Jasza Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Aniu, naprawdę? Pająki bardziej straszliwe. Taka krokiewka jak listek, taka wystraszona i przyczajona, kosmata i z wielkimi oczami? Aż czułki z wrażenia schowała. Quote
Elisabeta Posted September 12, 2014 Posted September 12, 2014 Jaka straszna!!!! Boje się ćmy!!! Nie boje się pająków , myszy, ale ćmy strasznie.... :( Uff... Nie jestem sama. :) Wstydziłam się przyznac... :oops: Quote
Jasza Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 A taka ćma pudel? :wub: http://wifive.pl/najdziwniejsze-zwierzeta-swiata/ Quote
Javena Posted September 12, 2014 Posted September 12, 2014 Ale fajna. Nigdy nie ogladałam z bliska. :megagrin: Quote
Jasza Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Ja lubię ćmy :) Gąsienic już nie za bardzo - :siara: Quote
Patmol Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 piękna ja nie wiem gdzie są moje zakładki Quote
ania shirley Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 piękna ja nie wiem gdzie są moje zakładki Kliknij w swój nick na górze strony, tzn . rozwiń go. Tam jest " Moja zawartość" . Chyba tego szukasz. Chyba , ze na telefonie jest inaczej...bo ja mam net tylko w telefonie.. Quote
Jasza Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 Tak, subskrybcje są w profilu, w zakładce: Moja zawartośc. U mnie ta zawartość, to wszystkie wątki na których coś pisałam, nawet te dawno usunięte z subskrybcji. Więc można dodatkowo przeglądając jakiś wątek kliknąć u góry z prawej strony zakładkę ( szarą): Śledź ten temat i wtedy jest on dodany do zakładki Lubiana zawartość ( też w profilu). Quote
Jasza Posted September 14, 2014 Author Posted September 14, 2014 Byłyśmy dzisiaj z Mamą i tobołkami na grzybach. Wpleszcze już atakują skutecznie obrzydzając leśne spacery. U Reksa znalazłam jedną martwą pchłę, ślad po ugryzieniu i coś, co może być pchlimi odchodami - takie czarne okruszki :modla: Wczoraj i dzisiaj, z racji tego, że byliśmy poza domem od samego rana, całe mieszkanie zostało zdezynfekowane dwoma środkami przeciwko pchłom ( wczoraj innym, dzisiaj innym). Wczoraj wieczorem znalazłam na podłodze dwa martwe pająki, dwie muchy, jednego owada małego niezidentyfikowanego i jednego złotooka. Dzisiaj nic. Wszystko wyprane po raz kolejny, wszedzie wysprzatane, odkurzam dwa razy dziennie, dywanów nie mam, tylko wszędzie kafelki i panele, pościągałam nawet wszystkie listwy przypodłogowe, odkurzyłam, wypsikałam preparatem. Legowiska pochowane. Zabawki tobołkowe niestety wyrzucone. Mieszkanie lsni. Tobolki są "przeczesywane" w kazdej wolnej chwili. I dzisiaj rano Misia znaowu się zaczęła drapać i wygryzać. Znalazłam u niej coś, co wygląda mi na ...wszoła. :modla: :modla: Jutro do weterynarza - może exspot jest za słaby? Jakaś masakra :placz: :placz: :placz: :placz: Quote
Elisabeta Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 Jaszko, rzeczywiście masakra. :sad: :sad: Co to są wszoły? To wszy? Gdzie Tobołki to złapały? W lesie? A może na Waszej ławeczce? Kiedyś czytałam, że na ławkach (np, na przystankach autobusowych) od spodu siedzą pchły i wszy. I tylko czekają... W końcu się tego pozbędziecie. Quote
Jasza Posted September 15, 2014 Author Posted September 15, 2014 Wszoły to nie wszy. Po prostu wszoły. :placz: Quote
Patmol Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 paskudztwo znalałam wszystko ale straaasznie długo sie otwierają strony można oszaleć Sweetie ma obroże Foresto i nie łapie kleszczy a przy frontlinie jej się zdarzało łapać musze znowu Caillou nakapać Quote
Jasza Posted September 15, 2014 Author Posted September 15, 2014 Tobołki są zakroplone Exspotem. Nie wiem czy mogę to łączyć z obrożą. Dzisiaj popytam weterynarza. Nie wiem Elisabeta gdzie tobołki to złapały, naprawdę. A nawet jak podejrzewam, to nie piszę, bo co to da ...:( Quote
ania shirley Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 A ja Koksa ubieram w kaganiec jak chce go wyczesać.... Nie lubi....Ale mi się psisko trafiło....;) Quote
Patmol Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 może spróbuj z inną szczotką kiedys, kiedyś (dawno temu) Caillou nie lubiła czesania bardzo aż zgubiłam szczotkę nie mogłam znaleść i kupiłam inna w sklepie i nastapiła odmiana -bo Caillou sama się prosi o czesanie, mogłaby byc czesana cały dzień a potem znalazłąm starą szczotkę i Caillou jak ją zobaczyła - to się schowała pod łóżko juz jej nie używam Quote
Elisabeta Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 Patmol, masz rację... Niektóre szczotki strasznie ciągną za włosy. To musi byc okropne dla psa. Ale są psy, które przy najlepszej szczotce nie znoszą czesania. Ja mam na to swój sposób, który się zawsze sprawdzał. Po każdym czesaniu... małe psie ciasteczko. Po jakiś czasie pies leci na czesanie, aż się za nim kurzy. Chociaż nadal tego nie lubi. :) Quote
Elisabeta Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 Nie mogę edytowac... Przy takiej sierści, jaką ma Misia, dobry jest oprócz szczotki, grzebień. :) Quote
Jasza Posted September 15, 2014 Author Posted September 15, 2014 Misia ma szczotkę mojej Babci, grzebień, zgrzebło i Magic Brusch :bigok: Quote
ania shirley Posted September 15, 2014 Posted September 15, 2014 Koksa nic nie ma prawa ciągnąć. Ma krociutka sierc( to buldozek). Próbowałam rękawica, zgrzeblem jak dla konia, szczotka, furminatorem.... Wszystko- NIE!!! Quote
Jasza Posted September 16, 2014 Author Posted September 16, 2014 Ano. Doktora Stefanka oczywiście nie było - miał dyżur w Bytomiu, ale mimo to pojechaliśmy. Tobołki zostały zakroplone Strongholdem. Bo być może Exspot jest za slaby, albo nie zadziałał na ewentualne wszoły. Pełne działanie Strongholdu "rozwinie się" w ciągu trzech dni. Ma działać miesiąc. Mieszkanie dezynfekować. Obserwować. Calcort Misi podawać tak jak do tej pory ( teraz ma już dawkę 1/8 tabletki co drugi dzień, potem, co trzeci i tak aż do kontroli u Stefanka za trzy tygodnie). Za dwie pipetki zapłacilam 89 PLN :( Mam nadzieję, że w końcu zadziała, bo nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić. Czy Wy coś stosujecie zapobiegawczo? Przez cały rok? Quote
Patmol Posted September 16, 2014 Posted September 16, 2014 obroże Foresto -Sweetie ma juz ze dwa miesiące albo więcej ani kleszczy ani pcheł ani nic dla Caillou nie kupiłam -ze względu na jej futro na szyi i kapie ją frontlinem dla Sweetie frontline nie starczał łapała kleszcze Quote
Jasza Posted September 16, 2014 Author Posted September 16, 2014 Misia ma bardzo, bardzo gęste futerko. Może faktycznie obroża nie byłaby dobrym rozwiązaniem. Zakraplasz Caillou cały rok? Quote
jotpeg Posted September 16, 2014 Posted September 16, 2014 cena :lookarou: faktycznie... ale nie ma wyjscia. Całe lato Norka nie kropiłam, bo był głównie na letnisku, a tam kleszczy nie ma. a kilka dni temu :lookarou: złapał - w Krakowie - więc jest już zakropiony advocatem (na odmiane). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.