Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

Posted

Jak widać szczęście nie opuszcza Marleja od listopada 2009..... Bo wcześniej, to jak wiecie różnie bywało:-(
To trudny test i zdany rewelacyjnie! Wiem jak trudno uspokoic spanikowanego burza psa, bo sama mam takiego strachulca w domu. Aktualnie na zewnątrz grzmi i błyska się, a my czekamy aż przejdzie, żeby Semik po prawie 12 godzinach załatwił się. Wcześniej rozwalił łapę i praktycznie od powrotu od weta rezyduje w brodziku w łazience:-(

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='mysza 1']Cisza, to chyba dobrze albo Gusia już wyjechała.
Poszukuję kogoś do przeprowadzenia wizyty w Żyrardowie. Znacie moze?[/QUOTE]

[B][I]agata-air z mapy pomocy[/I]
[/B]

Posted

[quote name='gusia0106']Ależ on miał szczęście z tymi ludźmi.........

Bardzo się zdenerwował w czasie burzy.
Biegał biedny po mieszkaniu, szukał sobie miejsca. W końcu wskoczył do wanny....
Piotrek siedział z nim w łazience dwie godziny i głaskał.
W końcu Marlej biedny zasnął. W tej wannie.

Teraz już śpi na dywanie, uspokoił się.

Spacery w porządku. Póki co zęby schowane.[/QUOTE]

Kolegi onka każda burze spedza w brodziku :(.

Posted

[quote name='gusia0106']Ależ on miał szczęście z tymi ludźmi.........

Bardzo się zdenerwował w czasie burzy.
Biegał biedny po mieszkaniu, szukał sobie miejsca. W końcu wskoczył do wanny....
Piotrek siedział z nim w łazience dwie godziny i głaskał.
W końcu Marlej biedny zasnął. W tej wannie.

Teraz już śpi na dywanie, uspokoił się.

Spacery w porządku. Póki co zęby schowane.[/QUOTE]

Dobrze, mam nadzieję, że się ułoży.

Posted

no nieeee wraca człowiek z tygodniowego urlopu i co widzi??? wszystko wywalone do góry nogami :lol:

Gusiu to ja do Cię dzwoniłam jakieś 15 min. temu :lol: ale skoro nie chciałaś ze mną gadać, to musiałam przebrnąć przez te kilkanaście stron :roll:

no ale co tu dużo gadać

niesamowite wieści :crazyeye::multi:- to wcale nie są skoki ze szczęścia...tylko Ci się wydaje :eviltong:

trzymam mocno kciuki..żeby ten sen był prawdziwy :loveu:

Posted

No wreszcie - przesiadłam się na Firefoxa i mogę coś napisać - IE zbiesił się i mi nie pozwalał.

Po powrocie dopadłam Marlejowego wątku z drżeniem wszystkiego, co się da ;-). Tyle dni żyłam w nieświadomości, co się dzieje...
Przeczytałam i zrobiłam: ufff.... - jeszcze nie za wielkie i nie ostateczne, ale wyrażające aprobatę dla losu, który wreszcie postanowił stawiać na drodze Marleja Wspaniałych Ludzi :-)!!!
Kciuki dalej trzymam, niepokój jeszcze nie odpuścił i pewnie długo nie odpuści, ale każdy dzień bez złych wieści jest dobrym dniem.
(Mam tylko nadzieję, że brak złych wieści nie wynika z braku możliwości zamieszczania postów również przez Gusię)...

Wielkie pokłony dla Państwa, którzy wybrali trudną - a przez to najcenniejszą - miłość...

Posted

[quote name='mysza 1']Napisałam do Gusi smsa, czekam... Pewnie żagluje gdzieś ;)[/QUOTE]

Mam wieści od Gusi:

"U Marleja w porządku - je normalnie, spacery normalne, spi na kanapie:loveu:...tylko tęskni...."

chyba możemy troszkę odetchnąć:)

Posted

[B]PILNIE SZUKAMY TRANSPORTU DLA SUCHEJ KARMY Z MAREK pod WARSZAWĄ do okolic SZCZECINA!! Gdyby ktoś coś wiedział o jakimś transporcie na tej trasie, bardzo proszę o kontakt na pw!

[/B]Przepraszam za OT

Posted

[quote name='Ewa Marta']No własnie..... co u Marleja? Jak przeżył wczorajszą nawałnicę? Czy ktoś cos wie??? Nie chce męczyć Gusi na urlopie...[/QUOTE]

Gdyby coś się działo to pewnie coś by napisała. Gusi należy się urlop :)

Posted

[quote name='mysza 1']Andzia, a załatwiłyście coś???[/QUOTE]

Myszuniu - wyciągnięcie to pikuś...dziewczyny jakoś dadzą radę...benka jakoś wydostałyśmy to i z resztą powinno się udać... tylko co dalej?gdzie je dać do czasu zabrania? jak z transportem? ...pytan tyle:( ja jutro wyjeżdżam...na miejscu tu nie pomogę...ale dziewczyny wiedzą i czekają na sygnał - gdy będzie transport to dzien wcześniej można je zabrać i dać chwilowo do hotelu w Kielcach...ale muszą wiedzieć co i jak:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...