Jump to content
Dogomania

pies dobry mieszkaniec WROCŁAWIA


shangri_la

Recommended Posts

nie wiedzialam w jakim dziale zamiescic- coz w razie czego prosze moda o przesuniecie
w naszym miescie jest planowane wdrozenie czegos na ksztalt canine good citizen
oto program:
[URL="http://www.psy24.pl/art.php?art=3404"]Pies Dobry Mieszkaniec Wrocławia - Psy, rasy psów, pies w hodowli, psy rasowe, wszystko o psach - Psy24.pl[/URL]
mniie sie wydaje zbyt trudny dla nawet doskonale wyszkolonego psa...

za dwa dni jest spotkanie w ogrodzie zoologicznym z prezydentem i pomyslodawcami programu
info tutaj:
[URL="http://www.happydog.com.pl/aktualnosc-Seminarium_pt__Pies_w_miescie_-12413807033995.html"]Happydog Szkolenie psów Wrocław i terapie zachowań[/URL]


pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Ludzie - trzeba szybkiej mobilizacji!!! [/B]

Kto może niech przyjdzie! - będzie dyskusja na tym seminarium - a przecież ten program jest nieosiągalny dla normalnych ludzi, a nawet większości dobrze wyuczonych psów! :shake:

Możemy coś wywalczyć - w końcu mieć możliwość spuścić psy, wyjść z nimi normalnie na spacer i mieć wstęp w różne miejsca - ale niech to będzie osiągalne!!! Dlatego jest WIELKA potrzeba, żeby przyszli ludzie i pomogli w dyskusji wywalczyć zmianę programu - za naszymi granicami program Canine Good Citizen jest czymś naprawdę prostym w porównaniu z tym co nam tutaj wymyślono - trzeba walczyć o swoje!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shangri_la']
oto program:
[url=http://www.psy24.pl/art.php?art=3404]Pies Dobry Mieszkaniec Wrocławia - Psy, rasy psów, pies w hodowli, psy rasowe, wszystko o psach - Psy24.pl[/url]
mniie sie wydaje zbyt trudny dla nawet doskonale wyszkolonego psa...

[/QUOTE] Niektóre wymagania są wziete z sufitu.

Jaki zwiazek ma zachowanie w gabinecie weterynaryjnym z prawem do poruszania sie bez smyczy? (Nawiasem mówiac chyba tylko martwy pies bedzie reagowac spokojnie na [B]wszelkie [/B]zabiegi weterynaryjne)
I co ma żebranie przy stole i nieprzyjmowanie żarcia od obcych do chodzenia bez smyczy?

A to juz w ogóle "rewelacja":
[I]"zoopsycholog – obserwuje relację właściciel – pies, szybkość wykonywania komend, stan emocjonalny zwierzęcia podczas egzaminu ([B]przerywa egzamin[/B], gdy pies okaże reakcje lękowe lub agresywne i/lub [B]po stwierdzeniu, że zwierzę było szkolone metodami opartymi na przemocy[/B]."[/I]

Równie wiarygodna byłaby opinia wróżki.....

Właściwie to nie rozumiem jakie korzysci dla psa i właściciela maja wynikac z zaliczenia takiego egzaminu skoro:
[I]Psy z certyfikatem mogą poruszać się po mieście bez kagańców i smyczy [B]o ile idą za swoim właścicielem lub obok niego [/B]i są pod jego pełną kontrolą[/I]

Link to comment
Share on other sites

Z tym zoopsychologiem to chyba trochę przesadzasz porównując go do wróżki - to naprawdę widać jakimi metodami pies był szkolony - czy pozytywnie czy siłowo.
No a to czy pies nie zachowuje się agresywnie jest dość istotne,a jak wiadomo od lęku do agresji droga bywa krótka.
Niestety ja też nie bardzo rozumiem co właściwie zyskuje właściciel mając zdany taki egzamin. Skoro wymagania są tak wysokie, to i korzyści powinny być większe. Jeśli w praktyce nic właściciele nie zyskają zyskując papierek, to chętnych nie będzie i cały plan weźmie w łeb, a szkoda, bo pomysł jest dobry. Zwróćcie na to uwagę organizatorom, jak będziecie na tym spotkaniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ailata']Z tym zoopsychologiem to chyba trochę przesadzasz porównując go do wróżki [/QUOTE]
Nigdzie nie porównywałam zoopsychologa do wrózki. [QUOTE] naprawdę widać jakimi metodami pies był szkolony - czy pozytywnie czy siłowo.
[/QUOTE] Żartujesz, prawda?

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie to troszkę przedobrzyli:shake: od wróżenia metod szkolenia, przez przywiązywanie psa i znikanie na X minut - należę do osób nie zostawiających psa pod sklepem więc nie widzę powodu aby coś takiego robić.
btw znaczek 'uczę się...' nie daje takich uprawnień jak normalny, czyli do minimum 1,5 roku życia psa ciągle ma być na smyczy? Zgroza.

Link to comment
Share on other sites

Byłam na seminarium..I owszem trzeba przyznać, że kilka wykładów było ciekawych...ale...odniosłam niejasne wrażenie, że chodziło raczej o reklamę kilku instytucji zajmujących się psami niż o propagowanie tegoż programu,...Na dobrą sprawę na temat egzaminu dla psa - oprócz tego, że powiedziane zostało, iż jest trudny - nie było w ogóle mowy..A szkoda..bo tu wywiązała by się dyskusja...No nic..obiecano nam, że będą następne...Poczekamy..

Link to comment
Share on other sites

oczywiscie po zachowaniu psa mozna ocenic jaki metodami pracowano z psem.Mam przyklad psa w mojej rodzinie-owczarka niemieckiego.
Pierwszy kontakt mial z szkoleniowcem w Poznaniu ,po ktorym pies stal sie posluszny ,nadmiernie ulegly,strachliwy.Metody szkolenia to krzyk ,szarpanie.Pies stal sie psim manekinem ,marionetka.Nie stosowano nagrod.Tylko krzyk i krzyk bardzo zestresowaly psa.
Nastepnie wyjechal do Niemiec uczeszczaczal do szkoly w ktorej uzywano za czesto za kazde drobne nieposluszenstwo puszki rzucajac przed psem.
Pies byl tak zestresowany ,ze omijal ze strachu trenerke,gdyz pewnego razu puszka trafila psa.Pies w domu na dzwieki np.spadajacych kluczy sie chowal
Obecnie uczeszcza juz 2 rok do psiej szkoly o metodach lagodnych.Fito ma obecnie 7 lat ,i wlasciwie chodzi tylko do psiej szkoly zeby sie bawic ze swoimi od lat kumplami.Nie zmuszany jest do cwiczen z powodu problemow z lapka.Jest szczesliwy kiedy 2x w tygodniu moze jechac do tej szkoly.

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie taki program byłby bez sensu (nie jestem z Wrocławia). Ja rozumiem, że jeśli pies miałby odpowiedni znaczek (znaczek można podrobić :) ), to może np. bez przeszkód biegać po parku w obecności oczywiście właściciela. Czy innych miejscach zielonych, publicznych (no wyłączając np. dworzec).

Pozdr.

Link to comment
Share on other sites

ja rowniez bylam i mam mieszane uczucia, oczywiscie nic o programie, ba nic o temacie pies w miescie, jedyne co wylapalam to to ze egzamin trudny i ze ebdzie prowadzony ranking szkolek jesli chodzi o zdawalnosc programu.

tak jak ktos juz napisal byly wyglaszane referaty- mneij lub bardziej ciekawe- choc dla mnei mniej bo nei po to tam przyszlam i ogolnei zmarnowane 4h, bo wykaldy trwaly 3 + dojazd itp.

jednak po wykladzie (podeszlismy z pytaniem) dowiedzielismy sie ze kolejny wyklad bedzie w calosci poswiecony programowi- i mam nadzieje ze tak bedzie bo nei mam zamiaru wysluchiwac tej farsy ponownie... np jeden wyklad prowadzila dziewczyna i pojawialy sie takie kwiatki jak "-30 stopni mrozu"... a slownictwo jakie uzywala:" totalnie", "masakryczny" ... i co rusz "eeeee" i "eeee" nie dalo sie tego sluchac...

no nic trzeba sie bedzie wybrac na kolejny wyklad.
edit: zpaomnialabym: nie podobalo mi sie szkalowanie ZK przez panstwa ktorzy wyglaszali wyklad, byli chyba z pkpr.. normalnei jako czlonek ZK poczulam sie dotknieta...

xxx2: a co z psami ktore zmienily wlasciciela, schroniskowych, czy psach ktore po prostu takie sa- nie uwazam ze zoopsycholog podczas egzaminu czyli tak krotkiego czasu ejst w stanie wywrozyc jakimi metodami, na to potrzeba czasu a jakos watpie zeby na kazdego psa przystepujacego do egzaminu bylo go wystarczajaco, zreszta uwazam ze najleiej toocenic np na normalnym spacerze, w domu a nie w nowej sytuacji na egzaminie gdzie dochodzi stres przewodnika itp...
pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shangri_la']
a co z psami ktore zmienily wlasciciela, schroniskowych, czy psach ktore po prostu takie sa- nie uwazam ze zoopsycholog podczas egzaminu czyli tak krotkiego czasu ejst w stanie wywrozyc jakimi metodami,....
[/QUOTE]
Oczywiście że nie jest w stanie.
Da sie naturalnie zaobserwowac wzajemne relacje, poziom porozumienia miedzy psem a przewodnikiem i tyle. Niektóre psy po przejsciach do konca zycia beda drżały na widok np. podniesionej reki czy kawałka kabla....

A co do psów które od szczeniaka sa w rekach jednego właściciela...
Miękkiemu psychicznie psu wystarczy grymas niezadowolenia na twarzy właściciciela zeby sie rozpłaszczyły. I to wcale nie oznacza złego traktowania...

No i chciałabym poznać behawioryste który bedzie w stanie okreslic sposób w jaki pies był uczony ze nie goni sie kotów czy wiewiórek: kliker , kolce, elektryka czy uprzejme prosby+kiełbasa?
:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

oczywiscie psa schroniskowego ,mozna tylko poznac w sytuacjach dnia DT.
Metody znecania tj.uzywanie obroz elektycznych czy kolcow u nas sa zabronione.
Widziala w Polsce borzoja ktory byl cwiczony przy pomocy pradu.Jego zachowanie na komando bylo typowe dla stosowania obrozek elektrycznych :angryy:To co robia ludzie ,zeby uzyskac poddanego psa to horror.To nie sa psy to zwykle roboty.Po co??Biedne sa tylko psy:placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Juliusz(ka)']Kij w mrowisko:diabloti::

a cóż tam o IPO 'wyłożono'? Zwrócił ktoś może uwagę?:diabloti:[/QUOTE]
Przeciez i tak pies z IPO nie bedzie mogł zdawac bo tam sie kolcami katuje :evil_lol:
Ci od obi tez maja przechlapane ....nawet światowa czołówka sie nie załapie
Z frisbee to samo...
:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puli'][I]"zoopsycholog – obserwuje relację właściciel – pies, szybkość wykonywania komend, stan emocjonalny zwierzęcia podczas egzaminu ([B]przerywa egzamin[/B], gdy pies okaże reakcje lękowe lub agresywne i/lub [B]po stwierdzeniu, że zwierzę było szkolone metodami opartymi na przemocy[/B]."[/I]

Równie wiarygodna byłaby opinia wróżki.....[/quote]
[quote name='puli']A co do psów które od szczeniaka sa w rekach jednego właściciela...
Miękkiemu psychicznie psu wystarczy grymas niezadowolenia na twarzy właściciciela zeby sie rozpłaszczyły. I to wcale nie oznacza złego traktowania...
[/quote]

Z tym się w pełni zgadzam.

Moja roczna pitbullka ccsuje na potęgę, jest maksymalnie uległa i błyskawicznie reaguje na komendy, co nie przeszkadza jej naskakiwać na ludzi, chwytać za ręce i atakować kozę (całą resztę zwierząt gospodarczych mamy przerobioną). Nie biję jej, nie stosuję kolczatki, ani prądu, conajwyżej krzyknę... czy jestem ZŁYM właścicielem?! :crazyeye:

[quote name='ailata']Z tym zoopsychologiem to chyba trochę przesadzasz porównując go do wróżki - to naprawdę widać jakimi metodami pies był szkolony - czy pozytywnie czy siłowo.
[/quote]
Nie zawsze widać, bo każdy pies to indywidualny przypadek.

Jeden po szkoleniu na kolcach będzie radosny i współpracujący (więc zoopsycholog automatycznie oceni pozytywnie metody tresury), a inny trenowany głosem i wzmocnieniami pozytywnymi będzie się płaszczył, a nawet sikał pod siebie... bo do cholery jest zbyt wrażliwy!!!!!!!!! i co, zoopsycholog oceni, że dany osbonik ma właściciela sadystę, czy co??!!


[quote name='xxxx52']oczywiscie po zachowaniu psa mozna ocenic jaki metodami pracowano z psem.Mam przyklad psa w mojej rodzinie-owczarka niemieckiego.[/quote]
Tak, jasne. Budowanie terori na przykładzie jednego psa. Gratuluję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Greven-moj dom daje goscine wielu psom ,o roznych charakterach, ktore poznaje i sie nimi zajmuje, sa to psy z przeszloscia.Dalam tylko jeden przyklad.[/quote]
Dałaś przykład [B]jednostkowy[/B] - tendencyjny i wybiórczy.

A Twój dom... no cóż... możesz napisać cokolwiek,
interent to łyknie i wypluje w formie posta :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

xxxx52 osobiście wolałabym użyć prądu niż mieć martwego psa.
Nie raz słyszałam również że mam cyborga a nie psa, że się znęcam. A wszystko to bo mój pies reaguje na komendę, nie gania zwierząt, jest odwoływalna. Cóż, dalej nie czuję się zła.


Greven się chociaż nie przyznawaj do tego jaka z Ciebie sadystka:lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

[b]WŁADCZYNI[/B] - Ciebie to pierwszą pod pręgierz i chłostać, chłostać chłostać!:diabloti: Ty sadystko, Ty! Boga w sercu nie masz!:evil_lol:

A fe! wsiemu szkoleniu! A fe!

Eee... mój pies też ponoć ma ciężki żywot...
(może się uda i kiedyś obok WŁADCZYNI mnie postawią?:multi:)
[SIZE="1"]Mało, że sadystka, to jeszcze masochizm ze mnie wyłazi:diabloti:.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

ejj, wszyscy się oburzają, że wymagania za bardzo wyśrubowane, że ciężko będzie zaliczyć, ale w końcu jaka jest za to nagroda - pies może sobie biegać bez smyczy i kagańca. Taki psiak musi być naprawdę aniołem, żeby w mieście oprzeć się wszelkim miejskim pokusom ;) A nawiasem mówiąc, nie bardzo wiem, po co to komu. Tzn. oczywiście jest potrzebna akcja, która uświadomi ludziom że z psem można w mieście koegzystować, ale ja osobiście, nawet gdybym miała takie pozwolenie poparte zdanym 'ezgaminem', nie spuściłabym w mieście psa ze smyczy. Oczywiście nie dotyczy to miejsc typu oddalone od centrum osiedle w lesie czy przystosowany do tego park, ale w miejscu gzdie jest dużo ludzi i jezdzą samochody i tak wolałabym nie ryzykować ;)

Link to comment
Share on other sites

Juliusz(ka) od razu pod pręgiesz. Kurczę ja nie wiem co jest - wszyscy chcą mnie bić:placz:
Dodam że prąd najpierw na mnie - za to że coś zawaliłam i mój pies nie reaguje na komendy.

Pinkmoon wyśrubowane ok, ale niektóre są bezsensowne - mój pies nie był zostawiany i nie będzie pod sklepem więc uczenie jest zostawania w obcym miejscu jest dla mnie bez sensu. W obcym miejscu jest zawsze ze znaną sobie osobą. Pies powinien umieć się w nowym miejscu zachować i tyle. Uwiązywanie i zostawianie - w jakim celu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinkmoon']ejj, wszyscy się oburzają, że wymagania za bardzo wyśrubowane, że ciężko będzie zaliczyć, ale w końcu jaka jest za to nagroda - pies może sobie biegać bez smyczy i kagańca. [/QUOTE]
Nie moze.
Przeczytaj dokładnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']
Pinkmoon wyśrubowane ok, ale niektóre są bezsensowne - mój pies nie był zostawiany i nie będzie pod sklepem więc uczenie jest zostawania w obcym miejscu jest dla mnie bez sensu.[/quote]

Ok, Twój pies, z Tobą, ale taki już urok egzaminów, w których kryteria ustala się nie indywidualnie, biorąc pod uwagę nawyki i zwyczaje konkretnych osób, tylko zbiorowo, aby przewidzieć wszelkie możliwe sytuacje. Kogos kto układał te zadania nie obchodzi ile procent osób nie "skorzysta" z tego że pies umie zostawać sam w obcym miejscu, kazali mu pewnie ułożyć takie kryteria żeby w każdej sytuacji była gwarancja bezpieczeństwa i posłuszeństwa. To tak, jakbyś na kursie prawa jazdy powiedziała, że nie musisz się uczyć zawracania, bo jeździsz tylko kilkoma ustalonymi trasami, po których można ciągle jechać prosto ;)

[quote name='puli'][quote name='pinkmoon']ejj, wszyscy się oburzają, że wymagania za bardzo wyśrubowane, że ciężko będzie zaliczyć, ale w końcu jaka jest za to nagroda - pies może sobie biegać bez smyczy i kagańca.[/quote]

Nie moze.
Przeczytaj dokładnie.[/quote]

Ze strony zalinkowanej w pierwszym poście: [quote]Psy z certyfikatem PDM i odpowiednio oznakowane, [B]mogą poruszać się po mieście bez kagańców i smyczy[/B] ( o ile idą za swoim właścicielem lub obok niego i są pod jego pełną kontrolą, w przeciwnym wypadku są prowadzone na smyczy).[/quote]?

Link to comment
Share on other sites

[B]Pinkmoon[/B],
[QUOTE]Psy z certyfikatem PDM i odpowiednio oznakowane, mogą poruszać się po mieście bez kagańców i smyczy ( [B]o ile idą za swoim właścicielem lub obok niego[/B] i są pod jego pełną kontrolą, w przeciwnym wypadku są prowadzone na smyczy). [/QUOTE]

Czyli zupełnie tak, jakby szły na smyczy...

Nie przystąpiłabym do tego egzaminu, bo jednym z wymagań jest nie branie przez psa jedzenia od obcych. Ale ja czasem wyjeżdżam za granicę na tydzień lub dwa i mojemu psu zdarzyło się już przez ten czas nie jeść od naszych bliskich dobrze jej znanych znajomych absolutnie nic, a co dopiero, gdybyśmy jej jeszcze tego specjalnie uczyli. :shake:

W dodatku za pewnie trzeba za niego płacić (skąd indziej wzięliby pieniądze na to?) i powtarzać co roku - zwyczajnie się nie opłaca.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...