motyleqq Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 tu to różnie bywa... największe spięcia dogo chyba odbywają się w galerii Zuzanki :evil_lol:
LadyS Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='motyleqq']tu to różnie bywa... największe spięcia dogo chyba odbywają się w galerii Zuzanki :evil_lol:[/QUOTE] Myślę, że jednak wątek o chamstwie psiarzy wygrywa :lol:
motyleqq Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='LadyS']Myślę, że jednak wątek o chamstwie psiarzy wygrywa :lol:[/QUOTE] a no może i tak... na zasadzie- wątek o chamstwie, to zachowujemy się chamsko :evil_lol:
LadyS Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Trzeba czasem upuścić pary :lol: W końcu to tylko forum :)
LadyS Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 No ba, pewnie, że lepiej - sądzę, że na żywo bylibyśmy słodcy, jak cukiereczki, dla siebie, hihihi :diabloti: Albo po prostu kulturalni i obojętni ;)
omry Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='LadyS']No ba, pewnie, że lepiej - sądzę, że na żywo bylibyśmy słodcy, jak cukiereczki, dla siebie, hihihi :diabloti: Albo po prostu kulturalni i obojętni ;)[/QUOTE] Albo wręcz przeciwnie - latałyby kłaki i zęby :evil_lol:
Aleks89 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Wątpie ,ze latałyby zeby i kłaki.Mało kto ma na tyle odwagi w realu.
LadyS Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='omry']Albo wręcz przeciwnie - latałyby kłaki i zęby :evil_lol:[/QUOTE] Myślę, że nie, głównie dlatego, że w realu na wiele rzeczy nie zwraca się uwagi i po prostu nie porusza tylu tematów, co na forum, wiele rzeczy nie wychodzi na jaw ;) Poza tym, to, co się dzieje na forum, to też poniekąd po prostu chęć rozładowania emocji i... dobra zabawa :diabloti:
omry Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='LadyS']Myślę, że nie, głównie dlatego, że w realu na wiele rzeczy nie zwraca się uwagi i po prostu nie porusza tylu tematów, co na forum, wiele rzeczy nie wychodzi na jaw ;) Poza tym, to, co się dzieje na forum, to też poniekąd po prostu chęć rozładowania emocji i... dobra zabawa :diabloti:[/QUOTE] W sumie masz rację. Poza tym na forum jest też coś takiego, jak to się mówi.. urok słowa pisanego. W rozmowie na żywo można łatwo uniknąć różnych nieporozumień :)
LadyS Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='omry']W sumie masz rację. Poza tym na forum jest też coś takiego, jak to się mówi.. urok słowa pisanego. W rozmowie na żywo można łatwo uniknąć różnych nieporozumień :)[/QUOTE] Właśnie o to chodzi - a nie wszystko da się wyrazić emotkami ;) Stąd bierze się wiele nieporozumień ;)
rashelek Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Jest też to, że niewielu ludzi ma w rl odwagę wylecieć z mordą do zupełnie obcej (i często starszej) osoby, bo coś niepodpasowało ;) Dlatego forum jest dooobre. A że na Zuzowym wątku stykają się dwie strony to zawsze jest ciekawie :diabloti:
a_niusia Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 odwagi? zeby wypowiedziec swoje zdanie?:)))) bo to, ze niektorzy wala ad personum i powinni zazyc espumisan przed kazdym wlaczeniem kompa, to raczej taki troche folklor tego forum. ja tam zdaje sobie sprawe, ze w realu gowniarze mowia mi juz od jakiego czasu po prostu "dzien dobry", wiec tym bardziej mnie to smieszy.
makot'a Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='motyleqq']psy zaskakująco długo potrafią wytrzymać bez sikania... jak miałam tego grzywka na DT to(ze stresu) nie sikał ze 20h...[/QUOTE] [quote name='LadyS']U mnie suczka, też na DT, nie sikała przez pierwsze dni nawet przez dobę - dwie. Ale ona to dopiero po trzech tygodniach odważyła się zrobić parę kroków po mieszkaniu.[/QUOTE] U nas rekordzistką jest Basta, bo za każdym razem jak ją biorę do Krakowa, to nie sika praktycznie przez pierwsze dwa dni... :/ A potem nawet jak się już ureguluje, to i tak sika tylko dwa razy dziennie, nawet będąc na spacerach pomiędzy :shake: No, a odkryłam to oczywiście dopiero jak do Krk pieski pojechały wakacjować, no bo w domku to podwórko i te sprawy, więc nikt sikania specjalnie nie kontroluje :evil_lol: [quote name='panbazyl']a ja w biurze ktorym kieruje mój mąż. więc też mi nie skoczy, bo focha strzelę jak nic[/QUOTE] A znacie kawał o tym, jak żona strzelała "focha" mężowi? :diabloti:
evel Posted August 25, 2012 Author Posted August 25, 2012 [quote name='westie_justa']Słyszałam że tu smieszno jest więc dołączam do was :roflt:[/QUOTE] Zapraszamy, czuj się jak u siebie :grins: [quote name='motyleqq']tu to różnie bywa... największe spięcia dogo chyba odbywają się w galerii Zuzanki :evil_lol:[/QUOTE] Chyba chodzi o to, że podczytują nas bardzo różne osoby o bardzo różnych poglądach ;) Makota, dawaj kawał :eviltong:
rossa_ Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 Trzymam kciuki za planowaną piranię i gratuluję:cool3:
makot'a Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='evel']Jezusie, napisałam maila. Zajął mi jedynie trzy strony w wordzie, małą czcionką :mdleje: :lol:[/QUOTE] Kurcze, tutaj strony się tak szybko produkują, że jak poprzednio tu pisałam, to nie doczytana w temacie najwyraźniej byłam :D Rozumiem, że mail do hodowcy? :diabloti: [quote name='evel']Nie wiem, czy powinnam mówić, może niektórzy się załamią, czy coś :evil_lol: Ale grupa I ;)[/QUOTE] Mnie, jeśli o grupę I idzie to poza malinami, holendrami itp., przychodzi na myśl jeszcze coś burego :diabloti: [quote name='Aleks89']Holendra bierz. Mało ich ,a takie fajne psy.[/QUOTE] Otóż to, popieram :D [quote name='a_niusia']troche brzydkie:evil_lol:[/QUOTE] [quote name='Amber']Maliny też :eviltong:[/QUOTE] Nie znacie się, piękne psy ;) [quote name='evel']Nikt nie mówił, że moje poczucie estetyki jest całkiem OK. Ja np. nie mogę patrzeć na wielkie włochate kupy futra typu DON :evil_lol:[/QUOTE] Też nie przepadam za DONami... pewnie głównie dlatego, że z prawdziwymi owczarkami niemieckimi to one nie mają nic wspólnego (poza nazwą), bo są nawet bardziej koślawe i ciężkie niż przeciętny krótkowłosy eksterier... [quote name='a_niusia']ja tez nie, o nie... nie cierpie owczarkow niemieckich. do budy z tym.[/QUOTE] Khem, khem :mad:
Aleks89 Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 DONy powinni zlikwidować całkowicie.To psuje cały obraz ONków.Te kudłate kupy kłaka bez popędów.
Karolina. Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 I jak, mail wysłany? Hodowca odpisał? :cool3:
makot'a Posted August 25, 2012 Posted August 25, 2012 [quote name='Karolina.']I jak, mail wysłany? Hodowca odpisał? :cool3:[/QUOTE] Właśnie, pochwal się coś :diabloti:
Yuveza Posted August 26, 2012 Posted August 26, 2012 [quote name='Amber'] Za to Zu niedługo pobiję Dotkę w konkurencji kolorystycznej zabawek i obroży :evil_lol:[/QUOTE] Wyczuwam rozpoznawalność mojego psa na dogomanii :roflt:
LadyS Posted August 26, 2012 Posted August 26, 2012 Hihi, evel się raczej chwalić nie będzie, póki i pewna nie będzie - na razie szuka :diabloti:
evel Posted August 26, 2012 Author Posted August 26, 2012 [quote name='rossa_']Trzymam kciuki za planowaną piranię i gratuluję:cool3:[/QUOTE] Aj, nie ma czego gratulować - jeszcze ;) [QUOTE=makot'a;19571662]Kurcze, tutaj strony się tak szybko produkują, że jak poprzednio tu pisałam, to nie doczytana w temacie najwyraźniej byłam :D Rozumiem, że mail do hodowcy? :diabloti:[/QUOTE] Owszem, do hodowcy :) [QUOTE=makot'a;19571662]Mnie, jeśli o grupę I idzie to poza malinami, holendrami itp., przychodzi na myśl jeszcze coś burego :diabloti:[/quote] Nie, bure chyba zostanie moją platoniczną miłością, choć kto wie, co mi do głowy strzeli za parę lat ;) [QUOTE=makot'a;19571662]Też nie przepadam za DONami... pewnie głównie dlatego, że z prawdziwymi owczarkami niemieckimi to one nie mają nic wspólnego (poza nazwą), bo są nawet bardziej koślawe i ciężkie niż przeciętny krótkowłosy eksterier...[/QUOTE] [quote name='Aleks89']DONy powinni zlikwidować całkowicie.To psuje cały obraz ONków.Te kudłate kupy kłaka bez popędów.[/QUOTE] Ale to kawał wilczura! :diabloti: Jak Szarik, jak Cywil czy który tam... [quote name='Karolina.']I jak, mail wysłany? Hodowca odpisał? :cool3:[/QUOTE] Jesteśmy w trakcie intensywnej wymiany maili, choć przyznam szczerze mam mieszane uczucia. No nic, zobaczymy :) Robiliśmy imprezę, Zu nikogo nie zjadła :loveu: I przyłaziła się wywalać kołami do góry do osób, które widziała pierwszy raz w życiu... Raz jej się naburczało przy zbyt intensywnych pieszczotach, ale i tak uważam całość za super świetny postęp :loveu:
panbazyl Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 evel, jaka pirania znów????? witam się po kilku dniach.
Recommended Posts