Jump to content
Dogomania

Metamorfozy


Patia

Recommended Posts

No fakt. Prześliczny biały pudelek (gdzie ja nie przepadam za tą rasą) to ten wyjątkowo mi się podoba :loveu:
Pozdrowienia dla Pani i Czesława przesyłamy ;)
Cieszę się że są tacy ludzie którzy w brudnym i zaniedbanym psie potrafią ujrzeć "to" piękno które czyni psiaka wyjątkowym :lol:

Link to comment
Share on other sites

A mnie kiedyś urzekł jeden pan.....pojechał ze mną do schronu po takiego jednego niby sznaucera, który bardziej przypominał wyżła. Wyciągnęli go z boksu - brudnego, śmierdzącego, wcale nie sznaucerowatego......
Pan był z całą rodziną - widać, że miał posłuch. I bez mrugnięcia powieką powiedział "Bierzemy". Pani Babcia coś tam jeszcze chciał oglądać. A Pan Dziadek twardo - TEGO bierzemy, bo TEMU jesteśmy potrzebni. Wiecie miałam ochotę się facetowi rzucić na szyję.....on nie był wolontariuszem......ale to był 100 % nasz człowiek

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh']A mnie kiedyś urzekł jeden pan.....pojechał ze mną do schronu po takiego jednego niby sznaucera, który bardziej przypominał wyżła. Wyciągnęli go z boksu - brudnego, śmierdzącego, wcale nie sznaucerowatego......
Pan był z całą rodziną - widać, że miał posłuch. I bez mrugnięcia powieką powiedział "Bierzemy". Pani Babcia coś tam jeszcze chciał oglądać. A Pan Dziadek twardo - TEGO bierzemy, bo TEMU jesteśmy potrzebni. Wiecie miałam ochotę się facetowi rzucić na szyję.....on nie był wolontariuszem......ale to był 100 % nasz człowiek[/QUOTE]

Neigh, trza go było klonować, a nie na szyję się rzucać! :)

Link to comment
Share on other sites

A mnie urzekła Kasia25,gdy pojechała do schronu po suczkę Rudą Sendi,od wolontariuszki wiedziała,ze suczka jest OK,że to stres schroniskowy powoduje u niej agresję.
Doprowadziła sunie opiekunka-w roboczych ,zakrwawionych rękawicach. Potem losowanie kto jej załozy kaganiec, padło na ta panią, która juz została ugryziona.
Kasia siedziala pod oknem i słyszała przypadkiem,co mówią w biurze: "nie,nie przecież ona jej nie weźmie..." Byłoby zrozumiałe,gdyby zrezygnowała.

WZIĘŁA.
Kasia25 jest od tamtej pory moją idolką-za to,że uwierzyła!

Link to comment
Share on other sites

Ecia:
[IMG]http://global.images8.fotosik.pl/240/1978842c52d0e575med.png[/IMG]

[IMG]http://global.images8.fotosik.pl/240/3c1ccc2ef1234cddmed.png[/IMG]

I tu Juz po kilku miesiacach w nowym domku

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/rozne/IMG_2439.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/rozne/IMG_2449.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/rozne/IMG_2411.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

CUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDNA Ecia
I absolutnie w moim typie. Od czasu odejścia Tygrysa nie mam wielkiej gęby w domu......


A wspominkowo - to kiedyś ( daaaaaawno ) wyczytałam taki tekst - dziewczyna wymienia wszystkie choroby znalezionego psa - a miał ich tysiąc.
Po czym na koniec napisała " całkiem dobrego psa na smietnik wyrzucili". Nie pamiętam autorki - ale tekst przeszedł do historii

No i anegdotycznie hihi - dzwonię raz do koleżanki z dogo i mówię .....eeeeee wiesz pies tu taki leży. Nooo taki brzydki jest......i chyba nie wiedzi. A ona: a słyszy? Ja na to: nooo chyba nie.....
A ona - no to bierzemy!!!!!!! hihihi

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze jedna - mam nadzieję, ze wybaczycie offa:-)
Ale miałam cieżka noc - podejrzenie panleukopenii.......ale wynik ujemny!!!!!!Ha

Wracając - pojechały onegdaj znajome na polecenie koleżanki szukać białego psa ( na przystanku miał lezec). Białego nie było - dzwonią i pytają - Kasia a czarny nie moze być?
A Kaśka - nooo dobra bierzcie - sztuka jest sztuka:-) hihih

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh']
A wspominkowo - to kiedyś ( daaaaaawno ) wyczytałam taki tekst - dziewczyna wymienia wszystkie choroby znalezionego psa - a miał ich tysiąc.
Po czym na koniec napisała " całkiem dobrego psa na smietnik wyrzucili". Nie pamiętam autorki - ale tekst przeszedł do historii
[/QUOTE]

ja wiem,kto to napisał i o jakim psie!!!!!! To moja serdeczna koleżanka Millarca o swoim adoptowanym Ramisiu-Ramolu,którego wzięła na godna śmierć do siebie,piesek miał zyć trzy tygodnie,a działał jeszcze przez szczęśliwe dwa lata :)
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/33482-Stareńki-Ramiś-wyrzucony-na-smietnik.Juz-rok-w-nowym-domu-)?highlight=Rami%C5%9B"]http://www.dogomania.pl/threads/33482-Stareńki-Ramiś-wyrzucony-na-smietnik.Juz-rok-w-nowym-domu-)?highlight=Rami%C5%9B[/URL]

Link to comment
Share on other sites

No to jeszcze Lordzio...jak dostalam jego nowe zdiecia to po prostu zaczelam wyc ze wzruszenia i ze szczescia...najpierw blakal sie po ulicy, potem trafil do schroniska....potem rok w hotelu bez jednego zapytania...i ktoregos dnia zadzwonil TEN dom...a to streszczenie w obrazkach....

Rozdzierajacy serce widok prawda?
[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/3704/img142501.jpg[/IMG]

A teraz "nowy" Lordzio...
[IMG]http://i37.tinypic.com/2s1khnt.jpg[/IMG]

[IMG]http://i38.tinypic.com/11azfy0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i38.tinypic.com/dcsvut.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Tak to już widocznie jest z tymi "wyrokowcami". Nasza Tośka nawet nie było wiadomo czy do nas dojedzie... Dojechała, rozejrzała się i stwierdziła, że teraz to ona się przez żadne mosty nigdzie nie wybiera! Rządzi u nas już dwa lata! :)\

A jeśli chodzi o Lordzia - kolejny dowód na to, że naprawdę warto czasem nawet i długo poczekać na DOM.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='brazowa1']ja wiem,kto to napisał i o jakim psie!!!!!! To moja serdeczna koleżanka Millarca o swoim adoptowanym Ramisiu-Ramolu,którego wzięła na godna śmierć do siebie,piesek miał zyć trzy tygodnie,a działał jeszcze przez szczęśliwe dwa lata :)
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/33482-Stareńki-Ramiś-wyrzucony-na-smietnik.Juz-rok-w-nowym-domu-)?highlight=Rami%C5%9B"]http://www.dogomania.pl/threads/33482-Stareńki-Ramiś-wyrzucony-na-smietnik.Juz-rok-w-nowym-domu-)?highlight=Rami%C5%9B[/URL][/QUOTE]

TO JEST TO:-) DOKŁADNIE! wiele razy to sobie w myślach czy na głos powtarzałam. Albo już moje się tu klepnie tam farbnie, stiuninguje i będzie szczekał jak nowy:-)

Link to comment
Share on other sites

A muszę Ci powiedzieć.......że napisałam to i hihi nie mam edycji postu, bo chciałam dodać, albo Cane corso.........chociaż ......kiedy usypiałam Tygrysa to sobie myślałam, ze kiedyś do mnie wróci.....w innym kanaryjczyku.
Nic nie poradzę.....lubię takie wielkie łby......Tygryś barankował jak kot.....jak czasem mi przyrżnął z tego swojego baniastego łba, albo całusa dostałam z wyskoku, nooo to warga jak po za słonej zupie;-). Jeeeenyyyyyy jak mi go nadal strasznie brakuje......Ciii już nie odzywam.....bo to nie Tęczowy Most tylko Metamorfozy:-)

Link to comment
Share on other sites

Zeby nie odbiec od tematu metamorfoza kanarka Torka z dedykacja dla cioteczki Neigh ;)

Schron...
[IMG]http://i55.tinypic.com/2zxxo3b.jpg[/IMG]

A tu juz szczesliwe pycho:)
[IMG]http://i55.tinypic.com/v7a1cl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/23qylo8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/fmuhc8.jpg[/IMG]

:loveu:

Link to comment
Share on other sites

jeju... dziewczyny.... po dwóch tygodniach przeglądania tego tematu strona po stronie oświadczam.... jesteście cudotwórczynie.
Nie mogę teraz znaleźć fotek psa, którego metamorfoza mnie najbardziej zadziwiła. Pamiętam tylko, że to było biedne, wystraszone chucherko z podwiniętym ogonkiem i chyba chorobą skóry, a na zdjęciu "po" prezentowało się w ślicznym kubraczku w zimowej scenerii...
Podziw i brawa... :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...