ancymonka2000

Będę śledziła wątek i trzymała kciuki za Kudłatego. Będę tez miała oczy szeroko otwarte bo mieszkam w Jaworznie, choć dosyć daleko od dzielnicy, z której piesek uciekł.

Faktycznie w Jaworznie wałęsały się pieski przy ulicy nawet kilka dni. Obecnie widuję tam tylko jednego (prawdopodobnie to ten na drugim zdjęciu w tle). Pierwszy raz widziałam go jakieś 3-4 tygodnie temu. Pies wałęsa się po okolicy, widuję go jak nocuje w różnych miejscach, jednak w obrębie jednej okolicy. Czasami nie ma go parę dni a nawet kilka dni a potem znów się pojawia :-(

Ale śliczny! Szybko znajdzie dom. Gdyby to było w okolicy Jaworzna :) i na wiosne przyszłego roku - byłabym pierwszą chętną. Ale teraz mogę tylko podnieść ślicznotę !!!

:multi: Cudowna wiadomość !!! :multi:

Melduję się! Piękny pies ... Zasługuje na cudowny dom. Jak pomóc?

A ja jestem całym sercem za Bożenką! Przekonałam się na własnej skórze, że można na niej polegać. Spotkanie jest po to, żeby wszystko sobie wyjaśnić, ale głównie chodzi tu o GRUPĘ a nie osobiste porachunki z pewnymi osobami. Tak więc czytac mi się nie chce Pana, Panie krzysiekstaniek prowokujących wypowiedzi (które zresztą pojawiają się prędzej czy później na każdym forum, w którym Pan bierze udział). Na szczęście środa i spotkanie już jutro - potem sądze, że wiele się wyjaśni, mam nadzieję, że Grupa powstanie.

Z tą pomocą to powaznie było :cool3: domu mu dac nie mogę, więc w inny sposób próbuję pomóc. W razie czego wal jak w dym :) Oby tylko piesek sie gdzieś nie oddalił tak na dobre, oby sam się nie wybrał na poszukiwanie własnego domku .... tyle niebezpieczeństw na niego czyha :shake:

Ja popieram krople (nazwy nie pamiętam, kupiłam u weterynarza). W tamtym roku się super sprawdziły a i w tym już miesiąc siedza na grzebietach moich psów i narazie ok - zero intruzów. Jakby co to mogę dorzucić pare groszy na środek przeciw kleszczą.

Jejku jaki on piękny! Podobny do mojej suńki :cool1: Dzięki za zdjęcia - mnie chwycił piesek za serce! Jakby co to też mogę wystawić allegro. Nie wiem jak inaczej pomóc ...

Uroczy jest! i taki biedny :shake:

No to czekamy na zdjęcia :evil_lol: Przydałby się tez banerek, żeby więcej ludzi wiedziało o tym psiuniu ... ale ja nie umiem :oops: kto umie robić banerki??

Ale słodziak! Szczęściara, że ją wypatrzyłyście i uratowałyście z tego "podwórka". Taka szczęściara znajdzie cudny dom !

Jaki on śliczny. Do góry piesku ! po domek!

Dołącz prosze jego zdjęcia. To bardzo pomaga. Gdzie on teraz jest? Do góry Czarny!