LALUNA Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Wklejcie jeszcze ogłoszenia na innych psich forach . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdarynka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Może pomysł wyda się głupi, ale... Gdyby Tata YBOT nagrał swój głos jak wołała Bordi, a Poznaniacy, którzy jej szukają odtwarzali to nagranie podczas poszukiwań...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Obawiam się, i te obawy powiedziałam YBOT-om jak u mnie byli, że Bordi uważa, iz Tata YBOT ją znów oddał, nie mam pewności czy ona na jego głos teraz zareaguje. Lecznice były powiadomione. inne psie fory też. Jeszcze dzis będę wysyłac, gdzie nie ma - nie zawsze w pracy mogę, a poznańskie dogo niestety nie jest tak liczne jak warszawskie. I w takich sytuacjach to wielka szkoda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 ja pisalam maile do wetow tych, ktorych udalo mi sie wysuplac z netu....ale nie dostalam ani jednej odpowiedzi.....zdublowanie maili nie zaszkodzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybon36 Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 z tym głosem to nie jest taki zły pomysł, psy cierpią ale się nie obrażają ostentacyjnie tak jak ludzie, w głębi swojego smutku tylko czekają, czy nie usłyszą znanego i kochanego głosu, bo uważają, że to co je spotyka, to jest ich wina, że coś zrobiły źle, że Tata Ybot oddał i ida sobie szukaći szukać itp, zawsze rozpoznają głos Swego Człowieka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 utopia,.....ale no coz....mamy dyktafon na male kasety...pewnie....mozemy nagrac ale ilu z Was ma dyktafony....poza tym glos sie nie niesie.....tata ybot w przeciwienstwie do mnie nie umie sie "rozedrzec" i ledwo go slychac na zywo....to chyba kiepski pomysl..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdarynka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='YBOT']utopia,.....ale no coz....mamy dyktafon na male kasety...pewnie....mozemy nagrac ale ilu z Was ma dyktafony....poza tym glos sie nie niesie.....tata ybot w przeciwienstwie do mnie nie umie sie "rozedrzec" i ledwo go slychac na zywo....to chyba kiepski pomysl.....[/quote] Nagrajcie głos na komputer. Wystarczy podłaczyć mikrofon (jeśli nie macie - pożyczę). Potem wrzucę plik z nagraniem na serwer, by każdy mógł go pobrać. Następnie trzeba plik nagrać na płycie i gotowe. Nawet jeśli Tata YBOT nie potrafi się "rozedrzeć" to można puścić bardzo głośno nagrany głos :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='supergoga']poznańskie dogo niestety nie jest tak liczne jak warszawskie. I w takich sytuacjach to wielka szkoda.[/quote]Na Dogo sporo jest ludzi z Poznania, aktywnych użytkowników, czy w końcu ktoś wysłał do nich wiadomości? [B]YBOT[/B], umowę adopcyjną powinno podpisać nie tylko schronisko, ale [U]również wy[/U]. Zawsze przy przekazaniu psa do nowego domu powinno się podpisywać stosowny dokument. Przeczytałam wczoraj poprzedni wątek Bordie i niestety zgadzam się ze wszystkim, co napisała AśkaK... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='Magdarynka']Nawet jeśli Tata YBOT nie potrafi się "rozedrzeć" to można puścić bardzo głośno nagrany głos :)[/quote] Tata-Ybot - marsz do lasu uczyć się krzyczeć !!! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 co do nagrywania...prosze bardzo na komputer tez mozemy jesli nam ktos powie jak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdarynka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='YBOT']co do nagrywania...prosze bardzo na komputer tez mozemy jesli nam ktos powie jak[/quote] Trzeba podłączyć mirofon (z tyłu komputera są 3 okrągłe dziurki: głośniki, mikrofon, słuchawki). Po podłazeniu mikrofonu klikamy "Start" -> "wszystkie programy" -> "Akcesoria" -> "Rozrywka" -> "Rejestrator dźwieku". Po odpaleniu programu Rejestrator dźwięku klikamy pierwszy od prawej przycisk z czerwoną kropą i gadamy do mikrofonu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 oki....wyprodukujemy CD i co dalej? bedziecie z tym latac po lasach???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
XWegaX Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Ludzie, a o innych forach pomyśleliście? ;) Bo na co najmniej 3 dużych forach psich nie ma ŻADNEJ informacji. Ja się nie czuję kompetentna jej tam umieszczać- nie znam sprawy, ale zapraszam: [URL="http://www.psy.mgt.pl/new"]www.psy.mgt.pl/new[/URL] [URL="http://www.kawu.com.pl/forum/index.php"]www.kawu.com.pl/forum/index.php[/URL] [URL="http://www.psieforum.pl"]www.psieforum.pl[/URL] [URL="http://www.zwierzaki.org"]www.zwierzaki.org[/URL] etc. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdarynka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Nie musi być cd. Jeśli ktoś ma komórkę, która odtwarza pliki wav lub mp3 mogę tak przygotować plik, aby można było go ustawić np jako dzwonek. Jeśli ktoś ma odtwarzacz mp3 to wystarczy do niego podłaczyć głośnik od kompa. Nie trzeba latać od razu z ogromnym sprzętem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 oki....mamy nagranie glosu ktos chce??? prosze o info na maila: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='Sylka']Ja bym nawet nie odkupywala tylko zadzwonila po Straz Miejska. Jesli bedzie na 100% pewnosc ze to ona, to facet musi udowodnic skad ja ma. A wiekszosci na Sielance to niestety alkoholicy co opyla kazdego napotkanego psa za pare groszy na alkohol:-( A Straz przeciez zostala powiadomiona, wiec problemow raczej nie byloby.[/quote] Sylko, odkupić i uciekać z nią jak najdalej z Sielanki! Chyba nie sądzisz, że cwaniaczek sprzedający tam psy będzie grzecznie czekał, aż przyjedzie Straż Miejska (która pewnie nie zjawi się po 5 minutach) i wypyta go skąd wziął psa. Zresztą i tak może powiedzieć, że znalazł na ulicy, albo wymyślić cokolwiek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Jeśli ona tam będzie,. zapłacę, nawet nie będę sie targować. A jak ją będę miała na łapach, wtedy moge i św. Piotra zawiadamiać. Dzięki XWegaX - zaraz tam napisze, [powstawiałam tam gdzie mam konta i znam, zaraz zrobię resztę. Juz sie gubię pomału, ale zaraz wprowadze jakiś ład. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 To ustalcie takze z Ybotami co robiny jesli bedzie na Sielance. Oni mowia nie, wy tak. Chodzi mi o placenie, czy wolanie glin. Trzeba cos postanowic. Pamietajcie tylko, ze mamy tylko zdjecia, psu nie patrzelismy w oczy z bliska, zeby go poznac odrazu. I moze sie okazac ze bedzie jakas suczka podobna do Bordi, a nie bedzie to ona. Wszystko jest mozliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 a co MY MOZEMY??? na pewno tam nie pojedziemy...to pewne....robcie co chcecie....bo znow bedzie na nas ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
XWegaX Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 [quote name='supergoga']Jeśli ona tam będzie,. zapłacę, nawet nie będę sie targować. A jak ją będę miała na łapach, wtedy moge i św. Piotra zawiadamiać. Dzięki XWegaX - zaraz tam napisze, [powstawiałam tam gdzie mam konta i znam, zaraz zrobię resztę. Juz sie gubię pomału, ale zaraz wprowadze jakiś ład.[/quote] jakby co, to YBOTka obiecała mi przesłać info, a ja powklejam na resztę- tam, gdzie moderuję odpowiedni dział, nawet przykleję temat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tata-Ybot Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Słuchajcie, najważniejsze to złapać suńkę, a szybciej to sięuda chyba przy kupieniu jej, a nie - przy wzywaniu straży.Jeżeli dostaniemy info, że sunia jest już znaleziona i złapana, to wtedy przyjedziemy, ale nie mogęobiecać, ze w takim tempie jak ostatnio, bo zaczynam intensywnąpracę od poniedziałku, a i ostatnio trochę roboty zawaliłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YBOT Posted February 9, 2006 Author Share Posted February 9, 2006 wyslane juz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Nic nie bedzie na nas. Juz od dawna na dogo ludzie nie potrafia pohamowac swoich zapedow na wyzycie sie na kims. Najlepiej kogos zmieszac z blotem.:mad: Oto dewiza czesci dogomaniakow. Nikt nie czyta dokladnie watkow, tylko ktos cos napisze, inni to podchwytuja i zaczyna sie przesladowanie i nagonka. Smutne ale prawdziwe. Chodzi mi to, czy ustalamy ze placimy i zwiewamy jak to Monika napisala, czy obserwujemy i wolamy Straz. Mi to wszystko jedno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 Aguniu, nie bądź rozżalona. Jesteśmy wszyscy tylko ludźmi. A Wy, kochani, jesteście teraz w rozpaczy - ja wiem i rozumiem. Spróbuje pomóc. Bez przesady, ile takich Bordusiów może być. Choc szczerze mówiąc, w Sielanke wątpie. Drabstera możemu tu opieprzać, ale z tego co wiem, kocha psy naprawdę. Nie siedziałby tak spokojnie, gdyby znał jakąś tragiczna prawdę. Mam nadzieję, nie trace jej i Wy tez nie traćcie. Aga - prosze mi tu żadnych fochów nie stroić, forum nie opuszczać, bo za chwile co ciekawsi ludzie pójda stąd i co. Psy czekaja - wszyscy wygłaszają swoje zdania, maja prawo. Gdzie jest racja inna sprawa. Może każdy ma jakąś swoją. Ale serce jest tylko jedno, serce dla zwierząt, i dla nich trzeba tu byc, nawet jesli nie zgadzamy się ze wszystkimi użytkownikami. Wiem bo sama to już na kilku watkach przerobiłam :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybon36 Posted February 9, 2006 Share Posted February 9, 2006 uspokójcie się kochane Yboty, wy jeteście przemęczeni, prawdopodobieństwo , ż na Sielance będzioe jeszcze jedna taka sunia jest znikome, Supergoga pojedzie zobaczy, tu aż kipi oz negatywnych emocji, trzeba wierzyć, dziuś jakiś taki ch****y dziń, wszyscy źli, zniesmaczeni , poddenerwowani, spokojnie trzeba poukładać działania a Yboty musza odpocząć, niech się nastawią na nasłuch! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.