Tymczasy u Nesiowatej . Ares po operacji guza odbytu zaprasza. Ptysie za TM:(

[Poker]

Przegapiłam imię, a on już je ma.  Krótkie, dźwięczne.

[elik]

6 godzin temu, Nesiowata napisał:

 Trzymajcie kciuki za niego!

Ma sie rozumieć, że kciuki będą   

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Aha - indyk z ryżem był dobry. Wprawdzie na dwa razy, ale zjadł.

 Pasuje mu posłanie Ptysia, rozłoży się teraz i przysypia. Wydaje mi się, że on bardzo słabo widzi. Ale to nie problem.

Chłopak wie co dobre  :)

[Nesiowata]

7 godzin temu, Poker napisał:

Cudownie, że chłopak zaopiekowany u Nesiowata.

Czy ma już imię, bo nie zauważyłam. Chyba będzie miał inne , a nie Ptyś 3.

Ewu ochrzciła go Aresem. Niespecjalnie reaguje na jakiekolwiek imię, ale może z czasem przywyknie.

A Ptysiem nie może być z uwagi na barwę - jest czarny, podpalany.

7 godzin temu, ewu napisał:

Nesiowata dziękuję:):)

Nie ma za co.

Obudziłam się o 4.30 i od razu wyszliśmy  (Neska również) na dwór. Chłopak sika jak szczeniak. Spokojnie wysikał się i znów śpi. Kiedy wróciliśmy to z kolei Lala zdecydowała się na wyjście. Przez cała noc spokojnie spał, nie było żadnych hałasów. A z pewnością Lala  pyszczyłaby gdyby gdzieś się ruszył. Wczoraj 2 razy pokazał ząbki kiedy Neska za bardzo na niego szczekała. Ale tylko pokazał i na tym się skończyło. Jest spokojny, woli schodzić z drogi.

 

[Nesiowata]

16 godzin temu, elik napisał:

Ma sie rozumieć, że kciuki będą   

Chłopak wie co dobre  🙂

Jest na diecie trzustkowej, przynajmniej przez jakiś czas.  Dostał w posagu torbę karmy, później trzeba będzie zrobić badania jeszcze raz. Ale to przyszłość.

Żadnych niespodzianek po nocy nie było. Jeszcze nie słyszałam aby szczekał.

Oj, przepraszam - słyszałam szczekanie kiedy dziewczyny wyjmowały go z samochodu.

[Nesiowata]

Śniadanie też będzie na dwie raty.  Ryż z indykiem wciągnął. Ale dołożyłam trochę puszki (zostały jeszcze po pierwszym Ptysiu, który miał problemy z trzustką) i zatrzymał się na tym. Jest z tym jeszcze ryż więc mam nadzieję, że za jakiś czas zje i to. Po śniadaniu znów ułożył się na legowisku i odpoczywa. Zresztą - dziewczyny robią to samo. Psów nie ma w domu. Wczoraj widział się z kotami ale jakoś go nie interesowały. One zresztą też zachowały się tak samo. To nie Lala, która zaczepia je do zabawy.

Łyknął też tabletkę na stawy i odrobaczenie, bez specjalnych problemów.

[elik]

Słowem - pies prawie bezproblemowy w obsłudze  :)  Oby tak dalej!

[Nesiowata]

Okazało się, że jest też smakoszem placków z jabłkami.  Dziś mi się zamarzyły więc smażyłam. I miałam  dwóch żebraków przy sobie - Neskę i Aresa. A śniadanie dokończył przy drugim podejściu.

[limonka80]

1 godzinę temu, Nesiowata napisał:

Okazało się, że jest też smakoszem placków z jabłkami.

Drugi dzień u Was, a już domownik i smakosz domowych specjałów :-))

Cudownie czytać takie wieści.

[elik]

5 godzin temu, Nesiowata napisał:

Okazało się, że jest też smakoszem placków z jabłkami. 

Bo psiaki lubią smażone żarełko  :)

[Nesiowata]

No to teraz będzie Ares do znudzenia

 

[elik]

Eeeeee tam,  do znudzenia.  Dawaj Aresa ile wlezie  :)

[ewu]

1 godzinę temu, elik napisał:

Eeeeee tam,  do znudzenia.  Dawaj Aresa ile wlezie  :)

Koniecznie:)

[Poker]

Nawet kolor smyczy dopasowany do koloru kuperka. Elegant jakiś czy co ?

[Nesiowata]

Dnia 22.04.2021 o 00:04, Poker napisał:

Nawet kolor smyczy dopasowany do koloru kuperka. Elegant jakiś czy co ?

Akurat taka wpadła mi w oko. I też pomyślałam o pasujących kolorach.

Od wczoraj już nie kuca przy sikaniu tylko lekko ugina łapy. Myślałam, że nie będzie chciał jeść suche karmy ale zaskoczył mnie.  Chociaż i tak placki z jabłkami były najlepsze. Opierał się łapami o stół i węszył. A w nocy wyemigrował do brata. Drzwi byłe otwarte, dziewczyny poszczekiwały więc poszedł sobie. I zamiast na posłaniu - noc spędził na dywaniku koło jego  łóżka. Wpasował się w taki kącik, że miałam problem wyciągnąć go z niego na smyczy. Wyszliśmy na siusiu i w tym czasie Lala szybko pogoniła do brata. Tak więc przymknęłam drzwi (żeby nie było szczekania ) i teraz chłopak leży sobie na posłaniu. Bardzo lubi wszelakie maści głaski i domaga się ich - plącze się wokół nóg, staje na dwóch łapach, zaczepia łapkami. Słowem - sprawia mu to przyjemność. Jutro mam zamiar wybrać się do weterynarza zarejestrować jego chi, niech jeszcze obejrzy jego rany i może dowiem się kiedy będzie można go wykąpać. Wprawdzie mam trochę kataru ale mimo wszystko czuć go. Ale nie próbuje wchodzić na łóżko!

[elik]

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Akurat taka wpadła mi w oko. I też pomyślałam o pasujących kolorach.

Od wczoraj już nie kuca przy sikaniu tylko lekko ugina łapy. Myślałam, że nie będzie chciał jeść suche karmy ale zaskoczył mnie.  Chociaż i tak placki z jabłkami były najlepsze. Opierał się łapami p stół i węszył. A w nocy wyemigrował do brata. Drzwi byłe otwarte, dziewczyny poszczekiwały więc poszedł sobie. I zamiast na posłaniu - noc spędził na dywaniku koło jego  łóżka. Wpasował się w taki kącik, że miałam problem wyciągnąć go z niego na smyczy. Wyszliśmy na siusiu i w tym czasie Lala szybko pogoniła do brata. Tak więc przymknęłam drzwi (żeby nie było szczekania ) i teraz chłopak leży sobie na posłaniu. Bardzo lubi wszelakie maści głaski i domaga się ich - plącze się wokół nóg, staje na dwóch łapach, zaczepia łapkami. Słowem - sprawia mu to przyjemność. Jutro mam zamiar wybrać się do weterynarza zarejestrować jego chi, niech jeszcze obejrzy jego rany i może dowiem się kiedy będzie można go wykąpać. Wprawdzie mam trochę kataru ale mimo wszystko czuć go. Al nie próbuje wchodzić na łóżko!

Bardzo obiecujące wieści  :)

Nesiu kochana, a może by tak nowy wątek???

[Nesiowata]

1 minutę temu, elik napisał:

Bardzo obiecujące wieści  🙂

Nesiu kochana, a może by tak nowy wątek???

To zależy od Ewu - może się zdecyduje?

[elik]

3 minuty temu, Nesiowata napisał:

To zależy od Ewu - może się zdecyduje?

A Ty nie możesz  ?  :)

[Jo37]

Przynajmniej zmieńcie tytuł bo nadal dotyczy Ptysia nr 1. Ptysia nr 2 nikt 

nie zauważył. A teraz kolejny psiak.

[elik]

3 minuty temu, Jo37 napisał:

Przynajmniej zmieńcie tytuł bo nadal dotyczy Ptysia nr 1. Ptysia nr 2 nikt 

nie zauważył. A teraz kolejny psiak.

Też o tym myślałam. Może na - Tymczasy u Nesiowata - Ptyś 1, Ptyś 2, Ares...

[limonka80]

5 godzin temu, Nesiowata napisał:

Od wczoraj już nie kuca przy sikaniu tylko lekko ugina łapy. Myślałam, że nie będzie chciał jeść suche karmy ale zaskoczył mnie.  Chociaż i tak placki z jabłkami były najlepsze. Opierał się łapami p stół i węszył.  było szczekania ) i teraz chłopak leży sobie na posłaniu. Bardzo lubi wszelakie maści głaski i domaga się ich - plącze się wokół nóg, staje na dwóch łapach, zaczepia łapkami. Słowem - sprawia mu to przyjemność.

Al nie próbuje wchodzić na łóżko!

Słowem same dobre wieści :-)) 

A co do wchodzenia na łóżko, to myślę że to tylko  kwestia czasu..... :-))  

[ewu]

Zmienię tytuł.

[Tyśka)]

Piękny ten następca Ptysia :) Ma w sobie coś ujmującego - i pasuje do Nesi kolorystycznie :D Oby zdrowie mu dopisywało.

[Nesiowata]

9 minut temu, Tyśka) napisał:

Oby zdrowie mu dopisywało.

Mam taką nadzieję.

 

2 godziny temu, elik napisał:

Ptyś 1, Ptyś 2, Ares...

A jakie one tymczasy?

[Nesiowata]

2 godziny temu, elik napisał:

A Ty nie możesz  ?  🙂

Ja niekumata.

[limonka80]

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Piękny ten następca Ptysia 🙂 Ma w sobie coś ujmującego

Zgadzam się - niby zwykły piesek ale coś w nim jest :-))

I ten zielony tyłeczek w parze z szelkami :-))