Jump to content
Dogomania

Figa - dzielna maleńka mamusia dwóch szczeniaczków.


Ewa Marta

Recommended Posts

15 godzin temu, Poker napisał:

Niepotrzebnie zawracała głowę.

Sporo jest takich osób, które nie do końca wiedzą co chcą.

14 godzin temu, agat21 napisał:

Bombowe zdjęcia obu suniek! Reklamowe :))

A kobita się rozmyśliła - jej strata! Dobrze, że teraz a nie po adopcji.

Dokładnie, jej strata:) Figuszka jest czarująca. A z Natką wyglądają obłędnie:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Tyle telefonów, trzy bardzo konkrtetne rozmowy i..... nic:( Trzy rodziny wycofały się w ostatniej chwili:( Nie wiem, co się dzieje:(

Zapłaciłam dzisiaj za pobyt Figi w hoteliku. Dzięki pomocy wspaniałych Rafała i Małgosi minus na koncie Figi to 125,81 zł. Mogło być gorzej:( 

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Szkoda, że ludzie nie szanują Waszego czasu :( Ale to nic, Figusia wkrótce znajdzie swój dom. Jest przeurocza :)

Nie chodzi o czas, ale o to, że umawiam się już z kimś konkretnie po sprawdzeniu domu, innym mówię, że w tej chwili rozmowy są wstrzymane, bo jedzie do niej potencjalny dom, a za chwilę dostaję informację, że jednak rezygnują. Dzwonie do Ludzi, którzy o nią pytali, a Ci mi mówią, że już wzięli innego psiaka:(

Link to comment
Share on other sites

Jedni rezygnują z adopcji, a inni, którzy dawno temu adoptowali od nas przecudowną Wikunię wspierają nasze bidy:) Dzisiaj łzy poleciały ze wzruszenia, kiedy na koncie znalazłam 200 zł od Doroty Ś. :) Od razu podzielę ten cudowny prezent na dwie sunie Figę i Natkę:). każda dostanie po 100 zł!

Dorotko, Ty i Twoja siostra Małgosia od lat nas wspieracie, bardzo dziękujemy

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

To prawda, Figa od dzisiaj jest mieszkanką Katowic. Zamieszkała z sympatyczną Panią Kasią. Tak naprawdę Pani Kasia zadzwoniła do mnie w sprawie Meli, jednak po dłuższej rozmowie pomyślałam, że bardziej do niej pasuje Figa. Poprosiłam, żeby zerknęła na jej ogłoszenie. Pani bardzo się Figuszka spodobała, ale Mela też skradla jej serce na zdjęciach. Spotkanie z obiema suniami przyniosło miłość od pierwszego spojrzenia na Figę. Figusia też jakoś bez problemu do Pani lgnęła. No i pojechała do swojego domku:)

Pani Kasia zostawiła nam 250 zł na opłacenie pobytu Figusi w listopadzie w hoteliku. Do opłacenia pozostało nam 210 zł, a Figa miała na koncie 4,19 zł. Postanowiłyśmy więc z otrzymanej kwoty wyrównać jej stan do 210 zł, czyli wpisać dla niej 205,81 zł, a pozostałe 44,19 zł przekazać od razu na konto Natki.

Dostałam już pierwszą relację z domu i pierwsze zdjęcia:) Figusia jest bardzo spokojna, ciekawa. Spaceruje na smyczy i w szelkach quardach. Problem stwarzają jeszcze schody, ale ją Pani Kasia wniosła ze spaceru, żeby jej nie stresować. W tygodniu wybierze się do weterynarza na przegląd. Pod koniec miesiąca zrobi badania kału w kierunku lamblii po długiej kuracji Aniprazolem.

Ufff… jestem szczęśliwa, że kolejna sunia znalazła super domek:) 

Jesteśmy wdzięczne Anecik, że przygarnęła tak dużo tych maluchów pod dach i pozwoliła spokojnie doczekać Fidze na dom:)

 

 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...