Jump to content
Dogomania

Pierwszy spacerek i nauka czystości


Behemot

Recommended Posts

[QUOTE] Pomozcie bo czytalam chyba wszystkie watki na forum i niec sie nie sprawdza[/QUOTE]
A czego próbowałas?! Metoda jest jedna i prosta.
Na razie załatwianie w Twojej obecności kojarzy mu sie z karą, (biciem?!) a takich rad tu na pewno nie było.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 920
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='puli']A czego próbowałas?! Metoda jest jedna i prosta.
Na razie załatwianie w Twojej obecności kojarzy mu sie z karą, (biciem?!) a takich rad tu na pewno nie było.[/quote]

Juz nawet nie pamietam jakes dzwoneczki, sikanie na gazete, ze smakolykami tez prubowalam ale jak tak mowicie ze to najlepsza metoda to bede cierpliwa :-) i bede prubowala tak dalej. A co do tego bicia to nie bylo bicie tylko wiekszosci krzyczenie i niekiedy (niemowie ze nie) klaps, bo balam sie uderzyc mocno taka mala kruszynke:-) a pozatym w domu mam jeszcze jednego pieska tylko kundelka i wiekszego ktory ma juz 7-lat ale dobrze pamietam ze on sie nauczyl sikania tylko na dworze gdy mial trzy miesiace i tylko wlsnie dzieki tym klapsa, poprostu wolal sie zalatwic na dworze bo wiedzial ze na dworze nie dostanie.
Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Ja juz nie wiem co mam robic!!!! Wydaje mi sie ze robie wszystko zgodnie z waszymi zaleceniami....
Wstaje o 6:30 biore Czokusia na dworek, na dworku go chwale za kazde sikanie i go oczywiscie nagradzam smakolykiem, i tak wychodze z nim co dwie godzinki nawet co godzine bo co dwie nie wytrzymuje, jak zesika sie w domku nie przymnie to wycieram bez zadnej gadki ale jak sie zesika przymnie to mowie mu ze nie wolno wynosze go na dwor i oczywiscie jak dokonczy sikanie na dworze to go chcwale i smakoly tez dostaje. Wogule to jak wyjde z nim i on sie wysiusia to odrazu przylatuje do mnie i patrzy na mnie i czeka na smakolyk bo wie ze juz dostanie, ja nie wiem o smakolyku pamieta ze ma dostac po sikaniu na dworze ale o sikaniu nie pamieta ze ma sikac tylko na dworze ja juz nie wiem!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strumyk']Hmmm, i on ma 7 m-cy i sika czesciej niz co 2 godz? To moze mu jakies badania trzeba zrobic? Moze cos z nerkami?[/quote]

tak sika Czesciej niz dwie godziny:-/ Co do badan masz chyba racje bede musiala je zrobic.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

:shake: Badania koniecznie i to juz! To moze byc zapalenie pecherza, mocznica, problemy z nerkami albo inne schorzenia. Mój pies jest po 7 godzin sam i nie ma bata, żeby się zesikał, więc jeżeli Twój nie wytrzymuje dwóch, to zdecydowanie coś jest nie tak

Link to comment
Share on other sites

Dziś postanowilam sie dojrzec konkretnej godziny sikana tzn co ile dokladnie sika i o godzinie 21:55 znalazlam kaluze, pozniej nastepna godzine pozniej o 22:55 i jeszce jedna o 22:25. W domu! a na dworze byl przed ta pierwsza kaluza o 21:10 a i oczywiscie wynoszony na dwor po kazdej znalezionej kaluzy, chwalony i nagradzany za kazde zalatwienie sie na dworze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']Psu w nawyk weszlo sikanie w domu...

Czy on w domu się zalatwia mniej-więcej w jedno miejsce? Np. tylko w konkretnym pokoju? Jeśli tak, zamknąć ten pokój, niech przebywa w nim tylko podczas Waszej obecności, dopóki się nie oduczy siusiania.[/quote]
Wlasnie o to chodzi ze nie, sika tam gdzie popadnie :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

Ps: Pije bardzo malo wody raz na jakis czas sie napije.

Link to comment
Share on other sites

ja bym go dokładnie przebadała, bo chyba coś jest nie tak. Mój poprzedni jamniol miał guza na nerce, ale do końca wszystko trzymał, aż guz mu pęcherz przesunął i wtedy dopiero zaczął sikać, ale nie miał już nad tym kontroli. Obecny psiak miał na początku nawyki sikania, bo przeszedł przez schron i czuł jeszcze poprzednika, ale kilka upomnień i pokazanie miejsca, gdzie nasikał wystarczyło, kojarzył to z czymś złym i ngdy żadnego z nich nie uderzyłam, wystarczył tylko stanowczy ton głosu.
Może twój maluch sie przeziębił i potrzebuje pomocy. Mam nadzieję, że wszystko się pozytywnie zakończy:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zyleta1986']A JA MAM JESZCZE JEDNO PYTANKO CZY TO PRAWDA ZE [B][I][U][COLOR=red]YORKI [/COLOR][/U][/I][/B]WLASNIE PO WZGLEDEM SIKANIA TAM GDZIE TRZEBA SA TRUNE DO NAUKI?[/quote]

Nieprawda.

W każdej rasie zdarzają się psy, które to wolniej przyswajają... z różnych względów. My mamy też Shih Tzu i on od 3 miesiąca życia nie zalatwia się w domu, ale znam też shihcki - brudaski :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

No to postaw mu kuwete w domu i nie drecz ludzi, skoro i tak wiesz, ze to na pewo nie problem zdrowotny.
Wybacz, ale lekko meczace sa ciagle pytania i przypuszczenia. Niestety z doswiadczenia wiem, ze ten problem z sikaniem nie musi byc wychowawczy - mialam tollerke z chorymi nerkami i (glownie wieczorem) sikala co 10-30 min.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strumyk']No to postaw mu kuwete w domu i nie drecz ludzi, skoro i tak wiesz, ze to na pewo nie problem zdrowotny.
Wybacz, ale lekko meczace sa ciagle pytania i przypuszczenia. Niestety z doswiadczenia wiem, ze ten problem z sikaniem nie musi byc wychowawczy - mialam tollerke z chorymi nerkami i (glownie wieczorem) sikala co 10-30 min.[/quote]


To było do mnie??? Jak tak to sory ale kuwety nie postawie!!!!!!!!! Okropnie smierdzi w domu przez kuwete, pozatym moj facet by sie na to nie zgodzil! I wiesz co jak nie masz ochoty odpowiadc na moje pytania bo Cie mecza to nikt Ci nie karze na nie odpowiadac a tym bardziej je wogule czytac. Pozatym myslalam ze po to jest to forum zeby kazdy z kazdym dzielil sie swoimi doswiadczeniami i pomagal sobie nawzajem. Jutro idziemy z Czokusiem do weterynarza.
Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zyleta1986']To było do mnie??? [/quote]
a co? do mnie?
Twoje wypowiedzi wygladaly jakbys tylko swoje posty czytala, nie powiesz mi, ze malo bylo pomyslow
[QUOTE]I wiesz co jak nie masz ochoty odpowiadc na moje pytania bo Cie mecza to nikt Ci nie karze na nie odpowiadac a tym bardziej je wogule czytac.[/QUOTE]
jw, czytaj nie tylko swoje posty, sama nie raz pisalam
[QUOTE]Pozatym myslalam ze po to jest to forum zeby kazdy z kazdym dzielil sie swoimi doswiadczeniami i pomagal sobie nawzajem.[/QUOTE]
no wlasnie!! to nie sciana placzu
[QUOTE] Jutro idziemy z Czokusiem do weterynarza.[/QUOTE]
w koncu

Link to comment
Share on other sites

Zyleta a czy uczyłaś czystosci z ograniczeniem powierzchni? Czyli metodą z klateczką gdzie ma swoje posłanie. I pytanko czy on ma stały dostep do jedzenia? Czy karmisz go w okreslonych godzinach. Ile razy dziennie i czym?

Link to comment
Share on other sites

no ciekawam co tam weterynarz powie. a z kuwetka to nie glupi pomysl teraz jest taki zwirek dla kotow ze jak nasiusia to ten zwirek zbija sie w kulke, pochlania zapach (a kocie siki to naprawde nieladny zapach)i wyjmuje sie ta kulke do kosza... dziecinnie proste a mozna ulzyc i sobie i psu.....
podejrzewam ze gorszy jest smrod i nerwy z sikow gdzie popadnie w mieszkaniu niz z higienicznej i zadbanej kuwetki...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia124']no ciekawam co tam weterynarz powie. a z kuwetka to nie glupi pomysl teraz jest taki zwirek dla kotow ze jak nasiusia to ten zwirek zbija sie w kulke, pochlania zapach (a kocie siki to naprawde nieladny zapach)i wyjmuje sie ta kulke do kosza... dziecinnie proste a mozna ulzyc i sobie i psu.....
podejrzewam ze gorszy jest smrod i nerwy z sikow gdzie popadnie w mieszkaniu niz z higienicznej i zadbanej kuwetki...[/quote]

Ja wiem i rozumie ale chodzi o mojego cholpaka on by sie z tym nie pogodzil gdyby Czoko sikał w domku do kuwety poprostu mowi ze pies to nie kotek i sikac powinnien na dworku

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Zyleta a czy uczyłaś czystosci z ograniczeniem powierzchni? Czyli metodą z klateczką gdzie ma swoje posłanie. I pytanko czy on ma stały dostep do jedzenia? Czy karmisz go w okreslonych godzinach. Ile razy dziennie i czym?[/quote]

Nie jeszcze tak go nie uczylam. A gdzie moge zakupic taka klatke? a co do jedzonka to nie ma dostepu caly czas dostaje jedzenie o regularnych porach. Dostaje pedigree suche popoludniu, a rano i wieczorem miesko z pedigree z puszki troszke dodaje marchewki i ryżu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strumyk']a co? do mnie?
Twoje wypowiedzi wygladaly jakbys tylko swoje posty czytala, nie powiesz mi, ze malo bylo pomyslow

jw, czytaj nie tylko swoje posty, sama nie raz pisalam

no wlasnie!! to nie sciana placzu

w koncu[/quote]


Spoko masz! Dzeki za odpowiedz narka!

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Nie jeszcze tak go nie uczylam. A gdzie moge zakupic taka klatke? a co do jedzonka to nie ma dostepu caly czas dostaje jedzenie o regularnych porach. Dostaje pedigree suche popoludniu, a rano i wieczorem miesko z pedigree z puszki troszke dodaje marchewki i ryżu.[/QUOTE]
No własnie to jest podstawa i szkoda ze nie uczyłąs tak od pierwszej chwili psa. GAzetki tylko ucza ze pies moze sikac w domu i odwrócić to jest bardzo trudno.

Klateke lub kontenerek ( w sklepach zoologicznych), a w ostatecznosci duży karton
Zywisz bardzo zle.
PO pierwsze nie dawałabym Pedigree. Przejdz na lepsza karme. Suche jak już tylko na wieczór, bo potem pies duzo pije i robi się niezła rewolucja w żołądku. Wogóle to suche zalej ciepła woda. I przejdz na lepszy gatunek karmy. W końću york dużo nie je.
Jeżlei chodzi o puszki peigrre i to miesko z nich co mieszasz ryż. To hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm czy Ty czytałas kiedys skład takiej puszki?
Te kawałeczki w galarecie to nie mieso, ale juz gotowy pokarm który zawiera już produkty roslinne. Wiec Twoje mieszanie to tak jakbys do swojego biadu z ziemniakami dokładała dodatkowa porcje ryzu.
Jak chcesz dac ryz i marchewke to ugotuj prawdziwa wołowine lub kurczaka. A wogóle to bys mogła własnie tak zrobić zamiast tych puszek.
A jak chcesz puszki mieszać z ryzem to raczej nie tej firmy i szukaj o składzie 90-100% mięsa. Ale przygotuj ise ze beda dwa razy droższe.
I zacznij regularnie wyprowadzac. Po spanie, po zabawie, po jedzeniu. A miedzyczasie kiedy nie kontrolujesz psa do klateczki. I pochwała za zrobienie na podwórku. Tylko teraz przygotuj się na dłuższa prace z psem. Bo takie rzeczy nalezało prawidłowo uczyć psa od 8 tygodni. Teraz musisz jeszcze pokonać złe nawyki

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...