ZAKOŃCZONY - ROZLICZONY. Proszę o adresy do wysyłki. Już otwarte zapraszam do 3.04.2022r. godz. 21:00

[anica]

Przywitam się na super bazarku , dziękuję pięknie za zaproszenie Eliczku 🙂

Elu wiem o czym piszesz , ja już nawet nie mam siły się zdenerwować na 'terminy' do lekarzy specjalistów , od trzech lat chyba , biegamy często po lekarzach i niestety najczęściej ...ladujemy w prywatnych gabinetach....

[Tyśka)]

Dziękuję, elik za zaproszenie 🙂 Jestem mocno z doskoku na Forum, ale postaram się zaglądać.

[limonka80]

Dnia 28.03.2022 o 08:53, Olena84 napisał:

Czy nr 64 nadaje się na prezent? Jeśli tak proszę kt

Nie pamiętam tej książki, dostałam ją właśnie na bazarek. Jak wrócę z pracy zobaczę i zrobię dodatkowe zdjęcia.

[Patmol]

Dnia 28.03.2022 o 10:34, elik napisał:

Wyobraźcie sobie, co mnie dzisiaj spotkało.
Od wczoraj puchnie mi staw nadgarstka dłoni, jak na złość prawej. Puchnie, boli i robi się coraz większy siniak. Od razu mówię, że nie uderzyłam się, ani też nic, ani nikt mnie nie ugryzł 🙂  Wygląda mi to na stan zapalny stawu, co jak każdy stan zapalny w organizmie źle wpływa na serce i inne organki wewnętrzne.

 

Jak to się zdarzyło nagle -to najlepiej od razu/koniecznie jeszcze dzisiaj trzeba iść na pogotowie  i zgłosić uraz. Tym bardziej, ze nie wiesz co ci się stało - więc trzeba to szybko sprawdzić. Na pogotowiu sie pewnie naczekasz i nasłuchasz, ale jeszcze dzisiaj będziesz wiedziała jaka jest sytuacja.

Jesienią poszłam na pogotowie z urazem reki, nie mogłam jej używać - nasłuchałam się, żeby nie przychodzić z kazdym głupstwem -po czym mi prześwietlili, bo sie uparłam i się okazało że mam złamanie w 3 miejscach kości nadgarstka z przemieszczeniem- założyli mi gips.

a jakbym powiedziała "ok -to się zapiszę w kolejkę na przyszły kwartał"?

Więc pomimo nie-dogodnień pogotowie jest najszybsze w przypadku takich dziwnych zdarzeń.

 

[Radek]

Teraz naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie żeby się leczyć 😕 

[Kamila Proc]

Dnia 28.03.2022 o 12:31, Radek napisał:

Teraz naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie żeby się leczyć 😕 

stara prawda

[Kamila Proc]

hopsi

[Isabel]

Dnia 28.03.2022 o 12:31, Radek napisał:

Teraz naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie żeby się leczyć 😕 

Oj tak, mam skierowanie do lekarza, w piątek pół dnia straciłam na próbach zarejestrowania się gdziekolwiek, nawet prywatnie - najbliższy termin w czerwcu lub w ogóle w drugiej połowie roku 😞

[Ellig]

HOP

[Kamila Proc]

hopsi

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 11:34, Kamila Proc napisał:

no niech Ci bedzie, choc nie do konca zgadzam sie z ta definicja

Masz rację.   Każdy ma prawo mieć własną definicję gbura  🙂 

[limonka80]

Dnia 28.03.2022 o 08:53, Olena84 napisał:

Czy nr 64 nadaje się na prezent?

Oglądnęłam książkę - czy nadaje się na prezent  - chyba zależy jak oficjalna byłaby okazja. Wygląda jakby była raz czytana, nie ma żadnych plam, zagiętych rogów, zniszczonych okładek, ale to  nie jest taka typowo "prezentowa" księga o twardych okładkach czy kredowym papierze. Ma miękkie okładki i zwykły papier więc nie wiem .... zauważyłam jeszcze, że z tyłu jest coś w rodzaju delikatnego zagięcia przez środek okładki. Nie jest to jakoś bardzo widoczne, ale jest. Zrobiłam zdjęcia tego zagięcia i rogów książki. Matko,ale się rozpisałam  🙄

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 11:56, anica napisał:

Przywitam się na super bazarku , dziękuję pięknie za zaproszenie Eliczku 🙂

Elu wiem o czym piszesz , ja już nawet nie mam siły się zdenerwować na 'terminy' do lekarzy specjalistów , od trzech lat chyba , biegamy często po lekarzach i niestety najczęściej ...ladujemy w prywatnych gabinetach....

Witaj Aniu, cieszę się, że wpadłaś na mój bazarek  🙂   Do specjalistów są od dawna kolejki,to prawda, ale ja chciałam się zarejestrować do lekarza pierwszego kontaktu. To teraz tak ma wyglądać leczenie?  Będę mieć grypę i lekarz przyjmie mnie za tydzień? przecież to paranoja, absurd. A w TVP często słyszę jak namawiają nas do badań profilaktycznych. Jak się to ma do rzeczywistości? Chory nie może liczyć na pomoc lekarza, a oni zalecają nam badania profilaktyczne. Obłuda!  Jestem strasznie wnerwiona.
Poszłabym do lekarza prywatnie, ale nie wiem do jakiego. Czy do chirurga, czy do naczyniowca, może to wylew, czy do reumatologa?

Może przetrzymam.

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 12:10, Patmol napisał:

Jak to się zdarzyło nagle -to najlepiej od razu/koniecznie jeszcze dzisiaj trzeba iść na pogotowie  i zgłosić uraz. Tym bardziej, ze nie wiesz co ci się stało - więc trzeba to szybko sprawdzić. Na pogotowiu sie pewnie naczekasz i nasłuchasz, ale jeszcze dzisiaj będziesz wiedziała jaka jest sytuacja.

Jesienią poszłam na pogotowie z urazem reki, nie mogłam jej używać - nasłuchałam się, żeby nie przychodzić z kazdym głupstwem -po czym mi prześwietlili, bo sie uparłam i się okazało że mam złamanie w 3 miejscach kości nadgarstka z przemieszczeniem- założyli mi gips.

a jakbym powiedziała "ok -to się zapiszę w kolejkę na przyszły kwartał"?

Więc pomimo nie-dogodnień pogotowie jest najszybsze w przypadku takich dziwnych zdarzeń.

 

Tylko, że to nie uraz, bo nie uderzyłam się, ani nic mnie nie ugryzło. To może być jakiś stan zapalny stawu, albo może jakieś naczynko pękło.

2 lata temu czekałam na SORze 6 godzin z połamanym obojczykiem z przemieszczeniem z odpryskami. Czekałam, bo ból był nie do zniesienia i nic nie mogłam wziąć do ręki. Na razie aż tak mnie nie boli więc nie  zdecyduję się na siedzenie w szpitalu tylu godzin. Na samo wspomnienie dostaje gęsiej skórki.

 

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 16:56, limonka80 napisał:

Oglądnęłam książkę - czy nadaje się na prezent  - chyba zależy jak oficjalna byłaby okazja...

Dziękuję Bożenko  🙂 

[Radek]

Dnia 28.03.2022 o 14:11, Isabel napisał:

Oj tak, mam skierowanie do lekarza, w piątek pół dnia straciłam na próbach zarejestrowania się gdziekolwiek, nawet prywatnie - najbliższy termin w czerwcu lub w ogóle w drugiej połowie roku 😞

Może koniec pandemii coś poprawi w naszej ochronie zdrowia.

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 17:45, Radek napisał:

Może koniec pandemii coś poprawi w naszej ochronie zdrowia.

Radku, nie ma się co łudzić. To nie pandemia jest przyczyną niewydolności służby zdrowia. To wina systemu. Góra kasy idzie na gabinety, dyrektory, szparki sekretarki... zamiast na opłacenie lekarzy,  pielęgniarek.

[Radek]

Dnia 28.03.2022 o 20:10, elik napisał:

To nie pandemia jest przyczyną niewydolności służby zdrowia. 

Tak, oczywiście, ale może w jakimś stopniu odciąży to chociaż trochę naszą służbę zdrowia. 

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 21:55, Radek napisał:

Tak, oczywiście, ale może w jakimś stopniu odciąży to chociaż trochę naszą służbę zdrowia. 

Póki kasą, którą ściągają z nas w ramach składki zdrowotnej, nie będziemy decydować my, tylko darmozjady w urzędach, nie będzie dobrze w służbie zdrowia. Ale nie mamy na to wpływu więc szkoda się denerwować.

[Radek]

Dnia 28.03.2022 o 22:03, elik napisał:

Ale nie mamy na to wpływu więc szkoda się denerwować.

Chyba najlepsze podejście. 

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 22:19, Radek napisał:

Chyba najlepsze podejście. 

Nie mamy innego wyjścia  🙂 

[dwbem]

Ja od dawna się wkurzam po co nam przez lata ściągają kupę forsy na ZUS skoro i tak musimy się leczyc prywatnie. Jakbyśmy mieli te pieniądze zabierane nam przez lata to przynajmniej stać by nas bylo na leczenie się prywatnie a tak płacimy dwa razy za to samo.

Te terminy do lekarzy to są kpiny bo wiele osób może ich nie dożyć.

[elik]

Dnia 28.03.2022 o 22:46, dwbem napisał:

Te terminy do lekarzy to są kpiny bo wiele osób może ich nie dożyć.

Służba zdrowia, to temat rzeka. Oczywiście to, że jest, jak jest, nie jest winą pracowników służby zdrowia, ale ustawodawcy. W praworządnych krajach taki stan rzeczy byłby nie do pomyślenia.

[elik]

[Radek]

Dobrego dnia zaglądającym.