Jump to content
Dogomania

Gdarin

Members
  • Posts

    194
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://

Converted

  • Location
    Gdańsk

Gdarin's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Do kogo się zwrócić by wpisano te diabełki na listę ras psów agresywnych? :)
  2. A pamiętasz jak się martwiłaś czy nie będzie agresywna, a to taka delikatna sunia. :)
  3. [quote name='evel']Gojka, zdziwiłabyś się - są ludzie, których przeraża pies pokroju maltańczyka - tak, mały, biały i słitaśny. [/QUOTE]Mnie też przeraża. :) Im mniejszy tym wredniejszy, wszystkie te ratlerki, jorki, cziłały i inne słitaśne stworki z ostrymi ząbkami omijam z daleka. Pewien maltańczyk niedawno zaatakował mojego amstaffa, leciał luzem jak torpeda z daleka i rzucił się na niego od razu z zębami i za cholerę nie dawał się odgonić. A jakby mój pies nie wytrzymał i załatwił skubańca to w oczach świata ja bym był potworem tak? A właściciel potworka (zajadłe tototo jak sam diabeł) nawet nie przeprosił tylko coś mętnie tłumaczył, że potworek się boi większych psów, ale dlaczego go puszcza luzem w takim razie to już nie powiedział. Nikogo nie obchodzi, że mój amstaff uczony jest co najmniej neutralnego stosunku do psów (także kotów, wiewiórek, ludzi, gołębi, kaczek, dzieci, jeży i innych zwierząt miejskich) a każdy taki wypadek osłabia dobre efekty wypracowane z innymi psami.
  4. Proponuję policzyć ile jest starszych psiaków w schroniskach, potem sklonować Agę w proporcji mniej więcej 5 seniorów na jednego klona Agi. Problem braku odpowiednich domków bylby rozwiązany, kto jest za? :)
  5. [quote name='wellington']Wlasnie ![IMG]http://i62.tinypic.com/deqz4j.jpg[/IMG][/QUOTE]To zdjęcie można by podpisać: dwa predatory idą rozszarpać niespodziewającą się niczego złego Majunię. ;)
  6. Kinnia odnalazłem w końcu ten wątek i bardzo mi przykro, że nie mogę pomóc. Pozdrawiam Ciebie i życzę Ci dużo sił.
  7. [quote name='Majkowska']Ja też pokazuję dziecku psy i często widzę że wlaściciele są lekko zdegustowani moimi opisami ich "dziwnych" piesków. I też gadam do psa setne głupoty ale kiedy trzeba go przywołać do porządku nie proszę, nie błagam, ani nie tłumaczę, krótko ryczę komendę i ma być :diabloti:Choć czasem np z tż wygłupiamy się i gadamy do niego jak do ułoma, dziś np szliśmy i mówię do tż " zostawiam cię z psem pod sklepem, przywiążę go do klamki jak nie chcesz go trzymać, a jakby jakaś staruszka podeszła i ją pogryzie to się nie przejmuj, nic mu nie poradzimy że on jest taki żądny krwi..." na to tż pociągnął temat dalej :"nooo, ja nie wiem czemu on woli żywe mięso od swojego jedzonka, tak dobrze przeciez go wychowaliśmy, a on codziennie coś zabija, a to bażanta, a to sarne i jeszcze ludzi chce zjadać, taka już jego dzika natura "Myślałam że mówimy do siebie, a nagle zauważyłam wieeelkie gały jakiejś starszej pani która rozmawiała przez telefon, biedna babeczka jak ją mijaliśmy prawie się wcisnęła w krzaki :oops::evil_lol:[/QUOTE]Siejecie zło! A potem taka staruszka opowie to innym i tak się tworzą miejskie legendy o psach pożerających wszystko co żyje. Ja tak naprawdę nie znoszę tylko jednego pytania czasem jednak zadawanego: "A ile ma uścisku w szczęce ten pana amstaff? Bo ja słyszałem że * (tu jakaś liczba) ton?" Odpowiadam na to zgodnie z prawdą, że nie wiem bo nie sprawdzałem, ale jeżeli pytacz ma ochotę sam sprawdzić na sobie to możemy sprawdzić. Jak dotąd nikt nie miał ochoty... A swoją drogą co za kretyni podają te dane w tonach, co to krokodyl jest czy jakiś inny welociraptor.
  8. [quote name='Naupali']U nas to samo :) Jak mówię, że moja maltanka też potrzebuje ruchu i to dość dużo mimo małych rozmiarów, to patrzą na mnie jak na wariatkę, a jak już ludzie widzą jak uczymy się posłuszeństwa i komend to mnie za zwyrodnialca uznają. No bo po co takie maleństwo męczyć ;) Na szczęście większość komentarzy jest pozytywna. Komentarz, który mnie najbardziej rozbawił: - Jaki śliczny biały jorek. :) Wypowiedziane przez bardzo miłą, starszą Panią w odniesieniu oczywiście do mojej maltanki ;)[/QUOTE]Dla mojej żony też każdy mały szczekacz to jork. :) Żona to jednak odróżnia przynajmniej kilkanaście ras, ale znam takich ludzi co nawet labradora od amstaffa nie odróżniają. Tzn widzą jakąś różnicę, ale nie mają pojęcia jaka to rasa.
  9. Cześć Aga, cieszy mnie, że nikt nikogo nie rozszarpał. ;) A nowy mieszkaniec Twego domu, to biedaczek, wiele jak widać w życiu przeszedł, a w schronisku no cóż, nikt nie ma czasu na troskliwą opiekę nad takim staruszkiem. A ludzie (nie wszyscy na szczęście) są po prostu okrutni i traktują psy jak przedmioty, jak stary i chorowity to można wziąć nowego - ładniejszego i zdrowszego a poprzednika wyrzucić na ulicę, przywiązać w lesie albo pod sklepem....
  10. [quote name='AgaG'] a moi sąsiedzi.. hmm.. no poznają nowy rodzaj wyrafinowanej kakofonii, bo niestety nie oszukujmy się, Maja nie urządza koncertów klasycznych :) Mam jednak nadzieję,że to się troszkę zmieni. :)[/QUOTE]Sądzisz więc, że da się jej wyciu nadać formy cywilizowane? Jak będziecie występować w odcinku "Mam talent", gdzie Maja będzie naśladować Marię Callas proszę daj mi znać, to chętnie obejrzę i posłucham. :)
  11. Co za hrabianka z tej Mai. Lubi koncerty, wykwintne jedzenie i nie znosi samotności. ;)
  12. A jak z chustą? Niełatwo znaleźć dobry dom dla tak dużego psa. :(
  13. [quote name='AgaG'] Głównie śpi, albo się łasi.[/QUOTE]To faktycznie skarb. :D A jak tam Majka, dalej koncertuje jak Ciebie nie ma w domu, czy powoli zaczyna rozumieć, że nie ma się czego obawiać, bo nikt już jej nie porzuci?
  14. Może dla Laki warto założyć osobny wątek? Bo jej historia zdominuje zupełnie ten wątek, a przecież trzeba znależć dom także innym psom. Czy są jacyś zainteresowani innymi psami? Gdzie w ogóle znajduje się to schronisko?
  15. Większość ludzi idzie tylko po szczeniaka i nawet się nie zapuszcza w głąb schroniska...
×
×
  • Create New...