Jump to content
Dogomania

Drugi za TM : ( Drugi Feniś. To byłoby niesprawiedliwe, gdyby umarł w schronie. Tkwi tam od 2011. Dajmy Mu poczuć co to miłość. POMOCY !!!


Aska7

Recommended Posts

Dnia 7.03.2022 o 14:04, agat21 napisał:

Dobrze, że jest poza schronem. Dostanie spokój, jedzenie, troskę, ulgę w cierpieniu. To jest najważniejsze. Pożyje trochę jak każdy powinien.

Podpisuję się pod tym. Chciałabym tylko żeby dostał czasu tyle ile najwięcej się da. Proszę

Bardzo dobrze uszczelniająco na naczynia krwionośne działa Rutinoscorbon

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.03.2022 o 14:34, KrystynaS napisał:

Podpisuję się pod tym. Chciałabym tylko żeby dostał czasu tyle ile najwięcej się da. Proszę

Bardzo dobrze uszczelniająco na naczynia krwionośne działa Rutinoscorbon

Potwierdzam, mogę powiedzieć, że Rutinoscorbin ratuje mi życie, bo od dzieciństwa brałam go w ogromnych ilościach,  moje kłębuszki nerkowe "przepuszczają" krew.... a ja wciąż wbrew diagnozom jestem...żyję....

Czy pomoc dla Drugiego przesłać na znane mi konto Alaskan, czy też jest inny nr ?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.03.2022 o 19:36, mari23 napisał:

Potwierdzam, mogę powiedzieć, że Rutinoscorbin ratuje mi życie, bo od dzieciństwa brałam go w ogromnych ilościach,  moje kłębuszki nerkowe "przepuszczają" krew.... a ja wciąż wbrew diagnozom jestem...żyję....

Czy pomoc dla Drugiego przesłać na znane mi konto Alaskan, czy też jest inny nr ?

Marysiu, konto moje.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.03.2022 o 19:36, mari23 napisał:

Potwierdzam, mogę powiedzieć, że Rutinoscorbin ratuje mi życie, bo od dzieciństwa brałam go w ogromnych ilościach,  moje kłębuszki nerkowe "przepuszczają" krew.... a ja wciąż wbrew diagnozom jestem...żyję....

Czy pomoc dla Drugiego przesłać na znane mi konto Alaskan, czy też jest inny nr ?

Dokladnie tak samo działa właśnie wit.C. Kiedy suki krwiście czyszczą się po porodzie lub jakiś czas po cieczce to już po jednej dawce witaminy krwawienie ustaje. Naturalny i nieszkodliwy sposób. Wit c jest tez doskonala przy chorej watrobie. Kiedy jeszcze była w postaci do wlewów, to dr Olender zawsze ją dodawała do kroplówek. 

Z tego właśnie powodu, że czasem coś się dzieje wbrew diagnozom myślę, że warto poczekać na powtórzone badania krwi. Jak z czarnym humorem mowi moja znajoma wetka: czasem weterynaria jest bezradna, jak pacjent chce żyć. 

Drugi wreszcie funkcjonuje bez mnostwa pcheł, z zabitym tasiemcem. Śpi w legowisku, w ciepłym domu i kilka razy dziennie dostaje jedzonko. Karma nie podbija mocznika, wiec nie truje i nie robi nadżerek.  Myślę, że bez względu na to, ile godnie przeżytego czasu mu zostało, to bylo warto.

  • Like 8
Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.03.2022 o 19:49, Alaskan malamutte napisał:

Marysiu, konto moje.

wpłacę 50 złotych, "po wypłacie" coś jeszcze dorzucę

Dnia 7.03.2022 o 19:50, Jaaga napisał:

 

Z tego właśnie powodu, że czasem coś się dzieje wbrew diagnozom myślę, że warto poczekać na powtórzone badania krwi. Jak z czarnym humorem mowi moja znajoma wetka: czasem weterynaria jest bezradna, jak pacjent chce żyć. 

Drugi wreszcie funkcjonuje bez mnostwa pcheł, z zabitym tasiemcem. Śpi w legowisku, w ciepłym domu i kilka razy dziennie dostaje jedzonko. Karma nie podbija mocznika, wiec nie truje i nie robi nadżerek.  Myślę, że bez względu na to, ile godnie przeżytego czasu mu zostało, to było warto.

Było warto!!! Oby pacjent chciał żyć i dał radę żyć jak najdłużej ❤️ dłużej, niż ukochany Feniś [*]

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 7.03.2022 o 19:50, Jaaga napisał:

Drugi wreszcie funkcjonuje bez mnostwa pcheł, z zabitym tasiemcem. Śpi w legowisku, w ciepłym domu i kilka razy dziennie dostaje jedzonko. Karma nie podbija mocznika, wiec nie truje i nie robi nadżerek.  Myślę, że bez względu na to, ile godnie przeżytego czasu mu zostało, to bylo warto

Zdecydowanie TAK.  

Link to comment
Share on other sites

Drugi funkcjonuje lepiej, niż wskazywałyby jego wyniki. Sucha dietę mu moczę, dodaje puszkę. Daje tez syrop na problemy z drogami moczowymi. Kupiłam go dla mojego yorka, ale zmarł po podaniu narkozy przed zabiegiem. To się choć nie zmarnuje, a skład bogaty. Po nocy znalazłam lekko krwisty slad, ale już nie ma skrzepów i krwawienia co dzień. Dostaje leki na wątrobę. Jedynym problemem jest to, co techniczka zgłosiła lekarzowi, mianowicie ze zjada swoje kupy.

Mam wiec prośbę, czy dalby się mu kupić jakiś preparat i paczkę suszonych żwaczy i przysłać na adres? Zastanawia mnie, że skoro mial tasiemca i zjadał kupy z jego członami, czy je strawi czy one będą zarażać go od nowa? 

Na spacerach chodzi sobie z widoczna przyjemnością i porusza się pewnie. Czekam, aż zrobi się cieplej, to będzie mógł  dłużej być w ogrodzie.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...