Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

ja prawie nikogo nie znam i jeszcze do tego nikt mnie nie lubi hehehe
to nie zmienia faktu, ze twoje zachowanie bylo prostackie.



jakis czas temu szlam ulica z suka ubrana w odblaskowy rozowy kubrak i jeden dres do drugego zawolal "ej patrz!!! PARS HILTON!!" i zamiast dac im po dziobach lub wyzwac od prostakow, zaczelam sie z tego smiac, bo to naprawde bylo smieszne. troche dystansu do siebie.

Posted

Tak na siłę chcecie pokazać, że jesteście lepiej wychowane. A tymczasem jest na odwrót. Można zwrócić komuś uwagę lub wyrazić własne zdanie na temat, ale nie obrażając bądź nie ukazując złośliwości... Wy wolicie dogryźć osobie to według Was jest zachowanie godne uwagi?

Posted

[quote name='asiak_kasia']
motyleqq

Widocznie mam szczeście, bo do tej pory to wiekszosc ataków, pyskówek i ogólnie problemów zaliczyłam w Poznaniu ( swoją drogą w porównaniu do innych miast mam-byc może mylne-wrażenie, że nateżenie chamów jest dużo większe...)[/QUOTE]

no właśnie, to chyba kwestia 'trafiania', bo na pewno znajdzie się parę osób narzekających na chamstwo w Warszawie ;)

Posted

hmmm, tez jestem nowa, wiec kiepski argument ;)

a jeżeli nie podoba Ci się fakt, że ludzie mają odmienne zdanie od Twojego to po co w ogole pisac na forum? Po prostu trzeba się liczyć z tym, że komuś Twoja wypowiedz nie przypadnie do gustu i tyle.
Dodatkowo myslę, że nie ma znaczenia czy ktos ma 1000 postów czy 10, jak się zachowa po chamsku bedzie mu to wytknięte i tyle.

Macia, dokładnie takie samo odniosłam wrażenie.

a_niusia

A ja tam Cię lubię forumowo. Co prawda w kilku kwestiach się nie zgadzamy, ale ogólnie lubię ludzi, który traktują psa jak psa i kierują się zdrowym rozsądkiem, wiec ożemy kółko wzajemnej adoracji zakładać :diabloti:

Posted

Nie dziwię się, ze nikt Cię nie lubi z takim podejściem.
A co do Twojej historii to Paris Hilton to przynajmniej znana osoba i nie ma tu się o co obrażać.
Z tego też bym się śmiała...

Posted

[quote name='Mamrotka']Tak na siłę chcecie pokazać, że jesteście lepiej wychowane. A tymczasem jest na odwrót. Można zwrócić komuś uwagę lub wyrazić własne zdanie na temat, ale nie obrażając bądź nie ukazując złośliwości... Wy wolicie dogryźć osobie to według Was jest zachowanie godne uwagi?[/QUOTE]

ale Ty możesz obrażać ludzi? :cool3: jesteś od nas lepsza? :cool3:

Posted

[quote name='Mamrotka']Nie dziwię się, ze nikt Cię nie lubi z takim podejściem.
A co do Twojej historii to Paris Hilton to przynajmniej znana osoba i nie ma tu się o co obrażać.
Z tego też bym się śmiała...[/QUOTE]

aaaa czyli ze po prostu jak jakis zulek ci zasugerowal, ze piec cie wyprowadza, a nie ty psa, to ucierpialo twoje ego.
a gdyby ci powiedzial, ze wygladasz jak britney spears to by bylo git, tak?

ooo jaaa...
wiem, ze jestem za stara na takie rozmowy, ale...:)))

Posted

Ale jakie chcecie takie miejcie zdanie. Tylko umiejcie to pokazać bez ironii. No właśnie - będzie mu to wytknięte. Co to w ogóle za podejście...?
I wcale nie byłam dumna z siebie tylko chciałam, aby nam dał spokój, a to jak zareagowałam to moja sprawa i wystarczy to przeczytać i tyle.
A nie atakować...

Posted

a-niusia i tak jest właśnie z tobą dyskutowac. Co nie napiszę odbierasz - ale dama, dumna z siebie i w dodatku z ogromnym ego.
Zapewniam Cię, że tak nie jest, ale cóż Ty nie znając mnie wiesz i tak lepiej po jednym poście.
Diana S. dobrze napisała, że mogę nie lubić pijaków i ok, nie czepiała się. Ale według Ciebie lepiej rozpętać bitwę "na głosy" na dogomanii.
Echhh, szkoda słów.

Posted

[quote name='Mamrotka']a-niusia i tak jest właśnie z tobą dyskutowac. Co nie napiszę odbierasz - ale dama, dumna z siebie i w dodatku z ogromnym ego.
Zapewniam Cię, że tak nie jest, ale cóż Ty nie znając mnie wiesz i tak lepiej po jednym poście.
Diana S. dobrze napisała, że mogę nie lubić pijaków i ok, nie czepiała się. Ale według Ciebie lepiej rozpętać bitwę "na głosy" na dogomanii.
Echhh, szkoda słów.[/QUOTE]

no juz ty sobie nie pochlebiaj, bo jak "dumna z siebie dama" to sie akurat nie zachowalas ani nie zachowujesz:)))

Posted

No cóz, piszac na forum ogolnym tak już jest, żel udzie powiedza co mysla. I powiedza to tak jak im się podoba, przy pomocy ironii, sarkazmu i wielu innych srodków wyrazu.

I owszem chamstwo będzie wytknięte, bo zachowując się tak, dajesz świadectwo wszystkim psiarzom i w efekcie potem jest opnia, ze to ludzie co mają wyżej zadki niz...no :roll: I ja nie widzę powodu dla którego miała bym przemilczec coś co ewidentnie mi się nie podoba.

I zawsze obrażasz ludzi, którzy Cię zdenerwowali? Jeżeli tak, to wspolczuje Ci pobytu na dogo, chyba bedziesz musiała w dużą ilość meliski zainwestować.

Posted

[quote name='Mamrotka']motyleqq obraziłam bo mnie zdenerwował i tyle.
Nie czuję się lepsza i mi niczego nie wmawiaj bo tego nie napisałam.[/QUOTE]

może też kogoś tutaj zdenerwowałaś? może niektórzy nie lubią takich zachowań? :cool3: Tobie wolno, innym też

Posted

Zdenerwować się postem, który nie był do osoby z forum tylko o osobie zupełnie obcej, jeszcze w stanie nie trzeźwym ? To trzeba mieć zszargane nerwy żeby tak zareagować.
Ja taki post bym przeczytała i napisała swoją historię, nie komentując. Bo co mnie to obchodzi, ktoś miał taką sytuację i już.
Nie rozumiem ludzi tutaj...
Zareagowałam tak a nie inaczej bo to obcy człowiek, który wzbudził negatywne emocje - normalny odruch.
Nie obrażam ludzi bezpodstawnie.

Posted

[quote name='Mamrotka']
Nie obrażam ludzi bezpodstawnie.[/QUOTE]
Dowcip polega na tym, że obrażanie jest z definicji bezpodstawne :)
Jak ma podstawy, to się nazywa krytyką.
Najbardziej ceniona jest ta konstruktywna ;)

Posted

Cóż za piękna burza w szklance wody :D
Mamrotka powiem Ci tak: pogrążasz się tym co piszesz i jeszcze bardziej pokazujesz, że jednak nie ten człowiek pijany był prostakiem. Chociaż...kto go tam wie ;) być może trafił swój na swego.
Zwłaszcza, że zgodnie z definicją prostak to: człowiek prymitywny, zachowujący się w sposób niekulturalny, chamski.
Więc sama sobie odpowiedz: kto prostakiem jest ;)

Posted

Dżizys... To jak mnie w lecie codziennie stado dresków zaszczyca na wieczornym spacerku gromkim EJ! FAJNY PIES! (na co ja odpowiadam niezmiennie: no, zajebisty! :D) to też powinnam wziąć bandę znajomych chłopów i spuścić im łomot, czy co? Ludzie, ludzie :D

Posted

Ta sytuacja przypomniała mi historię sprzed wielu, wielu lat :) Wracaliśmy z koleżankami i kolegami po lekcjach (w podstawówce). Naprzeciwko nas szła pani z pieskiem. Kolega powiedział "ojejjjjj, ale super!! proszę pani, skąd ma pani tę wiewiórkę? gdzie można taką kupić?".
A pani łamiącym się z nerwów głosem wykrzyczała "dzieeeecko, jak śmiesz! to jest rasowy ratlerek!!!!". Mało brakowało i by się popłakała.
Oczywiście, kolega żartował, ale ona nie zrozumiała...

Różne osoby różnie odbierają świat. Widać to na załączonym obrazku.
Mamrotka, trochę dystansu do siebie :)

Posted

[quote name='evel']Dżizys... To jak mnie w lecie codziennie stado dresków zaszczyca na wieczornym spacerku gromkim EJ! FAJNY PIES! (na co ja odpowiadam niezmiennie: no, zajebisty! :D) to też powinnam wziąć bandę znajomych chłopów i spuścić im łomot, czy co? Ludzie, ludzie :D[/QUOTE]

A tam zaraz bandę chlopów, poszczuj Zuzkę, niech się z nimi rozprawia, w końcu to z jej powodu Cię zaczepiają :diabloti:

Posted

Brawo Faustus tylko trzeba się jeszcze zastanowić czy człowiek, który został zaczepiony życzył sobie tego ? Najlepiej zmieszać użytkowników z błotem bo przecież tutaj takie zasady panują. Nie warto się tutaj udzielać bo zaraz Cię człowieku zlinczują, nic innego tutaj ludzie nie potrafią.

Posted

Asiek, ona się do nich cieszy, bo mój brat też hm... chadza w dresach, no i durne czarne uznaje zawsze, że dreski są OK :roll: Także pies obronny z niej marny :eviltong:


Ja tak sobie myślę, że ludzie reagujący tak przesadnie na każdą głupotę muszą mieć strasznie stresujące życie. Kiedyś też się przejmowałam. Bardzo. Ale stwierdziłam, że nie ma sensu, po co sobie zdrowie psuć? Serio, Mamrotka, jak to mawia młodzież "luzuj szorty" ;)

Posted

No co Wy, dziewczyny.. Czy Wy nie wiecie, że wrzucanie ludziom od prostaków na ulicy jest jak najbardziej okej, ale już skomentowanie bynajmniej nie kulturalnego zachowania dogomaniaczki w sieci to już szczyt wszystkiego? :razz: Kółko wzajemnej adoracji i tyle!

Posted

[quote name='Mamrotka']Tak na siłę chcecie pokazać, że jesteście lepiej wychowane. [/QUOTE]
bo jesteśmy. wyzywanie obcym ludziom na ulicy nie jest oznaką dobrego wychowania, a wręcz przeciwnie.

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...