Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[URL=http://img822.imageshack.us/i/dsc0212uw.jpg/][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/8572/dsc0212uw.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img51.imageshack.us/i/dsc0217gn.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/9272/dsc0217gn.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img829.imageshack.us/i/dsc0219mn.jpg/][IMG]http://img829.imageshack.us/img829/7756/dsc0219mn.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://img155.imageshack.us/i/dsc0220vj.jpg/][IMG]http://img155.imageshack.us/img155/8245/dsc0220vj.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Malawaszka, jesteś nieoceniona. Dzięki za zdjecia. Dziewczyny kwitną i nie zauważają chyba upału. Gdybym ja miała taki ogród, tez pewnie uprawiałabym ogrodowe szaleństwa. lIzuska meggi domaga się cały czas pieszczot i dostaje je.
[URL="http://img717.imageshack.us/i/dsc0207xo.jpg/"][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/9884/dsc0207xo.jpg[/IMG][/URL]
Zobaczcie, jaką wdzięczność w spojrzeniu widać u Pegguni, której tez dostało się trochę czułości.
[B][COLOR=red]:loveu:Dziękujemy Ci malawaszka za zdjęcia i pamięć o nas tutaj, bo czekamy na wszelkie wiadomości o Dwupaku..:loveu:[/COLOR][/B]

Posted

Dzień dobry. Nieładnie...:shake: :shake: taka pogoda i pieski czekają na wirtualna przechadzkę...
Dobrze, ze w realu ma kto o nie zadbać..:loveu:

Podrzucajcie bazarek dla Dwupaczku
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/213225-Ciuszki-dla-Dwupaczku-i-Dinusia-sukienki!-do-29.08?p=17520130#post17520130[/URL]

Takie coś przyszło dziś do mnie na pocztę. Tutaj tez można ogłosić Meggi. Gosiu, proszę - rzuć nam ten tekst dla Meggi. Nie mogę nigdzie znaleźć Twojego poprzedniego. Dobrze byłoby w przyszłości zamieszczać takie rzeczy na pierwszej; nie trzeba bedzie szukać, tylko ewentualnie zmodyfikować. Angel, jesteś tam? Bez Ciebie nie da rady.
[URL]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenia/c2/15/Psy-Zwierzeta.html[/URL]

Posted

[quote name='danka4u1']Witajcie...kto? pustki tutaj takie...co się dzieje? czas wracać z wojazy, urlopy kończyć i z nowym zapasem sił powalczyc o dom dla dwupaku.[/QUOTE]

masz racje, trzeba się za siebie wziąc i niezaniedbywać spraw wokół. Od przyszłego tygodnia postaram sie wszystko tak uporządkować żeby działać tutaj, a przede wszystkim częściej bywać.. Jak narazie niektóre sprawy mi to przekreślają. Przepraszam.

PS. zdjęcia świetne! Taki balsam dla duszy, widzieć dziewczyny tak szczęśliwe. Teraz wierze, że dla każdego na ziemi nadejdzie czas, miejsce, ktoś- co sprawi, że życie nabierze kolorów i wkońcu nadejdzie to prawdziwe szczęście :loveu:

miłego dnia :):)

Posted

Widzę, że Megi coraz lepiej mieści się w kadrze i nie trzeba już robić zdjęć obiektywem szerokokątnym. :evil_lol:
A Pegi ma taką dłuższą sierść? I wciąż taka nie uczesana.... Może by tak ją trochę podmodelować? Bo wygląda trochę... niechlujnie.:eviltong:

TZmestudio

Posted

[quote name='mestudio']
[B]A Pegi ma taką dłuższą sierść? I wciąż taka nie uczesana.... Może by tak ją trochę podmodelować?[/B]
TZmestudio[/QUOTE]
Właśnie o czyms takim pisałam w związku ze zdjęciami Peggi. Nie umiałam tego nazwać - pisałam o czesaniu, szczotkowaniu- bo na modelowaniu psich fryzur znam sie kiepsko...:shake:ale Peggi zyskałaby na urodzie w ten sposób.
Do mężczyzny podobno trafia się przez ...żołądek:evil_lol:- racja TZmestudio??- a do ewentualnych domków poprzez wzrok w pierwszej kolejności...

Posted

Ula, myślisz, że Pegi zniosłaby wizytę u fryzjera? Nie byłoby to dla niej "za wiele"? Myślę, że póki mamy jeszcze sierpień można by było trochę jej skrócić sierść. Jak uważacie?
Na pewno sporo zyska wizualnie, a im ładniejsze foteczki, tym zainteresowanie większe ;)

Posted

Ciocie, przepraszam za off, ale Mamba pilnie szuka schronienia! Inaczej wyląduje w schronie.:placz::placz:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/213217-Mamba-pilnie-szuka-domu!!!-Inaczej-gt-schron-%28-B%C5%82agam-o-pomoc[/url]!!!

Posted

[quote name='danka4u1']Właśnie o czyms takim pisałam w związku ze zdjęciami Peggi. Nie umiałam tego nazwać - pisałam o czesaniu, szczotkowaniu- bo na modelowaniu psich fryzur znam sie kiepsko...:shake:ale Peggi zyskałaby na urodzie w ten sposób.
Do mężczyzny podobno trafia się przez ...żołądek:evil_lol:- racja TZmestudio??- a do ewentualnych domków poprzez wzrok w pierwszej kolejności...[/QUOTE]

Nie wiem jak to jest z innymi ale mi kojarzy się jej sierść z taką pozlepianą błotem i kłakami. Nie oczekuję, że groomer z niej zrobi coś takiego:
[IMG]http://images04.olx.pl/ui/11/56/16/1310992889_162395016_2-Pictures-of--PSI-FRYZJER-GROOMER.jpg[/IMG]

Ale można by nadać jej wyrazistości. W końcu kobiecie należy się raz do roku fryzjer, co nie?
Dla porównania dziś:
[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/8483/dsc0202ud.jpg[/IMG]

TZmestudio

Posted

[quote name='mestudio']Nie wiem jak to jest z innymi ale mi kojarzy się jej sierść z taką pozlepianą błotem i kłakami. Nie oczekuję, że groomer z niej zrobi coś takiego:
[/QUOTE]

to lekka przesada - ona ma taką sierść, że jak nie ostrzyżona to zawsze będzie tak wyglądać nieporządnie bo takie długie rosną jej nie wszystkie włosy tylko własnie takie kłaczki, to na co czekacie - wyskakujcie z kasy i Ula na pewno zabierze Peggy do fryzjera :lol:

Posted

Ale ona ma TAKĄ sierść, jest wyczesana i za chwilę wygląda właśnie tak jak na zdjęciach, tam nie ma żadnego podszerstka ani nic, nie jest brudna, ani pozlepiana po prostu niektóre psy tak mają. Miałam kiedyś na tymczasie niejakiego Leona, ja się namęczyłam wyczesywałam a on potem się otrząsnął i wyglądał dokładnie tak samo jak wcześniej. Co do fryzjera to po pierwsze ja nawet obawiam się ją wykąpać, a o fryzjerze to nawet nie chcę myśleć, pewnie by zawału dostała, a po drugie jej jest do twarzy być takim szorściaczkiem. Postaram się zrobić i wkleić zdjęcia przed czesaniem i poczesaniu, ciekawe kto zgadnie, które jest które :-)

Posted

ULKA12 - ale ja nie napisałem, że ona nie jest czesana i że jest brudna. Napisałem, że ona tak wygląda. Ale to tylko moje odczucia wizualne.

A tak z ciekawości - czemu obawiasz się ją wykąpać?


TZmestudio

Posted

Ponieważ ona się stresuje jak ją głaszczę, czeszę a włożenie jej do wanny i kąpiel, której prawdopodobnie nigdy nie doświadczyła to może być traumatyczne przeżycie. Jeszcze nie czas na kąpiel.

Posted

nie było mnie tu chyba ze sto lat, ale nasze dziewusie piękne!
a Meggi jak schudła, taka z niej teraz laseczka, że szok.

szkoda, że niunie ciągle czekają na domek..

Posted

Niektóre typy tak mają . Moja sunia uczesana za pół godziny wygląda tak , ze wszelkie organizacje prozwierzęce mogłby po wyglądzie mi ją zabrac za złą opiekę .:diabloti:No cóz podobno nieład we fruzurze na czasie. A tak na powaznie dziewczyny wypiękniały . Tylko jakoś ten dom własciwy jeszcze się na nie nie zdecydował.

Posted

Kobiety, doba mi się jeszcze bardziej sfilcowała. Proszę, odwiedzajcie Dwupak. Ja oczywiście też bedę wpadać, jak tylko uda mi sie dopaść kompa.
Dziękuję Wam za odwiedziny na wątku, dobre cioteczki...i zróbmy w końcu te ogłoszenia....
[quote name='malawaszka'], to na co czekacie - wyskakujcie z kasy i Ula na pewno zabierze Peggy do fryzjera :lol:[/QUOTE]
[B]Malawaszka,[/B] dla Peggi wyskoczymy z kasy oczywiście, ale jak widzisz są trudności natury ..[B]psy[/B]chologicznej i to dosłownie PSY-:evil_lol:
[B]Ula,[/B] nikt nie pisze, ze Peggi jest zaniedbana. Nie odbieraj tak tego, bo przeciez wiesz, ze nie dałybyśmy jej do domu, gdzie pieski mają źle, ale tez wiesz, ze dla tych naszych podopiecznych - chociaż wirtualnych- zrobiłybyśmy wszystko, by były szczęśliwe. Peggi z pewnością nie jest nieszczęśliwa z powodu tej [B]fryzury[/B], ale zawsze chce się, by to , co kochamy, było jeszcze piękniejsze, szczęśliwsze- oczywiście z naszego punktu widzenia. A nam się zamarzyła fryzura dla Peggi..
Skoro jednak ma nie przeżyć kąpieli- pewnie zrezygnujemy
[quote name='ULKA12']Ponieważ ona się stresuje jak ją głaszczę, czeszę a włożenie jej do wanny i kąpiel, której prawdopodobnie nigdy nie doświadczyła to może być traumatyczne przeżycie. Jeszcze nie czas na kąpiel.[/QUOTE]
Ula, skoro Peggi stresuje się nawet podczas głaskania i to przez najbliższą jej osobę czyli przez Ciebie, to na szukanie dla niej domu teraz jest chyba o wiele za wcześnie..:shake:

Posted

[quote name='danka4u1']
[B]Ula,[/B] nikt nie pisze, ze Peggi jest zaniedbana. Nie odbieraj tak tego, bo przeciez wiesz, ze nie dałybyśmy jej do domu, gdzie pieski mają źle, ale tez wiesz, ze dla tych naszych podopiecznych - chociaż wirtualnych- zrobiłybyśmy wszystko, by były szczęśliwe. Peggi z pewnością nie jest nieszczęśliwa z powodu tej [B]fryzury[/B], ale zawsze chce się, by to , co kochamy, było jeszcze piękniejsze, szczęśliwsze- oczywiście z naszego punktu widzenia. A nam się zamarzyła fryzura dla Peggi..
Skoro jednak ma nie przeżyć kąpieli- pewnie zrezygnujemy

Ula, skoro Peggi stresuje się nawet podczas głaskania i to przez najbliższą jej osobę czyli przez Ciebie, to na szukanie dla niej domu teraz jest chyba o wiele za wcześnie..:shake:[/QUOTE]

Ja bym osobiście zaryzykował kąpiel a przynajmniej spróbował i zobaczył co z tego wyjdzie. Nasze tymczasy prawie zawsze kąpaliśmy - wyjątek to Krówka która nie nadaje się do jakiejkolwiek adopcji i jedynie nas toleruje. Ciepła woda zawsze je relaksuje. A przynajmniej będzie to jakieś doświadczenie.
Jeśli nie da się jej umyć, uczesać - to zgadzam się z Danka 4u1 - nie nadaje się jeszcze do adopcji i trzeba nad nią porządnie popracować. Mycie, czesanie, głaskanie, chodzenie na smyczy - to podstawa. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

TZmestudio

Posted

no właśnie , ja sie zastanawiam co ma być tym decydującym momentem , po którym poznasz Ula że ona się nadaje na kąpiel?
swoją drogą to psy 6 lat w schronie nie były kąpane, może warto nie zważać na lęk? ja musiałam swoje schroniszczaki kąpać zaraz po wzięciu do domu
ze względów zdrowotnych, trudno, lęk to coć co można przeżyć, no nie wiem, czy cos jest do stracenia? mamy tez dobrą aurę na kąpiele,

myślę też że psy z hoteliku do DS powinny iść "uprane" :)

ot i zagwozdka - gotowa Ty Peggy na adopcję czy nie?

to na razie przypominam ogłoszenie Megguni - po raz tzreci się pojawi :mad: więc proszę podczepcie na 1 stronie na zaś, łatwiej będzie wtedy o chętnych do ewentualnej korekty jak i do ogłaszania


[QUOTE][COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma]Meggi to około 7-letnia suczka, bardzotowarzyska, uwielbia być w centrum uwagi. Kocha pieszczoty, których przez tylelat tak bardzo jej brakowało. Mimo smutnej historii ma ogromne serce,nastawiona jest na człowieka, potrafi zaufać i pokochać. Toleruje koty,przyjazna dla wszystkich ludzi, świetnie dogaduje się z innymi psami, mapogodne usposobienie. Znaleziono ją wraz z drugą suczką przywiązaną do drzewa wlesie. Kilka lat życia spędziła w schronisku, mimo to nadal pragnie kontaktu zczłowiekiem, potrafi dbać o czystość, nie ma w niej lęku ani agresji. Piesidealny dla osób prowadzących spokojne życie, także dla osób starszych. Bardzoładnie chodzi na smyczy. Nie jest szczekliwa. [/FONT][/COLOR]

[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Dzięki wolontariuszom obecnie przebywa w domu tymczasowym pod Częstochową. [/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Meggi jest wysterylizowana, zdrowa i posiada podstawowe szczepienia. Czeka nalepszy los u boku troskliwego człowieka – możliwa pomoc w dowiezieniu do nowegodomu. [/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Kontakt w sprawie adopcji: Małgorzata [/COLOR][/FONT][EMAIL="[email protected]"][COLOR=blue][FONT=Tahoma][email protected][/FONT][/COLOR][/EMAIL] , tel. 603-646-436 [/QUOTE]

teraz tylko ogłoszenia robić - kto nam pomoże?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...