Litterka Posted May 19, 2012 Posted May 19, 2012 Niestety, rzadko wpadam na Dogo - praca, praca, praca, przeprowadzka, praca, praca... Co do uczestnictwa we Mszy - a czy ja powiedziałam, że dorośli w pełni zdają sobie z tego sprawę? Po prostu wiem, jak się czeka na ten dzień, żeby wreszcie "zjeść opłatek", być głównym bohaterem wydarzeń, dostać prezenty i pieniądze. Ale dlaczego, co i jak, to zrozumiałam w późniejszym wieku dopiero... ;) Quote
anetek100 Posted May 20, 2012 Posted May 20, 2012 może sie Wam kobitki coś przyda, na prezent, albo ot tak:) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227230-Na-Dzień-Dziecka-i-bez-okazji-zabawki-ubranka-m-in-komplet-do-chrztu-do-31-czerwca[/URL] Quote
3 x Posted May 20, 2012 Posted May 20, 2012 wróciłam z komunii K. K. dostał - złoty krzyżyk z łańcuszkiem - grę SIMS3 - bombonierkę zbiera na laptopa i dwie gry jedna to GTA a druga to jeszcze nie wie, ale "jakaś normalna" (musze poczytać co nienormalnego w takim razie jest w GTA ;)) dodatkowo K. mnie zaskoczył i wyraził nawet prawie zachwyt przy krzyżyku ;) w kopertach zebrał na tego laptopa całe 300 zł prezenty dostał tylko ode mnie i o chrzestnego - rower od reszty rodziny dostał bombonierki (na szczęśćie to ta część rodziny nie ode mnie ;)) dziwnie wyszło bo od tej niemojej strony skąd było 3/4 osób dostał tylko te bombonierki btw wyszło jak zawsze czyli okazałam się najzajebistszą ciotką dla K. :evil_lol: bo na odchodnym dołożyłam mu do laptopa więcej niz dostał w tej jednej kopercie ;) najstarszy brat K. wyraził chęć przyjechania do w-wy ale aż tak zajebista to chyba nie jestem :evil_lol: niech jedzie do innej ciotki niech i ona ma okazję być tą zajebiaszcza :diabloti: Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Czyli nie wyszło źle:) GTA hmm, grałam kiedyś w I ...można się wyżyć;) , ale dla 8 latka to ona nie jest na pewno;) ehh Bartek dziś wstał o 4.30...dopiero przysnął teraz znowu, kochany jest, ale spanie w nocy nie jest jego mocną stroną;) Quote
3 x Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='Ania+Milva i Ulver']Czyli nie wyszło źle:) GTA hmm, grałam kiedyś w I ...można się wyżyć;) , ale dla 8 latka to ona nie jest na pewno;) [/QUOTE] no własnie mnie koledzy w pracy uświadomili ;) dzień dziecka niedługo ale na szczęście w zanadrzu mam dodatki do SIMSÓW, grę planszową lub sterowaną ciężarówkę ;) ew samolot sterowany ale tutaj jest problem mianowicie: "ten helikopter ostatni to ne lata , tata mi popsuł, możesz mi kupić znowu [B]tylko żeby nie latał tak szybko[/B]" :evil_lol: :evil_lol: [quote name='Asperges']Nie rozumiem sensu tej wypowiedzi. Coś komus zarzuca i w tym samym momencie twierdzi, że jednak nie ma racji.[/QUOTE] olej to ;) Quote
Sybel Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Z gier to Skyrim jest fajny, choc nie do końca rozumiem, czemu od 18 lat, jak porównam np. z Wiedźminem, to jest wręcz niewinny (Wiedźmina za język polecam). Ale to jedna z tych gier, gdzie mama może sobie pograć, odpocząć i się chwilę pobawić - ładne widoki, solidna grafika, piękna muzyka, do tego wielu zna tę grę pod nazwą "symulator wycieczek wysokogórskich" :) Dziewczyny, pytanie. Znowu. Dziś w nocy miałam skurcze, raczej te przepowiadające, ale się bitą godzinę wlokly. W sumie nawet nie one mnie obudzily, tylko próba przewrócenia się na bok i gigantyczny ból, jakbym miała kamień zamiast macicy. Jestem wedlug OM w 35, wedug USG w 36 tygodniu i przypuszczam, że powinnam przywyknąć, ale strasznie długo to trwało. Miałyście tak? No i oczywiscie rano koszula nocna mokra na biuście... W sumie dobrze, ze nocna, a nie dzienna. Zaraz idę odsypiać, ale mam wrażenie, ze Młody chyba niedługo będzie, za jakieś 2 tygodnie (oby, liczę, ze w 38, a ni np. w 41 tygodniu...) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Przewracanie się z boku na bok w 9 miesiącu było dla mnie czystą torturą. Quote
dzodzo Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 zakupilismy wlasnie fotelik 9-18 dla Tamary,upolowalam Romer King Plus w dobrej cenie i w ladnym niebiesko-brazowym pokryciu ,zobaczymy jak sie sprawdzi. jeszcze jej nie przesadzam,bo nie ma tych wymaganych 9 mc ale nasza ostatnia podroz w kolysce gdzie ledwo ja utykam mnie wykonczyla przy okazji kupilam sobie do kompletu nowy samochod hihi,duzy,wreszcie duzy!!!!,tzn zamienilam mojego ukochana zgrabniutka,mega szybka ibize na 7 -osobowego vana-normalnie mam teraz autobus:) bo wycieczka z dzieckiem,wozkiem,zakupami,babcią,psem takim malym autkiem byla porazka a TZ swoim duzym samochodem jeździ do pracy i caly dzien go nie ma a ja lubie byc mobilna;) Quote
3 x Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='dzodzo']zakupilismy wlasnie fotelik 9-18 dla Tamary,upolowalam Romer King Plus w dobrej cenie i w ladnym niebiesko-brazowym pokryciu ,zobaczymy jak sie sprawdzi. jeszcze jej nie przesadzam,bo nie ma tych wymaganych 9 mc ale nasza ostatnia podroz w kolysce gdzie ledwo ja utykam mnie wykonczyla przy okazji kupilam sobie do kompletu nowy samochod hihi,duzy,wreszcie duzy!!!!,tzn zamienilam mojego ukochana zgrabniutka,mega szybka ibize na 7 -osobowego vana-normalnie mam teraz autobus:) bo wycieczka z dzieckiem,wozkiem,zakupami,babcią,psem takim malym autkiem byla porazka a TZ swoim duzym samochodem jeździ do pracy i caly dzien go nie ma a ja lubie byc mobilna;)[/QUOTE] rozumiem, że autko było w gratisie do fotelika ;) Quote
*Magda* Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='Ania+Milva i Ulver']Przewracanie się z boku na bok w 9 miesiącu było dla mnie czystą torturą.[/QUOTE] Ja już od miesiąca przechodzę tortury jak muszę się w nocy obrócić :roll: I z utęsknieniem czekam, aż znowu będę mogła spać na brzuchu :) [quote name='dzodzo']przy okazji kupilam sobie do kompletu nowy samochod hihi,duzy,wreszcie duzy!!!!,tzn zamienilam mojego ukochana zgrabniutka,mega szybka ibize na 7 -osobowego vana-normalnie mam teraz autobus:) bo wycieczka z dzieckiem,wozkiem,zakupami,babcią,psem takim malym autkiem byla porazka a TZ swoim duzym samochodem jeździ do pracy i caly dzien go nie ma a ja lubie byc mobilna;)[/QUOTE] My też chcemy kupić po porodzie van'a ;) Bo kombi będzie za małe na 3 osoby, psa i kota :) A jakiego vana kupiliście? Bo my się rozglądamy za Chrysler Voyager'em, a w ten weekend wpadła nam w oko Kia Carnival ;) Quote
Sybel Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 No, przewracanie się było i jest torturą, ale dziś jakby bardziej. I teraz też mam co jakis czas takie mega mega skurcze, ale jeszcze nie te chyba - po prostu brzuch mi cały sztywnieje. Niefajne. My o combi myslimy, teraz mamy uno, w którym w porywach zmieściło się 5 osób i 4 psy. W Uno chyba by wszedl fotelik, my dwoje i jeszcze dwie osoby plus 2 psy na kolanach, ale na środku nie ma pasów sensownych, są dwupunktowe, więc fotelik trzeba wpinać za pasażerem. Poza tym niniejszym oświadczam publicznie: ja mam dość ciąży, chcę już urodzić... Ugh... Quote
*Magda* Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='Sybel']Poza tym niniejszym oświadczam publicznie: ja mam dość ciąży, chcę już urodzić... Ugh...[/QUOTE] :evil_lol: Pewnie jeszcze zatęsknimy za tym, żeby być w ciąży ;) Quote
Sybel Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Ja planuję zajść drugi raz w przyszłym roku, koło sierpnia, żeby na maj było rodzeństwo dla Witka :) Ale teraz naprawdę mam dość, bo mi opuchlizna z nóg nie schodzi, a dzisiejsze skurcze i cyrk z biustem odebrały ochotę na wszystko. Dobrze, że jutro ide na kontrolę do lekarza :) Quote
agaga21 Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 sybel, ja miałam takie przepowiadające w nocy z 1 na 2 listopada przez pół nocy się męczyłam i myślałam że to już. urodziłam w nocy 10 listopada więc dobry tydzień później. u ciebie to jeszcze za wcześnie, jeszcze minimum 3 tygodnie musisz ponosić by dziecko było bezpieczne. uwierz mi, lepiej się dłużej pomęczyć z brzuchem niż potem siedzieć nie wiadomo ile z dzidzią w szpitalu, bo wcześniak, bo na wadze traci, bo niedojrzały itp. Quote
Sybel Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Ja wiem, głównie o płuca chodzi. Co sobie pomarudzę, to moje, ale te skurcze mi się cały dzień ciągną po trochu, łapią co jakąś godzinę i potrafią dość długo trzymać, jak przyjechałam rano do mamy, po spacerze z psami poszłam odsypiać i potem wstać nie mogłam, bo tak mnie znowu złapało. Po prostu chyba to już ten moment, kiedy bym chciała mieć to z głowy. Maluch najważniejszy, tyle sie przemęczyłam, to wytrzymam. W ogóle zauważyłam, że jak słyszę w radio niektóre kawałki, które leciały, jak byłam w I trymestrze, to nadal robi mi się niedobrze. Po prostu pies Pawłowa mi się załącza i od razu robi mi się niedobrze, czuje zimową zgierską spaleniznę i muszę wyłączyć radio. Tak z innej beczki, babcia mojego męża za każdym razem pyta, czy już wiem na 100%, że mam cesarkę, na co jej odpowiadam, ze wiem, ze zamierzam rodzić normalnie, bez cięcia brzucha, nie ma w tej chwili wskazań do cesarki (chyba, ze zajdzie taka potrzeba i lekarz uzna, ze innej opcji nie ma). Przedwczoraj usłyszałam, ze w takim razie pewnie będzie poród kleszczowy i argument, ze w tym szpitalu tego w ogóle nie robią nie dotarł... Dlaczego kobiety lubią się pławić w straszeniu ciężarnych, sprawia im wręcz autentyczną radość takie gadanie, jak to strasznie, jak boli, jaka jatka, jakie dzieci zdeformowane itd. Nie kumam zupełnie. Quote
agaga21 Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 sybel, jeśli masz nospę to weź. nie zaszkodzi dziecku a skurcze ci miną jeśli to przepowiadające. dobrze że jutro masz wizytę bo trochę za długo już one trwają. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 dokładnie-weź no spę i na lewy bok się połóż, odpoczywaj Quote
dzodzo Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='magdabroy'] My też chcemy kupić po porodzie van'a ;) Bo kombi będzie za małe na 3 osoby, psa i kota :) A jakiego vana kupiliście? Bo my się rozglądamy za Chrysler Voyager'em, a w ten weekend wpadła nam w oko Kia Carnival ;)[/QUOTE] seata alhambre-w sumie dlatego ze jestem wierna samochodom z stajnie VW;)tylko ze z automatyczną skrzynią biegow,do ktorej nie moge przywyknąc,brakuje mi przelaczania biegow,normalnie przezywczajenie druga natura! Quote
*Magda* Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='dzodzo']seata alhambre-w sumie dlatego ze jestem wierna samochodom z stajnie VW;)tylko ze z automatyczną skrzynią biegow,do ktorej nie moge przywyknąc,brakuje mi przelaczania biegow,normalnie przezywczajenie druga natura![/QUOTE] Seata miałam kiedyś, ale cordobe ;) No to jest właśnie problem, że prawie wszystkie van'y są w automacie :roll: Nas też to troszkę przeraża, ale chyba nie będzie innego wyjścia. Najważniejsze, to mieć auto, do którego się pomieścimy :evil_lol: Quote
havana Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 jesli chodzi o vany to mamy toyote avensis verso na manualu :) bardzo duzo sie do niej miesci po wyjeciu dodatkowych dwoch foteli (3 malamuty na przyklad :P ) jedyny minus to ze malo zrywna jest, no ale w koncu to samochod rodzinny a nie sportowy ;) Quote
*Magda* Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='havana']jesli chodzi o vany to mamy toyote avensis verso na manualu :) bardzo duzo sie do niej miesci po wyjeciu dodatkowych dwoch foteli (3 malamuty na przyklad :P ) jedyny minus to ze malo zrywna jest, no ale w koncu to samochod rodzinny a nie sportowy ;)[/QUOTE] No i tu jest mały problem, bo mój mąż chce 2w1, czyli rodzinny samochód z mocnym silnikiem ;) A ten Voyager ma właśnie taki silnik jaki odpowiada jego wymaganiom ;) Quote
havana Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [quote name='magdabroy']No i tu jest mały problem, bo mój mąż chce 2w1, czyli rodzinny samochód z mocnym silnikiem ;) A ten Voyager ma właśnie taki silnik jaki odpowiada jego wymaganiom ;)[/QUOTE] no to tylko brac i kochac ;) Quote
Sybel Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Kurna... Znalazłam w domu no spę, ale ważną do 2011 :| No nic, jutro kupię, najbliższa całodobowa apteka w Łodzi, więc nie będę chłopa wysyłać, bo zwariuję sama z nerwów. Jutro mam masę pytań do mojego lekarza, także będzie dłuższa wizyta. Ciekawe, co powie. Akurat jutro ciężki dzień, najpierw idę z sis na USG, w zeszłym roku jedna "specjalistka" jej stwierdziła guzy w piersi i wątrobie, onkolog nic nie znalazł, ale młoda lata regularnie na kontrole od tego czasu i wolę z nią być w ramach wsparcia. Potem lekarz, czyli godzina siedzenia w poczekalni, a potem szkoła rodzenia, ale w sumie nie wiem, czy dam radę na to iść, skoro mają być upały. Zobaczymy, bo dziś miałam nogi jak bańki. W ogóle te ostatnie tygodnie są straszne. Quote
jefta Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [COLOR=#006400][B]dyskusje na temat podpisow usunelam. Za kontynuowanie przepychanek beda punkty karne dla obu stron, bez ostrzeżenia i rozstrzygania o winie[/B][/COLOR] Quote
*Magda* Posted May 22, 2012 Posted May 22, 2012 Sybel, taj znać jak już będziesz po tej całej lataninie ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.