gusia0106 Posted January 21, 2010 Author Posted January 21, 2010 Dzięki Dziewczyny! Ale mi miło :oops: Quote
mala_czarna Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='gusia0106'] Ale mi miło :oops:[/QUOTE] Miło to Ci będzie jak wszystkie z flaszczeczką w odwiedziny wpadniemy :evil_lol::drink1: Quote
Ewanka Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Gusiu, wszystkiego najlepszego ... spełnienia marzeń !!!!!!!!!!!!!!! Quote
margolcia69 Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Siostro MOJA Kochana, buziaki :loveu::buzi::Rose::beerchug: Quote
Greven Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 [quote name='gusia0106']Ale mi miło[/QUOTE] No i o to chodzi :lol: Chciałabym Cię kiedyś poznać na żywo. Dobrze, że Warszawa tak blisko, będzie okazja ;) Quote
AnnaA Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 Wszystkiego najlepszego Gusiu. To, że zdecydowałaś się wziąc Marleja, wszystkie z nim przejścia i to co w końcu osiagnęłaś świadczy jakim nadzwyczajnym jesteś człowiekiem. Naprawdę, niewiele jest takich jak Ty ludzi. Dużo dużo zdrowia życzę! Quote
agaga21 Posted January 21, 2010 Posted January 21, 2010 i ode mnie najserdeczniejsze życzenia :) wszystkiego dobrego gusiu Quote
Nutusia Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='gusia0106']Dzięki Dziewczyny! Ale mi miło :oops:[/QUOTE] Ha, więc jednak jesteś styczniowa!:lol: W takim razie jeszcze raz wszystkiego naj, naj... naj!:loveu: Quote
gusia0106 Posted January 22, 2010 Author Posted January 22, 2010 Jak się ociepli to szykuje nam się spotkanie w plenerze:) Bo w domu mam miejsca mało, z zwierząt dużo:) W tym jednego Kilera - Mordercę;) Kiler Morderca ma się dobrze. Dzisiaj rano przyszedł na legalne głaskanie. I mówiłam już nawet dobra, starczy, zrywaj się - ale on był innego zdania ;) Głaszczemy się już po wszystkim jak leci - głowa, szyja, łapki, brzuchol, ogon - taki jest! A dzisiaj ranooooooooo - linka przywiązana, ja się ubieram, Kiler leży i patrzy zabójczym wzrokiem. Mówię - chodź - i klepię się w nogę. A on wstał i podszedł :) W domu:):) Z linką:):):) Quote
mala_czarna Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 No kurna, a mnie się zdawało, że to tylko Kaszpirowski cuda robił :evil_lol: Quote
agaga21 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='gusia0106'] Kiler Morderca ma się dobrze. Dzisiaj rano przyszedł na legalne głaskanie. I mówiłam już nawet dobra, starczy, zrywaj się - ale on był innego zdania ;) Głaszczemy się już po wszystkim jak leci - głowa, szyja, łapki, brzuchol, ogon - taki jest! A dzisiaj ranooooooooo - linka przywiązana, ja się ubieram, Kiler leży i patrzy zabójczym wzrokiem. Mówię - chodź - i klepię się w nogę. A on wstał i podszedł :) W domu:):) Z linką:):):)[/QUOTE] rewelacja! ale postępy! Quote
gusia0106 Posted January 22, 2010 Author Posted January 22, 2010 Bez szału Ciotki Kochane, bo to tylko pojedyncze zdarzenia ;) No ale widać, że coś tam mu się we łbie układa jednak ;) Quote
mala_czarna Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='gusia0106']Bez szału Ciotki Kochane, bo to tylko pojedyncze zdarzenia ;) No ale widać, że coś tam mu się we łbie układa jednak ;)[/QUOTE] A ta znowu z tą swoją skromnością :mad: :eviltong: Quote
Tora&Faro Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='gusia0106']Bez szału Ciotki Kochane, bo to tylko pojedyncze zdarzenia ;) No ale widać, że coś tam mu się we łbie układa jednak ;)[/QUOTE] Ja Ci dam bez szału Malutka;) Marlej robi naprawdę ogromne postępy i cieszyć się będziemy z każdego, nawet małego kroczku naprzód:loveu: Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Fajne, te pojedyncze zdarzenia:-) I jak widzę pojawiają się coraz częściej:-) Ja też miałam jedno zdarzenie-) Sam i Barsa byli na spacerze z Jackiem i podeszli na moment pod moją firmę. Kiedy wyszłam, Sam tak się ucieszył, że skowycząc wyskoczył w górę, żeby szybko dać mi buzi... No i dał:-) Słychać było tylko uderzenie o siebie zębów i po chwili okazało się, że nie mam kawałka dwójki:-) Nie powiem, żebym się z tego powodu bardzo ucieszyła, ale z drugiej strony taka miłośc rzadko się zdarza, więc co tam dwójka... Dziś rano poleciałam do Pana doktora i poprzyklejal mi co mógł. Powiedział jednak, że kolejny pocałunek może się skończyc koronką... zaczynam więc zbierać kasę, bo na pewno nie podaruję sobie takich powitań;-) Quote
Nutusia Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='Ewa Marta']Fajne, te pojedyncze zdarzenia:-) I jak widzę pojawiają się coraz częściej:-) BO TO ŻADEN KILER, INO BARANEK ŁAGODNY :evil_lol: KILER TO TEN człowiek, CO MU TAKI LOS ZGOTOWAŁ:angryy: kolejny pocałunek może się skończyc koronką... zaczynam więc zbierać kasę, bo na pewno nie podaruję sobie takich powitań;-)[/QUOTE] JA DO DZIŚ MAM UBYTEK POMIĘDZY JEDYNKAMI PO PSIM POCAŁUNKU - OBCEGO PSA, GDY WRACAŁAM ZE SZKOŁY DO DOMU...:lol: ALE FAJNY BYŁ. BO DUŻY, A JA - MIMO ŻE OD DZIECKA UWIELBIAŁAM DUŻE - MIAŁAM JAMNICZKĘ Z POWODU WARSZAWSKIEGO METRAŻU:razz: TERAZ SOBIE ODBIJAM! Quote
gusia0106 Posted January 22, 2010 Author Posted January 22, 2010 Taaak, nieocenieone buziaki Do dziś czuję jak mi Ares szczękę przestawił :) Quote
gusia0106 Posted January 22, 2010 Author Posted January 22, 2010 Dzwoniła Pani Grażynka do mnie wczoraj. Teraz mam też anioła w ludzkiej postaci, oprócz tych w ludzkim niebie, swojego własnego w psim niebie i tego z gliny. Zadzwoniła, żeby podziękować za Marlejowy kalendarz (który wisi w sypialni na honorowym miejscu :) ) Powiedziała, że w lutym przeleje jakieś pieniądze na Marleja. Mówię, więc, że nie, że nie trzeba, że Marlej jest zabezpieczony finansowo. A Pani Grażynka mówi, że ona widziała, że nie tylko Marlejem się zajmuje, więc ona w lutym wyśle i jak Marlej nie będzie potrzebował, to żebym wg. własnego uznania dała tym, o których uznam, że potrzebują. Się mi oczy zaszkliły.....bo same wiecie, że NIE MA takich ludzi..... Podziękowałam, pożegnałyśmy się. I co.....? Za 15 min dostaję sms, że Pani Grażynka przelała mi 150 zł............ Już nie napiszę, że jest cudowna. Nie napiszę, że niesamowita...bo mi słów brak... Potrzebujących nie brakuje. Z tych "moich" najbardziej potrzebuje Karmel i Amigo. Jako, że Karmel odpasiony i w cieple, a Amigo chudy jak diabli i w ciepłej budzie, ale jednak w budzie - na konto Karmela chciałabym przelać 50 zł, a na Amigo 100 zł. Jakieś protesty? Jakieś sprzeciwy? Skargi? Prośby? Zażalenia? :evil_lol: Quote
gusia0106 Posted January 22, 2010 Author Posted January 22, 2010 Protestów nie było więc pieniądze poszły;) Quote
Tora&Faro Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 hihihi.....chyba nie sądziłaś że ktoś zgłosi protest....:calus: Quote
mariamc Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Trochę spóznione życzenia Gusiu ale z całego serca, spełnienia marzeń i pociechy z Killera. Nie mogłam wczoraj wejść na Dogo. W sumie to Ty zrobiłaś moim psiakom prezent. Gusia pozwoliła mi napisać na wątku Marleja moją prośbę o wpłaty 1% na moje schronisko. W sumie mało udzielam się na Dogo ale w miarę moich skromnych środków z 1% za 2008 pomagałam psiakom z Dogo też. Na bezpłatnym dożywociu są u mnie psiaki z Krzyczek , Mania i Nosio ,są w banerku. Zbieram za pośrednictwem : Fundacja Azylu Koci Swiat Cel szczegółowy Szczecinek KRS 208 157 Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='gusia0106']Za 15 min dostaję sms, że Pani Grażynka przelała mi 150 zł............ Już nie napiszę, że jest cudowna. Nie napiszę, że niesamowita...bo mi słów brak... Potrzebujących nie brakuje. Z tych "moich" najbardziej potrzebuje Karmel i Amigo. Jako, że Karmel odpasiony i w cieple, a Amigo chudy jak diabli i w ciepłej budzie, ale jednak w budzie - na konto Karmela chciałabym przelać 50 zł, a na Amigo 100 zł. Jakieś protesty? Jakieś sprzeciwy? Skargi? Prośby? Zażalenia? :evil_lol:[/QUOTE] Żartujesz Gusiu, jakie protesty? To najlepsza decyzja. Karmelek potrzebuje każdej złotówki, ale Amigo trzeba przebadać, odkarmić i sama wiesz ile to kosztuje. Pani Grażynko, kłaniamy się kolejny raz i bardzo dziękujemy za tak wielkie serce dla naszych psiaków!!!! Quote
Ewa Marta Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote name='mariamc']Trochę spóznione życzenia Gusiu ale z całego serca, spełnienia marzeń i pociechy z Killera. Nie mogłam wczoraj wejść na Dogo. W sumie to Ty zrobiłaś moim psiakom prezent. Gusia pozwoliła mi napisać na wątku Marleja moją prośbę o wpłaty 1% na moje schronisko. W sumie mało udzielam się na Dogo ale w miarę moich skromnych środków z 1% za 2008 pomagałam psiakom z Dogo też. Na bezpłatnym dożywociu są u mnie psiaki z Krzyczek , Mania i Nosio ,są w banerku. Zbieram za pośrednictwem : Fundacja Azylu Koci Swiat Cel szczegółowy Szczecinek KRS 208 157[/QUOTE] Danusiu kochana, ja dodam jeszcze, że kiedy wyciągane były psy z Krzyczek, Ty wzięłaś nie dwa, które masz obecnie, ale DZIESIĘĆ psiaków. Do tego jasno powiedziałaś, że weźmiesz te najmniej aadopcyjne. Dzięki Twojej determinacji dom znalazło 8 psów, pozostały dwa. Tym bardziej namawiam do wpłacania 1% podatku na ten cel!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.