Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.

[*Monia*]

Dzięki za opinie o fotelikach, muszę się wybrać i pomacać no i dziecię przymierzyć gdzie mi będzie pasowało jak podrośnie. Mała waży już 6 kilo :crazyeye:. I to po odkupkaniu :diabloti:.

[B]motylek1007[/B] a co to za fotelik? Na razie zbieram modele i opinie żeby pooglądać i w końcu się zdecydować.

Kupiłam 2 pary otulaczy do pieluch, wkłady do nich i będziemy testować. Może się przydadzą jak tyłek będzie potrzebował chwilę od pampków odpocząć, bo wątpię żebym się na wielorazówki przerzuciła na stałe ;)

[B]Panna Cotta[/B] polecam snajpera do licytacji. Jak mi zależało na zakupie to ustawiałam i kilka aukcji w ten sposób mi się udało wygrać ;)

[zerduszko]

[quote name='*Monia*']Dzięki za opinie o fotelikach, muszę się wybrać i pomacać no i dziecię przymierzyć gdzie mi będzie pasowało jak podrośnie. Mała waży już 6 kilo :crazyeye:. I to po odkupkaniu :diabloti:.[/QUOTE]
Chcesz o wadze pogadać? :evil_lol:

[quote name='*Monia*']Kupiłam 2 pary otulaczy do pieluch, wkłady do nich i będziemy testować. Może się przydadzą jak tyłek będzie potrzebował chwilę od pampków odpocząć, bo wątpię żebym się na wielorazówki przerzuciła na stałe ;)[/QUOTE]
Wez sobie wypierz te wkłady z 10 razy zanim zaczniesz używać :eviltong: Jakie macie otulacze? :loveu:

[Małgonia]

A szparagi to mi nie zaszkodzą i Hance? :>
kupilam i mam na nie ochote, ale taka lampka mi sie zapalila "halo halo, karmisz cyckiem"...

Co do licytacji- poszla i tak karuzela za wiecej niż w kt na innej aukcji, wyprzedaż tylko powystawowka.

[Małgonia]

A szparagi to mi nie zaszkodzą i Hance? :>
kupilam i mam na nie ochote, ale taka lampka mi sie zapalila "halo halo, karmisz cyckiem"...

Co do licytacji- poszla i tak karuzela za wiecej niż w kt na innej aukcji, wyprzedaż tylko powystawowka.

[*Monia*]

[quote name='zerduszko']Chcesz o wadze pogadać? :evil_lol: [/QUOTE]
Pewnie Igunia już Maniulę przegoniła :evil_lol:. U nas przybywa kilogram na miesiąc ;)

[quote name='zerduszko']Wez sobie wypierz te wkłady z 10 razy zanim zaczniesz używać :eviltong: Jakie macie otulacze? :loveu:[/QUOTE]
A co z nimi że trzeba tyle razy prać? Pieluchy wszelkie ogólnie piorę ręcznie i bardzo dokładnie bo pralka nie dopiera tak ładnie w 40 stopniach. Lepiej tetry niż wkładów używać?
Najzwyklejsze jakie znalazłam,[URL="http://www.decoraliki.pl/files/otulacz-pul-do-pieluszek-wielorazowych-bobolider-one-size-fioletowy.jpg"] taki fiolet[/URL] i różową. Mam jeszcze na rzepy niebieską w jakieś wzorki, ale momentalnie przeciekła i jakoś nie mam odwagi jej ponownie zakładać.

[motylek1007]

[quote name='*Monia*']Dzięki za opinie o fotelikach, muszę się wybrać i pomacać no i dziecię przymierzyć gdzie mi będzie pasowało jak podrośnie. Mała waży już 6 kilo :crazyeye:. I to po odkupkaniu :diabloti:.

[B]motylek1007[/B] a co to za fotelik? Na razie zbieram modele i opinie żeby pooglądać i w końcu się zdecydować.

Kupiłam 2 pary otulaczy do pieluch, wkłady do nich i będziemy testować. Może się przydadzą jak tyłek będzie potrzebował chwilę od pampków odpocząć, bo wątpię żebym się na wielorazówki przerzuciła na stałe ;)

[/QUOTE]

ja mam axkid, ale on jest od 9 do 25kg.
Można go tyłem i przodem montować. Jak tyłem to przednie siedzenie musi myb na max do przodu (ale tam jezdzi pies wiec mi to nie przeszkadza)

ja wole kieszonki, ale otulacze tez mam. A wkłady jakie masz? mi najlepiej bambus podchodzi

[zerduszko]

[quote name='*Monia*']
A co z nimi że trzeba tyle razy prać? Pieluchy wszelkie ogólnie piorę ręcznie i bardzo dokładnie bo pralka nie dopiera tak ładnie w 40 stopniach. Lepiej tetry niż wkładów używać?
Najzwyklejsze jakie znalazłam,[URL="http://www.decoraliki.pl/files/otulacz-pul-do-pieluszek-wielorazowych-bobolider-one-size-fioletowy.jpg"] taki fiolet[/URL] i różową. Mam jeszcze na rzepy niebieską w jakieś wzorki, ale momentalnie przeciekła i jakoś nie mam odwagi jej ponownie zakładać.[/QUOTE]
Nie chłoną tak dobrze, podobnie jest z nowymi ręcznikami. Ja się na tetrę przerzuciłam, ale może mam lewe wkłady. Jakie masz?Mi się otulacze we wzorki mega podobają, ale drogie :roll:

[*Monia*]

[quote name='motylek1007']ja mam axkid, ale on jest od 9 do 25kg.
Można go tyłem i przodem montować. Jak tyłem to przednie siedzenie musi myb na max do przodu (ale tam jezdzi pies wiec mi to nie przeszkadza)

ja wole kieszonki, ale otulacze tez mam. A wkłady jakie masz? mi najlepiej bambus podchodzi[/QUOTE]
Nie łapie się w mój przedział cenowy :p

Spojrzałam na to co kupiłam i to faktycznie są kieszonki nie otulacze, tak właśnie się znam :oops:. A mam otulacz. Wkłady bawełniane. Jak się będą jako tako sprawować nam te pieluchy to będziemy testować inne wkłady ;).

[quote name='zerduszko']Nie chłoną tak dobrze, podobnie jest z nowymi ręcznikami. Ja się na tetrę przerzuciłam, ale może mam lewe wkłady. Jakie masz?Mi się otulacze we wzorki mega podobają, ale drogie :roll:[/QUOTE]
W takim razie na początek z tetrą się pobawimy a wkłady się będą prać ze 3 prania w pralce. Jakieś bawełniane wkłady mają być.
Na jakieś wyjścia w samej pieluszce w lato te wzorkowe by były w sam raz, ale fakt są sporo droższe.

[Małgonia]

Ktoras z Was miala/ma styczność z mata edukacyjna Fisher Price Rainforest?

[Ania+Milva i Ulver]

U nas mata to była w ogóle porażka i wywalona kasa, bo młody nie uleżał nawet 5 minut ;) Za to bardziej przydała się karuzela wypasiona do łóżeczka z Tiny Love chyba ?

Bartek dziś bez pieluchy biega, 2 razy w majty reszta na nocnik lub do kibelka, a nawet raz na dworzu;) zobaczymy jak pójdzie dalej...

[*Magda*]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']
Bartek dziś bez pieluchy biega, 2 razy w majty reszta na nocnik lub do kibelka, a nawet raz na dworzu;) zobaczymy jak pójdzie dalej...[/QUOTE]

No to powodzenia ;)

U nas młody zapomina, że trzeba najpierw ściągnąć majtki, a dopiero siadać :diabloti: W efekcie, jak nie zauważę, to sika do nocnika, ale przez majtki :D
Ale jest ok ;) Po wtorkowym załamaniu, jest po prostu rewelacyjnie. Młody sam biegnie na nocnik albo ciągnie mnie za rękę :)

[*Monia*]

Maty nie polecam, u nas też szybko się znudziła. Za to [URL="http://www.zaczarowanachatka.pl/img/towary/1/2011_11/Hasbro-Playskool-Przyrzad-Gimnastyczny-Gloworld-39335-1.jpg"]taka zabaweczka [/URL]sprawia Mani frajdę już od jakiegoś czasu przy przebieraniu bo ma lusterko akurat nad głową małej i sobie dyskutuje z tą dzidzią, ubaw ma za każdym razem jak dzidzię spotyka. Płaczą sobie również razem :evil_lol:

Są jakieś karuzele nie grające a jedynie wprawiające zabawki w ruch? Maniuli melodia karuzeli przeszkadza i z karuzeli użytkujemy tylko pałąk na którym wieszam zabawkę i co jakiś czas nią ruszam żeby się bujała a to dosyć uciążliwe jest :roll:. Szukam czegoś co by się ruszało a nie grało, w obecnej nie da się zepsuć grajka..


Gratulacje dla odpieluchowywanych, nas jeszcze kawał czasu dzieli od takich wyczynów :lol:

[Ania+Milva i Ulver]

Monia - my mieliśmy karuzelę z odgłosami lasu chyba, ptaszki , liście itp - to było bardzo fajne dla malucha. Taka ze zwykłą pozytywką też się nie sprawdziła...

[*Monia*]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Monia - my mieliśmy karuzelę z odgłosami lasu chyba, ptaszki , liście itp - to było bardzo fajne dla malucha. Taka ze zwykłą pozytywką też się nie sprawdziła...[/QUOTE]
A jakiej firmy? Muszę coś cichego i ruszającego się kupić żeby mała miała do czego gadać i się pogapić.

[gameta]

[quote name='*Monia*']A jakiej firmy? Muszę coś cichego i ruszającego się kupić żeby mała miała do czego gadać i się pogapić.[/QUOTE]

Monia ja polecam projektor - do gapienia suuuuper. Zaraz poszukam jakiś link

[gameta]

[url]http://allegro.pl/karuzela-projektor-z-misiami-pilot-fisher-price-i4199532422.html[/url]

albo takie

[url]http://allegro.pl/super-pingwin-z-projektorem-fisher-price-i4215158697.html[/url]

aukcje oczywiście nie moje, tylko przykładowe :)

[*Monia*]

Dzięki, nie pomyślałam o projektorach. Pingwin mi się podoba tylko ciekawe czy krasnoludkowi by się spodobał :lol:.

[Ania+Milva i Ulver]

Tylko, że projektora w dzień nie włączysz, bo nic nie widać. Ja mam projektor z kubusiem puchatkiem, który do dziś służy młodemu przy zasypianiu wieczorem .

Karuzelę mieliśmy coś na podobę tego- miała regulowaną głośność:
[url]https://www.youtube.com/watch?v=PqdDc1734mA[/url]

[Majkowska]

[quote name='*Monia*']Maty nie polecam, u nas też szybko się znudziła. Za to [URL="http://www.zaczarowanachatka.pl/img/towary/1/2011_11/Hasbro-Playskool-Przyrzad-Gimnastyczny-Gloworld-39335-1.jpg"]taka zabaweczka [/URL]sprawia Mani frajdę już od jakiegoś czasu przy przebieraniu bo ma lusterko akurat nad głową małej i sobie dyskutuje z tą dzidzią, ubaw ma za każdym razem jak dzidzię spotyka. Płaczą sobie również razem :evil_lol:[/QUOTE]

Hmmm może to dobry pomysł na naszą małą i jej cyrki przebieraniowe??
Właściwie to mam starą karuzelkę z łóżeczka - musiałam zdjąć, bo tak szarpała że ściągała sobie na głowę :roll:

a z pytań technicznych mam jeszcze jedno - miała któraś problem z zapinaniem w pasy dziecka?

[zerduszko]

[quote name='*Monia*']Są jakieś karuzele nie grające a jedynie wprawiające zabawki w ruch? Maniuli melodia karuzeli przeszkadza i z karuzeli użytkujemy tylko pałąk na którym wieszam zabawkę i co jakiś czas nią ruszam żeby się bujała a to dosyć uciążliwe jest :roll:. Szukam czegoś co by się ruszało a nie grało, w obecnej nie da się zepsuć grajka..[/QUOTE]
Tiny Love ma opcje sam ruch lub ruch+granie. Uwielbiam zabawki nie-grajace :lol:

[Ania+Milva i Ulver]

Ja uwielbiam każde , którymi młody zabawi się SAM choć na trochę - może być wyjąca na pół wsi ;)

Majkowska- Bart do 1,5 roku nie chciał się zapinać w pasy , więc go nie zapinałam - oprócz fotelika samochodowego oczywiście. Jak kupiliśmy Cybexa to tam pasy idą przez tą "poduszkę" i problem sie rozwiązał.

[Majkowska]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']
Majkowska- Bart do 1,5 roku nie chciał się zapinać w pasy , więc go nie zapinałam - oprócz fotelika samochodowego oczywiście. Jak kupiliśmy Cybexa to tam pasy idą przez tą "poduszkę" i problem sie rozwiązał.[/QUOTE]
I co , jeździł w wózku bez pasów?
Kinka chce wstawać, ochrzaniam regularnie dziadków bo pozwalają jej stać i ona sobie tak jedzie. Dla mnie pasy muszą być, tylko ona dostaje autentycznych spazmów...

[Ania+Milva i Ulver]

W wózku nigdy nie miał zapiętych pasów, przynajmniej sobie nie przypominam... taaaa na stojąco mój syn tez praktykował takie jazdy - z babcią oczywiście;) Do roku w ogóle mało w wózku jeździł, bo nie chciał spokojnie siedzieć , nosiłam go więcej na ręku lub w chuście .

[*Monia*]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Tylko, że projektora w dzień nie włączysz, bo nic nie widać. Ja mam projektor z kubusiem puchatkiem, który do dziś służy młodemu przy zasypianiu wieczorem .

Karuzelę mieliśmy coś na podobę tego- miała regulowaną głośność:
[URL]https://www.youtube.com/watch?v=PqdDc1734mA[/URL][/QUOTE]
Fajna ta karuzela :)

[quote name='Majkowska']Hmmm może to dobry pomysł na naszą małą i jej cyrki przebieraniowe??
Właściwie to mam starą karuzelkę z łóżeczka - musiałam zdjąć, bo tak szarpała że ściągała sobie na głowę :roll:

a z pytań technicznych mam jeszcze jedno - miała któraś problem z zapinaniem w pasy dziecka?[/QUOTE]
Na Maniulę działa tylko przy przebieraniu tyłka, ewentualnie rączki w rękawy wkładamy jako tako, niestety na zakładanie przez głowę nie działa i prawie zawsze chociaż chwilę musi pokrzyczeć. Ale ogólnie lusterko działa cuda ;)

[quote name='zerduszko']Tiny Love ma opcje sam ruch lub ruch+granie. Uwielbiam zabawki nie-grajace :lol:[/QUOTE]
Niektóre grające są nawet miłe dla ucha, o ile nie leci to samo kilka razy. Jak moja mamuśka się dorwała do gąsienicy i słuchała z małą alfabetu piąty czy szósty raz z kolei to im się zabawa skończyła :diabloti: . Karuzele nakręcane ani mi ani Maniuli nie podeszły.

[motylek1007]

a mój lubi matę :) czasem nawet pół godziny leży, zależy jaki ma dzien