Jump to content
Dogomania

Jak reagujecie na chamstwo innych psiarzy? [2]


dog_master

Recommended Posts

[quote name='Beatrx']generalnie ktoś kto lunatykuje nie jest w stanie Cię zgwałcić, a w opisywanej przeze mnie sytuacji do gwałtu doszło. ŚWIADOMEGO gwałtu. a ktoś, kto świadomie gwałci jest degeneratem.[/QUOTE]

Wyobraź sobie, że niektórzy nawet zabijają... ;)
Po za tym gdzieś tam był gwałt? :D
Twoja wyobraźnia budzi we mnie podziw... może zacznij pisać książki? Marnujesz się... ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']
Dla mnie wybór w tym momencie jest oczywisty i tylko [B]aspołeczna jednostka z wypaczonym systemem wartości[/B] mogłaby uważać, że jest inaczej...[/QUOTE]
ja to rozumiem jako: ktoś nienormalny

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']ktoś kto ratuje obcą zdegenerowaną jednostkę zamiast bliską sobie istotę nie może nazywać innego człowieka nienormalnym;)

w takim razie po co Ci pies? pieniądze, które wydajesz na jedzenie dla niego powinnaś wydawać na jedzenie na głodujących dzieci. już nie mówiąc o tym, co idzie co roku na szczepienia. A gdzie pieniądze za zakupioną smycz, obrożę, kaganiec? że już nie wspomnę o kwocie, jaką na niego wydałaś biorąc go do siebie. tyle pieniędzy "marnujesz" na psa choć tyle głodnych dzieci jest w koło. skąd wiesz, czy któreś nie umiera z głodu?[/QUOTE]

Czyli bohaterka Twojej fantazji erotycznej powinna pozwolić utonąć zarówno zboczeńcowi jak i psu, a zaoszczędzone pieniądze rozdać głodującym dzieciom?

To forum robi się coraz zabawniejsze - kiedyś same się będziecie śmiały z tego co wypisywałyście tu jako nastolatki. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Wyobraź sobie, że niektórzy nawet zabijają... ;)
Po za tym gdzieś tam był gwałt? :D
Twoja wyobraźnia budzi we mnie podziw... może zacznij pisać książki? Marnujesz się... ;)[/QUOTE]
wiem, ze mam wyobraźnie niezłą. i w sytuacji opisanej przeze mnie był gwałt. i zadeklarowałaś, ze mimo wszystko polecisz ratować kogoś, kto Cię zgwałcił już w pięć minut po całej akcji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gdarin']Czyli bohaterka Twojej fantazji erotycznej powinna pozwolić utonąć zarówno zboczeńcowi jak i psu, a zaoszczędzone pieniądze rozdać głodującym dzieciom?

To forum robi się coraz zabawniejsze - kiedyś same się będziecie śmiały z tego co wypisywałyście tu jako nastolatki. :)[/QUOTE]

Mnie to już bawi... może dlatego, że nastolatką już nie jestem? :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gdarin']Czyli bohaterka Twojej fantazji erotycznej powinna pozwolić utonąć zarówno zboczeńcowi jak i psu, a zaoszczędzone pieniądze rozdać głodującym dzieciom?

)[/QUOTE]
nie rozumiesz. pytam, jak by postąpiła Arwilla w takiej sytuacji, skoro twierdzi, ze człowiek jesrt wyżej psa. a skoro ratuje osobę, która ją zgwałciła to się pytam po co wydaje pieniądze na psa, skoro człowiek ważniejszy.

Link to comment
Share on other sites

Odpowiem Ci moim felietonem... ;)

Może nie jest tak barwny jak Twoja opowiastka, ale ja aż takiej wyobraźni nie mam, niestety...
No i historyjka na faktach... ;)

[URL]http://www.skarb-matki.pl/index.php/po-co-wlasciwie-trzymac-psa/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Mnie to już bawi... może dlatego, że nastolatką już nie jestem? :D[/QUOTE]

Ten wątek to już pomysł na serial telewizyjny o psach, który miałby szanse przebić oglądalnością wszelkie inne.
Czego tu już nie było: i akcje w stylu Chucka Norrisa (czyli jak kopniakiem odpędzić amstaffa), wściekłe yorki oraz pomeraniany rzucające się ludziom do gardła, mamuśki z dziećmi w wózkach zajmujące bezczelnie cały chodnik dla siebie i zmuszające psiarzy do schodzenia w trawę nieczystą, ale odcinek z gwałcącym lunatykiem topiącym się w stawie razem z bohaterskim psem miałby w sobie klimat nie do pobicia. Jak na razie, bo deszcz ciągle pada i jest szansa na kolejne równie udane pomysły. Idę po orzeszki i czekam na rozwój sytuacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Odpowiem Ci moim felietonem... ;)

Może nie jest tak barwny jak Twoja opowiastka, ale ja aż takiej wyobraźni nie mam, niestety...
No i historyjka na faktach... ;)

[URL]http://www.skarb-matki.pl/index.php/po-co-wlasciwie-trzymac-psa/[/URL][/QUOTE]
widzę, że się nie zrozumiałyśmy, ale tak bywa;)
a Twoja córka dobrze gada:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']tak z ciekawości: wyobraź sobie hipotetyczną sytuację. jesteś na spacerze z psem w ciemnym parku............nagle obaj zaczynają się topić. kogo ratujesz?[/QUOTE]

Na to odpowiedziałam...

[quote name='Beatrx']

w takim razie po co Ci pies?[/QUOTE]

Na to też... a w zasadzie moje dziecko...;)

[quote]A gdzie pieniądze za zakupioną smycz, obrożę, kaganiec?[/quote]Pytanie powinno brzmieć "skąd"... odpowiedź: zarobiłam...
Odpowiadając dosłownie, powinnam powiedzieć: " w sklepie zoologicznym"... :D

[quote]skąd wiesz, czy któreś nie umiera z głodu?[/quote]Nie wiem, niestety nie mam zdolności jasnowidzenia....

[quote name='Beatrx']ale odpowiedz na to pytanie, bo bardzo mnie to zastanawia. skoro człowiek jest najważniejszy, zawsze na pierwszym miejscu przed psem to czemu wydajesz pieniadze na psa a nie na jakiś głodujące dziecko?[/QUOTE]

Nie wiesz na co wydaję pieniądze, więc jak mam odpowiedzieć na to pytanie? ;)


Więcej pytań nie znalazłam... ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gdarin']Ten wątek to już pomysł na serial telewizyjny o psach, który miałby szanse przebić oglądalnością wszelkie inne.
Czego tu już nie było: i akcje w stylu Chucka Norrisa (czyli jak kopniakiem odpędzić amstaffa), wściekłe yorki oraz pomeraniany rzucające się ludziom do gardła, mamuśki z dziećmi w wózkach zajmujące bezczelnie cały chodnik dla siebie i zmuszające psiarzy do schodzenia w trawę nieczystą, ale odcinek z gwałcącym lunatykiem topiącym się w stawie razem z bohaterskim psem miałby w sobie klimat nie do pobicia. Jak na razie, bo deszcz ciągle pada i jest szansa na kolejne równie udane pomysły. Idę po orzeszki i czekam na rozwój sytuacji.[/QUOTE]

Każdy znajdzie coś dla siebie...
Jest horror, jest kryminał, dramat psychologiczny, komedia, s-f... Brakuje jedynie telenoweli brazylijskiej...
Zna ktoś jakąś Esmeraldę? :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']Każdy znajdzie coś dla siebie...
Jest horror, jest kryminał, dramat psychologiczny, komedia, s-f... Brakuje jedynie telenoweli brazylijskiej...
Zna ktoś jakąś Esmeraldę? :D[/QUOTE]

Znam Jacqline (Żaklinę), może być?


A tak serio - dajcie sobie już spokój. Chyba każdy już wyraził swoje zdanie w tym temacie.
Dyskutować warto, ale do tego to musi być dobry temat. Teraz to już tylko słowne przepychanki i nic więcej..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Balbina12']nie przesadzajcie.Wy możecie wypowiadać swoją opinię,ja mogę ją skomentować według tego co czuję.To też jest moja wolność,wolność wypowiadania swoich opinii.[/QUOTE]

powtórzę jeszcze raz, jeśli tak trudno Ci to zrozumieć: Twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. możesz wypowiedzieć swoją opinię, możesz nawet czyjąś skrytykować KONSTRUKTYWNIE, ale obrażanie nie jest w porządku. jeśli masz argument przeciw, proszę bardzo, ale jeśli ten argument to 'masz wypaczony światopogląd' czy 'to jest chore', to lepiej sobie darować pisanie w ogóle. poziom podstawówki, 'ja jestem lepszy' 'nie, bo ja' :roll: i nie mówię tu akurat o Tobie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']

w takim razie po co Ci pies? pieniądze, które wydajesz na jedzenie dla niego powinnaś wydawać na jedzenie na głodujących dzieci. już nie mówiąc o tym, co idzie co roku na szczepienia. A gdzie pieniądze za zakupioną smycz, obrożę, kaganiec? że już nie wspomnę o kwocie, jaką na niego wydałaś biorąc go do siebie. tyle pieniędzy "marnujesz" na psa choć tyle głodnych dzieci jest w koło. skąd wiesz, czy któreś nie umiera z głodu?[/QUOTE]

Rozumowanie z założenia... błędne? Jeśli ty ponad wszystko stawiasz psa/bezdomne psy, to dlaczego część pieniędzy wydajesz na kino/telewizję/gazety/ ciastka - dodaj sobie coś innego.

W sytuacjach hipotetycznych jest mowa o psie kontra człowiek, ale wyobraźcie sobie podobna sytuację gdzie zwierzęciem nie jest tak wam bliski pies (uwaga, tu znów będzie bajka :evil_lol:): Mężczyzna bohatersko wbiega do płonącego budynku gdzie została jeszcze dwójka dzieci. Po chwili wybiega z niego i niesie... swoje ulubione myszki/pająki/patyczaki (do wyboru) z którymi jest bardzo związany, bo ich hodowlę prowadzi od trzech lat. Co sobie o nim myślicie?

Wydaje mi się to biologicznie normalne, że każdy gatunek najbardziej identyfikuje się ze swoim gatunkiem, z nim się rozmnaża, tworzy rodziny i więzy krwi. Dla niektórych to może nie wydawać się tak oczywiste, być może dla ludzi. którzy kiedyś od innych ludzi doznali wiele złego, dlatego też mamy przepisy prawne, żeby uniknąć takich dylematów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kavala']Mężczyzna bohatersko wbiega do płonącego budynku gdzie została jeszcze dwójka dzieci. Po chwili wybiega z niego i niesie... swoje ulubione myszki/pająki/patyczaki (do wyboru) z którymi jest bardzo związany, bo ich hodowlę prowadzi od trzech lat. Co sobie o nim myślicie?[/QUOTE]


Szczury są mi tak samo bliskie, jak psy. Dla większości są to nic nie znaczące szkodniki, ale gdzieś miałabym to, co ludzie sobie pomyślą.
Tym samym nie miałabym pretensji do tego człowieka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']Szczury są mi tak samo bliskie, jak psy. Dla większości są to nic nie znaczące szkodniki, ale gdzieś miałabym to, co ludzie sobie pomyślą.
Tym samym nie miałabym pretensji do tego człowieka.[/QUOTE]
No dobra, to weźmy coś co nie jest ci bliskie - pająki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kavala']No dobra, to weźmy coś co nie jest ci bliskie - pająki?[/QUOTE]

No nie są mi bliskie i nigdy nie będą, ale to przecież nie ja jestem od wybierania, co ma być ważniejsze dla tego człowieka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']No nie są mi bliskie i nigdy nie będą, ale to przecież nie ja jestem od wybierania, co ma być ważniejsze dla tego człowieka.[/QUOTE]
No tak, ale jeśli dopuścimy mozliwość ratowania czegokolwiek, to faktycznie skończy się na tym, że jedni dędą ratować czyjeś dziecko inni swojego psa a inni swój samochód.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']No nie są mi bliskie i nigdy nie będą, ale to przecież nie ja jestem od wybierania, co ma być ważniejsze dla tego człowieka.[/QUOTE]

I to jest kwintesencja całej tej debaty. Nie możemy oceniać siły uczuć obcej osoby do jakiegokolwiek stworzenia przez pryzmat własnych doświadczeń, systemu wartości, poczucia moralności. Nie ma jednoznacznej, obiektywnej odpowiedzi na to co w danym przypadku byłoby słuszną reakcją. Są to bardzo indywidualne i emocjonalne wybory.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kavala']No tak, ale jeśli dopuścimy mozliwość ratowania czegokolwiek, to faktycznie skończy się na tym, że jedni dędą ratować czyjeś dziecko inni swojego psa a inni swój samochód.[/QUOTE]

Każdy człowiek ma święta prawo do ratowanie tego co jest dla niego najcenniejsze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='awaria']I to jest kwintesencja całej tej debaty. Nie możemy oceniać siły uczuć obcej osoby do jakiegokolwiek stworzenia [/QUOTE]
Uczuć może i nie możemy oceniać, ale czyny tak.

[quote name='awaria']Każdy człowiek ma święta prawo do ratowanie tego co jest dla niego najcenniejsze.[/QUOTE]
Prawo dane mu przez kogo?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...