Odi, pies który nie ma w życiu szczęścia bardzo prosi o pomoc.

[Tyśka)]

Odi na Poznań: https://www.olx.pl/d/oferta/przyjacielski-psi-optymista-potrzebuje-dt-ds-CID103-IDQrI5V.html

[elik]

Dnia 21.08.2022 o 10:27, Alaskan malamutte napisał:

Elu, u mnie podobnie. Usunęli mi trzy ogłoszenia, ale niestety mieli rację. Miałam po dwa ogłoszenia Bonusa i Cudnego. Ogłoszenia były wyróżnione, pieniążki zwrócili mi na konto....

Mam jeszcze dwa ogłoszenia tej samej suni od Violi...na razie nie wykryli....

W moim przypadku nie mieli racji. Podane uzasadnienia nie były zgodne z prawdą. W jednym przypadku mogli się pomylić, bo ogłaszałam dwie sunie o tym samym imieniu Pola, ale jedna to był 6 miesięczny szczeniak, a druga to dorosła sunia. Uznali reklamację i przywrócili ogłoszenie drugiej Poli.
W drugim przypadku twierdzili, że ogłoszenie usunęłam i w krótkim czasie ponownie aktywowałam, co nie miało miejsca. Reklamowałam, ale nawet nie dostałam odpowiedzi.

[mari23]

Dnia 20.08.2022 o 19:40, anica napisał:

Marii będziemy w kontakcie , chcę żebyś była spokojna że masz kogoś do wizyty , przyznam że jeszcze spytam Poker , szczerze mówiąc Poker to dla mnie autorytet w wielu dziedzinach i uważam że wizyty też przeprowadza najlepiej ale wiadomo nie zawsze może , zobaczymy ? tak czy siak wizyta będzie , napiszę swoje namiary na PW 🙂

pani "zamilkła", nie odpisuje, nie odbiera telefonu.... wizyta odwołana, domek skreślony...

a Odi.... no cóż, maluch też nie przypadł mu do gustu, to już drugi kurdupel w domu wymagający "ochrony" przed Odisiem 😉

Na spacerze pierwszy raz widziałam na Odrze takie dziwne smugi, chyba gwałtowny wzrost poziomu wody wypłukał z brzegów różne zalegające osady.

 

[Poker]

Łobuz z Odisia. Chyba ma geny psa myśliwskiego.

[anica]

Słodki chłopak z tego malucha , zobaczysz Marii że szybko znajdzie się domek , takie słodziaki zawsze złapią kogoś za serduszko 🙂  martwi mnie , bardzo ta nasza Odra , widać na odległość że nie mówią nam wszystkiego...

[elik]

Ile może mieć latek ten kurdupelek?
Przepraszam Mari, jeśli już o tym pisałaś.

[mari23]

Dnia 23.08.2022 o 15:41, Poker napisał:

Łobuz z Odisia. Chyba ma geny psa myśliwskiego.

albo nie lubi psów myśliwskich 😉 oba atakowane "kurduple" to ewidentnie terierki :)

Dnia 23.08.2022 o 16:08, anica napisał:

Słodki chłopak z tego malucha , zobaczysz Marii że szybko znajdzie się domek , takie słodziaki zawsze złapią kogoś za serduszko 🙂  martwi mnie , bardzo ta nasza Odra , widać na odległość że nie mówią nam wszystkiego...

Przesłodki i grzeczny, mix chihuahua-terier wpisałam w google i zdjęcia Badisia w wersji jasnej mi się wyświetliło 😉

właśnie zadzwoniła sympatyczna pani.... już PW wysłałam z prośbą o wizytę 

co do Odry - u nas nie było martwych ryb, obserwuję, jak "chodzą" żywe, ptaki wodne też widuję, mam nadzieję, że nie jest aż tak źle.... dzisiaj bardzo dziwne były te "smugi", takie żółtawo-zielone, dużo tego, nurt szybki, woda wysoka, sporo płynęło, może to glony? 😞

Dnia 23.08.2022 o 17:56, elik napisał:

Ile może mieć latek ten kurdupelek?
Przepraszam Mari, jeśli już o tym pisałaś.

Badi ma 2,5 do 3 latek, jest malusi, tylko łapinki długie, waży 3,8 kg :)

 

[elik]

Dnia 23.08.2022 o 19:57, mari23 napisał:

właśnie zadzwoniła sympatyczna pani.... już PW wysłałam z prośbą o wizytę 

Gdy był starszy...

Może tym razem  🙂 

[Nadziejka]

                                    ❤️🍀❤️

[elik]

Na konto Odisia wpłynęły poniższe kwoty:

   5,00 zł  od mdk8  deklaracja   VIII  -  26.08.
 

Bardzo serdecznie dziękujemy 

oraz

  50,00 zł  od limonka80  deklaracja  IX  -  1.09.
   20,00 zł  od elik  deklaracja   IX  -  1.09.

[anica]

Miałam telefon w sprawie Odisia , który mnie tylko zdenerwował , na wszelki wypadek zamieszczę numer , gdyby pani dzwoniła jeszcze do kogoś innego ( 574902255)

pani jest ze śródmieścia Poznania , rozmowa była krótka - '' gdzie możemy zobaczyć Tobisia? (tak go nazwała) proszę mi powiedzieć czy jest cierpliwy i łagodny?  nie bardzo zrozumiałam pytanie?  odpowiadam a już zapala się "czerwone światełko"   a bo my go chcemy do dzieci , odpowiada pani , rozmowę kończę szybko - proszę panią , ja nie jestem zwolennikiem takich adopcji! a to dlaczego? pani jest zdziwiona , bo pies to nie jest zabawka! ... długa cisza...  do widzenia! odpowiadam , do widzenia ... mniej więcej tak wyglądał mój  pierwszy  telefon w sprawie adopcji Odisia😞

[elik]

Dnia 3.09.2022 o 13:07, anica napisał:

Miałam telefon w sprawie Odisia , który mnie tylko zdenerwował , na wszelki wypadek zamieszczę numer , gdyby pani dzwoniła jeszcze do kogoś innego ( 574902255)

pani jest ze śródmieścia Poznania , rozmowa była krótka - '' gdzie możemy zobaczyć Tobisia? (tak go nazwała) proszę mi powiedzieć czy jest cierpliwy i łagodny?  nie bardzo zrozumiałam pytanie?  odpowiadam a już zapala się "czerwone światełko"   a bo my go chcemy do dzieci , odpowiada pani , rozmowę kończę szybko - proszę panią , ja nie jestem zwolennikiem takich adopcji! a to dlaczego? pani jest zdziwiona , bo pies to nie jest zabawka! ... długa cisza...  do widzenia! odpowiadam , do widzenia ... mniej więcej tak wyglądał mój  pierwszy  telefon w sprawie adopcji Odisia😞

Współczuję aniczku  😞  
To jest obraz jak niestety niektórzy ludzie traktują zwierzęta. Masakra 

[anica]

I niestety wiem że prędzej czy później pani znajdzie "zabaweczkę" dla dzieci😪 na FB widziałam właśnie jakieś okropne zdjęcia małego pieska , który był wyrwany z łapek dzieci... gdzieś wbity w kąt , nie miałam siły czytać szczegółów ,czego ci rodzice nauczą ? jak wychowają te dzieci ??

[elik]

Dnia 3.09.2022 o 20:51, anica napisał:

I niestety wiem że prędzej czy później pani znajdzie "zabaweczkę" dla dzieci😪 na FB widziałam właśnie jakieś okropne zdjęcia małego pieska , który był wyrwany z łapek dzieci... gdzieś wbity w kąt , nie miałam siły czytać szczegółów ,czego ci rodzice nauczą ? jak wychowają te dzieci ??

Tak jest, ponieważ wiele osób uważa, że wśród zwierząt, to człowiek jest najważniejszy, a wszystkie inne tworzenia są dla jego wygody, dobra...

[Tyśka)]

Przepraszam, ale co jest z lego w tym, że Pani chciała psa do domu z dziećmi? Wiadomo w jakim wielu byky dzieci?  Może Pani niefortunnie zadała pytanie, ale wie z czym to się wiąże... Odis z tego co mi wiadomo kocha dzieci, było o tym na wątku, więc go ogłaszam jako dzieciolubnego. 

[elik]

Dnia 4.09.2022 o 20:49, Tyśka) napisał:

Przepraszam, ale co jest z lego w tym, że Pani chciała psa do domu z dziećmi? Wiadomo w jakim wielu byky dzieci?  Może Pani niefortunnie zadała pytanie, ale wie z czym to się wiąże... Odis z tego co mi wiadomo kocha dzieci, było o tym na wątku, więc go ogłaszam jako dzieciolubnego. 

Tysiu, jeśli pani pyta

Cytat

czy jest cierpliwy i łagodny?

to od razu zapala mi się czerwona lampka. Cierpliwy?  Czyli jak długo wytrzyma "czułości" dzieci, bo pani nie zamierza dziecka powstrzymać.  Odiś lubi towarzystwo dzieci, ale z pewnością mało który pies lubi nachalne pieszczoty. Jeśli dziecko jest nauczone jak zachować się w stosunku do zwierzaka, to nie ma potrzeby szukać cierpliwego psa. Myślę, że sporo mam uczy swoje dzieci właściwego stosunku do zwierząt i zapewne Ty tak będziesz robiła, ale jednak nie wszystkie mamy.

[Poker]

Ja nie wiem dlaczego rodziny z dziećmi są od razu odrzucane. A dzieci są często inicjatorem przyjęcia psa do rodziny. Jeżeli dorośli są odpowiedzialni, to nie ma przeszkód, by dzieciolubny pies lub szczeniak trafił do rodziny.

Można było spytać w jakim sensie ma być cierpliwy i w jakim wieku są dzieci.

Ja miałam 9 lat, gdy przyniosłam szczeniaczkę do domu.   Woziłam ją  po parku w wózku dla lalek przykrytą kołderką, a ona spała jak zabita. Kochałam ją do obłędu. Cała rodzina też.

Po Odisia kolejka się nie ustawi, więc trzeba dokładnie rozpatrywać każdą ofertę DS.

[elik]

Nie rodziny z dziećmi są odrzucane, tylko pani, która pyta czy pies jest cierpliwy. Normalne, nie budzące niepokoju są pytania o wiek, czy lubi towarzystwo dzieci, czy jest łagodny. Ale pytanie czy pies jest cierpliwy???   Chce testować jak długo wytrzyma ciągnięcie za ogon, czy gryzienie w łapę, czy ucho? 

[Tyśka)]

Dla mnie pytania tej kobiety były zupełnie naturalne, przynajmniej na podstawie tego opisu (sama dużo pytałam, gdy szukałam psa do adopcji dla nas, bo wiedziałam że kiedyś, a chwile pozniej: że spodziewamy sie malucha, z drugiej też wiedziałam jakiego psa szukamy i miałam czelność mieć jakąś określoną wielkość, rodzaj sierści, wiek psa... - i też zostaliśmy skreśleni, nikt z nami nawet nie porozmawiał dokładnie, bo dziecko w drodze... mamy psa z hodowli), ale skoro Odi nie zostanie wydany do domu z dziećmi to zmienię opis. Szkoda czasu obu stron. 

 

Elik, są psy bardziej nerwowe, które łatwiej się odpalają na jakiekolwiek bodźce, a są psy cierpliwie znoszące głośne bycie dzieci i tych drugich takie rzeczy mniej ruszają, odnajdą się w domu z dziećmi. I nie musi żadne dziecko ciągnąć za ogon, jesli ktos zadaje takie pytanie... 

[Poker]

Nie wolno z góry odrzucać tylko trzeba upewnić się o co chodzi. 

Tysiu, myślę, że nie wyrzucaj dzieci z ogłoszenia. Po prostu trzeba cierpliwie wypytywać dzwoniących co mają na myśli.

 

 

[elik]

Dnia 4.09.2022 o 21:44, Tyśka) napisał:

sama dużo pytałam, gdy szukałam psa do adopcji dla nas, bo wiedziałam że kiedyś, a chwile pozniej: że spodziewamy sie malucha, z drugiej też wiedziałam jakiego psa szukamy i miałam czelność mieć jakąś określoną wielkość, rodzaj sierści, wiek psa... - i też zostaliśmy skreśleni, nikt z nami nawet nie porozmawiał dokładnie, bo dziecko w drodze... mamy psa z hodowli)

To zupełnie normalne, że zadawałaś pytania, bo miałaś konkretne oczekiwania, ale dla mnie pytanie w pierwszej kolejności o cierpliwość psa, jest znaczące.

[elik]

Dnia 4.09.2022 o 21:44, Tyśka) napisał:

skoro Odi nie zostanie wydany do domu z dziećmi to zmienię opis. Szkoda czasu obu stron. 

Nie popadajmy w skrajności. Odnoszę wrażenie, że podeszłaś do tego tematu bardzo osobiście. Nie ma potrzeby zmieniać ogłoszenia, z resztą nie ja o tym decyduję.

Napisałam jakie jest moje zdanie na ten temat i go nie zmienię, jak i nie mam zamiaru przekonywać Cię do zmiany Twojego zdania na ten temat  🙂

[mari23]

Dnia 4.09.2022 o 21:55, elik napisał:

To zupełnie normalne, że zadawałaś pytania, bo miałaś konkretne oczekiwania, ale dla mnie pytanie w pierwszej kolejności o cierpliwość psa, jest znaczące.

Odiś jest łagodny, ale nie jest cierpliwy, jest hałaśliwym wiercipiętą i  mniejsze lub bojaźliwe dzieci może nawet przestraszyć tym swoim radosnym poszczekiwaniem. Przytula się tylko na kilka sekund i znów "tańczy" poszczekując. Jest grzeczny, ale jego spontaniczne zachowanie niektórzy odbierają jako wrogość. Przykład : z nadzieją na domek pokazałam go koleżance, Odiś tak radośnie ją witał, że ona uznała to za atak: "nie polubił mnie" - stwierdziła, wydaje mi się, że się go przestraszyła. Wydaje mi się, że jeżeli dzieci, to starsze, bo maluchy uwielbiają tulić się do psa prawie kładąc się na nim ( taki "obrazek" mi się nasuwa z doświadczenia)  przy Odisiowych problemach z kręgosłupem mogłoby to być problemem. 

[elik]

Dnia 5.09.2022 o 09:16, mari23 napisał:

Wydaje mi się, że jeżeli dzieci, to starsze, bo maluchy uwielbiają tulić się do psa prawie kładąc się na nim ( taki "obrazek" mi się nasuwa z doświadczenia)

Dokładnie to także i ja "widzę".

[Poker]

Dlatego trzeba pytać o wiek dzieci zanim się udzieli odmownej odpowiedzi.