Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.

[gameta]

śliczna :) i od razu widać, że dziewucha, pomimo braku różu :D

[bira]

Śliczna :-) Bosko w tej zieleni wygląda :-) Na księżniczkowy róż przyjdzie czas ;-) Później się nie obejdzie ;-)

A pogody Wam zazdroszczę, u nas dzisiaj średnio było, ale za to wieczór piękny, zero chmur i słońce :-) Oby się utrzymało :-)

[agaga21]

dziękuję dziewczyny, miło to czytać :)

u nas wczoraj i dziś taki upał, że szok. 32 stopnie w cieniu a na słońcu było grubo ponad 40! lena porozbierana taka była cały dzień a i tak przez sen się pociła, choć wózek stał w cieniu.


no właśnie...wózek:angryy: zacina mi się skrętne koło. nie wiem co z tym zrobić, przecież nie odeślę do reklamacji bo bym została na kilka tygodni bez wózka. macie może jakieś sposoby na to? zamiast się ładnie skręcać, to się blokuje i nieraz muszę się z tym wózkiem nieźle naszarpać.

[bira]

Może piach Ci nawłaził? Spryskaj to WD40, u mnie pomaga :-)

[agaga21]

[quote name='bira']Może piach Ci nawłaził? Spryskaj to WD40, u mnie pomaga :-)[/QUOTE]to jakiś smar, tak?

[bira]

Taki jakiś smar. Koleżanka mi to poleciła i stosuję dość regularnie ;-)

[agaga21]

[quote name='bira']Taki jakiś smar. Koleżanka mi to poleciła i stosuję dość regularnie ;-)[/QUOTE]ok, dzięki. jutro wyślę karola na poszukiwania do garażu, bo coś powinno tam być.

[bira]

A jak w garażu nie znajdziesz, to na stację benzynową go wyślij :-)

[agaga21]

[quote name='bira']A jak w garażu nie znajdziesz, to na stację benzynową go wyślij :-)[/QUOTE]jutro jadę z dziećmi na zakupy, więc sama na stacji zobaczę. nie wiem jak ja w ten upał załatwię te zakupy. kamil wyrósł ze wszystkich sandałów a lena nie ma czapeczki letniej, bo kupiona na allegro za wielka. poza tym muszę im uzupełnić resztę garderoby, więc zapowiada się dłuższe łażenie po sklepach. masakra w taki skwar.

[bira]

A musisz ich ze sobą zabierać? Sama szybciej obskoczysz ;-) Ja byłam wczoraj, moje dziewczyny też nic nie miały, łącznie z kurtkami wiosenno-letnimi. W dwie godziny z haczykiem się wyrobiłam.

[agaga21]

[quote name='bira']A musisz ich ze sobą zabierać? Sama szybciej obskoczysz ;-) Ja byłam wczoraj, moje dziewczyny też nic nie miały, łącznie z kurtkami wiosenno-letnimi. W dwie godziny z haczykiem się wyrobiłam.[/QUOTE]no niestety karol musi być jutro w pracy i nie mam z kim ich zostawić. liczę na to, że lena zaśnie w wózku a kamila przekupię lodami by był w miare grzeczny:evil_lol:

[bira]

Jak przekupny jest, to na pewno się uda ;-)
Z Ingą też by mi jakoś zakupy poszły, poza tym, że musiała bym kupić tonę spinek, jakąś badziewną różową kieckę i coś z cekinami ;-) Ale z Bianą się nie da nic ugrać. Ta drze się od razu na wejściu do sklepu. Ucieka z wózka, zrzuca łachy na podłogę, najgorzej jest w sklepie z butami, bo wyciąga wszystko z pudełek, ew, znosi podeła w moje okolice, a jak próbuje zaciągnąć ją do wózka albo wziąć na ręce albo za rękę, to drze się tak jakby ją obdzierali...... Nigdy, przenigdy zakupów z tą panią ;-) Byłam dwa razy i to były moje ostatnie dwa razy :-)

[agaga21]

[quote name='bira']Jak przekupny jest, to na pewno się uda ;-)
Z Ingą też by mi jakoś zakupy poszły, poza tym, że musiała bym kupić tonę spinek, jakąś badziewną różową kieckę i coś z cekinami ;-) Ale z Bianą się nie da nic ugrać. Ta drze się od razu na wejściu do sklepu. Ucieka z wózka, zrzuca łachy na podłogę, najgorzej jest w sklepie z butami, bo wyciąga wszystko z pudełek, ew, znosi podeła w moje okolice, a jak próbuje zaciągnąć ją do wózka albo wziąć na ręce albo za rękę, to drze się tak jakby ją obdzierali...... Nigdy, przenigdy zakupów z tą panią ;-) Byłam dwa razy i to były moje ostatnie dwa razy :-)[/QUOTE]o matko! nie chcę wiedzieć jak ona będzie przechodziła bunt 2-latka. już ci współczuję:diabloti:

[bira]

Jessu przestań, ja mam nadzieję, ze już gorzej nie będzie ;-)
może ona przechodzi wcześniejszy bunt dwulatka ;-) Ja już zjadam kilka walerianek dziennie przy tym moim dziecku ;-)

[LAZY]

Ależ Tamara z Leną urosły! Piękne dziewczynki:)
Jak uruchomię mojego domowego kompa to wrzucę Olka, który skończył 9 miesięcy i jego ulubioną pozycją jest stojąca. Tylko czekam aż pójdzie, narazie chodzi trzymając się mebli i wspina się wszędzie gdzie da radę, o niszczeniu wszystkiego w zasiegu ręki nie wspomnę... Nastały ciężkie czasy:) Ale poza tym jest OK.

[Sybel]

Dziewczyny, co do wózków - na ostatnich zajęciach ze szkoły rodzenia był gość z jednego sklepu, który opowiadał, jak wybrać wózki. Mówił też, żeby pamiętać o częstej konserwacji kół. Raz w miesiącu należy koła zdjąć i przeczyścić, a następnie nasmarować, mogą być takie preparaty, jak do rowerów, np. smar grafitowy. WD40 nie jest chyba za dobre do łożysk, lepiej poszukać właśnie preparatów rowerowych, są za kilka złotych, są gęstsze i można je wygodnie wetrzeć (nie wiem, czy nie pokręciłam, trzeba poszukać info, jak dokładnie czyścić, a mój TZ jest teraz w pracy i nie doradzi - jest zapalonym rowerzystą i się zna na takich sprawach całkiem nieźle). Do czyszczenia dobry jest len, dżins, sztywny materiał, który lekko spoleruje brud. Można też użyć do przedmuchania trudno dostępnych miejsc sprężone powietrze do komputerów - ono ma rurkę, kosztuje w sklepie poniżej 10 zł, a przy okazji można przedmuchac też domowe klawiatury i takie tam :)

[Ania+Milva i Ulver]

My percious:diabloti::eviltong:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6bMddvoujss/T6DbABMD6tI/AAAAAAAAD5I/aGIohudXfYI/s501/my%20pre.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-1g1yVQeGCi0/T6DuSKVGmnI/AAAAAAAAD7M/vAp5wW5JXLg/s488/my%20pre1.JPG[/IMG]

Oczywiście psy już mi żyrafę nie raz wyniosły do ogrodu, zabawka uniwersalna;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-jmFLDJL_Zcw/T6DuGHJbjWI/AAAAAAAAD68/vkmNRGjHQ7g/s640/bii.JPG[/IMG]

I moja ulubiona mina hahaha, grunt, to zadowolenie ze spaceru:)
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-TpLpKOtP7_Q/T6Dt3dJ7cBI/AAAAAAAAD6k/sfcnBRChvro/s640/4ba.JPG[/IMG]

[gameta]

świetne foty - mina najlepsza na pierwszym :D
Mówiłam Ci cały czas, że to aport...

[agaga21]

jaki on już duży!! fajny chłopak rośnie :) a miny łobuzerskie:diabloti:

[Darianna]

Co radzicie na spuchnięte stopy? od upałów kostek u nóg mi nie widać...

[*Magda*]

[quote name='Darianna']Co radzicie na spuchnięte stopy? od upałów kostek u nóg mi nie widać...[/QUOTE]

Ja póki co daję nogi do góry, jak tylko mam możliwość i okłady zimnym mokrym ręcznikiem ;)


Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za 10 tygodni Teoś będzie na świecie :loveu:

[Sybel]

Ja dostałam taki psiuczek Acerin Menthol, całkiem ok, jeśli się stosuje przy otwartych oknach. Do tego nogi do góry, a najpierw do miski z lodowatą wodą. Plus masażyk kostek w wykonaniu TZ lub innej jednostki masującej (może być z dmuchaniem na nunie :D ). No i woda tylko niegazowana, jak najmniej soli w jedzeniu, bo to wszystko sprzyja odkładaniu wody w organizmie.
Mi nawet dłonie spuchły ostatnio na spacerze, a nogi na maksa, aż do ud. Poczułam się, jakbym sie z moją jedną babcią na nogi zamieniła :|
Dziś za to młody mniej aktywny, a mnie nieco brzuch w dół ciągnie, więc się martwię, zobaczę, co się będzie działo do wieczora. Zaczynamy zaraz 34 tydzień... Uh...

[Rodzice Maciusia :)]

Aniu, Twój synek to po prostu przebój! Strrrrrasznie słodki. Śliczniutki jak nie wiem :) Mina pierwsza i ostatnia bezcenne. Czy ząbkujecie już?

[Rudzia-Bianca]

Zapraszam Mamy , mamy ciuszki dla niemowlaków :)

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226511-Misz-Masz-co%C5%9B-dla-niemowlak%C3%B3w-co%C5%9B-dla-ps%C3%B3w-co%C5%9B-do-15-05-godz-22-na-Kielce?p=19029652#post19029652"][COLOR=#ff0000][B]BAZAREK DLA KIELC ZAPRASZA [/B][/COLOR][/URL]



[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-VxMon689B4I/T56qgu1WBeI/AAAAAAAAI3o/W3DfbinMxp4/s512/dscf3719.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-jMc9T7j5ABo/T56qiWs9PBI/AAAAAAAAI30/hxeEtftMO8M/s512/dscf3721.jpg[/IMG]

[Ania+Milva i Ulver]

[quote name='Rodzice Maciusia :)']Aniu, Twój synek to po prostu przebój! Strrrrrasznie słodki. Śliczniutki jak nie wiem :) Mina pierwsza i ostatnia bezcenne. Czy ząbkujecie już?[/QUOTE]

nie, mimo , że ślini się potwornie i pcha wszystko do buzi ,to zębów nie widać- w sumie nie spieszy mi się do tych wspaniałych chwil;)