Jump to content
Dogomania

Poszerzona lista ras psów uznawanych za agresywne


Dina2

Recommended Posts

[quote name='new_dog']Obama, nie interesuje się tym ile jest pogryzień. Ostatnio czytałem jedynie ze psy ras bulterier są nada używane do walk psów w ameryce, ponieważ są silnie zbudowane, bardzo łatwo wychować je na agresywne etc. są to dane RSPCA.
NIestety nie iwesz czy te psy sa w Polsce wykorzystywane, ponieważ wykrywalność walk psów jest mała, takowe walki przeważnie organizuje mafia a dostęp do nich mają tylko zaufani ludzie :-(.
[/QUOTE]
O walkach psów to bzdura.Widać jak niewiele wiesz i żyjesz doniesieniami z TV,prasy.Czas się obudzić.
Dla mnie koniec tematu.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 205
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Obama']O walkach psów to bzdura.Widać jak niewiele wiesz i żyjesz doniesieniami z TV,prasy.Czas się obudzić.
Dla mnie koniec tematu.[/QUOTE]

Powiedz mi co ty na ich temat wiesz ? Zaprzeczasz i piszesz że mam brak wiedzy chodź sam nie wiesz dlaczego. Uwierz że to co napisałem to prawda. Jeśli masz jakieś ale to je przedstaw a nie piszesz że nie wiem i koniec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='new_dog']Powiedz mi co ty na ich temat wiesz ? Zaprzeczasz i piszesz że mam brak wiedzy chodź sam nie wiesz dlaczego. Uwierz że to co napisałem to prawda. Jeśli masz jakieś ale to je przedstaw a nie piszesz że nie wiem i koniec.[/QUOTE]
Ja mam jedno ,,ale" ;)
Temat jest sprzed pięciu lat. Planowane zmiany nigdy nie weszły w życie.
Po co więc ta dyskusja?
Nawiasem mówiąc jedyną ale wielką zaletą tamtej nowelizacji było rozszerzenie obowiązku uzyskiwania zezwolenia na hodowlę lub utrzymywanie psów nie tylko rasy uznawanej za agresywną, ale również mieszańców tej rasy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='new_dog']
Owczarek niemiecki - niby to ma być pies agresywny ?
owczarek południoworosyjski - no to normalnie jest bydle ze aż trzeba się chować :D
owczarek środkowoazjatycki - chodziarz by sobie żartów nie robili

to trzy rasy które napewno nie powinny się tam znaleźć. Ale rasy tj: bulterrier, amastaf, doberman, rottweiler, tosa inu, już tak.
[/QUOTE]

Większość owczarków niemieckich jakie znam, ryczy i rzuca się na smyczy na widok moich psów czy ludzi przechodzących za płotem, jeden pogryzł połowę swojej rodziny - normalne ONki znam osobiście DWA - na kilkadziesiąt agresorów. Piszę i o psach w typie, i rodowodowych niestety - akurat te dwa normalne to DONki bez papierów...
Twoja wiedza o Azjatach i Jużakach jest chyba tak samo powalająca jak ortograficzna, skoro uważasz, że te psy nie mogą być niebezpieczne, a uważasz za takowe bulle i amstaffy.

[quote name='new_dog']Obama, nie interesuje się tym ile jest pogryzień. Ostatnio czytałem jedynie ze psy ras bulterier są nada używane do walk psów w ameryce, ponieważ są silnie zbudowane, bardzo łatwo wychować je na agresywne etc. są to dane RSPCA.[/QUOTE]

Skoro nie interesujesz się tym, ile jest pogryzień, to na jakiej podstawie wypowiadasz się, które rasy są niebezpieczne, a które nie? A, już pisałaś, na podstawie artykułów z brukowców sprzed kilku lat...

[quote name='new_dog']Nadal uważam że pies rasy bulterier może być bardziej agresywny niż owczarek niemiecki.[/QUOTE]

Może, ale z moich obserwacji nie bywa... Od bulteriera agresywniejszy zazwyczaj jest przeciętny jamnik lub york :roll:
I owczarki były używane i szkolone m. in. w kierunku agresji wobec człowieka - bulle nigdy.

[quote name='new_dog']Jako pasjonatka psów rasy bulterier bronisz ich, a wszystko to co ich dotyczy przerzucasz na owczarka niemieckiego. Ja także lubie rasy amstaf, bulterier, owczarki niemieckie jednak nie jestem ich pasjonatem moją ulobioną rasą są Berneńczyk, Nowofundland, CLumber Spaniel, West Terier, Alaskan Malamut, Syberian Husky, Bearded Collie, Owczrek staroangielski itp.
Dlatego patrze na to trochę z większym obiektywizmem.[/QUOTE]

Żeby patrzeć obiektywnie, to trzeba mieć wiedzę w temacie.

Link to comment
Share on other sites

Widać że znasz Owczarki niemieckie niewychowane. Owczarki niemieckie używane sa do pracy z człowiekiem, wszystkie jakie znam czyli ok 10 są do człowieka pozytywnie nastawione. Owszem 2 z nich nie lubią psów innych ras. Każdy pies może być agresywny i pisałem o tym, od tego jaki jest pies zależy jego wychowanie. Natomiast psy ras bulterier i amstaf mają większe skłonności do takowych zachowań i ich szkolenie na psy agresywny jest częściej spotykane niż szkolenie na takiego psa owczarka niemieckiego.

Po co mam interesować się każdym pogryzieniem wystarczy że interesuje się tym w jakim celu wykorzystywane są psy. Owczarki niemieckie nigdy nie były wykorzystywane na masową skale do walk, natomiast amstaf czy bulterier tak !!

To żeś mnie rozwalił jak może york być bardziej agresywny od bulteriera | porównaj sobie ich gabaryty, nigdy nie spotkałem się z pogryzieniem (pogryzieniem a nie ugryzieniem) lub zagryzieniem przez Yorka, jamniki są bardziej szczekliwe ale takze nie są w stanie pogryźć tak jak bulterier czy amstaf. To co napisałeś oznacza brak u Ciebie wiedzy na temat psów.
Kiedy Owczarki były szkolone w kierunku agresji wobec człowieka ? Jeśli chodzi Ci o szkolenia Policyjne, to owszem ale są to szkolenia pod okiem ekspertów.Natomiast Bulterier też był szkolony w kierunku agresji ale nie przez ekspertów tylko przez osoby organizujące walki psów, a także przez nieodpowiedzialnych właścicieli.
To kolejny dowód że nie znasz tych psów.

Moja wiedza jest napewno większa niż większości na tym forum (chodź oczywiście nie wszystkich, wielu bardzo cenie).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='new_dog']To żeś mnie rozwalił jak może york być bardziej agresywny od bulteriera | porównaj sobie ich gabaryty, nigdy nie spotkałem się z pogryzieniem (pogryzieniem a nie ugryzieniem) lub zagryzieniem przez Yorka, jamniki są bardziej szczekliwe ale takze nie są w stanie pogryźć tak jak bulterier czy amstaf. To co napisałeś oznacza brak u Ciebie wiedzy na temat psów.[/QUOTE]

Jesteś bardzo pewny siebie, ale się mylisz. W badaniach przeprowadzonych w USA (jak znajdę link to podeślę) stwierdzono jednoznacznie że najczęściej gryzą właśnie psy małe takie jak yorki. Problem w tym że nikt nie przejmuje się takimi pogryzieniami, bo psy są małe i nie wyrządzają większych szkód. Myślę że duża gruba ludzi np. rosłych mężczyn w życiu nie przyznałaby się do tego że pogryzł ich york. Natomiast kiedy ugryzie wielki pies, okaleczenia są poważniejsze i trąbi się o tym z całych mediach (w końcu sensacja).
Nie bagatelizowałabym tego wychować i socjalizować trzeba każdego psa nie tylko dużego. A niestety tak nie jest...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='new_dog']Widać że znasz Owczarki niemieckie niewychowane. Owczarki niemieckie używane sa do pracy z człowiekiem, wszystkie jakie znam czyli ok 10 są do człowieka pozytywnie nastawione. Owszem 2 z nich nie lubią psów innych ras. Każdy pies może być agresywny i pisałem o tym, od tego jaki jest pies zależy jego wychowanie. Natomiast psy ras bulterier i amstaf mają większe skłonności do takowych zachowań i ich szkolenie na psy agresywny jest częściej spotykane niż szkolenie na takiego psa owczarka niemieckiego.[/QUOTE]

To w końcu rozpatrujemy zachowanie psów dobrze wychowanych czy psów w ogóle?
Sam sobie zaprzeczasz. Owczarki źle wychowane są agresywne. Będziesz komuś tłumaczyć po pogryzieniu,. że to przypadek, bo przecież to taka łagodna rasa?
Guzik prawda - od psów do walk wymagano calkowitego braku agresji w stosunku do czlowieka, ponieważ te psy rozdzielano gołymi rękami i w wielu przypadkach zabierano po walce do domów, do dzieci. Jak amstaf czy bull rzucił się do człowiek,a dostawał łopatą w łeb i do piachu.Miały być cięte na inne samce, na psy, a dla ludzi łagodne jak baranki - inaczej marny był ich los. Tych psów nigdy nie szkolono do stróżowania, obrony, ataku na czlowieka - w przeciwieństwie do owczarków.
I prosze nie rozśmieszaj mnie, że ONki szkolono w kierunku agresji tylko w rękach profesjonalistów. Nie wiem, na jakim świecie żyjesz.

[quote name='new_dog']Po co mam interesować się każdym pogryzieniem wystarczy że interesuje się tym w jakim celu wykorzystywane są psy. Owczarki niemieckie nigdy nie były wykorzystywane na masową skale do walk, natomiast amstaf czy bulterier tak !![/QUOTE]

Nadal pytam co mają walki psów do agresji wobec człowieka bo to dwa zupelnie odmienne zagadnienia.
Jak się tak kategorycznie wypowiadasz, to chyba powinieneś mieć obeznanie w temacie pogryzień? :roll:

[quote name='new_dog']To żeś mnie rozwalił jak może york być bardziej agresywny od bulteriera | porównaj sobie ich gabaryty, nigdy nie spotkałem się z pogryzieniem (pogryzieniem a nie ugryzieniem) lub zagryzieniem przez Yorka, jamniki są bardziej szczekliwe ale takze nie są w stanie pogryźć tak jak bulterier czy amstaf. To co napisałeś oznacza brak u Ciebie wiedzy na temat psów.[/QUOTE]

Sprawdź w encyklopedii pojęcie "agresywny" i "niebezpieczny", i pomyśl co ja piszę i co Ty piszesz. Dopóki tego nie zrobisz, dyskusja jest bezcelowa, bo mylisz pojęcia i jeszcze próbujesz wyśmiać mnie, sam nie rozumiejąc wyrazów, których używasz. Agresywny może być i chomik - co nie znaczy że jest niebezpieczny.

[quote name='new_dog']Kiedy Owczarki były szkolone w kierunku agresji wobec człowieka ? Jeśli chodzi Ci o szkolenia Policyjne, to owszem ale są to szkolenia pod okiem ekspertów.Natomiast Bulterier też był szkolony w kierunku agresji ale nie przez ekspertów tylko przez osoby organizujące walki psów, a także przez nieodpowiedzialnych właścicieli.
To kolejny dowód że nie znasz tych psów.
Moja wiedza jest napewno większa niż większości na tym forum (chodź oczywiście nie wszystkich, wielu bardzo cenie).[/QUOTE]

Tego nawet żal komentować. Taką wiedzą o psach możesz szpanować pod blokiem, a nie wśród ludzi dla których psy to pasja od kilkunastu lat..
Nie masz pojęcia o predyspozycjach poszczególnych ras, na jakich popędach pracują, jakie są codzienne realia życia z tymi psami - a Twoja "wiedza" to chyba wyciąg z brukowych artykułów o psach mordercach i Przygód psa Cywila.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabryjella']A swoją drogą to mniejsze opory miałabym przed podejściem do amstaffa czy bulla niż do azjaty lub jużaka.[/QUOTE]

Calkowicie normalne odruchy biorąc pod uwagę predyspozycje i przeznaczenie obu ras... Ja mam zresztą podobnie, ani razu nie bałam się podejść i pogłaskać asta, pita, oczywiście za zgodą właściciela - o ONki nawet nie pytałam, bo większość zaczynała fikać nawet czując mój wzrok albo kiedy rozmawiałam z właścicielem :p No ale dla niektórych widać jużak to puchaty biały miś, taka jaśniejsza wersja nowofundlanda, a te gładkie z wielką głową to jakieś krokodyle w kamuflażu :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='new_dog']Ja słyszałem o ok. 3 poważnych pogryzieniach przez bulteriery a o 1 przez Owczarka niemieckiego. Pozatym bulterier jest wykorzystywany do walk (nie wiem czy w Polsce też ta rasa b.często wykorzystywana jest do walk psów w ameryce).
PIes rasy Owczarek niemiecki, jest psem posłusznym, często wykorzystywanym do pomocy ludziom. A z tego co wiem bulterier nie.[/QUOTE]

Bullterier do psich walk????Ułamek procenta.W Stanach do walk używają pitów,bulle nie mają ich siły.Niewiem skąt masz te informacje,bo jeśli z programów RSPCE to chyba rasa Ci się pomyliła.Często oglądam ich programy i bulli tam jak na lekarsto.Poza tym tak jak pisze Obama,więcej agresywnych Onków i ich mixów niż TTB.Bez oporu podejdę do obcego TTB uwiązanego pod sklepem i go pogłaskam,do Onka nie bo już bym paluszków nie miała:)

Link to comment
Share on other sites

Tia,od razu przypominiała mi się baba z bloku obok z shar peiem.Jej śliczny puchaty pieseczek wystartował do mojej kundlicy z zębami,więc ta zaczęła warkotać pod nosem.Baba z ryjem do mnie,że te psy do walk to powinny w kagańcach chodzić,więc się jej grzecznie zapytałam co ona na smyczy prowadzi?Nie wiedziała o co mi chodzi,powiedziała że shar peia.A ja dodałam że tak,owszem piękna chińska rasa wychodowana do walk.Patrzyła na mnie jak na kosmite,niektórzy mnie powalają na kolana:)

Link to comment
Share on other sites

keno-lee: widzę, że nie tylko ja spotykam się z ludźmi, którzy nie mają bladego pojęcia o rasie ich pupila.

Wg. mnie ta cała lista to ostra pomyłka. Np. dogi niemieckie które znam na co dzień są b. łagodne, w stosunku do ludzi (w tym bachorów, które uwielbiają szarpać za uszy) i innych zwierzaków. Na szczęście jest tylko ograniczenie na rasy "agresywne", a nie np. zakaz posiadania przedstawiciela danej rasy.

Link to comment
Share on other sites

Jasne,że ta lista jest bez sensu,my to wiemy,ale ,,znawcy ras agresywnych''mają inne zdanie na ten temat.Niejednokrotnie czytałam na dogo posty posiadaczy psów,którzy twierdzili,że wszystkie ttb powinno się uśpić bo to brzydkie,głupie i agresywne.
Co do dogów,to też znam kilka i są jak te baranki:)sama miałam mixa doga z rotkiem,ten to powinien być uśpiony podwójnie hehe:)

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio zresztą był w teleexpresie bodaj reportaż o adopcjach psów "ras agresywnych". Komentator powiedział "każdy kto chciałby adoptować rottweilera, amstaffa lub stafforda..." i u licha nie wiem o co mu chodziło. Staffordami potocznie nazywa się amstaffy, ale skoro nie amstaffy to chyba tylko staffiki... A tych ani do adopcji, ani na liście nie ma (tu amstaffów zresztą też), i takie one groźne, że hoho :lol:

Link to comment
Share on other sites

Mój pies dla wielu jest mordercą- TA rasa ma TEN pysk,TAKI uchwyt i TAKIE oczka,które predestynują go do pożerania wszystkiego co się rusza.A jak się nie rusza to nic,bo zabić i tak trzeba.
Bulteriery były hodowane do walk,ale 90% współczesnych psów zatraciło cechy swoich przodków.Jamniki,yorki i wiele,wiele innych to były psy pracujące,o pewnych predyspozycjach...czy ten potencjał się dziś wykorzystuje?W większości przypadków nie.Dlaczego więc zakłada się,że bule wciąż pokątnie walczą.
Bule nie są teraz wykorzystywane do walk,bo różnią się także wizualnie od tych z początków rasy-większe,cięższe,mniej zrywne,pewnie gorsza kondycja ..Obecnie walczą pewnie w większej mierze pity,ich mieszanki bo rekompensują te brak,które nadmieniłam u buli wyżej.
Bzdurą jest twierdzenie,że psy wykorzystywane do walk są agresprami do ludzi,jasne,moga być JAK KAŻDY INNY PIES...ale pity rzucające się na przewodników były raczej usypiane.To były psy do walk w obrębie jednego gatunku,a właściciel miał byś świętością.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']Ostatnio zresztą był w teleexpresie bodaj reportaż o adopcjach psów "ras agresywnych". Komentator powiedział "każdy kto chciałby adoptować rottweilera, amstaffa lub stafforda..." i u licha nie wiem o co mu chodziło. Staffordami potocznie nazywa się amstaffy, ale skoro nie amstaffy to chyba tylko staffiki... A tych ani do adopcji, ani na liście nie ma (tu amstaffów zresztą też), i takie one groźne, że hoho :lol:[/QUOTE]
W Teleexpresie wszystko traktowane jest pobieżnie i skrótowo, często też baaardzo stereotypowo. Jak już zabiorą się za jakiś psi temat, to zawsze wychodzi z tego jakiś bełkot nie do pojęcia.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie,Obama.Jak pisałam wcześniej bulli nie wykożystuje się dzisiaj do nielegalnych walk,tylko pity i ich mixy.Dzisiejsze bulle nie mają siły pita ich szybkości i zwinności.I to jest dużym plusem,że chociaż one nie podzielają ich losu.Poza tym każdy pit z cieniem agresji do człowieka był zabijany,inaczej handler na arenie ryzykowałby swoje życie chcąc rozdzielić walczące psy.Co do prasy i tv to szkoda gadać,wszystko co ma prążki to amstaff.W Party były kiedyś zdjęcia gwiazd i ich psów,na jednym Magda Schejbal ze swoim czarnym staffikiem,pod zdjęciem napis:''Magda Schejbal i jej bulterier''.Nic dodać nie trzeba.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Moim zdaniem jest to bezsens.
Tym bardziej zakaz wjadu do niektórych krajów jakiś ras. Nonsens! Zamiast takich głupich zakazów, mozna by zrobić jakieś badania, testy itp. dla przyszłych opiekunów. Tylko czy rząd ma pieniążki na takie ,,bzdety"? Muszą wpłacić po 10000... zł dla rodzin smoleńskich, a rodziny tych, którzy stracili kogoś w zawaleniu się hali, gdzie była wystawa gołębi-nic.
Widać w tym kraju są równi i równiejsi...:-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...