Ajaks z Boguszyc znalazł dom na zawsze!...Ajaks pobiegł za Tęczowy Most

[Nanhoo]

Prosze o numer konta na wplaty dla Ajaxa na PW (nie doczytalam sie w poscie). Deklaruje stala wplate 100 zl kazdego 20-tego do konca dni Ajaxa.

[admirabilis6]

[quote name='Nanhoo']Prosze o numer konta na wplaty dla Ajaxa na PW (nie doczytalam sie w poscie). Deklaruje stala wplate 100 zl kazdego 20-tego do konca dni Ajaxa.[/quote]

Nan, to szlachetne z Twojej strony, ale skoro Ajaks ma sponsora, to moze przeznaczysz te hojna deklaracje na ktoregos z pozostalych biedakow z tego goowna?

Masz watek glowny? Bierz i wybieraj.

[Nanhoo]

Sorry, ale wydaje mi sie ze stala deklaracja 500 zl od "bananowej krolewny" nie pokryje calego kosztu opieki nad Ajaxem. Daje jednak wolna reke osobie ktora to koordynuje wydawac moja skromna wplate na jakiekolwiek potrzebujace psy pod warunkiem, ze wystarczy srodkow na Ajaxa :roll:. I nie bede kontrolowac czy z wplaconych przezemnie monet zakupiono psie chrupki i wszystkie te chrupki zjadl Ajax. Po prostu deklaruje pomoc przedewszystkim dla niego, jesli on bedzie mial nadmiar niech idzie kazda zlotowka z moim blogoslawienstwem na kazdego innego psiaka, kota, szczura lub lemura w potrzebie ;). Zgodnie z PW czekam na podanie konta przez Zosie :lol: i niech ona sama lub gremialnie z innymi dziewczynami pomagajacymi tym psiakom decyduje ktoremu pomoc, nie bede sie bawic w Pana Boga z odleglosci 550 km i na podstawie zdjec, ufam tym ktorzy biora na siebie obowiazek i trud pomagania na miejscu. Taki drobny dowod podziwu i zaufania :loveu:

[Nanhoo]

P.S. zapomnialam dodac, ze gdybym miala miejsce i mozliwosci zabralabym kazdego z tych psiakow do siebie, ale jak wiadomo jest to jedno z tych zyczen ktorych spelnienie moga sprawic tylko dobre wrozki, wiec sie nie wyglupiam :diabloti:

[teapot]

[quote name='Nanhoo']Sorry, ale wydaje mi sie ze stala deklaracja 500 zl od "bananowej krolewny" nie pokryje calego kosztu opieki nad Ajaxem. Daje jednak wolna reke osobie ktora to koordynuje wydawac moja skromna wplate na jakiekolwiek potrzebujace psy pod warunkiem, ze wystarczy srodkow na Ajaxa :roll:. I nie bede kontrolowac czy z wplaconych przezemnie monet zakupiono psie chrupki i wszystkie te chrupki zjadl Ajax. Po prostu deklaruje pomoc przedewszystkim dla niego, jesli on bedzie mial nadmiar niech idzie kazda zlotowka z moim blogoslawienstwem na kazdego innego psiaka, kota, szczura lub lemura w potrzebie ;). Zgodnie z PW czekam na podanie konta przez Zosie :lol: i niech ona sama lub gremialnie z innymi dziewczynami pomagajacymi tym psiakom decyduje ktoremu pomoc, nie bede sie bawic w Pana Boga z odleglosci 550 km i na podstawie zdjec, ufam tym ktorzy biora na siebie obowiazek i trud pomagania na miejscu. Taki drobny dowod podziwu i zaufania :loveu:[/quote]

[B]Nanhoo, ponieważ Zofia jest teraz w pracy a Anna koordynuje kolejną akcję (ratowanie szczeniaka z uszkodzonym okiem) pozwolę sobie podziękować w ich imieniu- nie tylko za wsparcie ale i za zaufanie.[/B]
Możesz być pewna, że nawet grosz się z Twojej wpłaty nie zmarnuje, bo dziewczyny są naprawdę WIELKIE.

[Zofia.Sasza]

Zaraz jadę do Ajaksa. Mam aparat, więc będą nowe fotki!!! :lol:

[mortikia]

Mam słabość do owczarków... :roll:
Ajaks jest piękny. Szkoda psa... Musiał tyle wycierpieć, żeby zostać zauważonym... Dobrze, że trafił w Wasze ręce, a Sponsorkę trzeba na rękach nosić ! :cool1: Mam nadzieję, że wyjdzie z tego...

[acha44]

To wręcz niemożliwe co można zrobić z tak pięknym psem:shake:. Mój wujek lubował się w ONkach, dzieciństwo spędziłam przy nich, wiem jakie to są psy i po prostu niewyobrażalne jak można było tak go potraktować na koniec życia.... ludzie są straszni. Dobrze że jest jeszcze ktoś o dobrym sercu - chwała za to... będę zaglądać na wątek "Walecznego" Ajaksa.

[admirabilis6]

Na watku glownym Boguszyc, EwaiFlatki napisala ze wyniki Ajaksa sa dobre :multi: Czekamy na obszerniejsze sprawozdanie z badan.

[Ewa i flatki]

Tak jest - tyle wiem z smsa od Zofia&Sasza - więcej sama jutro napisze.
Ja wybieram się do chłopaka po południu z garnuszkiem zupki i dry-bedem ukradzionym moim sukom ;)
Mam nadzieję na fajny spacerek po wilanowskich ścieżkach :lol:

[iwona213]

jak dobrze że ten psiak trafił w Wasze ręce...

[Erazm]

Zoska i jej team robi niesamowita robote. Taka jest prawda. Zaluje, ze nie ponalam ich wczesniej, one pewnie domyslaja sie dlaczego.

[Zofia.Sasza]

Ale mam fajne fotki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[Lionees]

[quote name='Zofia.Sasza']Ale mam fajne fotki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Się chwali i nie pokazuje,no:mad:;)

[Erazm]

No i gdzie te fotki:mad::mad::mad:

[ancymonka2000]

Melduję się! Piękny pies ... Zasługuje na cudowny dom. Jak pomóc?

[Zuza Z.]

tak sobie myślę...ostatnio robiłam porządki w szafie. mam wiele całkiem fajnych ubrań, które chciałam wystawić na allegro. na razie sprzedałam 3 rzeczy:razz:...ale dużych pieniędzy z tego nie mam:angryy: i w sumie dla mnie to jest masa bezsensownej roboty. normalnie, może ze 3 stówki bym za to zebrała. Zawsze coś, ale właśnie tak sobie myślę, że gdyby Pani Zofia i wszyscy inni się zgodzili, to mogłabym zrobić wątek ajaksa na allegro i te rzeczy posprzedawać dla niego i ewentualnie dla innych psiaków. cała kasa, by poszła dla nich.koszty wystawienia też mogę pokryć.
wiem, że może trudno będzie mi zaufać,bo jestem tu od paru dni, i głównie jestem zainteresowana dżagą (proszę nie myśleć, że chcę zrobić dobre wrażenie...no może troszkę:evil_lol:).
mój nick na allegro to "Firmian", można zajrzeć w rzeczy sprzedane (ich numery są przy komentarzach, aż trzech:shake:),na razie więcej tam nie ma

[Zuza Z.]

W razie czego, to Pani Zofia wie, gdzie mieszkam :mad:;)

[mysza 1]

Fajnie, ze wyniki dobre ale ciekawe co można zrobić.
Wiecie moze czy była już konsultacja z dr Galantym?

Czy Ajaksik ma jakieś ograniczenia jedzeniowe? Coś bym przywiozła jak będę jechała.

[Zofia.Sasza]

[quote name='mysza 1']Fajnie, ze wyniki dobre ale ciekawe co można zrobić.
Wiecie moze czy była już konsultacja z dr Galantym?

Czy Ajaksik ma jakieś ograniczenia jedzeniowe? Coś bym przywiozła jak będę jechała.[/quote]

Na razie ma podawany antybiotyk (7 dni) i czekamy, czy guz się zmniejszy. Konsultacja później. W planach jest też USG jamy brzusznej, aby sprawdzić czy nie ma przerzutów...

[Zuza Z.]

:multi:
(super są te znaczki)

[Zofia.Sasza]

[quote name='Zuza Z.']W razie czego, to Pani Zofia wie, gdzie mieszkam :mad:;)[/quote]

Nie bij! Za co? Myślę że to dobry pomysł!

[Miki]

Ajaksik :placz:

[sleepingbyday]

czekamy, czy antybiotyk zmniejszy guz? czyli, ze to nie nowotwr, tak_
tak realistycznie - ogólnie - co mówią lekarze? tzn jka oceniaja jego stan? ma szanse na przeżycie?

[Zofia.Sasza]

[quote name='sleepingbyday']czekamy, czy antybiotyk zmniejszy guz? czyli, ze to nie nowotwr, tak_
tak realistycznie - ogólnie - co mówią lekarze? tzn jka oceniaja jego stan? ma szanse na przeżycie?[/quote]

Tam oprócz guza jest stan zapalny. I opuchlizna. Na to jest antybiotyk :placz: