Tola Posted July 15, 2021 Posted July 15, 2021 Trzymam! U mnie straszna cisza, ani jednego zapytania od długiego czasu. Quote
Livka Posted July 16, 2021 Author Posted July 16, 2021 Odwiedziny przesunięte na "za tydzień" - sprawy zdrowotne w rodzinie. Poczekamy bo warto :) W tym czasie będzie przeprowadzona wizyta przedadopcyjna. Kciuki nadal potrzebne ! 3 Quote
Livka Posted July 17, 2021 Author Posted July 17, 2021 Dziękujemy pięknie Panu Przemkowi za wsparcie Rudaska :) To Pan Bruna :) 1 Quote
mari23 Posted July 20, 2021 Posted July 20, 2021 zaciskam kciuki mocno!!! <3 Rudasku - dość czekania, czas do wspaniałego domu !!! Quote
Livka Posted July 21, 2021 Author Posted July 21, 2021 Już po wizycie. Alaskan napisze pewnie więcej. Powiem tylko, że rodzinka ma zielone światło. Jest rewelacyjna. Zaczynam się cieszyć - po cichutku. 4 Quote
Gabi79 Posted July 21, 2021 Posted July 21, 2021 56 minut temu, Livka napisał: Już po wizycie. Alaskan napisze pewnie więcej. Powiem tylko, że rodzinka ma zielone światło. Jest rewelacyjna. Zaczynam się cieszyć - po cichutku. Ojej, ale super. Czy teraz ma być zapoznanie w hotelu? Quote
Tola Posted July 21, 2021 Posted July 21, 2021 3 godziny temu, Livka napisał: Już po wizycie. Alaskan napisze pewnie więcej. Powiem tylko, że rodzinka ma zielone światło. Jest rewelacyjna. Zaczynam się cieszyć - po cichutku. Bardzo się cieszę, że wreszcie się udało! Widać Rudy wiedział, na kogo czeka;) Quote
mari23 Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 14 godzin temu, Livka napisał: Już po wizycie. Alaskan napisze pewnie więcej. Powiem tylko, że rodzinka ma zielone światło. Jest rewelacyjna. Zaczynam się cieszyć - po cichutku. Ja się jeszcze nie cieszę...wcale! ;) ;) nie zapeszam, nie cieszę się...ani trochę! ;) 13 godzin temu, Aska7 napisał: To Rudy jest rewelacyjny : ) Właśnie tak! Rudy jest rewelacyjny i na rewelacyjny domek zasłużył, czekał tak długo, że nawet super-rewelacyjny mu się należy <3 3 Quote
Alaskan malamutte Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 Już piszę kilka informacji o przyszłym domku Rudego. Państwo baaaardzo psiolubni, od zawsze mieli psiaki adoptowane. Zawsze to były duże psy, typu bernardyn mieszaniec i zawsze skrzywdzone..Ostatnia sunia w typie bernardyna była adoptowana od Dexterki. Państwo nie mogą żyć bez psa.... Jak to powiedział p. Jacek wracał do domu i uciekał...bo pusto..no i pani Bożenka stwierdziła, że tu nie ma na co czekać..kolejna bieda w potrzebie zostanie zaopiekowana. Państwo oboje są po 50, oboje pracują, ale pan Jacek ma możliwość zabierania psa ze sobą, gdyby bardzo tęsknił. Zawsze wyjeżdżają z psem na wakacje, mają swoje miejsca psiolubne. Mają też działkę rekreacyjną. Państwo mieszkają w bloku z windą. Rozmowa z p. Jackiem to czysta przyjemność. Zdjęcia i relacje na bieżąco zapewnione. P. Agnieszka, (wizytatorka) robiła pierwszą wizytę u państwa dla "Fioletowego psa". Domek miał stały kontakt z Dexterką i z p. Agnieszką. Dlatego jak tylko poprosiłam o wizytę, to powiedziała, że doskonale domek pamięta, bo "takich" domków i "takich" ludzi trudno zapomnieć. Teraz tylko kciuki za aklimatyzację Rudego i czekamy na zdjęcia! 2 1 Quote
Livka Posted July 22, 2021 Author Posted July 22, 2021 5 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Już piszę kilka informacji o przyszłym domku Rudego. Państwo baaaardzo psiolubni, od zawsze mieli psiaki adoptowane. Zawsze to były duże psy, typu bernardyn mieszaniec i zawsze skrzywdzone..Ostatnia sunia w typie bernardyna była adoptowana od Dexterki. Państwo nie mogą żyć bez psa.... Jak to powiedział p. Jacek wracał do domu i uciekał...bo pusto..no i pani Bożenka stwierdziła, że tu nie ma na co czekać..kolejna bieda w potrzebie zostanie zaopiekowana. Państwo oboje są po 50, oboje pracują, ale pan Jacek ma możliwość zabierania psa ze sobą, gdyby bardzo tęsknił. Zawsze wyjeżdżają z psem na wakacje, mają swoje miejsca psiolubne. Mają też działkę rekreacyjną. Państwo mieszkają w bloku z windą. Rozmowa z p. Jackiem to czysta przyjemność. Zdjęcia i relacje na bieżąco zapewnione. P. Agnieszka, (wizytatorka) robiła pierwszą wizytę u państwa dla "Fioletowego psa". Domek miał stały kontakt z Dexterką i z p. Agnieszką. Dlatego jak tylko poprosiłam o wizytę, to powiedziała, że doskonale domek pamięta, bo "takich" domków i "takich" ludzi trudno zapomnieć. Teraz tylko kciuki za aklimatyzację Rudego i czekamy na zdjęcia! Dziękuję Alaskan ! Quote
Alaskan malamutte Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 31 minut temu, Aska7 napisał: Pojechał już ????? Państwo wybierają się jutro po Rudego. Jak tylko będę miała info i zdjęcia zaraz wstawię. 2 Quote
Gabi79 Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Już piszę kilka informacji o przyszłym domku Rudego. Państwo baaaardzo psiolubni, od zawsze mieli psiaki adoptowane. Zawsze to były duże psy, typu bernardyn mieszaniec i zawsze skrzywdzone..Ostatnia sunia w typie bernardyna była adoptowana od Dexterki. Państwo nie mogą żyć bez psa.... Jak to powiedział p. Jacek wracał do domu i uciekał...bo pusto..no i pani Bożenka stwierdziła, że tu nie ma na co czekać..kolejna bieda w potrzebie zostanie zaopiekowana. Państwo oboje są po 50, oboje pracują, ale pan Jacek ma możliwość zabierania psa ze sobą, gdyby bardzo tęsknił. Zawsze wyjeżdżają z psem na wakacje, mają swoje miejsca psiolubne. Mają też działkę rekreacyjną. Państwo mieszkają w bloku z windą. Rozmowa z p. Jackiem to czysta przyjemność. Zdjęcia i relacje na bieżąco zapewnione. P. Agnieszka, (wizytatorka) robiła pierwszą wizytę u państwa dla "Fioletowego psa". Domek miał stały kontakt z Dexterką i z p. Agnieszką. Dlatego jak tylko poprosiłam o wizytę, to powiedziała, że doskonale domek pamięta, bo "takich" domków i "takich" ludzi trudno zapomnieć. Teraz tylko kciuki za aklimatyzację Rudego i czekamy na zdjęcia! 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Państwo wybierają się jutro po Rudego. Jak tylko będę miała info i zdjęcia zaraz wstawię. Aż pisnęłam z radości, jak dziecko. Zapowiada się happy end . Bardzo jestem ciekawa spotkania Rudego z Państwem i pierwszych chwil w nowym domu. Powodzenia cudny, kochany Rudasku!!! Asiu, w jakim mieście Rudy zamieszka? Quote
Alaskan malamutte Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 4 minuty temu, Gabi79 napisał: Asiu, w jakim mieście Rudy zamieszka? W Chorzowie. 1 Quote
uxmal Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 Po majowych zmianach na dogo prawie nie wchodzę na wątki. Fux jakiś że weszłam i tu TAKA niespodzianka 🙂 super 🙂 Quote
Nadziejka Posted July 22, 2021 Posted July 22, 2021 4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Już piszę kilka informacji o przyszłym domku Rudego. Państwo baaaardzo psiolubni, od zawsze mieli psiaki adoptowane. Zawsze to były duże psy, typu bernardyn mieszaniec i zawsze skrzywdzone..Ostatnia sunia w typie bernardyna była adoptowana od Dexterki. Państwo nie mogą żyć bez psa.... Jak to powiedział p. Jacek wracał do domu i uciekał...bo pusto..no i pani Bożenka stwierdziła, że tu nie ma na co czekać..kolejna bieda w potrzebie zostanie zaopiekowana. Państwo oboje są po 50, oboje pracują, ale pan Jacek ma możliwość zabierania psa ze sobą, gdyby bardzo tęsknił. Zawsze wyjeżdżają z psem na wakacje, mają swoje miejsca psiolubne. Mają też działkę rekreacyjną. Państwo mieszkają w bloku z windą. Rozmowa z p. Jackiem to czysta przyjemność. Zdjęcia i relacje na bieżąco zapewnione. P. Agnieszka, (wizytatorka) robiła pierwszą wizytę u państwa dla "Fioletowego psa". Domek miał stały kontakt z Dexterką i z p. Agnieszką. Dlatego jak tylko poprosiłam o wizytę, to powiedziała, że doskonale domek pamięta, bo "takich" domków i "takich" ludzi trudno zapomnieć. Teraz tylko kciuki za aklimatyzację Rudego i czekamy na zdjęcia! 2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: W Chorzowie. 4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Państwo wybierają się jutro po Rudego. Jak tylko będę miała info i zdjęcia zaraz wstawię. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.