Jump to content
Dogomania

Łaciatek Chester z zamojskiego schroniska po latach w schronisku zmienia adres zamieszkania na lepszy. Już w swoim własnym domu na zawsze!


Recommended Posts

5 godzin temu, Ellig napisał:

Tak cudowny!

No własnie, ciekawe co jadły ?

 

4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Może lepiej nie pytaj?? :-(((

Któryś psiak z poprzedniej grupy zabranych w koopie miał ziarna pszenicy...... chyba naprawdę nie warto już pytać, najważniejsze, że już koszmar za nim, a on powoli będzie zapominał o tym, co złe było bo już tylko szczęśliwe dni przed nim :)

wzruszający jest ten jego wzrok - niepewność, ale też iskierka radości i budząca się chęć korzystania z uroków wolności :)

Link to comment
Share on other sites

Chester jest prześliczny. :) Z jednej strony bardzo delikatny i wrażliwy i dlatego pewnie najtrudniej mu było w schronie, z drugiej strony pewnie ta delikatność uchroniła go od wielu konfrontacji i złych przygód w boksie. Pewnie szybko znajdzie dom, a jego nowi ludzie nie będą w stanie go rozpoznać na zdjęciach ze schronu i nie będą chcieli wierzyć, że on w ogóle tam był! 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, agat21 napisał:

Chester jest prześliczny. :) Z jednej strony bardzo delikatny i wrażliwy i dlatego pewnie najtrudniej mu było w schronie, z drugiej strony pewnie ta delikatność uchroniła go od wielu konfrontacji i złych przygód w boksie. Pewnie szybko znajdzie dom, a jego nowi ludzie nie będą w stanie go rozpoznać na zdjęciach ze schronu i nie będą chcieli wierzyć, że on w ogóle tam był! 

Zanim to nastąpi chcemy to przebadać. To wiek, w którym trzeba robić badania kontrolne. 

 

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Słusznie. Trzeba wszystko sprawdzić. No i SPA...Z tego co mówi Anecik, Chesterek ma najprzyjemniejszą w dotyku sierść, mimo tego brudu...To jaką on będzie miał po SPA?? 

Wszystkie jadą na początku marca do spa;) Ale to będzie przyjemne, jak skóra w koncu odetchnie:)

Link to comment
Share on other sites

Wiemy już, że Szaman i Pongo mają chore uszka, więc prawie na pewno Chester też będzie musiał być leczony. Psiaki pojechały do dalszego, ale lepszego weta i Chester też został tam umówiony na wizytę. Niestety dopiero na poniedziałek na 12:30. Bardzo chciałabym wiedzieć, co mu jest. Czy to tylko uszka.

Koszty pierwszych badań chłopaków wyniosły po 240 zł i takiej kwoty spodziewamy się też po badaniach Chestera. 

Tym bardziej w radością chciałyśmy podziękować dwóm wspaniałym osobom, które kolejny raz ratują nasze psie finanse.

Dorota Ś. dopłaciła do wpłaconych wcześniej 100 zł aż 200 zł!
Małgosia D. wpłaciła 100 zł

Dziękujemy Wam kochane z całego serca, dzięki temu możemy spać spokojnie  i czekać tylko na rachunek z lecznicy.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Chesterek zmienia się. Powoli przekonuje się, że fajnie jest podejść do człowieka. Jak Anetka kuca, to podchodzi na mizianie i przytulenie. Nie jest przy tym nachalny, więc chwile po tym, jak podejdzie podbiega Pongo i wciska się między nich:)

To, co ważne, Chester zachowuje czystość w swoim kojcu, załatwia się tylko na zewnątrz.

To opanowany, miły pies. Nie ma w nim żadnej agresji. Bardzo mnie to cieszy:)

W przyszłym tygodniu wet, badania, a potem SPA. Nie mogę się doczekać, kiedy cala trójka poczuje jak to jest mieć czystą sierść:)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Ewa Marta napisał:

Chesterek zmienia się. Powoli przekonuje się, że fajnie jest podejść do człowieka. Jak Anetka kuca, to podchodzi na mizianie i przytulenie. Nie jest przy tym nachalny, więc chwile po tym, jak podejdzie podbiega Pongo i wciska się między nich:)

To, co ważne, Chester zachowuje czystość w swoim kojcu, załatwia się tylko na zewnątrz.

To opanowany, miły pies. Nie ma w nim żadnej agresji. Bardzo mnie to cieszy:)

W przyszłym tygodniu wet, badania, a potem SPA. Nie mogę się doczekać, kiedy cala trójka poczuje jak to jest mieć czystą sierść:)

No tak, Pongo chyba próbuje nadrobić długi brak czułości ze strony człowieka ze zwielokrotnioną siłą :D Musi się Chesterek trochę mu postawić :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, agat21 napisał:

No tak, Pongo chyba próbuje nadrobić długi brak czułości ze strony człowieka ze zwielokrotnioną siłą :D Musi się Chesterek trochę mu postawić :)

Aneta mówi, że Pongo to jej ulubieniec:) Tak bardzo potrzebuje tej bliskości... Dlatego był taki zrezygnowany przy tych kratach, bo on wyjątkowo potrzebuje człowieka blisko siebie. Chester aż takim przytulasem nie jest, więc jakoś sobie muszą dać radę:) 

Fajnie, że one siebie tolerują, chociaż Szamanek usiłował podsiąść Chestera na jego miejscu i jak Chester chciał tam wejść, to zawarczał na niego. Aneta od razu interweniowała i było po sprawie, niemniej pokazuje to, że musiały "walczyć" o lepsze miejsca w boksie w schronisku. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...