Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
14 godzin temu, Havanka napisał:

Może uda sie wspólnie coś dla niej wymyślić. Ja też tak uważam, ze po jej wykąpaniu, wyczesaniu, zobaczymy zupełnie odmienioną, śliczną suczkę ! Jest długowłosa - to też atut. A, że czarna, to przekonaliśmy się na przykładzie Karmen i Poli, że niektórzy wolą właśnie taki kolor umaszczenia. Tola wspominała, ze jest starsza. Ile może mieć lat?

Nie wiem, siwawy pyszczek nie musi świadczyć o podeszłym wieku,  muszę podjechać do schronu i poprosić o zczytanie  suni.

Trzeba też założyć jej  wątek, bo tak jak kiedyś o Soni  napisała  terra - sunia zniknie wśród kolejnych postów i kolejnych psów potrzebujących pomocy...

 Nie wiem, co o tym myślicie, może ktoś ma inny pomysł...

 

Posted
12 godzin temu, konfirm31 napisał:

Dzień dobry :). Dotarłam na wątek,  który już wcześniej  czasem podczytywałam . Piękne,  biedne psy i wszystkie warte swoich domów. 

Witaj konfirm wśród nas :) :)

11 godzin temu, elik napisał:

Kciuki za Sagę i  za Igę :)  

Czy suczki podczas cieczki są oddzielane od reszty stada ?

Witaj, ja nie tak dawno tez zaczęłam tu zaglądać i byłam najmłodsza stażem na tym wątku. Teraz Ty przejęłaś pałeczkę :)

Bywaj tu, bo psiaków potrzebujących pomocy jest tu multum :(

Eluś - o jakie stado pytasz?

Saga i Iga są w BDT, mieszkają  w bloku ;)

Saga już po sterylce, jest wszystko ok; wetka pochwaliła sunię, dawno nie miała tak cierpliwej i grzecznej pacjentki!

 Saga po sterylce, tuz przed wyjazdem z gabinetu

 

P1210878.JPG

P1210879.JPG

P1210880.JPG

P1210882.JPG

P1210883.JPG

Posted

Dzisiaj dzięki ogromnej pomocy Alaskan  udało się zabrać małego Kajetanka, który w bardzo złych warunkach wciąż czekał na wolne miejsce.

Od dzisiaj maluch jest już bezpieczny w gabinecie wetki i juz nic mu nie grozi!

 Alaskan -       http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

 Dzięki ogłoszeniom, które zrobiła terra, miałam parę zapytań, ale ludzie zrezygnowali, bo niestety większość zainteresowanych obawia się takiej adopcji z ulicy.

Kajetanek ma 4 mies. dzisiaj został przebadany, ma wyczyszczone uszka (trzeba jeszcze leczyć ze świerzbowca).

Jest pięknym, srebrzystym malcem.

P1210837.JPG

P1210838.JPG

P1210841.JPG

P1210842.JPG

P1210844.JPG

Posted

Tolu, czarnuszcze koniecznie trzeba założyć wątek. Od czegoś trzeba zacząć, a to bardzo dobry początek :). Ja osobiście bardzo lubię czarne, długowłose psy, ale wiem też, że zazwyczaj czekają przez lata. I racja - siwy pyszczek nie zawsze świadczy o wieku, mój ma taki od barbecia.

Kajetan jest prześliczny, świetnie że udało się go zgarnąć z ulicy. Myślę, że teraz raz-dwa znajdzie domek.

Posted

Przy posesji, na której błąkał się Kajetan na pomoc czeka też piękna sunia husky - przybląkała się jakiś czas temu;  dostaje jedzenie i chyba to wszystko, na co może liczyć, bo  właścicielka posesji  nie ma pojęcia o potrzebach suni husky i chce się jej pozbyć.

Alaskan pobiegała trochę z dziewczyną - zobaczcie radość  w tych pięknych psich oczach!

Szukamy suni jakiegoś lokum, dzwoniłam dzisiaj do dziewczyn z Sosnowca z SOS husky, ale u nich zapsienie, nie mają miejsca :(

 

 

P1210813.JPG

P1210814.JPG

P1210815.JPG

P1210816.JPG

P1210817.JPG

Posted

O jacie... moja miłość haszcza na nowo daje o sobie znać.

Tolu, daj znac jeszcze kilku innym fundacjom, moe akurat... Od haszczaków są jeszcze m.in:
Haszcze Pacze,
Północniaki,
Husky Adopcje.

Posted
8 minut temu, Tyś napisał:

O jacie... moja miłość haszcza na nowo daje o sobie znać.

Tolu, daj znac jeszcze kilku innym fundacjom, moe akurat... Od haszczaków są jeszcze m.in:
Haszcze Pacze,
Północniaki,
Husky Adopcje.

A możesz podać mi jakiś bliższy kontakt , adres mailowy?

Posted
Godzinę temu, Tola napisał:

zobaczcie radość  w tych pięknych psich oczach!

Suczka jest trochę nieogarnięta, bardzo ciągnie na smyczy, ale to dlatego, że kompletnie nie ma ruchu!!!! Aktywny domek aż się prosi!!! Jest śliczną smukłą panienką, taki typ sprinterki!!! No i te niebieskie oczyska!!!

Posted

Fundacja ZEA została poproszona o pomoc pewnej Pani, która wraz z siedmioma pieskami i czterema kotkami zamieszkuje w podzamojskiej wsi. Fundacja zakupiła karmę dla psiaków i kotków, zapakowałam do bagażnika i pojechałam. Na miejscu przywitała mnie gromadka przecudnych, proludzkich piesków. Zresztą zobaczcie sami:

DSC00088.JPG

DSC00084.JPG

DSC00095.JPG

DSC00091.JPG

DSC00096.JPG

  • Upvote 1
Posted

Z całego towarzystwa najmłodszy jest ten czarny, duży piesek. I niestety, niewykastrowany....Wszystkie suczki są wysterylizowane. Delikatnie zapytałam, czy Pani zgodziła by się na wyadoptowanie tego czarnego psiaka, ponieważ potrzebuje on dużo ruchu, najbardziej zabiegał o zainteresowanie, skakał, podszczypywał. No i kastracja konieczna!! Aż nie chcę myśleć, co będzie jak we wsi pojawią się cieczki....Jeśli Pani zgodzi się, to będzie potrzebna pomoc w ogłaszaniu pieska...

Na pewno z Tolą wybierzemy się ponownie do Pani.

 

 

  • Upvote 1
Posted

Tyle nowych wieści i dobrych i mniej dobrych :)

Zdjęcia superowe, haszczak uradowany, Asia też :)

P1210814.JPG

Tyle dobrego zrobiłyście w jeden dzień. Brawo  z%2Bkwiatuszkami.gif

Cytuj

Eluś - o jakie stado pytasz?

Saga i Iga są w BDT, mieszkają  w bloku ;)

Nie wiedziałam, myślałam, że sunia jest w schronisku. Musiałam przeoczyć wiadomość o tym :)

Kajetanek jest prześliczny :)

 

Posted

Wreszcie dotarłam na wątek. Podobnie jak Tyś myślę, ze czarnulce ze schronu trzeba założyć wątek i może szukać już deklaracji na bidusię. Ja ze swej strony deklaruję 2 dyszki przez pół roku.

Cieszę się, ze sterylka Sagi przebiegła bezproblemowo i sunia czuje się dobrze. Tylko żeby jeszcze ktoś dał jej domek... Kajetanek na zdjęciach ma bardzo smutny wyraz pyszczka. Ale co sie dziwić... Teraz odżyje a, że jest śliczny to myślę, ze szybko znajdzie fajny dom.

Alaskan, Tolu, miałyście bardzo pracowity dzień i wiele dobrego zrobiłyście dla zwierzaków ! Radość na pyszczkach tej "siódemki" i wdzięczność wyrażam i ja. Jesteście CUDOWNE !

Posted

Bardzo dziękuję  za pomoc Psom i Pani od Psów Szczęśliwych.    Cieszę się, że poznałam (szkoda,  że  tylko telefonicznie)  Alaskan :). 

Rozmawiałam też z Panią przez telefon,  zgadza się  na wyadoptowanie czarnego nibylabka,   oczywiście,  po kastracji,  po której  do zdrowia będzie u Niej dochodził. I prosi Fundację o pomoc w tej adopcji.  Zgadza się,  bo to młody pies i powinien mieć  własny dom i młodych opiekunów.  A poza tym,  jak znam życie,  w każdej chwili może się  pojawić  się  na Jej drodze  kolejny pies w potrzebie,  tak jak pojawiła się  obecna szóstka.  

Do kosztu odjajczenia chłopaka,  chętnie się  dorzucę ile będzie  trzeba. 

Posted

Super podejście Pani do tematu :) Żal, że to raczej wyjątek wśród osób mających wiele psiaków pod swoją opieką.

Posted
2 godziny temu, Havanka napisał:

Podobnie jak Tyś myślę, ze czarnulce ze schronu trzeba założyć wątek i może szukać już deklaracji na bidusię. Ja ze swej strony deklaruję 2 dyszki przez pół roku.

Od mojego syna Pawła 50 zł od sierpnia stała przez pół roku. Ja oczywiście deklaruję fanty na bazarki i jeśli któraś z moich deklarowiczek znajdzie domek, stałą przerzucę na czarną sunieczkę. 

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...