Jump to content
Dogomania

Malwi

Members
  • Posts

    6417
  • Joined

About Malwi

  • Birthday 07/02/1987

Converted

  • Biography
    absolwentka grafiki komputerowej
  • Location
    Ostrów Wlkp
  • Interests
    Psy :D
  • Occupation
    graphic designer

Recent Profile Visitors

2827 profile views

Malwi's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. A co to ma do rzeczy czy jestem wetem czy nie? Tak jak pisałam wyżej, chodzi mi tylko o konsultacje - dlaczego nie miałabym skorzystać z doświadczenia innych? Może ktoś miał, lub słyszał o podobnym przypadku. Może rozwiązanie wcale nie jest tak oczywiste? Biorąc pod uwagę jej historie, reakcje na przeróżne leki i narkozy które do tej pory miała, biorę pod uwagę wszystkie, nawet te najmniej prawdopodobne możliwości. Wolę sprawdzić i wykluczyć niż spisać psa na straty i uśpić bo jest bardzo chory (tak jak niejeden weterynarz radził 5 lat temu). Tak jak również pisałam wyżej jesteśmy pod stałą opieką bardzo dobrego i polecanego weterynarza, szukam co mogę JESZCZE dla niej zrobić, bo jestem w pełni świadoma jej chorób i tego jak bardzo jest schorowana. Cukier w normie, badany przy każdym pobraniu krwi. Również Cushing może wywołać cukrzycę.
  2. Ok, ale ten problem rozwiążę jutro z wetem, poproszę go o metacam lub coś podobnego co będzie uważać za słuszne. Zespół przedsionkowy pojawia się napadowo, i też nie jest książkowy bo trwa kilka do kilkunastu minut, a teraz pojawia się sporadycznie - przeważnie jak jest nakręcona po spacerze lub jedzeniu. O ile na ból jest rozwiązanie, o tyle zespół przedsionkowy trzeba przeczekać i niestety nic się z tym nie zrobi (mam wrażenie że po takim czasie i tak już opanowała się podczas ataków na tyle że nie rozbija się po całym domu, tylko kładzie się i czeka aż przejdzie) Jednak wciąż najbardziej niepokoi mnie bardzo podwyższona lipaza (norma jest do 200, ona ma ponad 1500) i szukam jakiejś innej możliwości niż zapalenie trzustki Tarczyca w normie.
  3. Tak, spacery i jedzenie to aktualnie sens jej życia - zabawy nigdy nie lubiła - bardziej łamigłówki i maty węchowe - zrezygnowałyśmy z tego bo czasami nie potrafi utrzymać się na nogach (jak ma gorszy dzień wyzwaniem jest napicie się wody czy zjedzenie śniadania nie lądując w misce) Oczywiście porozmawiam z wetem jeszcze raz o przeciwbólowych - ale to nie jest główny problem.
  4. dostawała previcox ale nie dawały żadnego efektu
  5. Hej ;) Po dłuuugiej nieobecności na forum wracam z problemem, duuuużym problemem, bo poziom skomplikowania chorób Rudej jest na poziomie expert. Postaram się streścić możliwie najbardziej jej historię, żeby był pełen obraz sytuacji. Trafiła do nas 5 lat temu, dokładnie 23 września. W tej chwili ma prawdopodobnie coś około 10 lat (równie dobrze może mieć 15). Jest po sterylizacji i jednostronnej mastektomii. Po wielu przeżyciach z nieudanymi adopcjami, totalnie chorymi uszami z których ropa lała się ciurkiem (Pseudomonas aeruginosa + Klebsiella pneumoniae + Staphylococcus aureus), znalazła się w Katowickim schronisku. Miała iść pod igłę więc szybka akcja fundacji, klinika i leczenie - antybiotyki garściami, czyszczenie uszu 3 razy dziennie i ciągłe biegunki - to był jej standard przez pierwsze 3 miesiące u nas. Po tych trzech miesiącach zorientowaliśmy się że przyczyną biegunek był kurczak zawarty w karmie - po diecie eliminacyjnej odstawiliśmy jakikolwiek drób (również tłuszcz drobiowy) i biegunki zniknęły jak ręką odjął. Antybiotyki na uszy dalej dostawała w różnych ilościach i kombinacjach - z bakteriami w uszach walczymy do dzisiaj - aktualnie do uszu dostaje specjalną mieszankę przygotowywaną przez weta (w endoskopowym badaniu uszu wyszło że ma popękane bębenki - co wykluczyło 90% środków dostępnych na rynku). Niestety nie znam dokładnego składu tego co wet namieszał ( wiem na pewno że jest w środku jakiś antybiotyk, steryd oraz Tris-EDTA). Kolejną rzeczą jest zespół Cushinga - od lutego lecimy na Vetorylu w mikroskopijnej dawce (5 mg przy jej obecnej wadze 10 kg, przy pierwszej próbie Vetorylu w dawce 10 mg lecieliśmy na sygnale do weta bo dostała zapaści i przełomu nadnerczowego - lała się przez ręce. Akurat została wtedy sama w domu - czego nie potrafię sobie wybaczyć - i jakimś cudem naderwała więzadło kolanowe). Cushing wyszedł po badaniach przed narkozą (na usg guzek na nadnerczu). Lecząc zarówno Cushinga jak i przewlekłe stany zapalne uszu, na początku kwietnia Ruda nabawiła się zespołu przedsionkowego - spowodowanego zapaleniem ucha środkowego. Musieliśmy odstawić na jakiś czas Vetoryl aby podać steryd na uszy. We wrześniu wróciliśmy na Vetoryl, uszy są jako tako w stanie stabilnym. Na badaniach krwi cały czas wychodzi podwyższony mocznik (ok 14) i lipaza (w kosmosie 1500) amylaza w normie - mocznik spada jak zmieniamy dietę na bardziej węglowodanową. W tej chwili dostaje na śniadanie puszkę z JohnDoga (najczęściej z powodu przebytego jakiś czas temu zapalenia pęcherza - cielęcina z żurawiną - składy wrzucę na koniec). Po południu i wieczorem chrupki również z John Doga (jagnięcina z warzywami - light) - przez wysoką lipazę i podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki posiłki ma rozłożone na 3 porcje żeby ją trochę odciążyć. Próbowaliśmy zwiększyć ilość wypełniaczy w diecie (ryż z warzywami), ale jej samopoczucie, ilość ataków zespołu przedsionkowego oraz ogólna kondycja pogarszały się. Dostawała osłonowo inhibitory pompy protonowej żeby osłonić żołądek, jednak za każdym razem po podaniu leku pojawiały się wymioty. Z tego co czytam żadne jej objawy nie wskazują na przewlekłe zapalenie trzustki - nie ma biegunek, nie ma wymiotów, jedyne co to czasami burczy jej w brzuchu - słychać przelewanie treści pokarmowej. No i chudnięcie - rok temu ważyła 4 kg więcej, teraz ewidentnie jest zbyt wychudzona, aktualnie od pół roku stabilnie 10 kg, ale wolałabym żeby było więcej. Apetyt ma wilczy, ale nie chcę przesadzać z ilością jedzenia żeby nie pogorszyć znów jej samopoczucia. Aktualnie z lekarstw dostaje tylko i wyłącznie Vetoryl oraz krople do uszu. W nocy często chodzi po domu ze spuszczoną głową, przez co wpada na przeszkody, czasami z mocnym impetem. Wchodzi w miejsca z których nie potrafi wyjść. Ma ataki dreszczy gdy śpi (jakby było jej zimno - po wzięciu w pościel i otuleniu kocem dreszcze przechodzą). Kręci się bardzo długo w kółko przed położeniem się, a gdy już to z impetem nastąpi po chwili wstaje i znowu krąży. Czasami nie idzie jej dobudzić - wstaje zaspana i chwilę trwa zanim się rozbudzi. Ma bardzo słabe tylne nogi, mam wrażenie że stawy biodrowe i kolanowe mocno ją bolą (prawe kolano po uszkodzeniu na pewno ma ze zwyrodnieniem). Ostatnio bardzo kiepsko z jej sierścią - zaczęły się bardzo łatwo robić kołtuny, wypada bardzo mocno, a przy uszach dodatkowo schodzi z płatkami skóry (było robione badanie w kierunku grzybów - negatywne, więc prawdopodobnie może to być kwestia stosowania miejscowego sterydu w kroplach). Jakieś pomysły co badać ? (USG trzustki i lipaza specyficzna w planach) (oczywiście jesteśmy pod stałą kontrolą weterynaryjną - szukam pomysłów - może podsunę jakiś pomysł wetowi bo trochę jesteśmy w kropce co i jak leczyć w tym natłoku choróbsk nawzajem wykluczających się)
  6. z tego co pamiętam palmer i pozwolenie na niego posiada dr. Ciesiołkiewicz
  7. [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/994/1993710811.jpg[/IMG] aktualna tabelka :)
  8. Anettto - wszystko jest już w rozliczeniu na poprzedniej stronie :) zaraz wysyłam do fundacji pieniądze za maj ( tyle ile było uzbierane ) i resztę podeślę do Ciebie ok ? prześlij mi tylko twój nr konta :) do rozliczenia jescze aktualizacja: + 10 zł od Szarotki -45 zł ( poszło do fundacji za Maj ) ___________________ zostało 105 zł plik z excelem poszedł na maila :)
  9. rozliczenie wstawiałam całkiem niedawno, nic się od tego czasu nie zmieniło.
  10. prosiłabym aby ustalona była osoba która przejmie ode mnie rozliczenia Wiktora. i chciałabym żeby kolejne wpłaty szły już do tej osoby . Na dzień dzisiejszy Wiktor ma 140 zł , ale nie jest wysłane jeszcze na maj. Może wyśle wszystko co mam do Fundacji ?
  11. mam 2 złe wiadomości ... 1. nie dostałam od nikogo pieniędzy za ten miesiąc jeszcze .... ( tj zaległości mają : Pies Wolny, Freya, Darek ) 2. będę musiała zrezygnować z prowadzenia rozliczeń dla Wiktora. Czy jest osoba chętna przejąć księgowość ? Szarotko - ostatnią wpłatę mam od ciebie z 22.03.2012 na 3 miesiące z góry ( tj. do lipca )
  12. no i przebrzydłe babska dorwały Zdrapke z nożyczkami ! Bugi ma cudowną bródkę :D jak jakiś koziołek ;p
  13. zapewne tak powinno być :) juro sprawdzę. kolor ciemnozielony to tylko machnięcie z mojej strony, wpłaty oznaczam datami :) więc jeśli u kogoś nie ma dady w danym miesiącu to znaczy ze ta wpłata do mnie nie dotarła.
  14. wszystkie wpłaty i wydatki: wszystkie wpłaty: 2010-10-12 marysia55 10,00 zł 2010-10-12 LIDAN - jednorazowa 5,00 zł 2010-10-13 Pies Wolny 10,00 zł 2010-10-14 Szarotka 10,00 zł 2010-10-16 ANETTTA 20,00 zł 2010-10-22 Freya73 i Darek - 6 mies. 150,00 zł 2010-10-25 MykurDagur - 12 mies. 120,00 zł 2010-10-29 Nika28 - 12 mies. 120,00 zł 2010-10-31 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - LISTOPAD -100,00 zł 2010-11-03 Pies Wolny 10,00 zł 2010-11-10 marysia55 10,00 zł 2010-11-18 Szarotka 10,00 zł 2010-11-25 ANETTTA - 2 mies. 20,00 zł 2010-12-02 Pies Wolny 10,00 zł 2010-12-14 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - GRUDZIEŃ -75,00 zł 2010-12-20 Szarotka 10,00 zł ______________________________ 2011-01-07 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - STYCZEŃ -95,00 zł 2011-01-10 marysia55 10,00 zł 2011-01-15 ANETTTA - 2 mies. 20,00 zł 2011-01-19 Szarotka 10,00 zł 2011-01-31 Yolanovi - 4 mies. 60,00 zł 2011-02-01 Pies Wolny 10,00 zł 2011-02-02 marysia55 - 5 mies. 50,00 zł 2011-02-08 Pies Wolny 10,00 zł 2011-02-13 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - LUTY -100,00 zł 2011-02-17 Szarotka 10,00 zł 2011-03-03 Pies Wolny 10,00 zł 2011-03-08 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - MARZEC -100,00 zł 2011-03-10 ANETTTA - 3 mies. 30,00 zł 2011-03-17 Szarotka 10,00 zł 2011-04-05 Pies Wolny 10,00 zł 2011-04-06 Freya73 i Darek - 6 mies. 150,00 zł 2011-04-17 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - KWIECIEŃ -100,00 zł 2011-04-22 Szarotka 10,00 zł 2011-04-29 Yolanovi - 3 mies. 45,00 zł 2011-05-04 Pies Wolny 10,00 zł 2011-05-08 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - MAJ -100,00 zł 2011-05-24 Szarotka 10,00 zł 2011-06-03 Pies Wolny 10,00 zł 2011-06-07 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - CZERWIEC, LIPIEC, SIERPIEŃ -300,00 zł 2011-07-04 Szarotka 10,00 zł 2011-07-08 Pies Wolny 10,00 zł 2011-07-14 ANETTTA - 3 mies. 30,00 zł 2011-07-25 Szarotka 10,00 zł 2011-08-01 Yolanovi - 2 mies. 30,00 zł 2011-08-08 Pies Wolny 10,00 zł 2011-09-05 Pies Wolny 10,00 zł 2011-09-11 ANETTTA - 2 mies. 20,00 zł 2011-09-26 Freya73 i Darek - 6 mies. 150,00 zł 2011-10-03 Yolanovi 15,00 zł 2011-10-04 Nika28 - 12 mies. 120,00 zł 2011-10-12 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - WRZESIEŃ, PAŹDZIERNIK -200,00 zł 2011-10-13 marysia55 - 5 mies. 50,00 zł 2011-10-13 Yolanovi 15,00 zł 2011-10-17 Szarotka - 2 mies. 20,00 zł 2011-11-02 Yolanovi 15,00 zł 2011-11-16 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - LISTOPAD -100,00 zł 2011-11-28 Yolanovi 15,00 zł 2011-12-04 Anettta 20,00 zł 2011-12-08 Pies Wolny 30,00 zł 2011-12-12 SZAROTKI 10,00 zł 2011-12-16 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - GRUDZIEŃ -70,00 zł 2011-12-19 SZAROTKI 10,00 zł 2011-12-30 SZAROTKI 10,00 zł _________________________________________ 2012-01-02 yolanovi 15,00 zł 2012-01-05 Pies Wolny 10,00 zł 2012-01-09 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - STYCZEŃ -80,00 zł 2012-01-18 SZAROTKI 20,00 zł 2012-02-31 yolanovi 15,00 zł 2012-02-23 SZAROTKI 30,00 zł 2012-02-26 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - LUTY -100,00 zł 2012-02-27 Wiktora 30,00 zł 2012-02-29 yolanovi 15,00 zł 2012-03-05 Pies Wolny 20,00 zł 2012-03-19 ANETTTY 20,00 zł 2012-03-19 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - MARZEC -100,00 zł 2012-03-22 SZAROTKI 30,00 zł 2012-04-16 marysia55 20,00 zł 2012-04-30 yolanovi 15,00 zł 2012-04-30 DOGOMANIACY DLA WIKTORA - KWIECIEŃ -80,00 zł __________________________________________________________ __________________________________________________________ SUMA: 140,00 zł
  15. przepraszam ze dopiero teraz rozliczenie - stan obecny: [IMG]http://img205.imageshack.us/img205/126/sanu666aqqeu20120430145.jpg[/IMG] wysylam do fundacji 80 zł za kwiecień Anetto , rozumiem że wpłacasz już bezpośrednio do fundacji ? przypominam że brakuje 10 zł deklaracji... :(
×
×
  • Create New...