Jump to content
Dogomania

Pustka, która boli


szajbus

Recommended Posts

Obiadek dla suni juz ugotowany, posłanko czeka .
Tylko prosimy prześliczną księżną Balbinę na włościach o iście arystokratyczne przyjęcie do swojego królestwa małą zabiedzona sunie.
Balbinko, tzrymam kciki za Ciebie.
I Psonieczka tez czuwa za chmurek.

Link to comment
Share on other sites

Monia nie duś, bo sie boję!
Kurczaczek ugotowany. Balbinka wszamała swoja porcyjkę i czekamy.
Dowiedziałam sie, że mała ma na imię Perełka, podobno szczekaczka i nie daje sobie w kaszę dmuchać ( hihihi).
Zaczyna się interesować szwami, jest na antybiotykach i lekach p.zapalnych. Mimo, że jest bardzo brudna i zaniedbana nie wolno jej kąpać do momentu zdjęcia szwów. Pcheł już sie pozbyła.
Hihihi sąsiadka przyszła do mnie zadzwonić i jak się dowiedziała, że będzie w domu drugi pies to powiedziała tylko " Ło matko święta".

Link to comment
Share on other sites

Już jest!
Mała zjadła posiłek, a właściwie nie zjadła, ale połknęła, bo nie mam pewności czy w ogóle gryzła. Myślałam, że zrobi językiem dziurę w miseczce. Postanowiłam , że będę ja karmiła częściej, ale w mniejszych ilościach przez kilka dni. Ona się rzuca na jedzenie. Jest strasznie wychudzona, sierść w opłakanym stanie i na dodatek wyzyndolona. Ktoś próbował ja ostrzyc, ale efekt pożal się Boże. Ma wystrzyżone nawet wąsy na mordeczce, o łapkach nie wspomnę. jest czarniutka jak smoła.
Musimy powalczyć tez z łupieżem, bo az się niej sypie. A w ogóle to szkielecik. Okropnie nie podoba jej się kaftanik, w który ja ubrałam.
A teraz milsze rzeczy. Mam wylizaną gębę , łącznie z makijażem. Czyli niepotrzebne mi będzie na razie mleczko czy tonik. Chodzi za mną krok w krok i chlast mnie jęzorkiem po buzi. Obleciała wszystkie pokoje, ale jest tam gdzie ja.
Wyczesałam ją o ile można to tak nazwać,i podcięłam włosy w uszach (rzepa). Sunia jest pogodna i uwielbia przytulanki, jak typowa kobitka,
Mój pasztecik za to jest obrażony i totalnie mnie olewa,ale jeszcze nie próbowała zaatakować Perełki, co graniczy z cudem.
Perełka jest faktycznie zaniedbana i trzeba koniecznie doprowadzić ja do porządku. Jeśli jej tak szybko będzie odrastać sierść jak mojej Balbince, to wkrótce będzie miss.
Na razie nie mam cyfrówki więc nie będzie fotek. Syn zabrał aparat na wycieczkę. Wraca późnym wieczorem , więc fotki zrobię jutro.

Link to comment
Share on other sites

No nareszcie :multi: :multi: :multi:
Balbineczko, spisuj się kochana,pancia Cię i tak najmocniej koffffa a chorej, bidnej koleżance trzeba pomóc;)
Szajbusku, Balbiska bedzie Cie olewać, tak jak moja Toska jkak przyszłą Malina....
Psońciu, trzymaj piecze nad dziewczynkami

Link to comment
Share on other sites

Noc minęła spokojnie i o dziwo sunia przespała ją w legowisku, ale rano wpakowała sie do łóżka. Wczoraj i dzisiaj było tylko siusiu i to mnie trochę martwi. Bardzo sie drapie. Zaraz jak do mnie dotarła zauważyłam, że chwilami, że szybko i płytko oddycha. Nie ma duszności i chyba jest to spowodowane bólem. Cysie zwisają, i chyba pobolewają, momentami popiskuje.
Mała waży 6.30 kg. Apetycik dopisuje , ale na pokarm gotowany. Eukanuby nie ruszyła. Nie je psich ciasteczek, nie dobiera się do kości z prasowanych ścięgien.
Po śniadanku staraliśmy sie zlikwidować gazikami "rzepę" w uszkach i obcinaliśmy włosy miedzy podusiami na łapkach.
Nasza sunia obwą****e nowego przybysza i nie odzywa sie do żadnego z nas. Jest obrażona na całego. Nawet nie chce całuska :-o Ale samo to, że jeszcze jej nie uchlała zakrawa na cud.
Na szybkiego zrobiłam wam kilka fotek na balkonie. Starałam się robić maksymalne zbliżenia.
zbliżenia.
[URL="http://img468.imageshack.us/my.php?image=aaaa0013na3.jpg"][IMG]http://img468.imageshack.us/img468/4531/aaaa0013na3.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img471.imageshack.us/my.php?image=aaaa0012nm0.jpg"][IMG]http://img471.imageshack.us/img471/552/aaaa0012nm0.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img259.imageshack.us/my.php?image=aaaa0010qd7.jpg"][IMG]http://img259.imageshack.us/img259/4141/aaaa0010qd7.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img263.imageshack.us/my.php?image=aaaa0007ae9.jpg"][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/2219/aaaa0007ae9.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img329.imageshack.us/my.php?image=aaaa0005ht0.jpg"][IMG]http://img329.imageshack.us/img329/3077/aaaa0005ht0.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img512.imageshack.us/my.php?image=aaaa0003ot7.jpg"][IMG]http://img512.imageshack.us/img512/3249/aaaa0003ot7.th.jpg[/IMG][/URL]

Psoniu, Długo Balbina będzie taka obrażona? Olewa nas totalnie, ma w nosie pieszczotki i zachowuje sie jakby nam chciała powiedzieć. " teraz mam was gdzieś". Zaszywa się w katach, nie wychodzi na zawołanie.
Z kolei Perełka najchętniej by przebywała u mnie na kolanach, albo na rekach. Balbi nie może tego znieść, a naprawdę staram się ja przytulać więcej niż zwykle. Ona jednak pokazuje mi swoje 4 litery i odchodzi.
Wiem, że potrzebny jest czas, ale ona jest tak strasznie smutna, ze mi serce pęka. Psoniu przemów jej do uszka. Przecież kocham ja tak samo. Nic się nie zmieniło.

Tak samo tez kocham ciebie maluszku mój słodziutki.

Link to comment
Share on other sites

Ależ to kruszynka :shake:
Aniu, Balbinka jeszcze przez jakis czas(u mnie był dość dlugi) bedzie obrazona.Wiem,,że to starsznie boli szczeglnie matczyne serce:loveu: .
Ale musiscie to przetrzymać, bo chyba nie ma innego wyjścia.
Psonieczko, daj im znak z góry żeby się nie kłóciły i żeby Balbinka się odobraziła.

Link to comment
Share on other sites

Oj czuwaj, bo te małe diablice zaczynają ze sobą walczyć. Zrób no kochaniutka porządek z nimi.
A to małe diablątko to chyba twoje wcielenie. Wyniosło mi kapcie z łazienki, wlazło do szafy a godzinę temu usiłowała zakosić pomidora. A guzik! Jest na pooperacyjnej diecie i może sobie tylko pomarzyć.
Psoniu, ma byc porządek miedzy obiema pannicami i twoja w tym głowa jak to zrobisz, a ja już wiem, ze to potrafisz, bo nie lubiłaś żadnych waśni. Dlatego proszę , spraw aby sie zaakceptowały.
kocham cie kwiatuszku
Światełko dla ciebie i całej reszty
[img]http://4lapy.pl/galeria/ogien021.gif[/img]

Link to comment
Share on other sites

Psoniu, wygląda na to,że Perełkę do domu sprowadziłaś....
Biedactwo prawdziwe z Perełki (a to co chciałabym napisać o jej byłych właścicielach nie nadaje się do druku..) , ale wiem,że trafiła we wspaniałe ręce... i może teraz będzie już wszystko dobrze..Trzymam kciuki za zdrowie i pokojowe współżycie dziewczyn...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szajbus']A to małe diablątko to chyba twoje wcielenie. Wyniosło mi kapcie z łazienki, wlazło do szafy a godzinę temu usiłowała zakosić pomidora... [/quote]

[B][I][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=darkgreen]Psonia wprowadziła do domu najpięknieszy psotny uśmiech...[/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

W nocy była bitwa o łóżko ( niestety). Balbina z obrażoną miną wyniosła sie do legowiska, a mała władowała sie na jej miejsce. Dziś rano było podobnie. Między nimi jest typowa rywalizacja o miejsce w stadzie.
Balbinka mnie martwiła swoim zachowaniem, chodziła smutna, przygaszona, nie ten pies.
Dzis po śniadaniu mała zrobiła sie osowiała miała podwyższoną temperaturę o 5 kresek. Apetyt jej dopisywał, ale wyliniała kita nie pracowała jak należy, dużo leżała i włączyła mi sie od razu lampka alarmowa. Niby nic jej nie jest, ale na wszelki wypadek dostała zastrzyk z antybiotyku i czegoś tam jeszcze. Zostałam uprzedzona, że może być osowiała, a ja robie w portki, oczywiście ze strachu.
I o dziwo, jak mała nie klapie dziobem na Balbinę to j Balbinka ją toleruje. Jak mała podskoczy, wówczas Balbi reaguje.Mała jednak wykazuje chęć dominacji.
Ten mały zadzior w domu był osowiały, ale na spacerach wyjątkowo ożywiony. Zgadnijcie co robi? Atakuje psy. Skąd ja to znam? Ano Balbi robi tak samo, czyli póki co mam dwie bandytki. Jaka byłam dumna, ze Perełka ( nie pasuje mi to imię) chodzi na smyczy jak dama. Dobre sobie. Od wczoraj idzie jak przecinak czyli ciągnie mnie za sobą. Druga Balbi.
Na spacerach obie damy współpracują ze sobą jedna czeka za drugą.
I jeszcze jedno wczoraj Perełka za zastrzyk polizała weta w rękę, dziś za to go uchlała i pokazała mu piękny garnitur białych ząbków.
Powiem tak, mała zapadła naszej rodzinie w samo serce i nie mam zamiaru tego ukrywać, ale jak nie dogadają sie z Balbinką to nie zrobię niczego kosztem jednej, albo drugiej. Muszę brać przede wszystkim dobro Balbinki pod uwagę, bo ona jest psem szczególnej troski z wieloma lękami. Nie chce żeby 2 letnia praca nad moją sunia poszła na marne. Jeśli sie nie dogadają nasz dom będzie dla Perełki (tak jak deklarowałam) domem tymczasowym, choć serce mi chyba pęknie na kawałeczki. Nawet nie macie pojęcia jak ciężko jest mieć takiego słodziaka w domu , pokochać i nie mieć pewności czy będzie mogła zostać na stałe. To jest prawdziwy ciężar. Jeszcze nic nie przesądzone. Oby sie udało.

Link to comment
Share on other sites

Pozostaje tylko trzymać kciuki...
Balbinka jest pewnie przerazona,że w domku pojawiła sie konkurencja...Bo do tej pory,była w swoim przekonaniu jedyna...Z kolei to,co przeszła Perełka to koszmar...I walczy o pozostanie w dobrym domku...
I zobaczcie jak to jest na tym świecie..Jakieś bezmózgi narobią krzywdy a potem dobrzy ludzie przezywają stresy...
Szajbus życzę serdecznie,żeby wszystko się ułozyło..Może psinki sie porozumieją na tyle,żeby mogły razem mieszkać ( PSOŃKA proszę, wytłumacz im,że nie muszą walczyć między sobą..).Twoja Pańcia ma wielkie serce i dla każdego miłości wystarczy...Psoniu powiedz Im to w psim języku...
A jeśli się nie uda...Szajbus i tak bardzo dużo pomożesz Perełce...
Trzymajcie się dzielnie...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...