Jump to content
Dogomania

Mam na imię Fuks:) Okazało się, że jestem starszym niewidomym pieskiem, a nie suczką i teraz zaczynam nowe życie u dogomaniaczki:)


Recommended Posts

Posted
Dnia 23.10.2021 o 11:02, Poker napisał:

o kto to widział głodnego psa po całej nocy wyprowadzać na spacer. Przecież może zemdleć z głodu 🙂

Jaki to spacer? Ma wyskoczyć na siusiu i wracać.I tak było do tej pory. Ale przez ostatnie kilka dni - nie ruszy się dopóki miska nie jest czysta. Wtedy od razu staje przy drzwiach  i czeka na ich otworzenie.

  • Like 1
Posted

A dziś w pierwszej kolejności chłopak musiał wyjść na siusiu! Nie wstałam zaraz po budziku, jeszcze sobie poleżałam i o 6 chłopak nie miał innego wyjścia. Ale szybko wrócił i miska już na niego czekała. Wylizał zadowolony i ułożył się na nowo, pochrapuje sobie.

  • Like 1
Posted

Fuks jest konsekwentny - rano nie ma mowy o wyjściu na siusiu nim zje śniadanie. A jedzenie nadal znika w tempie kosmicznym. I jeszcze pilnie obserwuje  czy przypadkiem Ares nic mu nie zostawi.

Posted

Zołza jestem - dziś przetrzymałam Fuksa ze śniadaniem do 7! A wcześniej wystawiłam na dwór. Ale był spokojny, zjadł znów wyszedł na dwór i po powrocie ułożył się do drzemki, zadowolony.

  • Like 2
Posted
Dnia 27.10.2021 o 07:45, Nesiowata napisał:

Zołza jestem - dziś przetrzymałam Fuksa ze śniadaniem do 7! A wcześniej wystawiłam na dwór. Ale był spokojny, zjadł znów wyszedł na dwór i po powrocie ułożył się do drzemki, zadowolony.

No rzeczywiście, straszna zołza z Ciebie. No kto to widział  dać psu śniadanie dopiero o 7-mej rano! No kto?

Moje jutro dostaną pewnie dopiero po 11-tej, bo o 10-tej maja badanie krwi i muszą być na czczo. Taka karma  😞

Posted

O dziwo - dziś chłopak chciał wyjść zanim zjadł. Musiało go dobrze przycisnąć. Ale zaraz po zjedzeniu znów stał przy drzwiach. Nawet dość długo spacerował sobie. Jeszcze ciemno ale naprawdę ciepło. I sucho. Może dlatego? Wcześniej, kiedy wypuszczałam Aresa, nie chciał wyjść. Widać woli sam. Często tak robi rano. W ciągu dnia nie przeszkadza mu wspólne wyjście.

Posted
Dnia 27.10.2021 o 22:35, elik napisał:

No rzeczywiście, straszna zołza z Ciebie. No kto to widział  dać psu śniadanie dopiero o 7-mej rano! No kto?

Mam nadzieję, że nie bierzesz tego na poważnie  🙂 

Posted
Dnia 30.10.2021 o 13:34, Nesiowata napisał:

Może on i dziadek ale zachowuje się całkiem inaczej.

Na dobrym wikcie to go chęć do życia rozpiera  🙂 

Posted
Dnia 1.11.2021 o 10:19, Tyśka) napisał:

Pilnuje swoich rytuałów, 🙂

Tak, to potrafi. Chłopak zupełnie nie interesuje się kurami. mogę go wypuścić spokojnie i nie pilnować. Spaceruje swoimi ścieżkami i kompletnie nie zwraca na nie uwagi. Żeby Lala chciała iść w ślady chłopaków - byłaby pełnia szczęścia.Ale to tylko marzenia.

  • Like 1
Posted
Dnia 2.11.2021 o 07:07, Nesiowata napisał:

Żeby Lala chciała iść w ślady chłopaków - byłaby pełnia szczęścia.Ale to tylko marzenia.

To z Lali taki łowca kur?

Posted
Dnia 2.11.2021 o 09:02, elik napisał:

To z Lali taki łowca kur?

Niestety - tak. Wszystko co ucieka trzeba gonić. Nas szczęście reaguje na krzyk. Ale trzeba jej pilnować jeśli kury chodzą luzem. Ale kiedy do nich wejdzie - jest spokój. A razem z Neska nauczyły się przełazić pod odgradzającą siatką. Teraz również Fuks tam wchodzi. Ale jest spokój. Widać uznają, że tern kur jest nietykalny. Ale poza nim - Lala  gania kury. Czasem stoję i patrzę jak ona obserwuje i przymierza się do skoku. Kiedy zawołam - przychodzi choć robi to niechętnie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...