Tyśka) Posted September 18, 2021 Author Share Posted September 18, 2021 6 minut temu, wiolhelm170 napisał: Jestem u dzieciaków. No i biedne koty Kotki zniknęły :( Martwimy się o nie. Fajnie, że jesteś u rodzinki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 18, 2021 Share Posted September 18, 2021 57 minut temu, Tyśka) napisał: U Finki-Nutki jest znakomicie. Psy się zakumplowały na całego, lubią razem szaleć i spędzać czas :) Nie ma już ani śladu po tym smutasku z pierwszej strony. Cudownie 🙂💗 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 11 godzin temu, Tyśka) napisał: U Finki-Nutki jest znakomicie. Psy się zakumplowały na całego, lubią razem szaleć i spędzać czas :) Nie ma już ani śladu po tym smutasku z pierwszej strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 16 godzin temu, Tyśka) napisał: Psia rodzinka już u Pani Marzenki. Zacytuję samą siebie z wątku terrierka: "Terrierek stracił DT u Pani Marzenki, nie z Jej złej woli, ale o to, że po wczorajszej akcji oraz rozmowach ze mną i dziewczynami postanowiła dać pomoc psiej rodzince, której każda doba w przechowalni mogła skończyć się tragicznie. (...) I dzisiaj pojechała... i wzięła całą Rodzinkę. Pani Marzenka pokierowała się w tej chwili sercem i wybrała to, co Jej ono podpowiadało. (...) Uwierzcie mi, że Jej wcale nie uśmiechało się brać gromadkę 7 psów do świeżo wyremontowanego i urządzonego domu, kiedy nie ma dla nich deklaracji ani nic... kiedy wzrosły ceny podkładów, karm, profilaktyki... kiedy zapowiadają się na duże psy, a mama jest zwykłym czarnym dużym kundelkiem... i kiedy sama ma dwie psie staruszki, w tym jedną w typie labradora, która jest agresywna do innych psów - ale jest to kobieta o złotym sercu i widziała, że w sprawie psiej rodzinki kompletnie nic nie rusza, a sytuacja z każdą dobą jest coraz bardziej dramatyczna." Maluchy już zakopane w kocyku śpią, jeden zajada. Suczka dostała imię Diana i zwiedziła lokal :) 12 godzin temu, Tyśka) napisał: Ale wędrówki są męczące... ;) Pora spać. Dobranoc. W poniedziałek Dziewczyny idą do gminy z prośbą o pokrycie kosztów szczepień gromadki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 Nadrabiam zaległości. Finka w domu cieszy najbardziej. Mamusia z rodzinka cudna. Życzę wszystkim powodzenia! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 15 minut temu, Jaaga napisał: Nadrabiam zaległości. Finka w domu cieszy najbardziej. Mamusia z rodzinka cudna. Życzę wszystkim powodzenia! Dziękuję, że pomimo braku czasu zaglądasz :) Fince naprawdę się udało, a maluchy zostały zabrane w ostatniej chwili z tej budy, bo zaczynają łazikować. Powiedz mi, kiedy najlepiej teraz zaszczepić maluchy i mamę? I co z odrobaczaniem? Mama nie była nigdy szczepiona na wirusówki. Najpierw trzeba je wszystkie zaszczepić, prawda? I kiedy można wprowadzać stały pokarm, starter? Przepraszam, że tak Cię wywołuję do tablicy, ale masz spore doświadczenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 Dzisiaj rano :) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 W nocy Dianka była niespokojna, bo zostały zamknięte drzwi na zewnątrz. W ciągu dnia lubiła wychodzić na ogród, kiedy tylko chciała i chętnie z tego korzystała, a noc była chłodna, więc lepiej było, aby jednak spały w zamknięciu. O 3 rano Opiekunka wstała i posprzątała sporo koo po Diance, rano to samo - niestety, na razie koo robi rzadkie i brzydkie. Karmy suchej Dianka jeść na razie nie chce, mokrą je chętnie, a rano dostała papkę ryżową z mięskiem, bo widać że nie-takie-małe kluski mocno z niej wysysają, jest stale głodna. Dzisiaj będzie miała ugotowany rosołek :) Podkłady już się skończyły (były kupowane na prędce), te zamówione przyjdą najszybciej we wtorek, więc jutro będzie trzeba kupić jedno opakowanie na miejscu. Dzisiaj Dianka nie może nacieszyć się ponownie otwartymi drzwiami. Jest chłodno, więc Pani Marzenka przyniosła psiakom kocyki polarowe i kołdry, co było strzałem w dziesiątkę, bo dzisiaj cała rodzinka śpi zakopana pod kocami - oczywiście tylko przez chwilę są czyste, bo maluchy robią wszędzie swoje malutkie placuszki: wychodzą spod koca i robią na jego wierzch. Ogólnie brzdące są bardzo otwarte na poznawanie świata, chodzą już po całym pomieszczeniu, niektóre próbują wdrapać się na budkę z kartonu... i można odnieść wrażenie, że już urosły! Są ogromne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Dziękuję, że pomimo braku czasu zaglądasz :) Fince naprawdę się udało, a maluchy zostały zabrane w ostatniej chwili z tej budy, bo zaczynają łazikować. Powiedz mi, kiedy najlepiej teraz zaszczepić maluchy i mamę? I co z odrobaczaniem? Mama nie była nigdy szczepiona na wirusówki. Najpierw trzeba je wszystkie zaszczepić, prawda? I kiedy można wprowadzać stały pokarm, starter? Przepraszam, że tak Cię wywołuję do tablicy, ale masz spore doświadczenie :) Odrobacza sie w 3 tyg. życia. Wystarczy zwykły ludzki syrop Pyrantelum bez recepty dostępny przez internet. Po 7-10 dniach dobrze podac Procox. Działa ponownie na nicienie i kokcydie, czyli pierwotniaki, które powodują spore straty w szczeniakach, a ich objawy sa podobne do parwo (skrwawianie w jelitacj i innych narządach np sercu czy płucach). Potem po ukończeniu 5 tyg. szczepienie Nobivac Puppy DP i po 2 tyg drugie szczepienie 5 -skł. Tak zabezpieczone maluchy maja bezpieczny start. W tym samym czasie odrobacza sie też matkę. Najlepiej Fenbenatem Plus ( tani i substancja czynna ot fenbendazol, który nie przenika przez mleko.) sunia powinna byc szczepiona wtedy, co maluchy. jeść mogą już po ukończeniu 2 tyg. Najpierw surowe mieso lub starter mus. Potem np. namoczony suchy Starter RC. Mimo kiepskich opinii i wręcz medianej nagonki wydawanych przez włascicieli jednego psa, Starert RC to karma którą stosuja praktycznie wszystkie moje znajome hodowczynie. Sama próbowałam zastapic ją niejednokrotnie innymi, składowo lepszymi karmami, ale bez efektu. Na royalowskim Starterze nie ma tężyczek, szczeniaki go chętnie jedzą. Sama początkowo go podaje u swoich maluchów w formie musu, potem przechodzę na bezzbozową karmę innej firmy. Przy duzych szczeniakach nie ma co wymyslać. Starter jest idealnym wyjściem. Gdybyś miała jakąś opcje transportu karmy ze śląska lub miała mozliwosć zakupu 3 worków RC, to moge pomóc w promocyjnym, tańszym zakupie. U duzych szczeniaków jako dodatek super sprawdza sie zielony canvit. jest tani i dobry. Polecił mi je hodowca bezrnardynów. Sama odchowałam tak wszystkie swoje duze młodziki. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 2 minuty temu, Tyśka) napisał: W nocy Dianka była niespokojna, bo zostały zamknięte drzwi na zewnątrz. W ciągu dnia lubiła wychodzić na ogród, kiedy tylko chciała i chętnie z tego korzystała, a noc była chłodna, więc lepiej było, aby jednak spały w zamknięciu. O 3 rano Opiekunka wstała i posprzątała sporo koo po Diance, rano to samo - niestety, na razie koo robi rzadkie i brzydkie. Karmy suchej Dianka jeść na razie nie chce, mokrą je chętnie, a rano dostała papkę ryżową z mięskiem, bo widać że nie takie małe kluski mocno z niej wysysają, jest stale głodna. Dzisiaj będzie miała ugotowany rosołek :) Podkłady już się skończyły (były kupowane na prędce), te zamówione przyjdą najszybciej we wtorek, więc jutro będzie trzeba kupić jedno opakowanie na miejscu. Dzisiaj Dianka nie może nacieszyć się ponownie otwartymi drzwiami. Jest chłodno, więc Pani Marzenka przyniosła psiakom kocyki polarowe i kołdry, co było strzałem w dziesiątkę, bo dzisiaj cała rodzinka śpi zakopana pod kocami - oczywiście tylko przez chwilę są czyste, bo maluchy robią wszędzie swoje malutkie placuszki: wychodzą spod koca i robią na jego wierzch. Ogólnie brzdące są bardzo otwarte na poznawanie świata, chodzą już po całym pomieszczeniu, niektóre próbują wdrapać się na budkę z kartonu... i można odnieść wrażenie, że już urosły! Są ogromne. Po pierwsze to zróbcie test na lamblie ze zbiorowej próbki kupy i dajcie ją też na flotację. U nas test kosztuje 30 zł, flotacja 10-15 zł. Pasozyty to norma u szczeniąt, a tak brniecie w ślepo. zamiast podkładów sprawdzają się poszwy i przescieradła prane w wysokiej temp. w biedronkowym Agencie. Trudno ogarnąć duze maluchy podkładami. zaraz je zapaskudza, a do tego poszarpia i zjedzą. Wielokrotne podłoze jest bezpieczniejsze i mniej kłopotliwe. Sunia musi dostać dobrej jakości karmę, bo jest ryzyko tęzyczki poporodowej. juz tu na dogo były podobne przypadki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 3 minuty temu, Jaaga napisał: Odrobacza sie w 3 tyg. życia. Wystarczy zwykły ludzki syrop Pyrantelum bez recepty dostępny przez internet. Po 7-10 dniach dobrze podac Procox. Działa ponownie na nicienie i kokcydie, czyli pierwotniaki, które powodują spore straty w szczeniakach, a ich objawy sa podobne do parwo (skrwawianie w jelitacj i innych narządach np sercu czy płucach). Potem po ukończeniu 5 tyg. szczepienie Nobivac Puppy DP i po 2 tyg drugie szczepienie 5 -skł. Tak zabezpieczone maluchy maja bezpieczny start. W tym samym czasie odrobacza sie też matkę. Najlepiej Fenbenatem Plus ( tani i substancja czynna ot fenbendazol, który nie przenika przez mleko.) sunia powinna byc szczepiona wtedy, co maluchy. jeść mogą już po ukończeniu 2 tyg. Najpierw surowe mieso lub starter mus. Potem np. namoczony suchy Starter RC. Mimo kiepskich opinii i wręcz medianej nagonki wydawanych przez włascicieli jednego psa, Starert RC to karma którą stosuja praktycznie wszystkie moje znajome hodowczynie. Sama próbowałam zastapic ją niejednokrotnie innymi, składowo lepszymi karmami, ale bez efektu. Na royalowskim Starterze nie ma tężyczek, szczeniaki go chętnie jedzą. Sama początkowo go podaje u swoich maluchów w formie musu, potem przechodzę na bezzbozową karmę innej firmy. Przy duzych szczeniakach nie ma co wymyslać. Starter jest idealnym wyjściem. Gdybyś miała jakąś opcje transportu karmy ze śląska lub miała mozliwosć zakupu 3 worków RC, to moge pomóc w promocyjnym, tańszym zakupie. U duzych szczeniaków jako dodatek super sprawdza sie zielony canvit. jest tani i dobry. Polecił mi je hodowca bezrnardynów. Sama odchowałam tak wszystkie swoje duze młodziki. Bardzo Ci dziękuję, czyli to już najwyższy czas na pełną profilaktykę, dziękuję :) Pozapisuję sobie wszystkie nazwy i przekażę dalej. W tej chwili karmę psiaki dostały od agat21, Toli TŻ też ma zamówić, ale starter chyba będzie trzeba zakupić, bo maluchy już nieźle obciążają mamę. Bardzo, bardzo Ci dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 zapraszam na wątek rodzinki: Mamusia i sześcioro dzieci 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 19, 2021 Author Share Posted September 19, 2021 3 minuty temu, agat21 napisał: zapraszam na wątek rodzinki: Mamusia i sześcioro dzieci Dziękuję za założenie wątku <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 19, 2021 Share Posted September 19, 2021 Dnia 16.09.2021 o 20:07, Tyśka) napisał: A to kociaki z przechowalni Finki. Do wyłapania jeszcze ich 4-ro rodzeństwa i matka, zanim się rozmnożą między sobą. Obiecałam, że Wam je pokażę, więc wstawiam - oczywiście myślę, że jak skupimy się na pomocy psiej rodzince z przechowalni i terrierku (na jego wątku) to już sporo pomożemy. Pozostałe zwierzaki to Wam pokazuję tylko, bez żadnych oczekiwań. mam miejsce i sponsora dla tych kocurków, szukam transportu w okolice Warszawy!!! Znajomy je tu przejmie. PROSZĘ! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 20, 2021 Author Share Posted September 20, 2021 Dzikuski złapane przez Dziewczyny z Biłgoraja, te starsze, z nory: Aktualnie są awaryjnie zabezpieczone w kojcu, ale jest już coraz zimniej... potrzebne DT. I jeszcze do złapania czeka ich rodzeństwo (nie łapią się :( ) + młodszy miot, a właściwie tylko 2 szczenięta z młodszego miotu (których rodzeństwo zabrała Chełmska Straż Sekcja Krasnystaw). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 20, 2021 Share Posted September 20, 2021 Kolejna sytuacja podbramkowa :( Rany.. One są w przechowalni? Są dzikie zupełnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 20, 2021 Author Share Posted September 20, 2021 38 minut temu, agat21 napisał: Kolejna sytuacja podbramkowa :( Rany.. One są w przechowalni? Są dzikie zupełnie? :( Niestety. To fatalny rejon. One są w kojcu u znajomej Marty, gdzie Marta umieszcza swoje psiaki... Ale tam jest kilkanaście psiaków, jedna Sunia którą opiekunka domu uratowala z ulicy 2 tygodnie temu właśnie dostała cieczki. Teren nie jest też wybitnie ogrodzony, więc maluchy siedzą w kojcu. To rozwiązanie na parę dni... Dziewczyny wstawiły na stronie post z prośbą o DT, ale bez odzewu. Dzikie były, bo od dzikiej mamy, mieszkały w norze w lesie. Jeden z tych czarnych się bronił podczas przekładania z klatki łapki do klatki i wtedy zranił sobie łapę, była do szycia. Najbardziej boi się ten z tyłu. Ale już nie gryzą, nie uciekają (chyba że ktoś gwałtownie się rusza to wtedy uciekają). Wystraszone są, bo ludzi dotąd nie znały... ale bystrości im nie brak i w dt powinny wyjść na fajne psiaki. Najgorzej że zimno :( a one na zewnątrz. No i nadal niezłapane jest ich rodzeństwo... :( Z młodszego miotu, te biale w latki z poprzednich zdjęć też nie chcą, nie dają się złapać - chowają się pod deskami w szopie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted September 20, 2021 Share Posted September 20, 2021 O jej kolejne dzikuski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 21, 2021 Author Share Posted September 21, 2021 10 godzin temu, Tyśka) napisał: Dzikuski złapane przez Dziewczyny z Biłgoraja, te starsze, z nory: Aktualnie są awaryjnie zabezpieczone w kojcu, ale jest już coraz zimniej... potrzebne DT. Zrobiłam maluszkom olx, może ktoś mógłby wyróżnić? https://www.olx.pl/d/oferta/cudne-wystraszone-maluchy-z-nory-potrzebna-pomoc-CID103-IDLAXMC.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 21, 2021 Share Posted September 21, 2021 1 godzinę temu, Tyśka) napisał: Zrobiłam maluszkom olx, może ktoś mógłby wyróżnić? https://www.olx.pl/d/oferta/cudne-wystraszone-maluchy-z-nory-potrzebna-pomoc-CID103-IDLAXMC.html Wyróżnione. Nie mam na razie pomysłu co z nimi zrobić. :( Może szukać hotelu, który je przyjmie? Chociaż po jednym? Kasa jest też problemem, ale przede wszystkim miejsce. Zapytam dziś jakiś hotelik. Ile miesięcy one mogą mieć? Ze 4, 5 miesięcy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 21, 2021 Author Share Posted September 21, 2021 45 minut temu, agat21 napisał: Wyróżnione. Nie mam na razie pomysłu co z nimi zrobić. :( Może szukać hotelu, który je przyjmie? Chociaż po jednym? Kasa jest też problemem, ale przede wszystkim miejsce. Zapytam dziś jakiś hotelik. Ile miesięcy one mogą mieć? Ze 4, 5 miesięcy? Dziękuję, robisz tak wiele dla futrzakow z tych rejonów ♡ Właśnie skrobnelam do osób, które oferowały DT dla terrierka czy nie mogłyby wziąć po jednym szczeniaku. Będę pisać też po fundacjach, może łatwiej będzie im pomóc maluchom niż Psiej Rodzince. Tak patrząc po wyglądzie to może z 4, tak też wet ocenił jak zszywał łapkę temu na samym tyle, najbardziej bojącemu się. Najgorzej, że właśnie w lesie w norze został brat albo siostra, z mamą. No ale nie chcą się złapać, więc trzeba by się skupić na pomocy tych 3ech złapanych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 21, 2021 Author Share Posted September 21, 2021 Ja pomyślałam o anecik... może mogłaby przyjąć te 3 maluchy? Myślicie ze jest sens założyć wątek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 21, 2021 Share Posted September 21, 2021 11 minut temu, Tyśka) napisał: Ja pomyślałam o anecik... może mogłaby przyjąć te 3 maluchy? Myślicie ze jest sens założyć wątek? Zawsze jest sens. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 21, 2021 Author Share Posted September 21, 2021 4 godziny temu, agat21 napisał: Zawsze jest sens. Założyłam, jadąc do domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.