ciapuś Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Cioteczki i wujkowie podnoście chociaż bazarek :-( [SIZE=3][COLOR=Red][B]Mogę pomóc tylko w ten sposób więc zapraszam[/B][/COLOR][/SIZE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/roznosci-dla-zjadanego-przez-muchy-olego-na-psy-z-fpr-zwp-do04-10-a-147374/#post13034878"]http://www.dogomania.pl/forum/f99/ro.../#post13034878[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Niech to ...jeszcze maluchowi tego potrzeba!!!:shake::-( ...nie bedę nic sugerowała,ale ...nie jesteście same! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magnesiatko Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 O kurcze :-( niedobra wiadomość :-( Olek trzymamy mocno kciuki na 6 łapek (dwie moje,4 Cziki) :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laima Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Mam nadzieję, że to krwiak; może ktoś go uderzył w głowę :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Oby to był krwiak :-(:-(:-( Oluś mieszkał w patologicznej rodzinie i jego stan pogorszył się nagle. Wierzę, że uda mu się wyjść z tego. Oby!!! Najważniejsze jest teraz zgromadzenie środków na badania i zarezerwowanie terminu rezonansu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Może jakas organizacja mogłaby partycypować w kosztach tego rezonansu?Taki koszt:shake:przeciez to jest granda... E Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 [quote name='waldi481']Może jakas organizacja mogłaby partycypować w kosztach tego rezonansu?Taki koszt:shake:przeciez to jest granda... E[/quote] Damy radę, będziemy robić allegro, uzbieramy! Na Karusię ([URL="http://proanimals.org/zwierze/188/karmen/"]Fundacja Pro Animals – Na Pomoc Zwierzętom: Karmen[/URL]) potrzebne było 2000 zł i się udało, teraz też musi, choć trzeba się liczyć, że koszty mogą przekroczyć nawet 2000. Jutro spytamy w lecznicy ile dokładnie wynosi dotychczasowy rachunek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 :shake: Też chwilami zapominam, że rezonans to przecież tylko badanie, a nie sposób na wyleczenie Olka. Ale na pewno nie podejmiemy decyzji o eutanazji bez dokładnej diagnozy i sprawdzenia możliwych dróg ratunku. To młodziutki psiak, całe życie przed nim, musimy o niego walczyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Właśnie-to jest tylko jedno badanie,a reszta.Biedny pies:shake: E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Laima Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 A może jakaś fundacja z Grn. Śląska? Nie ma czegoś takiego? A może ktoś ma zaufanego weterynarza, który przynajmniej obniżyłby koszt?... Przecież to bezpański pies. :( Ja, kiedy przychodzę do weta z bezdomnymi kotami, to mam upusty, a drobniejsze badania/zabiegi za darmo... Wiem, że nie można wymagać, ze ktoś zrobi za darmo rezonans, ale może znajdzie się weterynarz, który obniży cenę. Ja mogę popytać w Krakowie, tyle że musiałabym mieć dokładną informację, o jakie badanie (diagnostykę) chodzi. Edit: Doczytałam, że rezonans jest możliwy tylko w Warszawie. NA pewno tylko tam?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted September 25, 2009 Author Share Posted September 25, 2009 Laima, z tego co wiemy w Polsce jedynie w Warszawie jest teraz możliwe takie badanie. We Wrocławiu jest jakaś awaria czy remont, nie wiem dokładnie, albo mają tylko tomograf, a lepszy jest rezonans, nie pamiętam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Właśnie dlatego, że to tylko badanie a sprawa nawet prawidłowej interpretacji wyniku to juz kolejny temat rzeka ( a cóz dopiero leczenie) jeszcze raz proponuje rozważyć "kierunek południowy". [B]Ceny są porównywalne ale poziom leczenia już nie[/B]. [U]Brno udziela tez konsultacji mailowych[/U]. A na razie chyba musimy troszkę zwolnić i dać się spokojnie opiekunom zastanowić co rozsądnie mozna zrobić- tu emocje i pospiech to zły doradca. Zresztą zbyt mało na razie wiadomo - jeśli dobrze rozumiem poza sztywnością źrenicy i chwiejnym chodem parametry życiowe są w normie? [U]Najbliższe dni[/U] z pewnością wiele wyjaśnią w zakresie dynamiki tych zmian neurologicznych Przyczyn takich objawów może być przecież kilka: Jesli to faktycznie guz to stan w najblizszym czasie zapewne będzie w miarę stabilny i bez reakcji na leczenie. I potwierdzenie tej diagnozy badaniem praktycznie i tak zerowych w takim razie szans psa nie zmieni. Jeśli krwiak, zator, uraz mózgowia - to dynamika takich zmian jest dużo szybsza i nawet godziny moga wnieśc nowe wskazówki co do diagnozy. Leczenie objawowe można włączyć już ( i za pewnie tak się stało) na razie bez tych badań klinicznych - badanie neurologiczne też wiele mówi oczywiście tomografia czy rezonans mózgu to najpewniejsze z mozliwych badan w tym wypadku i prawidłowo zinterpretowany dałby natychmiast odpowiedź co sie w psiej główce dzieje ale prosze brać pod uwage i koniecznośc transportu co (+ stres z tym zwiazany)może mieć fatalny wpływ na stan psa zwłaszcza jeśli jest teraz zaburzona hemostza w mózgu. Myślę więc i nieśmiało proponuję żeby skupić sie teraz przede wszystkim na zgromadzeniu srodków na leczenie (i to sporych ) a wybór modelu leczenia zostawmy do decyzji fachowcom i bezposrednim opiekunom psa bo to na prawdę "wyższa szkoła jazdy" i nasze amatorskie rady na niewiele się zdadzą.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 taks, napisałaś to super - w 100% popieram. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 ...spokojnej,przynoszącej zdrowie nocy maluszku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 a czy żadna zagraniczna fundacja nie pomogłaby? :-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2010 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 bez kasy nie pomogą ... chyba,że zabrałaby go na własny koszt... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 Ktoś będzie miał coś przeciwko jak dodam wideo Olka u siebie na nk? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Oluś nie żyje :placz::placz::placz::placz::placz: [*] [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna_33 Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Slucham???? jak to " nie zyje"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Co się stało?:-oJak nie żyje?:-( E/W Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonikowa Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Boże, co sie stało?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hanek Posted September 26, 2009 Author Share Posted September 26, 2009 Oluś nie żyje. Dzisiaj było z nim o wiele gorzej, doszły objawy podobne do padaczki, kłapał zębami, kaszlał, rzucał głową, sztywniał, przewracał się, miał drgawki. Pani doktor zrobiła mu test na nosówkę, wyszedł dodatni. Podjęliśmy decyzję o eutanazji, byłam z nim do końca, odszedł spokojnie. Całkowite koszty leczenia Olusia zamknęły się w 140 zł. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 [quote name='IKA & SONIA']Oluś nie żyje :placz::placz::placz::placz::placz: [*] [*] [*][/quote] Co się stało?...:-(:-(:-(:-(:-(...wiem jak Wam ciężko...uwierzcie-wiem! Tulę ... Olusiu...nijakie słowa tego bólu nie oddadzą...spotkaj teraz już tylko szczęśliwe psiaki...i sam nim bądź...(*)(*)(*):-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna_33 Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Szokujaca wiadomosc (( tez juz puscilam wici do jednej zagranicznej fundacji z nadzieja na pomoc (( Co mozna napisac teraz ? nie wyobrazam sobie jak dlugo i jak bardzo by cierpial, gdybyscie go nie przygarnely.. Smutno... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magnesiatko Posted September 26, 2009 Share Posted September 26, 2009 Oluś wierzę, że tam gdzie teraz jesteś... będzie Ci o niebo lepiej [*] :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.