obraczus87 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='Selenga']allegro cegiełkowe wystawi fundacja Serce Serc może mi się uda dzisiaj w nocy[/QUOTE] Jesteś ANIOŁEM!!!!!! Quote
Awit Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 Tunia ma guzy na sutkach i one sie pootwierały? Sunieczko wiatr losu Ci w oczka zawiał, całe szczęście, że trafiłaś do dobrej duszy, która zwołała kolejne dobre dusze:-) Mam nadzieję, że to zmiany łagodne.... Quote
gonia66 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='Selenga']allegro cegiełkowe wystawi fundacja Serce Serc może mi się uda dzisiaj w nocy[/QUOTE] Kochana i niezawodna jak zawsze Selenga:):):) Dziekujemy baaaardzo:D Quote
lilk_a Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 zapraszam na bazarek dla Tuni ..... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/180445-obrazki-dla-TUNI-bez-Ciebie-nie-damy-rady-operacje-do-1-stycznia-do-28-II-godz-24-00?p=14162805#post14162805"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/dogob/baaaz1.jpg[/IMG][/URL] Quote
obraczus87 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='lilk_a']zapraszam na bazarek dla Tuni ..... [URL="http://www.dogomania.pl/threads/180445-obrazki-dla-TUNI-bez-Ciebie-nie-damy-rady-operacje-do-1-stycznia-do-28-II-godz-24-00?p=14162805#post14162805"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/dogob/baaaz1.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] bardzo dziekujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
kami_23 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 Dziewczyny podajcie albo prześlijcie mi na PW numer konta i dane potrzebne do przelewu. Quote
fusse Posted February 21, 2010 Author Posted February 21, 2010 Tak niestety pootwierały się, w przeciągu trzech dni zrobiła się jedna wielka, czerwona, ropna rana.... Tunia dostaje teraz zastrzyki codziennie z antybiotyki, żeby opanować te szalejące bakterie... nieciekawie to wygląda podobno tak się dzieje z zaniedbanymi guzami, kolejny etap... gdyby dalej była "bezdomna" aż strach myśleć, co by się z tym działo... zakażenie całego organizmu gwarantowane... no i pewnie ogromne cierpienie... Quote
fusse Posted February 21, 2010 Author Posted February 21, 2010 Tunia - jest tak grzeczna, od wczoraj w kołnierzu, żeby nie lizała tej okropnej rany, którą ma pod brzuchem - Na początku jak jej założyłam ten kołnierz, zrobiła takie smutne oczy... ale się już chyba przyzwyczaiła - jest kochana w tym jak współpracuje, dwa razy dziennie muszę jej tą ranę (czerwono - ropno - mięsną) przemywać Manusanem - kładzie się na plecy, podnosi nogę i tak trochę pojękuje, ale wszystko w pełnej zgodzie - może też trochę jej to przynosi ulgę... niepokojący jest ten nieprzyjemny zapach - jak z "gnijącego bagienka", ale weterynakra powiedziała, że to normalne - szalejące bakterie i ropa daje ten efekt... mam nadzieję, że codzienne zatrzyki z antybiotykiem pomogą Quote
fusse Posted February 21, 2010 Author Posted February 21, 2010 Tunia ma dwa guzy - jeden wielkości piłki tenisowej, miękki i bez zniekształceń, czy deformacji i z drugiej strony takie twarde, nabrzmiałe skupisko, które się otworzyło i w przeciągu trzech dni zrobiła się masakra... wygląda to jak ciało z trądem, rozszarpana rana z ropą... okropieństwo - myślę, że musi to bardzo boleć... ale Tuńka jest dzielna... oby można było jej to jak najszybciej wyciąć... Quote
gonia66 Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='fusse']Tunia ma dwa guzy - jeden wielkości piłki tenisowej, miękki i bez zniekształceń, czy deformacji i z drugiej strony takie twarde, nabrzmiałe skupisko, które się otworzyło i w przeciągu trzech dni zrobiła się masakra... wygląda to jak ciało z trądem, rozszarpana rana z ropą... okropieństwo - myślę, że musi to bardzo boleć... ale Tuńka jest dzielna... oby można było jej to jak najszybciej wyciąć...[/QUOTE] Jesssssooooooooooooo:(:( CO za biedactwo:( Jak dobrze, że ma Ciebie fusse...jak dobrze... Quote
UBOCZE Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 Trzymaj się, nasza dzielna maleńka!!! [IMG]http://chopin.edu.pl/%7Ezuo/tunia-2.jpg[/IMG] Quote
fusse Posted February 21, 2010 Author Posted February 21, 2010 aż strach mi pomyśleć, co by się z nią działo dalej bez opieki... z taką raną - pewnie by wylizywała i zrobiłoby się stan zapalny całego organizmu i już nic by nie pomogło... brrr, też jestem tym przerażona... teraz sprawa szukania domu jest na drugim miejscu - na pierwszym jej zdrowie... Quote
Selenga Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='fusse']Tunia - jest tak grzeczna, od wczoraj w kołnierzu, żeby nie lizała tej okropnej rany, którą ma pod brzuchem - Na początku jak jej założyłam ten kołnierz, zrobiła takie smutne oczy... ale się już chyba przyzwyczaiła - jest kochana w tym jak współpracuje, dwa razy dziennie muszę jej tą ranę (czerwono - ropno - mięsną) przemywać Manusanem - kładzie się na plecy, podnosi nogę i tak trochę pojękuje, ale wszystko w pełnej zgodzie - może też trochę jej to przynosi ulgę... niepokojący jest ten nieprzyjemny zapach - jak z "gnijącego bagienka", ale weterynakra powiedziała, że to normalne - szalejące bakterie i ropa daje ten efekt... mam nadzieję, że codzienne zatrzyki z antybiotykiem pomogą[/QUOTE] fusse, jest taki środek [B]AVILIN[/B] lub inaczej [B]VINILINUM [/B]czyli [B]balsam Szostakowskiego[/B], używany przy niegojących się wrzodach, zropiałych ranach i wogóle trudnogojacych się ranach, nawet przy zaawansowanych wrzodach żołądka u ludzi kilkakrotnie już go używałam na na prawdę bardzo paskudne rany, nawet takie, na które nie działały antybiotyki i skutki były zdumiewające - rany, którym dwa antybiotyki nie dały rady przez miesiąc, zaczęły się pięknie goić w ciągu 4 dni, zropiały oczodół mojej kotki po źle zrobionej amputacji oka po 24 godzinach był czysty - bez ropy na ludziach też ten lek wypróbowałam z rewelacyjnym skutkiem niestety nie w każdej aptece go można kupić Quote
fusse Posted February 21, 2010 Author Posted February 21, 2010 [quote name='Selenga']fusse, jest taki środek [B]AVILIN[/B] lub inaczej [B]VINILINUM [/B]czyli [B]balsam Szostakowskiego[/B], używany przy niegojących się wrzodach, zropiałych ranach i wogóle trudnogojacych się ranach, nawet przy zaawansowanych wrzodach żołądka u ludzi kilkakrotnie już go używałam na na prawdę bardzo paskudne rany... dziękuję - postaram się jutro znaleźć i kupić... bo zaczęło się to brzydko babrać... Quote
Selenga Posted February 21, 2010 Posted February 21, 2010 [quote name='fusse'] dziękuję - postaram się jutro znaleźć i kupić... bo zaczęło się to brzydko babrać...[/QUOTE] jeśli nie uda ci się kupić to zadzwoń do mnie - mam jeszcze trochę w butelce to się jakoś umówimy i ci oddam to co mam, żeby sunia jak najszybciej mogła się tej ropy pozbyć mój tel. 601 440 478 Quote
malagos Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Cholerka, nie chcę krakać, ale tak sie pakudzą guzy złosliwe, czyli rak. Obym sie myliła. Quote
malibo57 Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Z rozpędu wysłałam Tuni 200zł - prosze nie zwracać. Quote
obraczus87 Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 [quote name='malibo57']Z rozpędu wysłałam Tuni 200zł - prosze nie zwracać.[/QUOTE] malibo57 - jestes Aniołem!!! Quote
Awit Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Guz łagodny ale przerośnięty, też chyba może sie otworzyć...... Strasznie mi jej żal:-( Tunieczko jak musisz cierpieć:-( Quote
UBOCZE Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 Zaglądam do dzielnie znoszącej ból, kochanej suni i podnoszę, bo wiem, że sprawa pilna.....:-( [IMG]http://chopin.edu.pl/%7Ezuo/tunia-2.jpg[/IMG] Quote
Monika z Katowic Posted February 22, 2010 Posted February 22, 2010 TUNIA! Kochana TUNIECZKO trzymaj się dzielnie! Proszę o konto - w marcu prześlę grosik... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.