Tola Posted November 8, 2016 Author Share Posted November 8, 2016 Pytałam, zajrzyj na wątek Kubusia i Sisi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 8, 2016 Share Posted November 8, 2016 Wprawdzie Rysa to nie zamojszczanka, ale sunia też bardzo i pilnie potrzebująca wsparcia, pozwoliłam sobie na prywatę. Dziewczynki kochane, ponieważ Rysa nie ma ani połowy potrzebnej kasy, a w dodatku zupełnie nieodpowiednie imię, serdecznie zapraszam na bazarek imienny. Jest piękna nagroda ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 8, 2016 Author Share Posted November 8, 2016 Lolek miał wczoraj zabieg kastracji, jest wszystko ok. Teraz tylko nowy do i pełnia szczęścia. Jeszcze jedna bardzo dobra wiadomość - swój nowy dom będzie prawdopodobnie miała niepełnosprawna Arielka :) Koteczka zamieszka w Tomaszowie Lubelskim, pani ma od nas już jedną koteczkę dom niewychodzący . Bardzo się cieszę, bo to przemiła koteczka, a malutkim gabinecie spędziła ponad 2 miesiące. Na pewno z tej informacji ucieszy się tez Havanka, która pomgała mi w ogłaszaniu malutkiej. Tutaj malutka Arielka I Arielka w pazdzierniku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted November 8, 2016 Share Posted November 8, 2016 10 minut temu, Tola napisał: Lolek miał wczoraj zabieg kastracji, jest wszystko ok. Teraz tylko nowy do i pełnia szczęścia. Jeszcze jedna bardzo dobra wiadomość - swój nowy dom będzie prawdopodobnie miała niepełnosprawna Arielka :) Koteczka zamieszka w Tomaszowie Lubelskim, pani ma od nas już jedną koteczkę dom niewychodzący . Bardzo się cieszę, bo to przemiła koteczka, a malutkim gabinecie spędziła ponad 2 miesiące. Na pewno z tej informacji ucieszy się tez Havanka, która pomgała mi w ogłaszaniu malutkiej. Ucieszy i to baaardzo ! Nareszcie kicia doczeka się swojego domu. Tolu, czy domek już sie zdecydował na jej adopcję? Tak, na 100% ? Bo piszesz -"prawdopodobnie"? Dzisiaj miałam zapytanie w spr. Filipka. Poprosiłam o kontakt z Tolą. Pani jednak chciała zobaczyć kotka. Kiedy jej napisałam, ze przebywa w woj. zamojskim już się pewnie nie odezwie (Filip ma ogłoszenia na Warszawę.) - zbyt daleko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 8, 2016 Author Share Posted November 8, 2016 Teraz, Havanka napisał: Ucieszy i to baaardzo ! Nareszcie kicia doczeka się swojego domu. Tolu, czy domek już sie zdecydował na jej adopcję? Tak, na 100% ? Bo piszesz -"prawdopodobnie"? Dzisiaj miałam zapytanie w spr. Filipka. Poprosiłam o kontakt z Tolą. Pani jednak chciała zobaczyć kotka. Kiedy jej napisałam, ze przebywa w woj. zamojskim już się pewnie nie odezwie, bo ogłosiłam go na Warszawę. Pani jest właściwie zdecydowana, ale miała jeszcze dzwonić do wetki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted November 8, 2016 Share Posted November 8, 2016 1 minutę temu, Tola napisał: Pani jest właściwie zdecydowana, ale miała jeszcze dzwonić do wetki. Miejmy nadzieję, ze zadzwoni, bo na kolejną szansę na dom może znowu długo czekać. Arielko, trzymam mocno kciuki za domek dla ciebie ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted November 8, 2016 Share Posted November 8, 2016 Zapraszam na bazarek ...... schodkowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 10, 2016 Share Posted November 10, 2016 A ja zapraszam na bazarek, z którego 70 % pozyskanych środków otrzymają zamojskie sunie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 10, 2016 Share Posted November 10, 2016 Alez wspaniale, że Arielka będzie miała domek! Trzymam kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 10, 2016 Share Posted November 10, 2016 Bardzo proszę, rozsyłajcie zaproszenie na bazarek dla sunieczek. Kasa potrzebna, a chętnych do licytacji niewiele :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 Puk, puk,puk- a dlaczego to cioteczki "zamojskie" już do Emi nie zaglądają ? :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 Ale fajowe zdjęcie :) Sunia wygląda, jakby podglądała kogoś, coś na sąsiednim podwórku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 Zaglądają ale w przelocie. Bardzo dużo się dzieje wokół zamojskich piaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 5 godzin temu, Sara2011 napisał: Puk, puk,puk- a dlaczego to cioteczki "zamojskie" już do Emi nie zaglądają ? :) Zdjęcie cudo!! Pierwsze miejsce w konkursie gwarantowane!! A cioteczki zaglądają, tylko nie zawsze piszą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 4 godziny temu, Jo37 napisał: Zaglądają ale w przelocie. Bardzo dużo się dzieje wokół zamojskich piaków. 4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Zdjęcie cudo!! Pierwsze miejsce w konkursie gwarantowane!! A cioteczki zaglądają, tylko nie zawsze piszą.... Pewnie, ze zaglądają, chociaż czasami nie piszą, zaraz robię rundkę po wszystkich wątkach. Dzisiaj owczarek z zamojskiego schronu rozpoczął nowe życie - ok. 16.00 opuścił schroniskowy boks i pojechał do Lublina, gdzie czekała na niego patiC i dalej już do Warszawy. Ogromnie dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do odmiany jego losu. Psiak cudowny, ma ok. 3,5 roku. Pierwsze chwile poza boksem - wypis ze schronu Czy zabierasz mnie stąd? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 Jutro do swojego nowego domu w Tomaszowie Lub. jedzie mała Arielka z niedowładem Po 15.00 przyjeżdża tez rodzina z Warszawy po naszego Diora vel Melona, który przebywa w DT w Zamościu. Melon zamieszka w Warszawie w bloku; rodzina bez dzieci, w domu 2 kanarki - mam nadzieję, ze nie będzie problemu. Havanka - bardzo dziękuję za pomoc w ogłoszeniach, a Jo37 za dzisiejsza wizytę u rodziny, nie było łatwo przy dzisiejszych manifestacjach! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 7 minut temu, Tola napisał: Dzisiaj owczarek z zamojskiego schronu rozpoczął nowe życie - ok. 16.00 opuścił schroniskowy boks i pojechał do Lublina, gdzie czekała na niego patiC i dalej już do Warszawy. Jak ja się cieszę, że zrobiłam mu wtedy zdjęcie, że wkleiłam na forum i że dostrzegły go osoby o wielkim serduchu!! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 8 minut temu, Tola napisał: Urocze i rozczulające :) A Arielka cudna :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 3 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Jak ja się cieszę, że zrobiłam mu wtedy zdjęcie, że wkleiłam na forum i że dostrzegły go osoby o wielkim serduchu!! Owczarek cudny :). Jedne z najpiękniejszych chwil jak psiak opuszcza schron. To co najgorsze już za nim a przed nim otwiera się ten lepszy etap w życiu. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted November 11, 2016 Share Posted November 11, 2016 Tolu, jak dobrze że jesteś!!! Tyle dobrego robisz dla tych biednych, skrzywdzonych, chorych i opuszczonych zwierząt!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 2 minuty temu, Sara2011 napisał: Urocze i rozczulające :) Tak - psiak ponad pół roku błakał sie na peryferiach Zamościa, żywił się wyrzucanymi resztkami - wreszcie ktoś zadzwonił... Był chory, miał problemy z prostatą, zapalenie pęcherza, trzeba było czekać z kastracją. A teraz będzie warszawiakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 3 minuty temu, Sara2011 napisał: Owczarek cudny :). Jedne z najpiękniejszych chwil jak psiak opuszcza schron. To co najgorsze już za nim a przed nim otwiera się ten lepszy etap w życiu. Dzisiaj mogłam być świadkiem tej chwili, bo nie pracowałam, zazwyczaj to TZ tam jest... 2 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Tolu, jak dobrze że jesteś!!! Tyle dobrego robisz dla tych biednych, skrzywdzonych, chorych i opuszczonych zwierząt!! Alaskan - dzięki za ciepłe słowa, ale co ja bym zrobiła bez Waszej pomocy - tyle tu wspaniałych Cioteczek, samemu niewiele można zrobić. Jestem bardzo szczęśliwa, ze zamojskie psy mają takie wsparcie i taka pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 Dostałam na maila Zaginęła suczka " Roki". Od domu oddaliła się 1 listopada w miejscowości Łapiguz, była widziana w Zamościu ( w różnych miejscach) na osiedlu Orzeszkowej, w okolicy Gimnazjum nr 6, w okolicy cmentarza na Peowiaków oraz na ulicy Kilińskiego. Miała obroże różowo - fioletową . Tel: 693 869 389 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted November 12, 2016 Share Posted November 12, 2016 Tyle dobrych rzeczy tu się dzieje, bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że suczka szybko wróci do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.