Jump to content
Dogomania

Pety, A Zwierzeta Wystawowe I Hodowlane


orsini

Recommended Posts

[quote name='Olivka']Owszem Kreska!
Nadal twierdzisz ,że dzielę psy na show i pety, mimo,że pisałam coś zupełnie przecienego i to kilkakrotnie .Żeby było lepiej czytelne, nawet wydzieliłam klasyfikację, każdy rodzaj w osobnym wierszu.
No ale , to jest to co pisałam wybiórcze czytanie, cytowanie tylko częśki wypowiedzi, wkładanie w usta tego czego się nie powiedziało.
Czuję się tak jak Ty,po przeczytaniu postu , któty został specjalnie ze złej woli przez kogoś sprefabrykowany.
Nie będę Cię przepraszać. Ty nie zrobiłaś tego pierwsza, mimo, że to przez Was zaczęła się ta niemiła dla mnie dyskusja.[/quote]
Oliwko, która moja wypowiedx aż tak Cie uraziła ,że mnie zaatakowałś teskstem o sprzedawanych przeze mnie petach z "ciężkimi wadami anatomicznymi" ?
Teraz natomiast napisałam :
[quote name='kreska'] Powtarzam raz jeszcze , [B][U]napisałaś na początku[/U][/B], ze dzielisz szczenieta na show i pety. [/quote]

Każdy widział,że właśnie w pierwszym Twoim poście napisałaś o podziale na dwie kategorie i od tego właśnie rozpoczęła się ta dyskusja. Później, w dalszych postach to wyjaśniłaś i rozwinęłaś , co jednak nie zmienia faktu,że dużo wcześniej napisałaś ten niezbyt miły tekst do mnie, nie mając do tego żadnych podstaw ( ani w moich wypowiedziach, ani w całej dyskusji, bo moje moje posty do Ciebie były w zupełnie innym tonie ).Nie rozumiem więc za co , jako pierwsza miałabym Cię przepraszać ?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 396
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Olivka']Sorki ale chyba wiesz jakie mogą być wady u szczeniąt.
Mam wszystkie wymieniać?
Kto jak kto, ale jeśli hodujesz , to powinnaś je znać.[/quote]

Nie uwazam sie za zadnego hodowce. Zawsze korzystam z rad innych, wlasnie dlatego, ze nie mam jeszcze doswiadczenia zadnego w tej dziedzinie. Mam tutaj cytacik z poprzedniej dyskusji:
"Ja wybieram sama i nie proszę o doractwo nikogo ze znajomych. Widzę i wiem co jest dobre, a co nie. Moje decyzje są tylko moje, samodzielnie przemyślane i podjęte"
czy mam pisac KTO to powiedzial????:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Wady anatomiczne znam z racji mojego wyksztalcenia, chodzilo mi jednak o ustalenie co Ty mialas na mysli, przeciez masz do nas pretensje , ze nie rozumiemy textow pisanych , dlatego bardzo prosze o wyjasnienie. Napisalam, ze taka ciezka wada jest brak jednej lapki i rozszczep podniebienia i od razu na mnie wyskoczylas , ze Cie cytuje: "Prowokujesz, zaczepiasz, oczerniasz" tzn. ja prowokuje, zaczepiam, oczerniam". Wiec pytam normalnie co autor mial na mysli piszac o ciezkich wadach anatomicznych , osobno poza nimi wymieniajac zle zeby, brak jader i przepukliny. Co jeszcze poza rozszczepem podniebienia kwalifikuje do wbicia w metryke nieodwracalnej juz pieczatki NIEHODOWLANY.

Romas jak nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o pieniadze:)))zwierzeta przeznaczone na shows sa drozsze od petow(psow do kochania czy na kanapy), no i tak jak pisalam, ja jako perfekcjonistka nie uznaje rozmnazania wszystkiego jak leci co zrobi hodowlanke, zwlaszcza w Polsce. Juz wtedy pisalam: jakiz to musi byc koszmarek, ktory w Pcimiu Dolnym dostanie ocene dobra, bo suka potrzebuje tylko 3 ocen bdb. Ja widzialam w zyciu tylko kilka takich egzemplarzy co zeszly z ocenami dobrymi (pomijam sedziow specyficznych, u ktorych nawet sliczne suki dostawaly oceny dobre)

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie napisałam, że dzielę szczeniaki na show i pety.
To jest Wasz podział, a ja jestem od niego daleka, gdybym tak napisała, to potwierdziła bym Wasze zdanie i nie było by całej tej dyskusji.
Posty zawsze są do przywrócenia.
Natomiast teraz możemy sobie tak gdybać do końca świata i jeszcze dalej.
Nie widzę mozliwości porozumienia.
Pozdrawiam


Ps. Je też jestem perfekcjonistką w tym co robię

Link to comment
Share on other sites

No to pozwole sobie wkleic jeszcze raz psiaka drugiego, ktory poszedl ode mnie jako pet bo byl duzy.
Jako szczeniak i jako to co z niego wyroslo. Ma 37cm, wiec jeszcze sie lapie na wzorzec i u sedziow ktorym wzrost nie przeszkadza na bank by zrobil hodowlanke a moze i championat, ale czy powinien byc rozmnazany???Mysle , ze nie, bo bedzie dalej przekazywal swoj wzrost i dlatego poszedl jako PET chociaz ma wszystko na miejscu, ma zeby, ma jadra, ma wszystko co trzeba-sami ocencie. Wiec hodowlany jak najbardziej jest, ale PO CO????
[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/4029/timo9wg.jpg[/IMG]

Florance: i na tym zdjeciu jest uczesany:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Nigdy nie napisałam, że dzielę szczeniaki na show i pety.
To jest Wasz podział, a ja jestem od niego daleka, gdybym tak napisała, to potwierdziła bym Wasze zdanie i nie było by całej tej dyskusji.
Posty zawsze są do przywrócenia.
Natomiast teraz możemy sobie tak gdybać do końca świata i jeszcze dalej.
[B]Nie widzę mozliwości porozumienia[/B].
Pozdrawiam[/quote]
a ja widze: coprawda dziwne jest ze wszystcy ktorzy sie w tym temacie wypowiadali zrozumieli tak a nie inaczej (5 osob). I wlasnie dlatego zadawalismy i zadajemy Ci pytania, zeby te watpliwosci rozwiac.
Mamy nadzieje ze te posty wroca, a jesli tak to mam nadzieje, ze nie bedziesz ich modyfikowac:diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti:
Jesli serio jest tak jak mowisz to ja ze swojej strony na pewno Cie przeprosze, aczkolwiek na dzien dzisiejszy dalabym sobie reke odciac, ze widzialam co widzialam

Link to comment
Share on other sites

Po co ,po co ...bo u nas przepisy sa takie a nie inne .Mozna takie zwieerzeta rozmnazac jako hodowlane i jednoczesnie wystawowe czyli show.
Rozumiem Twoja mysl Orsini i popieram ,ze powinno sie rozmnazc najlepsze egzemplarze.Ale obhecna polityka ZK do tego nie zacheca.Rozmnazac i sprzedawac jakos show mozna wszystko co moze sie przeslizgnac przez oczka wystawy.A pety to sa faktycznie tylko te z zalamanym ogonkiem ,wadami zgryzu ,krzywymi lapkami itp.
Taka jest rzeczywistosc .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Orsini!

Czyli wbiłaś mu adnotacje niehodowlany tak?
Ewentualnie zawarłaś w umowie unkt o sterylizacji tak?[/quote]
nie,wystarczy cena-
kupili za mniejsze pieniazki w takiej cenie jak u nas w sklepie zoologicznym chyodza sznaucerki bezpapierowe.
Ja nie jestem zwolenniczka sterylizacji czegokolwiek:)))moja szelciaczka tez juz nie bedzie miala dzieci, ale jej nie zamierzam sterylizowac, w chwili obecnej sa b,dobre leki na ropomacicze, wiec po co? jak tfu tfu dopadnie nas to chorubsko i to w takiej formie ze farmakologicznie sie nie da wyleczyc to wtedy sterylka, ale zapobiegawczo nie widze sensu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romas']Po co ,po co ...bo u nas przepisy sa takie a nie inne .Mozna takie zwieerzeta rozmnazac jako hodowlane i jednoczesnie wystawowe czyli show.
Rozumiem Twoja mysl Orsini i popieram ,ze powinno sie rozmnazc najlepsze egzemplarze.Ale obhecna polityka ZK do tego nie zacheca.Rozmnazac i sprzedawac jakos show mozna wszystko co moze sie przeslizgnac przez oczka wystawy.A pety to sa faktycznie tylko te z zalamanym ogonkiem ,wadami zgryzu ,krzywymi lapkami itp.
Taka jest rzeczywistosc .[/quote]
no niestety jest tak jak mowisz Romas:(((((
:shake: :shake: :shake: :shake: :shake: :shake: :shake:

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie i dlatego wydaje mi sie ,ze ludzie nie rozumieja ideei show doga.
I czy wlasciwie nie nalezaloby wiecej na ten temat mowic i naciskac na ZK w sprawie zmiany przepisow ,zeby faktycznie wystawa byla konkursem pieknosci a nie przegladem hodowlanym.Bo mamy juz napewno w karaju wybitne egzemplarze z kazdej rasy,a przepisy hodowlane ZK sa nie zmienione od wojny chyba,kiedy to poglowie sie odbudowywalo.
Sadze tez ,ze faktycznie powinno sie cena regulowac "jakosc" szczeniecia.A nie tak jak jest w niektorych hodowlach ,ze wszystkie szczeniaki ida za taka sama cene ,bo nie maja widocznych wad.I o wszystkich hodowca mowi ,ze obiecujace.Czyli same championy.
A wiadomo ,ze champion ,prawdziwy champion trafia sie raz na kilka nascie psow a w niektorych liniach nigdy.
Regulacja cenowa zapobieglaby takim historiom jak u Justy ( byc moze ) i jak u moich krewniakow.
Kupili szczenie z najlepszej polskiej hodowli ,potomka wspanialego angielskiego importu ,obiecujaca suczke za niemala forse.A wyroslo cos co rozni sie od poglowia tej rasy , znacznie ,nawet dla laika.
Hodowca nie mial odwagi przyznac ,ze nie wyprodukowal tym razem championa ,byc moze rzutowalo to na opinie o jego hodowli ,ze nie same show dogi wypuszczaja.A piesek jaki jest kazdy widzi i czesc tej forsy mozna bylo zainwestowac w co innego ,gdyby byla odwaga klasyfikowac psy juz na starcie na wystawowe i pety.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini']nie,wystarczy cena-
kupili za mniejsze pieniazki w takiej cenie jak u nas w sklepie zoologicznym chyodza sznaucerki bezpapierowe.
Ja nie jestem zwolenniczka sterylizacji czegokolwiek:)))moja szelciaczka tez juz nie bedzie miala dzieci, ale jej nie zamierzam sterylizowac, w chwili obecnej sa b,dobre leki na ropomacicze, wiec po co? jak tfu tfu dopadnie nas to chorubsko i to w takiej formie ze farmakologicznie sie nie da wyleczyc to wtedy sterylka, ale zapobiegawczo nie widze sensu[/quote]


Jesli tak jak piszesz jesteś perfekcjonistką i nie chcesz, żeby ten pies, którego przedstawiłaś na zdjęciu był rozmnażany, to nie zabezpieczasz w żaden sposób dobra rasy.
To, że sprzedałaś go za mniejsze pieniądze jest oczywiste, ale w żaden sposób nie zadbałaś o polepszanie populacji sznaucerów.
Nie jesteś w stanie zagwarantować, że facet nie zacznie go wystawiać, ani rozmnazać.
Pies dostał metrykę, nie wbiłaś mu adnotacji " niehodowlany", nie zadbałaś też o stosowny punkt w umowie. Jeśli nie punkt o sterylizacji, to o zakazie "wystawiania " i rozmnażania psa .
Właściwie nie zrobiłaś moim zdaniem nic.



Romas!

Ta historia, którą opowiadasz, potwierdza moją teorię, że żeby psa określić jako show doga, jako psa zapowiadającego się na championa, trzeba poczekać ze sprzedażą tych najlepszych szczeniąt z miotu dłużej. Hodowcy czekają z tym nawet do kilku miesięcy, niektórzy zaczynają wystawiać.
Natomiast nikt nie powinien sprzedawać szczenięcia 8 tyg jako show lub jak się to w Polsce popularnie mówi " na wystawy".
Bo jeśli tak jest i sprzedaje się 8 tyg szczeniaka na show, to trzeba zaznaczyć w umowie, że po zakończeniu rozwoju w razie stwierdzonych braków ( np.zębowych ) hodowca przejmuje na siebie odpowiedzialność finansowa .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Nigdy nie napisałam, że dzielę szczeniaki na show i pety.
To jest Wasz podział, a ja jestem od niego daleka, gdybym tak napisała, to potwierdziła bym Wasze zdanie i nie było by całej tej dyskusji.
Posty zawsze są do przywrócenia.
Natomiast teraz możemy sobie tak gdybać do końca świata i jeszcze dalej.
Nie widzę mozliwości porozumienia. [/quote]
Niestety ja pamiętam co innego.
Masz rację, posty są do przywrócenia i ja byłabym za, ale nie sądzę, żę to nastąpi, niestety.
Ale nawet jeśli źle zrozumiałam Twój pierwszy post w tym temacie, to i tak nie widze powodu, dla którego odezwałaś się do mnie w taki sposób.
Poza tym, ja wyciągnęłam swoje wnioski ( nawet jeśli Ty nadal upierasz się,że błędne ) na podstawie Twoich postów ( za każdym razem cytowałam je w swojej wypowiedzi ). Ty jednak nadal nie potrafisz powiedzieć, na jakiej podstawie poza chyba zwykłą złośliwościa napisałaś do mnie taki a nie inny post.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Owszem Kreska!
No ale , to jest to co pisałam wybiórcze czytanie, cytowanie tylko częśki wypowiedzi, wkładanie w usta tego czego się nie powiedziało.
Czuję się tak jak Ty,po przeczytaniu postu , któty został specjalnie ze złej woli przez kogoś sprefabrykowany.[/quote]

Jeśli to jest ta odpowiedź, to dziękuję, za wyjaśnienie mi swoich intencji. O to mi chodziło, abyś się przyznała.

Link to comment
Share on other sites

Tak o to mi chodziło. Chciałam Ci otworzyć oczy i sprawić, żebyś poczuła się tak, jak ja wczoraj. Możesz to nazwać złośliwością, czy jak chcesz. Ja w każdym razie osiągnęłam to co chciałam.
Bardzo łatwo wydać opinię o kimś, zniekształcićjego wizerunek, zniekształcając lub cytując tylko co wygodniejsze fragmenty wypowiedzi.
Jeśli jesteś obiektywną osobą, umiejącą ocenić sytuację, to zrozumiesz, jeśli nie to będziemy mieli, niestety dalszy ciąg wczorajszego, wyciętego topiku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Nie jesteś w stanie zagwarantować, że facet nie zacznie go wystawiać, ani rozmnazać.
Pies dostał metrykę, nie wbiłaś mu adnotacji " niehodowlany", nie zadbałaś też o stosowny punkt w umowie. Jeśli nie punkt o sterylizacji, to o zakazie "wystawiania " i rozmnażania psa .[/quote]
[B]Olivka[/B], ale co strasznego się wtedy stanie? Pies jest OK, ma wszystko co trzeba, jeśli zdobędzie odpowiednie oceny, to czemu ma nie być rozmnażany? Hodowca prowadzi swoją politykę hodowlaną - nabywcy jego szczeniąt mogą prowadzić swoją.

Moim zdaniem - jako ewentualnego nabywcy, nie hodowcy - są psy niehodowlane (sprzedawane od razu z odpowiednim wpisem, bo mają nieprawidłowy kolor, krzywe łapy itp.), są pety (po prostu nie rokujące bycia super egzemplarzami rasy) i są show dogi. Z peta może wyrosnąć champion - sama się zgadzasz że w wieku 8 tygodni te wszystkie sądy wydawane są z dużym przybliżeniem - to czemu ma być wysterylizowany? Pet moim zdaniem to pies [B]spełniający[/B] wymagania wzorca, chociaż nie wybitny. A pies niehodowlany z wpisem w metryczce to pies nieodpowiadający tym wymaganiom. I tak naprawdę niewielu szczeniętom w wieku 8 tygodni możesz z czystym sumieniem wpisać "niehodowlany".

Sprowokowana tym tematem "pogooglałam" sobie przez chwilę i poczytalam wypowiedzi w tym temacie różnych hodowców. I wielu z nich pisze o tym, że jako peta kwalifikuje psa (m.in. oczywiście), który nie spełnia ich wizji hodowlanej. Który jest dobry, ale nie ma dostatecznie wyeksponowanych cech charakterystycznych dla danej hodowli. Warto o tym pomyśleć, prawda?

Oczywiście spieramy się o słowa. Równie dobrze możnaby zakończyć tą dyskusję twierdząc, że "pet według Orsini" to to samo co "pies na kanapę według Olivki" ;) Problem polega na tym, że w rozmowach z klientami warto posługiwać się tym samym językiem. Ja osobiście byłabym co najmniej zaszokowana, gdyby jako peta ktoś mi zapronował psa np. z wadą genetyczną...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini']No to pozwole sobie wkleic jeszcze raz psiaka drugiego, ktory poszedl ode mnie jako pet bo byl duzy.
Jako szczeniak i jako to co z niego wyroslo. Ma 37cm, wiec jeszcze sie lapie na wzorzec i u sedziow ktorym wzrost nie przeszkadza na bank by zrobil hodowlanke a moze i championat, ale czy powinien byc rozmnazany???Mysle , ze nie, bo bedzie dalej przekazywal swoj wzrost i dlatego poszedl jako PET chociaz ma wszystko na miejscu, ma zeby, ma jadra, ma wszystko co trzeba-sami ocencie. Wiec hodowlany jak najbardziej jest, ale PO CO????
[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/4029/timo9wg.jpg[/IMG]

Florance: i na tym zdjeciu jest uczesany:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote]



Dorotak!

To są słowa Orsini.
Jeśli tak walczy z tym ,żeby gorsze psy nie były rozmnażane , to moim zdaniem zabezpiezcenie przed ewentualnym rozmnażaniem powinno inaczej wyglądać.

A to, że pies na tym zdjęciu jest ewidentnie długi i jak pisze Orsini duży, to moim zdaniem jeśli jego rodowód jest fajny, przodkowie nie prezentują takiej niepożądanej cechy jak on, to nie znaczy, że akurat u potomstwa tego psa, nie wyjdą naprawdę show szczenięta.

Jeszcze jedno niehodowlany to szczeniak z ewidentnymi wadami rozwojowymi i anatomicznymi. Większość wad jest do wychwycenia w młodym wieku, inne jak wady serca, wzroku, czy genetyczne upośledzenie wątroby nie.
To czy szczeniak będzie miał wadę zgryzu można zobaczyć wcześniej, to czy będzie miał wszystkie zęby nie.
I tu stoi problem, odpowiedzialności hodowcy za wynikłe wady u dorastającego psa.
Moim zdaniem punkt taki powinien być w umowie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Jeśli tak walczy z tym ,żeby gorsze psy nie były rozmnażane , to moim zdaniem zabezpiezcenie przed ewentualnym rozmnażaniem powinno inaczej wyglądać.[/quote]
Orsini walczy, ale o własną hodowlę i własny postęp hodowlany. Dlatego ona by takiego psa nie rozmnażała i dlatego "wyceniła" go jako peta (o ile ją dobrze zrozumiałam, a jak nie to sama poprawi :diabloti:). Ale co z nim zrobi właścicel, to jego decyzja jako właściciela i/lub hodowcy.

[quote name='Olivka']to może zgodzicie się z taką klasyfikacją?[/quote]
To zależy czym to grozi nabywcy :evil_lol: I jak na przykład chcesz odróżnić "pet" od "pet breeding".

Ja - jeszcze raz ze swojej strony, czyli nabywcy - wspomnę tylko, że bardzo nie lubię jak mi się ogranicza moje prawa :mad:. Jeśli kupuję psa to w tym momencie prawa hodowcy dla mnie się kończą. Od tej pory to ja decyduję, czy wystawiam, czy hoduję, czy wysterylizuję itd. Ja jestem odpowiedzialna, bo to już mój pies i ew. moja hodowla. Więc wszelkie kwalifikacje w obrębie psów zgodnych ze wzorcem moim zdaniem mogą wpływać tylko na cenę, ale nie na prawa właściciela.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, oczywiscie ze wizja orsini jest piekna i wzniosla ale nie do zastosowania i przeprowadzenia :evil_lol: bo jest to spojrzenie tylko jednego hodowcy, jego ocenia i jego gust. Co dla jednego hodowcy bedzie petem, to dla drugiego bedzie showem....... oczywiscie jezeli rozgraniczamy tylko na show i pet. I wlasnie po to sa wystawy, zeby paru ludzi sie wypowiedzialo. A jezeli uwazamy ze pety robia tez championaty, to albo my mamy zle oko, albo trzeba zmienic sedziowanie :razz: bo wszystko jest wzgledne..... pokaze na przykladzie. Zakladamy ze ja i orsini jestesmy na takim samym etapie hodowlanym czyli mamy jeden miot orsiniowy. Krysia to nie jest personalnie, tylko taka akurat mi sie skojarzylo, jak napisalas ze jestes perfekcjonistka :cool3: Jezeli przyjmujemy ze w miocie jest tylko show i pet, to dla mnie na kanape poszedl by Wiktor :evil_lol: w moim odczuciu wizualnym pieprzaczka jest duzo lepiej zbudowana.... a tu ktos by mnie w tej chwili zakrzyczal, ale ona jest za ciemna hihi tylko ze dla mnie bardziej pieprz jest piekniejszy niz bardziej sol i na tym bym na przyklad stawiala w mojej hodowli. Wiekszosc by powiedziala, ze pies jest petem i tylko przez plecy dostalam championa :evil_lol: a dla mnie byla by to podstawa mojej lini hodowlanej.

Dlatego tez bardziej mi podchodzi stopniowane Olivki. Dla mnie pet jest psem odbiegajacym od wzorca, to wszystko. I wcale nie interesuje mnie show :eviltong: dla mnie pies - jezeli chodzi o hodowle oczywiscie - musi miec dobra linie hodowlana, taka zeby mozna bylo po nim chociaz w przyblizeniu powiedziec na pierwszy rzut oka, ze ma "to cos charakterystycznego" i w "mojej hodowli" dazyla bym do tego, zeby pozbyc sie w miocie wlasnie tego rozgraniczenia pet-show..... bo dla mnie dobry miot to miot stabilny, rowny, bez wiekszych wyskokow, tak zebym mogla z czystym sercem sprzedac caly miot ktory odpowiada wzorcowi, czyli psy maja byc dobre. Dobre jak ktos by chcial zalozyc hodowle i dobre na kanape, bo nie oszukujmy sie wiekszosc psow idzie na kanape... ale to nie znaczy zeby te pse byly zle. Ja osobiscie na kanape tez chce miec dobrego psa, takiego jakiego sobie wymarzylam czyli sznauca mini.

Link to comment
Share on other sites

Nie moge sie z Toba Pink zgodzic .Hodowla powinna dazyc do rozmnazania najlepszych egzemplarzy.
W ten sposob,jaki opisujesz, faktycznie wystawy to tylko przeglady hodowlane a nie konkursy pieknosci.
W przyrodzie zreszta nie ma takich cudow zeby wszyscy rodzili sie tak samo silni ,piekni i madrzy.
Oczywiscie ,ze po dobrych rodzicach powinny byc dobre szczeniaki ale co jakis czas ktorys z nich powinien byc wybitny, inaczej po co hodowle?Po co przeglady itd.
Dla mnie idealem jest sytuacja gdzie hodowca mi pokazuje szczeniaki i mowi co wedlug niego moga osiagnac.Pewne cechy daje sie juz zauwazyc w bardzo mlodym wieku.Pomijam tu sprawe umowy ,ktora powinna zabezpieczac jakos nabywce ,jesli show dog jednak na takiego nie wyrosnie.
I ja ,nabywca ,decyduje czy chce zaplacic duzo ,bo chce miec show doga,czy chce zaplacic mniejsza sume ,bo chce psa rodzinnego .
Nie byloby wtedy sytuacji ,ze hodowca wpiera nabywcy ,ze caly miot jest wyrownany i wystawowy.
I laicy ida potem z takim psem na wystawe ,robia na sile uprawnienia hodowlane a potem rozmnazaja i rasa na tym nie zyskuje ,postepu nie ma.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pink']Dziewczyny, oczywiscie ze wizja orsini jest piekna i wzniosla ale nie do zastosowania i przeprowadzenia :evil_lol: bo jest to spojrzenie tylko jednego hodowcy, jego ocenia i jego gust. Co dla jednego hodowcy bedzie petem, to dla drugiego bedzie showem.......[/quote]
No i bardzo dobrze, czyż nie? Każdy hodowca ma swoją politykę hodowlaną i każdy może szukać czegoś innego. Jego klasyfikacja pet/show ma dla niego konsekwencje finansowe (więc nie powinien tego robić pochopnie :diabloti:) i ma być wskazówką dla nabywcy. I tylko tyle. Mogą być hodowle starające się zachować niemiecki typ i takie preferujące amerykański. W tej sytuacji pokwalifikują szczenięta raczej różnie :lol:

Link to comment
Share on other sites

Romas i tu sa wlasnie te niuanse ktore staram sie pokazac, kazdy z nas ma inny sposob myslenia wybierania itp Dla mnie podstawowym zadaniem hodowli jest stworzenie lini hodowlanej, dobrej lini hodowlanej, lub ciagniecie tej ktora nam sie tak podobala i skad kupilismy szczeniaka.. a dobra dla mnie to jest wteczas kiedy szczeniaki sa w miare rowne i wzorcowe. Nie mowie tu o szczeniakach raz na jakich czas super, a reszta petow (o tu przeciez w tym topiku chodzi) bo jezeli suka hodowlana ma raz na jakis czas super szczeniaka a reszte pety tz raz na kilka miotow, to dla mnie niestety znaczy ze nie nadaje sie na suke hodowlana... obojetnie ile ma championow i interow.

[quote]Oczywiscie ,ze po dobrych rodzicach powinny byc dobre szczeniaki ale co jakis czas ktorys z nich powinien byc wybitny, inaczej po co hodowle[/quote]

no wlasnie, ale te dobre sa tez potrzebne... bo moze sie okazac ze wybitnych bedzie tak malo, ze nie beda mialy komu genow przekazywac. Chyba ze beda poprawiac pety :eviltong:

Dorotak i tu jest wlasnie diabel pogrzebany, bo znowu sie zaczyna klasyfikacja hihi bo ja nie kupujac show bo np nie bede hodowac czy wystawiac, jestem zdana na peta (no chyba ze kupie showa na kanape) ale wybiore wteczas dobrego peta, z tych gorszych petow, a tego najgorsiejszego peta nie wezme...... czyli klasyfikacha jest zawsze, obojetnie jak ona sie nazywa i jak ja ktos nazywa. Czy jak Olivka czy jak orsini.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotak']

To zależy czym to grozi nabywcy :evil_lol: I jak na przykład chcesz odróżnić "pet" od "pet breeding".

Ja - jeszcze raz ze swojej strony, czyli nabywcy - wspomnę tylko, że bardzo nie lubię jak mi się ogranicza moje prawa :mad:. Jeśli kupuję psa to w tym momencie prawa hodowcy dla mnie się kończą. Od tej pory to ja decyduję, czy wystawiam, czy hoduję, czy wysterylizuję itd. Ja jestem odpowiedzialna, bo to już mój pies i ew. moja hodowla. Więc wszelkie kwalifikacje w obrębie psów zgodnych ze wzorcem moim zdaniem mogą wpływać tylko na cenę, ale nie na prawa właściciela.[/quote]


Dorotak!

Hmm, chyba w Polsce " [B]Pet[/B]" jest słowem określającym bardzo niepoprawnego wzorcowo psa, niehodowlanego, czyli jak dla mnie " na kanapę"
Natomiast tłumacząc z angielskiego to nic innego jak tylko polskie "Pies/Zwierze"
[B]Pet breeding[/B] można tłumaczyć jako pies hodowlany, czyli pies bardzo dobrze zbudowany, z widocznymi pozytywnymi cechami , które będą pożądane w hodowli.
[B]A Pet[/B] [B]show[/B] to pies w typie show, czyli ten wyjątkowy, rewelacyjny, perełka urodzona w którymś z miotów w hodowli. Na taką perełkę często czeka się długi czas.
Jedno jest pewne, że ceny powinny być zróżnicowane, a nazywać możemy sobie jak tylko chcemy. Najlepiej oprzeć się w hodowli o o pet breeding, czyli o psy mające te cechy, które najbardziej cenimy i chcemy,aby były przekazywane dalej. Taka dobra suka hodowlana, która nie jest może gwiazdą show, a daje bardzo wyrównane, bardzo dobre mioty to skarb w hodowli.
Każdy z nas zna psy, które ewidentnie są show, a niestety nic szczególnego nie przekazują.



A jeśli chodzi o prawa nabywcy.
Hmm, to ja prowadzę hodowlę, mam swoją politykę co do psów z moim przydomkiem. To ja decyduję jaką cenę określę za poszczególnego psa, ja akceptuję nabywcę. Jeśli zadecyduję Dorotak, że jakiś pies z mojego miotu ma ewidentnie niepożądane cechy i nie chcę, aby został rozmnażany, to będzie to ujęte w umowie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Dorotak!

To są słowa Orsini.
Jeśli tak walczy z tym ,żeby gorsze psy nie były rozmnażane , to moim zdaniem zabezpiezcenie przed ewentualnym rozmnażaniem powinno inaczej wyglądać.
.[/quote]
zle mnie zrozumiano:))))
ja nie walcze z tym zeby gorsze nie byly rozmnazane. Jak ktos chce niech i potworka rozmnaza. Mi sie nie podoba wciskanie kitu ludziom.Sprzedawanie petow jako show dogs np. Uwazam to za nieuczciwe, a ktos kto tak robi to czym sie kieruje jak nie tylko i wylacznie checia zysku?
Olivko ten pies jak dla mnie jest tylko duzy (ale powtarzam-miesci sie we wzorcu,a znam kupe duzych psow z sukcesami-wystarczy wiedziec ktoremu sedziemu wzrost nie przeszkadza), jest dlugi, ale zobacz JAKA ma linie gorna i osadzenie ogona:))))Ile takich psow widzialas, ze grzbiecik jak od linijeczki?i teraz kwestia wyboru-ja osobiscie wole dlugiego a prostego, niz krotkiego a z plecami w ksztalcie litery S,albo karpika:)))))co wiecej: ja bym chciala, zeby takie psy mi sie rodzily byleby byly ciut mniejsze, to bede bardzo zadowolona:kawal szyi ma, piekna glowe ma, katy ma no i ta topline (gorna linia z osadzeniem ogona)
Pink masz racje: Skorek jest fajny:))dlatego zostal:)))a nie poszedl na kanape. Tak na kanape, bo jak inaczej mialabym go sprzedac?na shows???za dobra kase?to przeciez wlasciciele kupujac za konkretne pieniazki maja chyba prawo oczekiwac krola ringow?a tu od poczatku wiedzialam, ze kolor bedzie mega przeszkoda

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...