furciaczek Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Ide zalozyc mu watek na FM w takim razie:p Choc tak pomoge... [url]http://forum.**********/showthread.php?p=834770#post834770[/url] Quote
Magdziak Posted October 1, 2009 Author Posted October 1, 2009 Dzieki wielkie!!!! Moze ktos sie zlituje!! Quote
ania z poznania Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Jaki biedy, w takim zimnie na dworze :-(! Quote
florida_blue Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 wreszcie jestem w necie , na chwilkę... naprawde nie wiem gdzie go dać - furciaczek dziekuje za wątek na molosach . link cos nie działa, w którym miejscu mu założyłas wątek ? to ja tam sie zgłosze tez ... nie wiem , moze nicol coś wymysli ? ona tak nam slicznie tosiaczka załatwiła... Pies jest ładny ale nie wiem co mi przypomina - moze bullmastifa ? Jedyna opcja to jakbym JA go wzieła do mieszkania - nierealne zupełnie ... :shake: Quote
andzia69 Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 głowa asta, reszta ...przerośnięty ast?dc?:cool3: Quote
furciaczek Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 [quote name='florida_blue']wreszcie jestem w necie , na chwilkę... naprawde nie wiem gdzie go dać - furciaczek dziekuje za wątek na molosach . link cos nie działa, w którym miejscu mu założyłas wątek ? to ja tam sie zgłosze tez ... nie wiem , moze nicol coś wymysli ? ona tak nam slicznie tosiaczka załatwiła... Pies jest ładny ale nie wiem co mi przypomina - moze bullmastifa ? Jedyna opcja to jakbym JA go wzieła do mieszkania - nierealne zupełnie ... :shake:[/QUOTE] A tak zapomnialam ze cenzura jest:roll: http:// forum . molosy . pl /showthread.php?p=834770#post834770 Wpisac bez spacji i powinno zadzialac. Quote
PaulinaT Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Miks typowy, coś z molosa, coś z bulla - koondel po prostu. Ale śliczny koondel. Szkoda chłopaka... :shake: Quote
florida_blue Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Magda coś wspominała , ze pierwszego dnia miał kolczatkę, pozniej juz nie... Quote
Magdziak Posted October 1, 2009 Author Posted October 1, 2009 Tak mial kolczatke - ale jest tak lagodny ze pewnie pijaczyny z rynku mu zdjely - przeciez to na zlom i tanie wino sie nadaje... Pies w tej chwili (mam jeszcze taka nadzieje) jest pod pewna knajpa - tam stoi buda, bo kiedys przyblakal sie tam psiak ale ponoc ktos go ukradl.. Buda mala i nie wiem czy molosek (czy jak mu tam) sie tam zmiesci i czy w ogole wie jak korzystac... Jutro rano znowu pojade na parking i zobacze co z psem.... Quote
Magdziak Posted October 2, 2009 Author Posted October 2, 2009 Dziś psiaka nie widziałam - ale byłam tylko rano bo byłam poźniej w częstochowie. ale dzwoniłam do pani, ktora go czasem dokarmia - był widziany znowu koło tej knajpki to jakies 100 metrow od parkingu. Quote
florida_blue Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 W Czestochowie dzisiaj padał deszcz i jakis grad chyba - jest strasznie zimno i wilgotno, wieje - straszna pogoda a on biedak bez żadnego schronienia Quote
agaga21 Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 [quote name='florida_blue']W Czestochowie dzisiaj padał deszcz i jakis grad chyba - jest strasznie zimno i wilgotno, wieje - straszna pogoda a on biedak bez żadnego schronienia[/quote] :placz::placz::placz:kto mu pomoże? Quote
furciaczek Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 Cholera zadnego pomyslu nie mam:placz: Quote
Cockermaniaczka Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 :placz: podnosze naszego bullka:placz: Cioteczki od bullkow zlitujcie sie nad bida nasza:placz: Florida a schron?Zawsze lepsze niz glod i gola ziemia:-( Quote
andzia69 Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 bullowatych, molosowatych jak grzybów po deszczu...a ze są spore, trudne czasem to i dt nie ma:-( zapraszam ciotki do podrzucania choć: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/tabkiczki-ostrzegawcze-uwaga-pies-z-charakterem-na-fundacje-ast-do-31-10-09-a-147809/#post13082197[/url] Quote
andzia69 Posted October 2, 2009 Posted October 2, 2009 [quote name='florida_blue']a ja nie mam bramy, andzia....[/quote] to se na drzwi naklej:evil_lol: a może by tak psiaka do tego schroniska koło Cz-wy zawieźć...coraz zimniej jest, zaraz będzie chory - bo był pewnie domowy...i będziemy niedługo zbierać chorego szkieletora z ulicy:-( Quote
Magdziak Posted October 3, 2009 Author Posted October 3, 2009 Piesio ma chyba dom! "chyba" bo pewnosci nie mam - nie rozmawialam z ludzmi, ktorzy go ponoc przygarneli. Pojechalam dzis w poludnie do tej knajpki i dowiedzialam sie ze psa trzymali w dzien ale na noc musieli wypuszczac, bo alarm wlaczali - z budy nie potrafil korzystac. Ale wlasnie tam tez dostalam info, ze rano przychodzil z tej posesji, na ktorej robilam zdjecia - ponoc psiak mial tam na noc otwarta kotlownie i ludzie zdecydowali sie go zostawic. tzn ma schronienie przed zimnem ale na pewno nie pilnuja zeby nie szwedal sie po ulicy bo rano byl widziany. Moze jutro dowiem sie wiecej co z psiakiem Quote
chita Posted October 3, 2009 Posted October 3, 2009 [quote name='Magdziak']Piesio ma chyba dom! "chyba" bo pewnosci nie mam - nie rozmawialam z ludzmi, ktorzy go ponoc przygarneli. Pojechalam dzis w poludnie do tej knajpki i dowiedzialam sie ze psa trzymali w dzien ale na noc musieli wypuszczac, bo alarm wlaczali - z budy nie potrafil korzystac. Ale wlasnie tam tez dostalam info, ze rano przychodzil z tej posesji, na ktorej robilam zdjecia - ponoc psiak mial tam na noc otwarta kotlownie i ludzie zdecydowali sie go zostawic. tzn ma schronienie przed zimnem ale na pewno nie pilnuja zeby nie szwedal sie po ulicy bo rano byl widziany. Moze jutro dowiem sie wiecej co z psiakiem[/quote] oby byl z tego happy end:thumbs:wazne ze biedak nie spedza kolejnej nocy na tym zimnie:roll: Quote
florida_blue Posted October 10, 2009 Posted October 10, 2009 odeslalam chetna na adopcję psiaka do Madzi.... Zobaczymy co z tego wyjdzie ... Quote
Dana i Muszkieterowie Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 [quote name='Magdziak']Piesio ma chyba dom! "chyba" bo pewnosci nie mam - nie rozmawialam z ludzmi, ktorzy go ponoc przygarneli. Pojechalam dzis w poludnie do tej knajpki i dowiedzialam sie ze psa trzymali w dzien ale na noc musieli wypuszczac, bo alarm wlaczali - z budy nie potrafil korzystac. Ale wlasnie tam tez dostalam info, ze rano przychodzil z tej posesji, na ktorej robilam zdjecia - ponoc psiak mial tam na noc otwarta kotlownie i ludzie zdecydowali sie go zostawic. tzn ma schronienie przed zimnem ale na pewno nie pilnuja zeby nie szwedal sie po ulicy bo rano byl widziany. Moze jutro dowiem sie wiecej co z psiakiem[/quote] Co z tym psiakiem ? Czy rzeczywiście ma dom ? Quote
Magdziak Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 Właśnie miałam telefon, że psiak znowu więcej jest na ulicy niż na tej posesji.....jest wychudzony..... nie mam jak podjechać, zeby zrobić nowe fotki bo jestem chora.. Ponoć 2 tygodnie temu pani, która go przygarnela wyzywała w sklepie, ze musi te przybłęde zgłosić do gminy, bo jej letników wystraszył szczekaniem... wszystko to "ponoć" , ale faktem jest że pies codziennie łazi pod sklep, gdzie go dokarmiali i jest wychudzony.... może uda się zrobic jednak fotki - pani z drogerii podjedzie po mój aparat. Mam nadzieje, ze nie jest az tak tragicznie..ja psiaka nie spotkałam ani razu od tego czasu, ale też na rynku nie bywam często Quote
Magdziak Posted November 25, 2009 Author Posted November 25, 2009 niestety nie bedzie dzis nowych fotek.......... ja mam zakaz wychodzenia z domu.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.