Ewa Marta Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 1 minutę temu, beataczl napisał: oby zdrowko bylo tylko ok, to reszte sie da...w poniedzialek sie dowiemy To prawda. U niego prawdopodobnie będą tylko uszy do leczenia. Tak przynajmniej wygląda, chociaż trzeba sprawdzić i porobić badania, bo nigdy nic nie wiadomo. Ja robię swoim psiakom regularnie badania kontrolne i tylko dzięki temu 3 lata temu odkryliśmy guzy w pęcherzu mojej Barsiczki. A w grudniu przy kolejnym badaniu niestety wznowę nowotworu. Dzięki diagnozie mogę działać, opóźniać cały proces chorobowy. Po niej nic nie widać, wygląda na zdrową sunię, a jednak choróbsko ją toczy:( Quote
beataczl Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 2 minuty temu, Ewa Marta napisał: Fajnie, że one siebie tolerują, chociaż Szamanek usiłował podsiąść Chestera na jego miejscu i jak Chester chciał tam wejść, to zawarczał na niego. Aneta od razu interweniowała i było po sprawie, niemniej pokazuje to, że musiały "walczyć" o lepsze miejsca w boksie w schronisku. Chesterek chyba od razu sie wycofywal...jakis to sposob tez jest na przetrwanie... no i futerko cale. Quote
Ewa Marta Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 2 minuty temu, beataczl napisał: Chesterek chyba od razu sie wycofywal...jakis to sposob tez jest na przetrwanie... no i futerko cale. Też tak sądzę. On zresztą wygląda na spokojnego psa, stroniącego od zadym. Quote
beataczl Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 1 minutę temu, Ewa Marta napisał: To prawda. U niego prawdopodobnie będą tylko uszy do leczenia. Tak przynajmniej wygląda, chociaż trzeba sprawdzić i porobić badania, bo nigdy nic nie wiadomo. Ja robię swoim psiakom regularnie badania kontrolne i tylko dzięki temu 3 lata temu odkryliśmy guzy w pęcherzu mojej Barsiczki. A w grudniu przy kolejnym badaniu niestety wznowę nowotworu. Dzięki diagnozie mogę działać, opóźniać cały proces chorobowy. Po niej nic nie widać, wygląda na zdrową sunię, a jednak choróbsko ją toczy:( tak,tak-koniecznie badania . Rzeczywiscie czasami nic nie widac zewnetrznie a potem nagle tfu tfu cos sie ,,urodzi" i klopot wielki ,moze za pozno byc.. A Barsiczka ile ma latek? czy to kundelek jest...szkoda psinki :( Quote
Ewa Marta Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 1 minutę temu, beataczl napisał: A Barsiczka ile ma latek? czy to kundelek jest...szkoda psinki :( Barsiczka to beagle, ma 13 lat i 8 miesięcy. Całe życie z nami, do czasu tego nowotworu zdrowa. To jedyna sunia, którą mam od szczeniaczka, więc wiem na pewno, że zawsze dobrze jadła, miała dużo ruchu i mało stresu. Nie poddajemy się, walczymy. Dzisiaj dostałam rozpiskę od wetki z Czech jakie grzyby mogę jej podawać i już zamówiłam 3 preparaty plus kurkumę. Co dalej, ustalimy z onkologiem 16 marca. Quote
Alaskan malamutte Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 2 godziny temu, Ewa Marta napisał: Fajnie, że one siebie tolerują, chociaż Szamanek usiłował podsiąść Chestera na jego miejscu i jak Chester chciał tam wejść, to zawarczał na niego. Aneta od razu interweniowała i było po sprawie, niemniej pokazuje to, że musiały "walczyć" o lepsze miejsca w boksie w schronisku. Szamanek jak to księciunio, wymyślił sobie, że będzie "kierownikiem" tej całej ekipy :-))) Dobrze, że Anecik czuwa i nie pozwala za bardzo księciuniowi na rządy!! 1 Quote
Ewa Marta Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 6 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Szamanek jak to księciunio, wymyślił sobie, że będzie "kierownikiem" tej całej ekipy :-))) Dobrze, że Anecik czuwa i nie pozwala za bardzo księciuniowi na rządy!! Księciunio jest najmłodszy z całej trójki, to rządzi:) Quote
beataczl Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 3 godziny temu, Ewa Marta napisał: Barsiczka to beagle, ma 13 lat i 8 miesięcy. Całe życie z nami, do czasu tego nowotworu zdrowa. To jedyna sunia, którą mam od szczeniaczka, więc wiem na pewno, że zawsze dobrze jadła, miała dużo ruchu i mało stresu. Nie poddajemy się, walczymy. Dzisiaj dostałam rozpiskę od wetki z Czech jakie grzyby mogę jej podawać i już zamówiłam 3 preparaty plus kurkumę. Co dalej, ustalimy z onkologiem 16 marca. Bardzo trzymam kciuki,zeby nowe preparaty pomogly, to takie niekonwencjonalne leczenie grzyby? plus kurkuma...o kurkumie to slyszalam ze jest przeciwzapalna. Mamy duzego psa z rakiem watroby /teraz jest u corki w Gdyni/ byc moze tez skorzystamy z tej opcji leczenia rak to rak ...Napisz prosze co powiedzial onkolog po wizycie juz... 1 godzinę temu, Ewa Marta napisał: Księciunio jest najmłodszy z całej trójki, to rządzi:) na to wyglada :) i ksywka Kierownik zobowiazuje :) 2 Quote
mari23 Posted February 26, 2021 Posted February 26, 2021 1 godzinę temu, beataczl napisał: Bardzo trzymam kciuki,zeby nowe preparaty pomogly, to takie niekonwencjonalne leczenie grzyby? plus kurkuma...o kurkumie to slyszalam ze jest przeciwzapalna. Mamy duzego psa z rakiem watroby /teraz jest u corki w Gdyni/ byc moze tez skorzystamy z tej opcji leczenia rak to rak ...Napisz prosze co powiedzial onkolog po wizycie juz... na to wyglada :) i ksywka Kierownik zobowiazuje :) Też zainteresowały mnie te grzyby, mam wiele staruszków w domu i w każdej chwili mogę stanąć przed podobną diagnozą, to starowineczki i każde po przejściach. A Kierownik niech rządzi....oby tylko pokojowymi metodami :) Quote
Ewa Marta Posted February 26, 2021 Author Posted February 26, 2021 1 godzinę temu, beataczl napisał: Bardzo trzymam kciuki,zeby nowe preparaty pomogly, to takie niekonwencjonalne leczenie grzyby? plus kurkuma...o kurkumie to slyszalam ze jest przeciwzapalna. Mamy duzego psa z rakiem watroby /teraz jest u corki w Gdyni/ byc moze tez skorzystamy z tej opcji leczenia rak to rak ...Napisz prosze co powiedzial onkolog po wizycie juz... na to wyglada :) i ksywka Kierownik zobowiazuje :) 3 minuty temu, mari23 napisał: Też zainteresowały mnie te grzyby, mam wiele staruszków w domu i w każdej chwili mogę stanąć przed podobną diagnozą, to starowineczki i każde po przejściach. A Kierownik niech rządzi....oby tylko pokojowymi metodami :) Piszę do Was PW 1 Quote
Ellig Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Popatrzcie jaki piękny jest Chester i to jego madre spojrzenie. 4 Quote
mari23 Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Cudny jest !!!!! Oglądam w kółeczko...i znów... napatrzeć się nie mogę. 2 Quote
Alaskan malamutte Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 W przeciwieństwie do Szamanka, Chesterek to ostoja spokoju i dobroci!! Miód, cud, orzeszki Quote
Ewa Marta Posted February 27, 2021 Author Posted February 27, 2021 Jestem nim oczarowana. Jest kochany, dobry, spokojny... Cudowny:) 1 Quote
agat21 Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Też dostałam ten filmik :) Oczywiście krówka Pongo musi być blisko nóg ludzkich, a jak się da, to blisko Anecik i wpychać pyszczydło w kamerę :DD Chesterek przy nim to elegancki i subtelny pies :D Quote
Gabi79 Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Chesterek jak na razie jest psem pt. "Przepraszam, że żyję" Mam nadzieję, że się trochę ośmieli. A Pongo tak bardzo pragnie głasków i przytulania. Obydwaj rozczulają mnie na maksa. Kochane psiaczki Quote
dwbem Posted February 27, 2021 Posted February 27, 2021 Wspaniała historia, cudowne psiaki, nareszcie zaznają prawdziwego życia. Chesterek cudny, biedak pewnie nigdy nie widział smyczy ale szybko się nauczy. Oby szybko znalazły kochające domki bo zasługują na to bardzo. Quote
beataczl Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 Chesterek troszke odchyla sie od czlowieka i oblizuje to cos znaczy prawda w mowie psiej ? wyglada na to , ze chyba nie znal smyczy wogole.... Ponguś bardziej wyluzowany ... Quote
Ewa Marta Posted February 28, 2021 Author Posted February 28, 2021 5 minut temu, beataczl napisał: Chesterek troszke odchyla sie od czlowieka i oblizuje to cos znaczy prawda w mowie psiej ? wyglada na to , ze chyba nie znal smyczy wogole.... Ponguś bardziej wyluzowany ... Wysyła sygnały uspokajające, jest niepewny. Ale stara sie bardzo być opanowany. Cudny pies:) 1 Quote
beataczl Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 2 minuty temu, Ewa Marta napisał: Wysyła sygnały uspokajające, jest niepewny. Ale stara sie bardzo być opanowany. Cudny pies:) dzieki za wyjasnienie :) to raczej mozemy byc pewne ze jutro u weta tez bedzie spokojny i opanowany :) . Ja juz mysle o jutrzejszej wizycie ... 1 Quote
Ewa Marta Posted February 28, 2021 Author Posted February 28, 2021 Nasz piękny też załapał się na sesję. jest jeszcze ostrożny i lekko wycofany, nawret chyba zadziwiony tą zmianą w życiu. Bardzo mnie chwycił ze serce:) 4 1 Quote
agat21 Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 Ależ on ma cudowne te oczęta :D Zakochać się można na zabój! 1 Quote
Alaskan malamutte Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 Słoneczko kochane!! Jak rezerwowałam Szamanka, to mówiłam mu, że po niego przyjadę, następnym razem....Jak dobrze, że go wypatrzyłyście!! 2 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.