Jump to content
Dogomania

[ZG} Dante, wspanialy psiak ze schro średniej wielkości


enog_si_erdna

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • Replies 234
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Obejrzałam zdjęcia już wcześniej, zrobiłam to wielokrotnie i ... nie mogłam nic napisać, brakuje mi słów, ... chyba nie ma takich, które oddałyby to co czuję.
Bo cóż można napisać widząc Dantego w objęciach pani lub przytulonego do pana.

[URL]http://i53.tinypic.com/6q88xj.jpg[/URL]
[URL]http://i53.tinypic.com/309ir2b.jpg[/URL]

:loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[B]Pinesk@[/B] zgadzam się z Tobą! :) Psiak ma szczęście, żeby tak inne bidy miały tyle szczęścia, co nasz Dante, tego im życzę, zwłaszcza, że idą święta, a bez czworonożnego przyjaciela smutno przy wigilijnym stole, nawet, jak są prezenty, więc zachęcam do adopcji psiaków ;)

Link to comment
Share on other sites

Niesamowity zbieg okoliczności :crazyeye:. Ponad miesiąc temu obiecałam nagrać zdjęcia Dantego na płytę, od ponad dwóch tygodni mam już adres i dopiero teraz wzięłam się do roboty :mad:, przygotowałam plik do nagrania i chciałam dołożyć zdjęcia z forum z wizyty Ruth i Matthiasa, wchodzę na wątek ... a tu niespodzianka - nowe zdjęcia :multi:. Laikinio w tym samym czasie zajmowałyśmy się zdjęciami Dantego - Ty wklejałaś na wątku, ja swoje kompletowałam do nagrania na płytę. Wirtualnie przypomniałaś mi o złożonej obietnicy. ([I]właśnie skończyła nagrywać się płyta, z samego rana lecę na pocztę i mam nadzieję, że dojdzie do świąt [/I]:tree1:)
Bardzo się cieszę, że u Dantusia był Mikołaj, nie mógł przecież o nim zapomnieć :evil_lol:, Dante z pewnością jest grzeczny i zasłużył na prezent. Bardzo mocno przytulam Dantego :calus:, pozdrawiam Ruth i Matthiasa i serdecznie dziękuję za zdjęcia ... cudowne, wzruszające, bo ... z Dante.

Link to comment
Share on other sites

Chyba już setny raz oglądam nowe zdjęcia Dantego :loveu:, ciągle mi mało. Próbuję wyobrazić sobie jak wygląda jego obecne życie, jak radzi sobie na co dzień, jak ułożyły się stosunki z kotem, bo na zdjęciu razem świetnie się prezentują, czy lubi się bawić, czy sprawia kłopoty swoim opiekunom ... i tak mogłabym bez końca :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Troche opisze- :loveu:Jacky/Dante jest wspanialy, chodzi biegac z panem (ostatnio: pan chce biec prosto, Dante w lewo, bo cos zapachnialo- pan lezy- ale dostal pelna liczbe punktow za ladny lot :evil_lol:) Poza tym chlopak wyleguje sie z pania, wcina smakolyki, szczeka jak ktos na ulicy halasuje, ma jednego wroga- malego mopsa- byla juz bijatyka :cool3:, zostal pierwszy raz zostawiony sam w domu i pogryzl kolderke (teraz cwicza po chwilce zostawanie), na spacerach umie juz przybiec prosto do pani jak wola, zalatwia sie z boku drogi- nigdy na :cool1:; "okolice", czyli dom, ogrod, sciezki ma opanowane, a ogolnie, to jest z niego maly, rozpieszczony i smieszny przytulak ;-) :loveu:Z kotami nie ma problemu, jedynie jak koty sie miedzy soba kloca, to Dante przylatuje z rozmachem i koty sie wtedy go boja:)
Matthias i Ruth sa szczesliwi, byli na koncercie- muzyki polskiej i zareklamowali juz zielonogorskie schronisko pianistce z Berlina- Polce. :p

Link to comment
Share on other sites

Dante - pies, który wcześniej nigdy nie mieszkał w domu, nie wiedział co to kanapa czy kołderka, biegając po klatce chciał zwrócić na siebie uwagę, by go pogłaskać, przytulić - teraz ... [COLOR=red][I]chlopak wyleguje sie z pania, wcina sma[/I][I]kolyki :loveu:[/I]. [COLOR=black]Czy to nie brzmi jak bajka? Nie ukrywam tęsknię za Dantuchem, najbardziej chyba śmierdzącym :evil_lol: psem w schronisku. Po jego adopcji "'rozwalił" mi się plan spacerków, bo Dante wychodził zawsze jako pierwszy. Z daleka słyszał, że przyszłam, zawsze na samym środeczku miał nabrudzone ( teraz [COLOR=red][I]- [/I][/COLOR][/COLOR][I]zalatwia sie z boku drogi- nigdy na[/I][/COLOR][COLOR=red] [COLOR=black]) i w błyskawicznym tempie wszystko było na czterech łapach i rozmazane po klatce. A Dante ... pierwsze co próbował skakać na człowieka, by się przytulić. Nie próbowałam nawet odsuwać się, gdy tak po omacku szukał, w podskoku, oparcia dla przednich łap i ... chwilę później oboje rozsiewaliśmy już ten sam zapach :evil_lol:.[/COLOR]
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wykrywka']Dante - pies, który wcześniej nigdy nie mieszkał w domu, nie wiedział co to kanapa czy kołderka, biegając po klatce chciał zwrócić na siebie uwagę, by go pogłaskać, przytulić - teraz ... [COLOR=red][I]chlopak wyleguje sie z pania, wcina sma[/I][I]kolyki :loveu:[/I]. [COLOR=black]Czy to nie brzmi jak bajka? Nie ukrywam tęsknię za Dantuchem, najbardziej chyba śmierdzącym :evil_lol: psem w schronisku. Po jego adopcji "'rozwalił" mi się plan spacerków, bo Dante wychodził zawsze jako pierwszy. Z daleka słyszał, że przyszłam, zawsze na samym środeczku miał nabrudzone ( teraz [COLOR=red][I]- [/I][/COLOR][/COLOR][I]zalatwia sie z boku drogi- nigdy na[/I][/COLOR][COLOR=red] [COLOR=black]) i w błyskawicznym tempie wszystko było na czterech łapach i rozmazane po klatce. A Dante ... pierwsze co próbował skakać na człowieka, by się przytulić. Nie próbowałam nawet odsuwać się, gdy tak po omacku szukał, w podskoku, oparcia dla przednich łap i ... chwilę później oboje rozsiewaliśmy już ten sam zapach :evil_lol:.[/COLOR]
[/COLOR][/QUOTE]

Nie przejmuj sie- musisz szybciutko sobie nowego smierdziuszka upatrzyc - to moze i on bedzie mial szczescie i znajdzie superdomek ;-) :)

Link to comment
Share on other sites

Dantemu jest obecnie zimno- na dworze tylko snieg i zawierucha... Tak wiec jak to "facet", znalazl sobie cieplutkie miejsce i czeka na wiosne :cool3: :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Czego niestety nie slychac- Dante chrapie... jak to facet... :mad: :lol::lol::lol:

[IMG]http://i54.tinypic.com/25qbps2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wykrywka']Kochany śpioch, taki spokojny i bezpieczny wtulony w poduchy :lol:, taki śliczny, puszysty, ząbki zrobiły się takie bielutkie. Chociaż wirtualnie, ale go przytulę .:calus:[/QUOTE]

To nie sa poduchy.... to mieciutkie uda... no chyba, ze tak je teraz mlodzi ludzie nazywaja, bo ja juz niestety nie jestem na biezaco... :cool3: :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='laikinia']To nie sa poduchy.... to mieciutkie uda... no chyba, ze tak je teraz mlodzi ludzie nazywaja, bo ja juz niestety nie jestem na biezaco... :cool3: :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

Dopiero teraz zauważyłam ... te uda :evil_lol:, wcześniej wyglądało mi to na poduchę, w którą Dante wcisnął łepek.

Link to comment
Share on other sites

Dante ma sie super! :Dog_run:
Wykrywka- wielkie podziekowania i buziaki od Ruth i Matthiasa :iloveyou:
I wspaniale zyczenia: super zabawy sylwestrowej i wiele szczescia w Nowym Roku dla wszystkich odwiedzajacych watek. :loveu:

[IMG]http://i53.tinypic.com/25tix4x.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/2mczgc3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/302ujkh.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/fayp2s.jpg[/IMG]

.

Link to comment
Share on other sites

Dante ma nowego kolege- 15- tygodniowego Bernenczyk-Rottweiler-Mixa z ktorym sie bawi i chodzi na spacery. :loveu:
Swojej kosci choinkowej bronil dzielnie i nie chcial sie dzielic. :mad: ;)
Wie co jego i nie boi sie zasygnalizowac, ze chce spokojnie sobie smakolyk wcinac; a wygimnastykowany, to on jest... wygina sie jakby mial kregoslup z gumy :loveu: - dzielny chlopak na swoich wlosciach :p

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję laikinio za wieści o Dante i przekazane buziaki :lol:.
Czyżby Dantego na sankach wozili :crazyeye::

[URL]http://i53.tinypic.com/25tix4x.jpg[/URL]

Bardzo chciałabym poznać nowego towarzysza zabaw i spacerów Dantucha, mam nadzieję, że Ruth lub Matthias podeślą jakąś fotkę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...