Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

Nie mogę przestać myśleć o tych psiakach:(

Funiu - chyba źle zrozumiałam - po naszej rozmowie myślałam, ze to staruszka wymaga pilnego zabrania...

Taka udręczona sunieczka, tyle lat na łańcuchu :(

Może próbować szukać dla niej pomocy na FB, cuda przecież się zdarzają...

 A jak szczeniak - byli u weta?

 

Straszne biedactwa :( Są już bezpieczne?

 

 

 

Jednak? Na tamtym wątku miałam pytać jak sobota poszła...

 

Czy zamojszczakom przydałby się bazarek? Bo ja akurat mam wolny, psinka dla której go szykowałam już znalazła i DT i sponsorów.

 

Na pewno pomocy finansowej  potrzebuje ta sunieczka i jej maluchy, zabrane przez kudlataja; cała rodzina jest  u Murki

f3cbc3.jpg

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam przed chwila z funią - była dzisiaj u maleńkiej staruszki.

Suczka jest ostrzyżona, cała się trzęsie ( u nas dzisiaj cały czas pada), nadal na ciężkim łańcuchu, w mokrej budzie :(

Mała  bez problemu dawała się głaskać, próbowały to też robić jej bezduszne właścicielki (odwrotną stroną dłoni!)

Funia mówi, ze  były rozmowy o oddaniu suczki -  na razie bez rezultatu.

Patrzę teraz na swoją Zulę  rozłożoną na kanapie i myślę o tym zmarzniętym maleństwie, które przez tyle lat żyje w tak koszmarnych warunkach:(

 Jak jej pomóc?

 

[url=http://www.fotosik.pl]473e4074657e4784med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam przed chwila z funią - była dzisiaj u maleńkiej staruszki.

Suczka jest ostrzyżona, cała się trzęsie ( u nas dzisiaj cały czas pada), nadal na ciężkim łańcuchu, w mokrej budzie :(

Mała  bez problemu dawała się głaskać, próbowały to też robić jej bezduszne właścicielki (odwrotną stroną dłoni!)

Funia mówi, ze  były rozmowy o oddaniu suczki -  na razie bez rezultatu.


 

 

Szlag mnie trafia na takich ludzi :/ Nie chcą zajmować się psem, w d*** mają jej cierpienie ale oddać też nie. Tylko w imię czego?

 

Tola, czy suńka ze szczeniakami ma wątek to na dogo?

Link to comment
Share on other sites

Szlag mnie trafia na takich ludzi :/ Nie chcą zajmować się psem, w d*** mają jej cierpienie ale oddać też nie. Tylko w imię czego?

 

Tola, czy suńka ze szczeniakami ma wątek to na dogo?

Chyba nie,  handzia ani kudlataja nic więcej już tu nie napisały,  ale suczka i maluchy są  na wątku hoteliku  u Murki tutaj:

http://www.dogomania.com/forum/topic/104386-hotelik-u-murki-w%C4%85tek-informacyjny/page-80

post 1587

Myślę, że nie ma deklaracji, do Murki miała jechać tylko suczka, potem okazało się, ze ma szczeniaki.

Na pewno przyda się każda wpłata.

 

 

Nie ma podstaw by zabrać psa? :(

Chyba nie, funia od lat jeżdzi na interwencje i nie próbowalaby innego sposobu,  gdyby były podstawy do zabrania psa.

Z tego co mówiła, to babsztyle  były już u wetki i na pewno w jakiś sposób zabezpieczyły się...

Zresztą to Gmina Szczebrzeszyn, a tam trudno o wspólpracę z policją czy UG.

Myślę, ze gdyby była jakaś szansa na dt dla suni, to próbowałyby...

Link to comment
Share on other sites

Mała Chanel pozdrawia z Krakowa

[url=http://www.fotosik.pl]422c310f4a757037med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]289d0a1c6e04a2dbmed.jpg[/URL]

 

Dobra passa zamojskich kotów trwa - pod koniec następnego tyg. do swojego cudownego domu jedzie niepełnosprawna Lunka!

 Wysłałam rodzinie zdjęcia naszych kotek do adopcji, a oni wybrali Lunkę!

 

Kocham Kraków!

 

Lunka po sterylce - zobaczcie jak sobie radzi z porażoną łapką

https://docs.google.com/file/d/0BzS_fzsbcvElOGhielFLaThiX0k/edit

Link to comment
Share on other sites

Niestety ...próbowałyśmy maprawdę wielu sposobów ...Nie chca oddac ...Sunia ma budę ( szlag !!) wodę i łańcuch 3m!!Nie ma podstaw ...Jestem wykończona psychicznie ,,

Sunia szczeniak ze złąmanym ogonem ...to samo ...Nie chcą oddać ..Ogon wyglada lepiej co nie znaczy ,ze ta pomoc była fachowa.Córka naćpana ewidentnie a ojciec podpity z siekierą w ręce..Wybaczcie ,ale nie mogę aż tak się narażac .....Boje sie takich ludzi ....Tam jest jeszcze 12 letnia sunia w ciązy .Chciałam wysterylizować na swój koszt ..Nie zgodzili się .KURWA ...Ręce opadaj a

Link to comment
Share on other sites

Krecia robote zrobiła nam wetka lub wet nie wiem ,które z nich ....Powiedzieli ,ze nie miałysmy prawa wejśc na posesje ,robić zdjęć i pouczac odnosnie żywienia (PUFII BIEDRONKA !!!!!!!!!!)POdobno według PAni doktor ,karma jest z niższej półki ,ale nie jest taka zła !!!!I jak mozna pomagac jak wetka widząc psa w takim stanie broni dręczycieli i podpowiada im jak się bronić przed nami ,,,

Link to comment
Share on other sites

Weta na czarne kwiatki,

szkoda, że na dogo nie ma wątku weci polecani, albo przed kim trzeba się mieć na baczności.

 

 

Bardzo się cieszę, że Lunka ma domek, ale się nie dziwię, że domek ją wybrał, to przepiękna koteczka.

Chanelka taka słodzizna na łożeczku.[url=http://emotikona.pl/emotikony/]0heart.gif[/url]

Jeszcze żeby Bolek i Lolek znaleźli swoją przystań.

Link to comment
Share on other sites

Weta na czarne kwiatki,

szkoda, że na dogo nie ma wątku weci polecani, albo przed kim trzeba się mieć na baczności.

 

 

Bardzo się cieszę, że Lunka ma domek, ale się nie dziwię, że domek ją wybrał, to przepiękna koteczka.

Chanelka taka słodzizna na łożeczku.0heart.gif

Jeszcze żeby Bolek i Lolek znaleźli swoją przystań.

 

O tej wetce już były podobno niepochlebne opinie  na dogomanii; taki wątek na pewno byłby pomocny.

 

Do adopcji został prawdopodobnie  Bolek, bo jeśli jutro wszystko pójdzie dobrze, to Lolek wybędzie do DS w naszych stronach. :)

 Na swój dom czeka też Maurycy... Z nim może być trudniej, bo to nie jest kocurek jest dosyć nieufny...

 

A dzisiaj odbyła się wizyta w przyszłym DS Józefinki - oczywiście w Krakowie.

To już 6 kotka z Zamościa, która w ostatnim czasie zamieszka w tym pięknym mieście :)

Dom b. ciepły, Józia będzie miała do towarzystwa 5 letniego kocurka,  przyszły pańcio pochodzi z naszych stron.

Obie koteczki - niepełnosprawna Luna i no i Józefina  -  jadą do swoich domów w niedzielę po południu.

Terra - b. dziękuję po raz kolejny !

 

Jak dziewczyny pojadą, to zrobimy małe przetasowania z kotami i zabieramy ostatnie 2 koteczki od faceta - z tych strasznych warunków. Na miejscu zostanie tylko Armanii.

Link to comment
Share on other sites

Havanko, ogłoszeń dla kotków i bardzo się cieszę, że tak się udało z domkami.

Miałam kilka zapytań o Józefinkę, dałam namiary i chociaż Józefinka ma już domek to może inna koteczka skorzysta.

Jak dobrze, że Lolek też ma dom. Cudny jest.

Link to comment
Share on other sites

 

Havanko, ogłoszeń dla kotków i bardzo się cieszę, że tak się udało z domkami.
Miałam kilka zapytań o Józefinkę, dałam namiary i chociaż Józefinka ma już domek to może inna koteczka skorzysta.
Jak dobrze, że Lolek też ma dom. Cudny jest.

 
Szczęśliwa ręka do ogłoszeń kotków, to SKARB ! Właśnie dzięki niej, tyle mruczków znalazło domy. Każdy uratowany kot, czy pies, to jak wygrana w totka!
Link to comment
Share on other sites

Na miejsce dziewczyn są już do zabrania następne - jutro zabieramy ostatnie 2 kotki od faceta (tam, gdzie było 12 kotów) no i od dzisiaj mamy kolejną około roczną koteczkę.

Na razie nie ma imienia, ale była już u weta - okazało się, że jest wysterylizowana. Zrobione ogłoszenia nic nie dały - właściciel nie odezwał się.

Do adopcji pozostał Bolek - miał właśnie robiony test na białaczkę (ujemny), bo oczka zaropiałe, z nosa cieknie, a antybiotyki nie działają.

Na dom czeka też Maurycy;  taki sympatyczny kocurek, a nikt nie dzwoni. Może przeszkodą jest wiek...

Link to comment
Share on other sites

Powodzenia koteńki.

Niestety, ludzie wolą maluszki, zupełnie nie wiem dlaczego.

Ja też tego nie rozumiem, szkoda tych odrobinę starszych zwierzaków.

 No nic - czekamy dalej.

 

Mam nowe zdjęcia suczki Franki ze swojego  postu11559;  jutro wstawię.

Myślałam, ze wystarczy jej zrobić OLX i znajdzie się domek, niestety - na razie cisza.

Link to comment
Share on other sites

I tak idziecie jak burza, moje miłe kobietki, tyle zwierzaków uratowanych :)

Dzięki :) Miło czytać :)

 

Dzisiaj dostałam już informacje z DS od kalekiej Lunki:

Kotka nie miała problemów z zaklimatyzowaniem się,  ani razu nie weszła do kontenerka. Od razu wyszła, zwiedziła całe mieszkanie i nie chciała już tam wracać. Bardzo ufna, przylepa -  pakuje się do łóżka,  chodzi nam przy nodze :)

 

Lunka u siebie w Krakowie :)

Czy wygląda na kota, który przyjechał wczoraj do ds?

[url=http://www.fotosik.pl]880005a4cca37f4emed.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl]1da0d63edbc280e8med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...