malawaszka Posted April 12, 2010 Author Posted April 12, 2010 trudno wyrokować - może niekumaci jacyś... a psiak jest staruszeczkiem - może jednak lepiej jakby wrócił w miejsce które zna - nie wiem, wierzę, że tam na miejscu podejmą dobrą dla psa decyzję Quote
malawaszka Posted April 14, 2010 Author Posted April 14, 2010 ostatnio domki znalazły: Diabołek z Boguszyc, Tytus z mielca, Bobik z Koszalina, a własnie dostałam maila od nowych opiekunów Oskara ze Swarzędza, że już są razem :laola: ależ się cieszę, że Oskarkowi wreszcie się udało!!!! Quote
Malwi Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 [quote name='Malwi']sznaucerowata Dodi okazała się psem ;) [IMG]http://www.ostrowschronisko.pl/galeria_pliki/dodi.jpg[/IMG][/QUOTE] Dodo - w zeszłym tygodniu dał się pogłaskać po plecach i brzuchu - okazało się że całą tą piękną sierść którą miał, miał tak skołtunioną że trzeba było go obciąć praktycznie do zera - podczas obcinania okazało się że ma na skórze odparzenia i głęboką zaropiałą ranę na boku - trzeba było to opatrzyć a jako że był na "głupim jasiu" ( to dlatego że kłapie zębami ) niestety pracownicy nie zdążyli obciąć go do końca i w tej chwili wygląda jak lew dzisiaj powtórka z rozrywki - będzie golony prawie do zera... niestety... kołtuny przy samej skórze ;/ Dodo jest strasznie odporny na głupiego jasia - dostał podwójną dawkę a i tak nie zdążyliśmy mu obciąć wszystkiego :( została głowa i pyszczek - na następny raz ... rana mu się już zagoiła prawie, odparzenia od kołtunów również .... na razie nie jest do adopcji - wygląda w tej chwili strasznie - ale ważne że w odpowiednim czasie pracownicy zauważyli ranę bo jeszcze trochę to by mu się larwy zalęgły ... Quote
zerduszko Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 [quote name='malawaszka']ostatnio domki znalazły: Diabołek z Boguszyc, Tytus z mielca, Bobik z Koszalina, a własnie dostałam maila od nowych opiekunów Oskara ze Swarzędza, że już są razem :laola: ależ się cieszę, że Oskarkowi wreszcie się udało!!!![/QUOTE] I jaki Oskar jest?Morderca?? Jak złapałaś kontakt? To to cudo <Dodi> jeszcze nie ma domu? Macie więcej zdjęć? Quote
Malwi Posted April 14, 2010 Posted April 14, 2010 zerduszko - fotki będą jak Dodo - bo to ON jak się okazało - porośnie nową sierścią ... mam jedną sprzed dwóch dni .. ale ona się na publikację nie nadaje w żadnym razie... a i adopcja chwilowo wstrzymana ... bo ludzie się przestraszą jak go zobaczą a aktualnym stanie.... do tego czasu codziennie lub co drugi dzień pracuje z nim wolontariat - bo wypłosz straszny. Quote
malawaszka Posted April 14, 2010 Author Posted April 14, 2010 [quote name='zerduszko']I jaki Oskar jest?Morderca?? Jak złapałaś kontakt? [/QUOTE] babka do mnie zadzwoniła tylko nie pamiętam o którego psa :oops: powiedziałam o Oskarze - zobaczyli go na zdjęciach i ... pojechali po niego :) z Piekar Śl. do Swarzędza :) no i własnie nie wiem jeszcze jaki jest bo napisała mi tylko, ze już jest z nimi i że są szczęsliwi, że dołączył do rodziny - ale dowiem sięwięcej - już wysłałam pytania jak się zachowuje Quote
furciaczek Posted April 15, 2010 Posted April 15, 2010 Gosia:loveu: [url]http://img63.imageshack.us/img63/3625/45577.jpg[/url] Nawet lekko podbna do mnie:evil_lol: Sie zakochalam...ehhh Quote
Marfi Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Niestety kolejny sznaucer. Około roczny pies znaleziony w marcu br w Zielonce, dokładnie w okolicach ul Ossowskiej. Ludzie, którzy go znaleźli sądzili, że został potrącony bo się nie ruszał, zgłosili psiaka Joannie z Fundacji MAJA, po przewiezieniu do lecznicy okazało się, że ma babeszioze, weterynarz na miejscu wyjął z niego ok 80 kleszczy, kolejne 20 wypadło podczas pobytu w lecznicy. Napewno miał włascicieli bo wysmarowany był ropą, która niby miała wytępić kleszcze, niestety taki "cudowny" zabieg spowodował jedynie dodatkowe infekcje skórne. Obecnie psiak jest już zdrowy, leczenie twało długo ale udało się :). Psiak jest baaardzo pogodny, grzeczny i ułożony, prawdopodobnie był bity po przy każdorazowym podniesieniu ręki kuli się :(. Jednak to nie zniechęciło go do ludzi, bardzo lubi z nimi przebywać. Gabarytowo psiak sięga do kolana, z cech charakterystycznych - ma za długo przycięty ogonek i troszkę bardziej, niż reszta psów tej rasy szersy zadek ;). PILNIE szukamy dla niego domu, pies nie jest jeszcze wykastrowany. [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/3695/kordian.jpg[/IMG] Quote
malawaszka Posted April 16, 2010 Author Posted April 16, 2010 Marfi nie macie więcej zdjęć? [quote name='furciaczek']Gosia:loveu: [url]http://img63.imageshack.us/img63/3625/45577.jpg[/url] Nawet lekko podbna do mnie:evil_lol: Sie zakochalam...ehhh[/QUOTE] :evil_lol: Quote
Marfi Posted April 16, 2010 Posted April 16, 2010 Niestety dostałam tylko to 1 ale poproszę Joannę, żeby cyknęła coś więcej. Quote
furciaczek Posted April 17, 2010 Posted April 17, 2010 Wasiu, czy Gosia ma ogloszenia?? Tak mnie chwycila za serducho...chcialabym jakos pomoc dziewczynce :( Quote
malawaszka Posted April 17, 2010 Author Posted April 17, 2010 o Gosi czekam na info co dalej własnie bo podobno ktoś był nią zainteresowany już Quote
furciaczek Posted April 17, 2010 Posted April 17, 2010 [quote name='malawaszka']o Gosi czekam na info co dalej własnie bo podobno ktoś był nią zainteresowany już[/QUOTE] To trzymam kciuki! Quote
lika1771 Posted April 17, 2010 Posted April 17, 2010 [quote name='furciaczek']Wasiu, czy Gosia ma ogloszenia?? Tak mnie chwycila za serducho...chcialabym jakos pomoc dziewczynce :([/QUOTE] Mnie tez sliczna czekam na wiesci Quote
Figu Posted April 17, 2010 Posted April 17, 2010 [quote name='Marfi']Niestety kolejny sznaucer. Około roczny pies znaleziony w marcu br w Zielonce, dokładnie w okolicach ul Ossowskiej. Ludzie, którzy go znaleźli sądzili, że został potrącony bo się nie ruszał, zgłosili psiaka Joannie z Fundacji MAJA, po przewiezieniu do lecznicy okazało się, że ma babeszioze, weterynarz na miejscu wyjął z niego ok 80 kleszczy, kolejne 20 wypadło podczas pobytu w lecznicy. Napewno miał włascicieli bo wysmarowany był ropą, która niby miała wytępić kleszcze, niestety taki "cudowny" zabieg spowodował jedynie dodatkowe infekcje skórne. Obecnie psiak jest już zdrowy, leczenie twało długo ale udało się :). Psiak jest baaardzo pogodny, grzeczny i ułożony, prawdopodobnie był bity po przy każdorazowym podniesieniu ręki kuli się :(. Jednak to nie zniechęciło go do ludzi, bardzo lubi z nimi przebywać. Gabarytowo psiak sięga do kolana, z cech charakterystycznych - ma za długo przycięty ogonek i troszkę bardziej, niż reszta psów tej rasy szersy zadek ;). PILNIE szukamy dla niego domu, pies nie jest jeszcze wykastrowany. [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/3695/kordian.jpg[/IMG][/QUOTE] wątek chłopaka: [url]http://www.dogomania.pl/threads/183887-Zjedzony-przez-kleszcze!-M%C5%82ody-sznaucer-czeka-na-dom[/url]! Quote
Madallena Posted April 19, 2010 Posted April 19, 2010 Dziadek Snapi: 18 letni sznaucerek miniaturka(normalnie Mikropies). Wyrzucony przez wlasciciela. Znaleziony pod lasem z wielka narosla na wardze. Zoperowany, ma sie dobrze. Jest niewidom i bardzo stary. Wlasciciel che go odebrac, schronisko nie chce oddac (facet ewidentnie wywalil psa, prawdopodobnie ze wzgledu na narosl, ktora utrudniala Snapiemu jedzenie), dlatego poszukiwany dom na dozycie i to PILNIE! [URL=http://img97.imageshack.us/i/p4185103.jpg/][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/5770/p4185103.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img361.imageshack.us/i/p4185102.jpg/][IMG]http://img361.imageshack.us/img361/773/p4185102.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img88.imageshack.us/i/p4185101.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/383/p4185101.jpg[/IMG][/URL] [url]http://img717.imageshack.us/img717/6546/p4185100.jpg[/url] [url]http://img59.imageshack.us/img59/7655/p4185095.jpg[/url] [url]http://img11.imageshack.us/img11/6295/p4185094.jpg[/url] [url]http://img138.imageshack.us/img138/5407/p4185093.jpg[/url] [url]http://img710.imageshack.us/img710/522/p4185075.jpg[/url] [url]http://przytulisko.glowno.pl/psy/slides/Snapi.html[/url] kontakt z Panią Zofią Barańską pod nr telefonu 501 420 548 lub (042) 719-20-40 (po godz. 20). Quote
malawaszka Posted April 19, 2010 Author Posted April 19, 2010 o widzisz jednak go nie chca oddać, a skąd pomysł, że on ma aż 18 lat? nie powiedziałabym szczerze mówiąc... Quote
Madallena Posted April 19, 2010 Posted April 19, 2010 mam filmy z jego udzialem :) tam widac jak sie porusza. Tylko nie umiem ich wstawic...;/ A ze 18 lat, to schron mi powiedzial... Czesc osob chce, czesc nie chce. Czesc chce, bo to mniejsze obciazenie fin dla przytuliska (a co bedzie jak powaznie zacznie chorowac? ile to pieniedzy?) a czesc nie chce, bo wlasciciel nie jest dobrym czlowiekeim. Juz raz porzucil psa, gdy byl w potrzebie, zrobi to po raz kolejny. Quote
malawaszka Posted April 19, 2010 Author Posted April 19, 2010 a jaka była reakcja psa na tego człowieka? jak się tłumaczył? trzeba brać po uwagę to, że jeśli naprawdę ma tyle lat (w co nie wierzę) tonie zostało mu już wiele i szanse na adopcję też są niewielkie... Quote
Madallena Posted April 19, 2010 Posted April 19, 2010 ooo, az takich szczegolow to juz nie znam :( wiem, ze szanse na adopcje sa minimalne. Trzeba bedzie szukac domu na dozycie. Quote
malawaszka Posted April 21, 2010 Author Posted April 21, 2010 [quote name='furciaczek']Gosia:loveu: [url]http://img63.imageshack.us/img63/3625/45577.jpg[/url] Nawet lekko podbna do mnie:evil_lol: Sie zakochalam...ehhh[/QUOTE] Gosieńka ma dom :) Quote
furciaczek Posted April 21, 2010 Posted April 21, 2010 [quote name='malawaszka']Gosieńka ma dom :)[/QUOTE] Cuuudowne wiesci:loveu::loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.