Jump to content
Dogomania

Sznupkowy Oddział Psychiatryczny vs Geriatria i koty... no i ja


malawaszka

Recommended Posts

[quote name='AnkaG']Justa masz rację rób dzieciaczka. Super są takie pachnące mleczkiem maluszki. :lol:[/QUOTE]

Zrobię zrobię, jak mi ktoś pomoże :evil_lol::eviltong:
Szkoda, że TYLKO mleczkiem nie pachną :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Ja też się delektuję byciem ciotką - to bardzo wygodny stan :diabloti:[/quote]

no :loveu::loveu::loveu:

[quote name='eria']czemu tu zawsze są rozmowy o rozmnażaniu ?? :evil_lol::evil_lol:[/quote]

no właśnie :shock:

[quote name='Justa']Zrobię zrobię, jak mi ktoś pomoże :evil_lol::eviltong:
Szkoda, że TYLKO mleczkiem nie pachną :evil_lol:[/quote]

hahah noo zapach niemleczkowy jest :hmmmm: średni bardzo :evil_lol:

[quote name='Justa']Bo to jedyny słuszny temat - jak na psie forum przystało :evil_lol:[/quote]

:evil_lol:

[quote name='tangerine74']Bo to takie naturalne :evil_lol: A tu zawsze pełne zezwierzecenie panuje :lol:[/quote]

muszę przemysleć czy nie powinnam się za to obrazić :lol:



Bylimy u pani dohtor :mdleje: syskie cy - głowę mam kwadratową :shock: Suki krew oddały, Pepa zeskrobine z łap lizanych namiętnie oddała, Luna się wymacać nie dała, Fifka wymazu z ucha nie dała bo głupia pańcia wczoraj z rozpędu zakropiła uszy :placz: i za tydzień powtórka z tej jakże przyjemnej rozrywki :mdleje: niemal jak hazard - trzeba mieć przy sobie duużo pieniędzy :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']no :loveu::loveu::loveu:
muszę przemysleć czy nie powinnam się za to obrazić :lol:[/quote]

Moim zdaniem to był komplement :p Ostatnio dochodzę do wniosku, że na zwierzaki to zawsze mozna liczyć:loveu:, czego o ludziach na pewno nie da sie powiedzieć...

Gimloń zawsze przytuli, zawsze obroni (nawet jak nie ma szans :angryy: i nawet jesli nie ma przed czym:lol:), zawsze przywita radośnie, zawsze powie o co mu chodzi (micha, spacer, drapanko, wtulanko, wyplątać patyś z łapki...):p. A z ludźmi, jak sie nie domyslisz na czas o co chodzi, to... ech... szkoda słów...:-(

[quote name='malawaszka']Bylimy u pani dohtor :mdleje: (...) niemal jak hazard - trzeba mieć przy sobie duużo pieniędzy :placz:[/quote]
Oj fakt :shake::angryy::shake:

Link to comment
Share on other sites

Pepa liże łapy ? napisz jak coś co to , dobra ?
Bo Marian też lubi te lizaki co na nich chodzi ... nic nie wyszło w badaniu ... ale może u Was wet coś wymyśli ....
co prawda aktualnie nie wylizuje , może zadziałało jak jej pokazałam siekierę i powiedziałam że paluchy poobcinam :cooldevi:

Link to comment
Share on other sites

Vectra

moj wet kazal obserwowac bo to sa behawioralne itd itp, jesli nie ma zadnych widocznych przyczyn, ponoc wiele teraz sie tak uspokaja albo zajmuje sobie czas. wybierz sama co ci pasuje. ale obserwuj. Hektor rzeczywiscie chyba wlasnie dlatego zajmuje sie swoimi przednimi koncowkami czasem bardzo intensywnie , no i u niego nie mozna bolu wykluczyc, tez czekam co weszki wet powie bom ciekawa.

Link to comment
Share on other sites

ja mam z Pepą problem bo jak jakaś alergia czy coś to jej nie można podać sterydu, a ona sobie liże do tego stopnia, że ma łyse już miejsca, do tego gryzie pazury :placz: też mogą ją boleć łapy bo przy tej jej chorobie stawy też siadają, też może to być ze stresu, chociaż wątpię

no i żeby było ciekawiej to i Luna czasem zajmuje się łapinami, ale nie aż tak intensywanie jak Pepa i u niej nie widać żadnych wyłysień czy zmian...

Link to comment
Share on other sites

A wiesz ze i u mnie sie jakos na Tekle przenioslo czy jak,?ona tyz zaczela jak Hektor sie zajmuje swoimi, lizac po swoich a nawet Niko tyz przywuwazylam zaczyna skubaniec ale ten to zawsze ma na wszystko malo czasu. masz racje nie bardzo urosl czy rozrosl sie i chyba poprostu jest wieksza miniatura nawet z piskliwego glosu sadzac , nic wiecej z tego nie bedzie, ale za to jaki kochany.

Link to comment
Share on other sites

Franek też liże , ale on pazurki myje .. o 5 rano - dzień w dzień :mad: dokładnie wszystkie pazurki , po kolei wylizuje .. nie muszę pisać , że wszyscy się budzą ? bo robi to tak cicho i subtelnie :evilbat:
A Marysia , to na trawe tak reaguje ... zmieniłam też płyny do mycia podłogi ... i jakoś muszę powiedzieć , że mniej , nawet wcale ..

a sterydu to ja Mani nie dam ... bo ona po sterydzie puchnie , woda w organizmie się strasznie wtedy gromadzi czy cuś :niewiem:

Pierwszy raz w sumie , mam psa który ma jakieś dolegliwości skórne ... ale sobie radzimy ... najgorsza bolączka to koszona trawa .....

Link to comment
Share on other sites

no to może Mania miała na płyny jak po zmianie przeszło?



ja w ogóle mam z Pepą problem - ona przez tą chorobę swoją ma mocno zniszczony organizm, a po cieczce ten jej guzek na sutku urósł trochę i w ogóle teraz chyba ma urojoną bo wszystkie cycki jej spuchły :placz: a przegonić jej po polach nie mogę bo ona nie ma siły na to i to w taki upał :shake: guz trzeba wyciąć, ale strach jej podać narkozę - no masakra no :roll:

Link to comment
Share on other sites

ehhhh ... nie miała baba kłopotu to se psa wzięła ;) ale jakie życie by było bez psów ?

wiesz Monika , zmieniałam płyn , to tak w cudzysłowie napisane ;)
Zamykam Mariana do klatki jak szlifuje podłogi .. myje normalnie wodą z płynem .. no innej firmy to prawda .. ale po tym wymieniam wodę , dodaje troche sody oczyszczonej i sok z cytryny i myje jeszcze raz ... wypłukuje płyn ....

trawa trawą , najgorsza mokra skoszona :mdleje:

ale w przypadku Mani , to wet mi sugeruje , by nie dramatyzować z tą jej alergią ...
bo ona nie jest stała ... zmienne to to gówno jest .. wszystko może się ustabilizować po kolejnej cieczce - jak już hormony się ustabilizują ... bo prawda taka , że po 1 cieczce jest duża poprawa.
Dlatego Ci nastukam dalej ... TE linie hodowlane - mają tak , nie mówi się o tym , bo ten no lipa ;) dlatego Mani mąż , jest z zupełnie innych linii :) i pierwsze co do rozmowy o kryciu tym psem ... była kwestia skórna

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tekla64']nie wiem co ci radzi wet ale w ta pogode to ja bym nie robila a odczekala jesli sie da moze sie powiekszyl z powodu urojienia?latwiej bedzie sie goilo jak bedzie chlodniej i jej chyba tyz byloby lepiej, ale gadaj z madrzejszymi.[/quote]

no ja w taki upał tez nie bede robic nic, zresztą teraz to i tak ona ma nabrzmiałe listwy więc nie wolno tego ruszać - pewnie najwcześniej wrzesień/październik

[quote name='Vectra']ehhhh ... nie miała baba kłopotu to se psa wzięła ;) ale jakie życie by było bez psów ?

[B][COLOR=Red]sielskie, anielskie by było, bez zmartwień, kłopotów i z pełnym portfelem - ale nudne :evil_lol:[/COLOR][/B]



wiesz Monika , zmieniałam płyn , to tak w cudzysłowie napisane ;)
Zamykam Mariana do klatki jak szlifuje podłogi .. myje normalnie wodą z płynem .. no innej firmy to prawda .. ale po tym wymieniam wodę , dodaje troche sody oczyszczonej i sok z cytryny i myje jeszcze raz ... wypłukuje płyn ....

[B][COLOR=Red]matko bosko mam nadzieję, że nie będę musiała tak nigdy :lol:[/COLOR][/B]



ale w przypadku Mani , to wet mi sugeruje , by nie dramatyzować z tą jej alergią ...
bo ona nie jest stała ... zmienne to to gówno jest .. wszystko może się ustabilizować po kolejnej cieczce - jak już hormony się ustabilizują ... bo prawda taka , że po 1 cieczce jest duża poprawa.
Dlatego Ci nastukam dalej ... TE linie hodowlane - mają tak , nie mówi się o tym , bo ten no lipa ;) dlatego Mani mąż , jest z zupełnie innych linii :) i pierwsze co do rozmowy o kryciu tym psem ... była kwestia skórna[/quote]

no Pepa miała teraz pierwszą cieczkę, to może po drugiej jej przejdzie :roflt:
no i wygląda na to, że Pepa jest z tej samej linii co Mania :roflt: :evil_lol:


Powiedz mi lepiej droga Ewo CO masz na muchy? jak się nazywa ta lampa i czy działa? bo niebawem i mnie i Lunę zamkną w wariatkowie bo obie tak samo nienawidzimy much - Luna ostatnio upał, nie upał - śpi pod kocem bo wtedy nic po niej nie łazi i nie bzyczy, ja tez dostaję czegoć bo nienawidzę tych much i to one są teraz taki upierdliwe, powolne, ochydne!!! chodzę pół dnia z łapką i wybijam, ale syzyfowa praca bo zaraz są nowe bo przecież się nie zamknę z bunkrze :shock:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']jakie płytki?
Ewa ma lampę nie? ale jaką? muszę coś kupić bo oszaleję :oops:

no to jak książka w drodze to ja rozpalam grilla :loveu:[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]takie płytki do stawiania ....a Ewa ma paletkę na muchi :grins: z prondem :p[/B][/COLOR][/FONT]

[COLOR=Red][B]ja używam tych
[url]http://www.maspol.com.pl/pics/produkty/CDERplytglobol.gif[/url][/B][/COLOR]


[FONT=Arial][COLOR=Red][B]a co będzie na tym grilu ?? bo ja tylko książkę poslałam :razz::razz:
[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]na muszki płytki są naj ....a Eva ma czarodziejską broń jeszcze :p



Waszuś idzie do Ciebie ksiązeczka :p, aha a długopisik już doszedł :multi:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

jakie płytki?
Ewa ma lampę nie? ale jaką? muszę coś kupić bo oszaleję :oops:

no to jak książka w drodze to ja rozpalam grilla :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]takie płytki do stawiania ....a Ewa ma paletkę na muchi :grins: z prondem :p[/B][/COLOR][/FONT]

[COLOR=Red][B]ja używam tych
[URL]http://www.maspol.com.pl/pics/produkty/CDERplytglobol.gif[/URL][/B][/COLOR]


[FONT=Arial][COLOR=Red][B]a co będzie na tym grilu ?? bo ja tylko książkę poslałam :razz::razz:
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]


no jak to co na grillu? książka :roflt: o grillowaniu :evil_lol:

o nie wiedziałam, że są takie płytki - muszę poszukać

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']no jak to co na grillu? książka :roflt: o grillowaniu :evil_lol:

o nie wiedziałam, że są takie płytki - muszę poszukać[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]u mnie płytka się sprawdza :razz:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Red][B]znaczy ja na powierzchni 48 m stawiam 2 [/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Alicja
bidnas ty strasznie tak trafiajac ino na sex w tych galeriach:razz:
to dla pocieszenia ci powiem ze moja Tekla ma cieczke i tyn jedyny co u mnie ma jajka to Gustaw i kombinuja jak moga by sie rozmnozyc a ja stoje na strazy jako antykoncepcja:mad:
swoja droga co by to wyszlo ?nie daj boze:crazyeye:

a na muchi to ja mam siatki w oknach i takie siatkowe cos na drzwi i zdaje egzamin a jeszcze rajd do kontaktu tyz robi swoje jakby co ino na pajaki nie dziala

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tekla64']Alicja
bidnas ty strasznie tak trafiajac ino na sex w tych galeriach:razz:
to dla pocieszenia ci powiem ze moja Tekla ma cieczke i tyn jedyny co u mnie ma jajka to Gustaw i kombinuja jak moga by sie rozmnozyc a ja stoje na strazy jako antykoncepcja:mad:
swoja droga co by to wyszlo ?nie daj boze:crazyeye:

a na muchi to ja mam siatki w oknach i takie siatkowe cos na drzwi i zdaje egzamin a jeszcze rajd do kontaktu tyz robi swoje jakby co ino na pajaki nie dziala[/quote]
[FONT=Arial][COLOR=Red][B]
no widzisz jakie zgorszenie na tych blogasach :diabloti:



aaaa widzisz ...mam też siatke do okien taka na rzepy :p znaczy siatka na owady a wlasciwie przeciw nim :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Jakie delikutaśne te cioteczki :evil_lol: U mnie much mało i komarków w tym roku też. Na komarki najlepsze środki wtykane do kontaktu.

U mnie same suki - bo z ich seksu w czasie cieczek przynajmniej dzieci nie ma. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...