mru Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 oj tam, chodzenie na smyczy to małe piwo :) ważne, że ich kondycja jest dobra :) ważne, że jeszcze pewnie wiele dobrych chwil przed nimi czego nie można pewnie o Odynie powiedzieć :( biedaczek... czy na to wszystko o czym mówisz starczy kasy czy zbieramy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 Pewnie, że zbieramy. Jak zabraknie, to dorzucę - poleciłam go specjalnej opiece weta z Mielca. Bez oszczędzania na diagnostyce i terapii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 [quote name='Dharma']Bylismy dzis z Odynem na konsultacji i oto co dr wybadal: - zaniki miesni glowy, kregoslupa, konczyn Trzeba Odynowi zrobic RTG klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, badanie krwi, badanie kardiologiczne, pomyslec o guzie (usuniecie + histopatologia); no i zminimalizowac odczuwany bol.[/QUOTE] Wszystkie zwyrodnienia rozumiem, ale zanik mięśni glowy itd? Czy to w zwiazku z jakas choroba? Starością? Czy od czego to jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 zanik miesni w czaszce pojawia sie i na starosc i z powodu wyniszczenia organizmu-wystarczy ze przez dluzszy czas nie jadl nic normalnego co dostarczalo mu wszystkich mikro i makro elementow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 Czyli psiak byl zwyczajnie zaniedbany. Szkoda, czesc z tego byla do unikniecia. Mozna mu teraz jedynie poprawiac jakosc zycia..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 Biedny Odyn :( Nacierpiał się w życiu... A nie posiadanie umiejętności chodzenia na smyczy w przypadku Marsa to ogromny problem...to bydle silne !!!! :) Targa za sobą człowieka. Ares nie szarpie tak... A czy Mars ma założoną nową obrożę? W schronie nie założyli, bo miał na szyi - ale takie coś brzydkie, niby przypiąć do tego smycz się dało. Mam nadzieje, że parciana obroża jest mocna. Nie spodziewałam sie takich zachowań po starszych przecież psach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 [quote name='Cantadorra']Czyli psiak byl zwyczajnie zaniedbany. Szkoda, czesc z tego byla do unikniecia. Mozna mu teraz jedynie poprawiac jakosc zycia.....[/QUOTE] najwazniejsze ze jest juz bezpieczny i teraz z kazdym dniem jego zycie bedzie lepsze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 Po rozmowie z panią Joasią zdecydowałyśmy, że damy spokój Odynowi przez te kilka dni. Niech sobie je i odpoczywa. W Mielcu zajmie się nim lekarz pani Joasi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 Czyli Odyn jest już w mielcu czy jeszcze nie? Bo się pogubiłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 Odyn jedzie jutro z Pati-C. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Mal pieniądze za obroże dostałam 23 grudnia, dziękuję. Oby jak najlepiej służyły Marsowi i Aresowi. Fajnie, że Odyn jedzie już do nich. Może odzyska humor jak będzie u pani Joasi :) A jak Mars i Ares? Jeszcze nie roznieśli hoteliku ??? Bo słyszałam, że Mars to niczego sobie facet :) A jak suczki p. Joasi? Zaakceptowały nowych chłopaków??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Zaraz po świetach wpłacę zaoferowane przeze mnie 5 zł za grudzień i styczeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Pozdrawiam Was kochani od Aresa i od Marsa. Te niby staruszki mają całkiem sporo energii. połączyłam im 2 pomieszczenia i dostały największy wybieg. Codziennie biegają w ogrodzie wcale nie jak staruszki, tylko 2 niezłe ogiery. Nabrały sił i jeszcze Wam pokażą...Starszemu zakrapiam oczka, poza tym są w niezłej formie. super domek dla nich proszę, a nie dom starców Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 :) Dobrze słyszeć! A Odyn już dojechał? Nie mam żadnych informacji i juz sie martwię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 ozdrowienia od Aresa i Marsa. Połączyłam im 2 pomieszczenia i dałam największy wybieg. Codziennie biegają w ogrodzie, jakie tam z nich staruszki...Istne ogiery.Psiaki odżyły po śmietnikowych przejściach i mają pokłady energii. Starszy jest szczuplutki, no i zakrapiam mu oczy. Młodszy to niezły byczek. Na razie boi się przechodzenia przez drzwi. Ze smyczą też nie miały kontaktu. Teraz uczą się przychdzenia do nogi i własnych imion. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 ODYN przed momentem dojechał.Dostał pokoik i poszedł spać. Pogadam z nim jutro. Ładny, jakim cudem ma 12 lat?- 1997 R? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Czy Odyn dojechał? Ma pani jakieś info od Pati-c? O, dzięki!:) Juz widzę. Cieszę się, że juz jest! Już wiem, wiem - poszedł spać na materacyk:) Pati mówi, że drogę zniósł dobrze. Troszke marudził, bo nie podobało mu się, że w MaxiCarze jedzie, ale poza tym ok. Bardzo się cieszę - martwiłyśmy sie o niego ogromnie. A tu, miła wiadomość - nie jest tak źle! I z tym optymistycznym akcentem czekamy na jutrzejsze wieści:) Wszystkim ślicznie dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mal Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Bardzo się cieszę, że chłopaki już w komplecie, uffff :) Miejmy nadzieję, że Odyn jak odżyje to odmłodnieje ;) W końcu często bezdomne psy po przejściach wyglądają na dużo starsze niż są w rzeczywistości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Jeszcze dostałam sms'a, że Odyn zajmuje obecnie 2 sofy;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Wygodniś z Odyna :) No...i nie szukajmy domu w któym Mars i Ares będą mogli dożyć swoich dni...tylko zwykłego domu, gdzie Mars i Ares będą mogli mieć swoją rodzinę jeszcze przez wiele wiele lat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Mam zdjęcia Marsa i Aresa w telefonie - komu mogę przesłać na tel. lub e-mail? Sama nie wstawię, bo nie umiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 [quote name='malibo57']Mam zdjęcia Marsa i Aresa w telefonie - komu mogę przesłać na tel. lub e-mail? Sama nie wstawię, bo nie umiem.[/QUOTE] jak mi wyślesz na [email][email protected][/email] to wstawię ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Już wysyłam, Asieńko:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/1684/img0249k.jpg[/IMG] [img]http://img163.imageshack.us/img163/527/img0248f.jpg[/img] [img]http://img690.imageshack.us/img690/9831/img0250r.jpg[/img] _____________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mal Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Łoooł, jakie pynio uśmiechnięte :loveu: Widać, że Mars to żywiołowy chłopak, żaden tam dziadek ;) Ząbki ma całkiem jasne, on nie może być starym psem. Siwizna bywa myląca, niektóre psy mimo młodego wieku mają mocno siwe pysie. Super fotki, dzięki dziewczyny :D Aż się cieplej na sercu robi widząc takie radosne obrazki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.