, nie może jeść absolutnie nic oprócz owej karmy, surowej marchewki i wysuszonej na wiór bułki... Zabieranie miski nie przynosiło efektów. Jak była malutka jadła karmę royal canin mini junior ultra sensible, ale powiem szczerze też bez większego zapału, chociaż tamtą przynajmniej można było moczyć. Potem przeszła na domowe jedzenie, na początku jej się podobało, ale z czasem w ogóle przestała tykać i wszystko było do wywalenia. Dostawała mięso lepsze niż ja, a i tak wybrzydzała :) No, a potem zaczęło się chorowanie i weterynarz zalecił intestinal... Denerwuje mnie, że nie mogę nic zrobić, kiedy patrzę na te wszystkie tłuściutkie westy mam wrażenie, że jestem potworem. Na dodatek Nana szuka żarcia na dworze z takim zapałem, jakbym ją głodziła. Suczka dwa miesiące młodsza już ją przerosła, i na wysokość i wszerz... Mimo, że mała niedługo będzie dorosła, nie waży nawet 7 kg... Ech, ciężkie życie ;)[/QUOTE]

Na czym polegają jej problemy gastryczne? Czy przyjmuje na stałe jakieś leki? Jakie miała robione badania? Czy ma zdiagnozowaną jakąś chorobę? Myślę, że jednak masz większy wybór w karmieniu niż Intestinal, marchewka i sucha bułka.

Link to comment
Share on other sites

[B]alekseyka:[/B] Jak szuka żarcia na spacerach, to spróbuj karmić ją podczas spaceru (z ręki) jako nagrodę ;)
Poza Intestinalem są też odpowiedniki weterynaryjne innych firm (po uzgodnieniu z weterynarzem), np.: Eukanuba Intestinal, Hill's i/d, Trovet OHD.

Link to comment
Share on other sites

Cześć! Jeśli chodzi o jej chorobę, założyłam wątek tutaj na dogo: [url]http://www.dogomania.pl/threads/206227-przewlek%C5%82y-nie%C5%BCyt-jelit-u-bardzo-m%C5%82odego-Westa-czy-zmieni%C4%87-weterynarza?p=16712931#post16712931[/url]
Mimo, że weterynarz był przeciwny, daję jej raz na jakiś czas paski skóry wołowej Farmfood Rawhide do gryzienia (jeśli nie dostaje gryzaków jest niespokojna i szuka sobie gryzaków wśród przedmiotów domowych) - nigdy nic jej po nich nie było.

Delph: ona nie chce jeść karmy którą dostaje, nawet z ręki ;) mogłabym ewentualnie spróbować z marchewką, ale szczerze też średnio to widzę :( Wczoraj spuściłam ją na moment ze smyczy, myślałam, że jest bezpieczna - słucha się o ile nie ma żarcia na horyzoncie... U nas ludzie w kółko wywalają jakieś jedzenie, na szczęście niedługo się przeprowadzam... W każdym razie niedaleko śmietnika znalazła jakieś mięso (nie wiem dokładnie) w torbie foliowej - nie ma sensu łapanie jej, bo wciąga na siłę wszystko mało się nie dławiąc - żałuję, że podeszłam do niej, myśląc, że chcę jej zabrać skarb połknęła to mięso w całości, podejrzewam razem z foliową torbą.... ogólnie czuje się dobrze i rano nawet zjadła, ale później raz załatwiła się na rzadko - bez torebki :/ W poniedziałek idę z nią do weta na odrobaczanie, przy okazji niech ją zbada. Nie mam pewności, czy to była torba, było ciemno - ogólnie pies czuje się dobrze, bawi się itd. więc chyba mogę poczekać do poniedziałku (chociaż bardzo się tym denerwuję).

Proszę zajrzyjcie do jej wątku chorobowego, może znajdziecie jakieś rozwiązanie :)
Pozdrawiamy!

Link to comment
Share on other sites

można spróbować "spalić miskę", czyli jedzonko jako nagroda za wykonanie komend na spacerze. U mojego psa to działa, bo nie je suchej z miski, tylko musi ją sobie upolować, wtedy je aż miło, je powoli, bo musi najpierw się do jedzonka dostać. Polecam próbować różnych metod

Link to comment
Share on other sites

Guest papillonek

[quote name='nuleczka']można spróbować "spalić miskę", czyli jedzonko jako nagroda za wykonanie komend na spacerze. U mojego psa to działa, bo nie je suchej z miski, tylko musi ją sobie upolować, wtedy je aż miło, je powoli, bo musi najpierw się do jedzonka dostać. Polecam próbować różnych metod[/QUOTE]

Racja!Wtedy karma stanie się nie czymś cz,ego jest codziennie pod dostatkiem i jest zawsze,tylko czymś co ma jakąś wartośc i w ten sposób można przekonac psa do każdej ,,Nakrecic" go :D

Link to comment
Share on other sites

Guest papillonek

Racja!Wtedy karma stanie się nie czymś czego jest codziennie pod dostatkiem i jest zawsze,tylko czymś co ma jakąś wartośc i w ten sposób można przekonac psa do prawie każdego jedzenia,,Nakrecic" go :D

Link to comment
Share on other sites

A ja się jeszcze zastanawiam czy problem z jedzeniem nie wynika z braku konkurencji przy misce? Zawsze miałam w domu tylko jednego psa i zawsze był problem. A jak to wygląda u osób mających więcej psów? Czy u Was też trafiają sie niejadki?
A z drugiej strony przyczyną jest pewnie tez brak konsekwencji. Kiedyś jedna Pani doktor powiedziała że pies może nie jeść nawet tydzień! Ciekawe tylko jak długo wytrzyma to właściciel :D Ona ma psa tak godzinowo nastawionego że nawet o 5 minut nie może się spóźnić z miską, a pies nigdy nie wybrzydza.

Link to comment
Share on other sites

Trudno powiedzieć. U mnie suka zawsze sprzątała miskę do czysta, czy była sama czy był drugi pies.
Młody z kolei jest niejadkiem, na szczęście tylko trochę - jak nie ma ochoty jeść to potrafi siedzieć nad pełną miską i pilnować jej przed drugim psem :evil_lol: zdarza mu się na widok suki zjeść przynajmniej trochę, nawet jak nie ma ochoty, ale generalnie obecność konkurencji jakoś nie wpływa znacząco na to, czy ma ochotę jeść czy nie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...