Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Poranne wyjście do ogrodu..., było siusiu i kupka.

Z jedzeniem na razie problem...., dziś ryż z Doliną Noteci podlany rosołem z indyka nie dobry :(..., zjadł porcję Doliny Noteci bez dodatków.

Chudy, same kości.

 

 

Posted
4 godziny temu, Moli@ napisał:

Obudził się...., drepta popiskując. Wyniosłam na trawnik, od razu było duże siusiu.

Od 21 do 4 spał, nie chodził nie piszczał.

To dobrze,że przesypia tak długo i Tobie daje pospać.

 

40 minut temu, Moli@ napisał:

Poranne wyjście do ogrodu..., było siusiu i kupka.

Z jedzeniem na razie problem...., dziś ryż z Doliną Noteci podlany rosołem z indyka nie dobry :(..., zjadł porcję Doliny Noteci bez dodatków.

Chudy, same kości.

 

 

Nie wiem czemu on taki wybredny. Czyżby poczuł się tak pewnie, że zaczyna wybrzydzać ? Może wet coś zaproponuje na tę jego chudość ? Jakieś preparaty witaminowe ? Coś na apetyt ? Przecież skoro jest wychudzony powinien wcinać to co mu się poda a dostaje przecież dobre jedzonko. Nie wiem co on dostawał w przytulisku ale zapewne dominowała sucha karma. Może spróbować z suchą ? Tylko jaki rodzaj ? Mam nadzieje, że się przełamie z jedzeniem. Wiem, że to problem taki niejadek. 

Posted

Przesypia noc bo podaję mu Antinol (preparat działający przeciwbólowo i przeciwzapalnie).

Wyniki krwi dobre i wetka zadecydowała o podaniu dodatkowo leku przeciwbólowego.

Posted

Kolejne wyjście..., poza terenem.

Po spacerku podałam miseczkę z ryżem i mięskiem. Odrobinę zjadł..., wyjmuje i pluje jedzeniem :(

Dałam czystą puchę i jadł z apetytem. Od rana wciągnął około 400g samej puchy

 

7f4e42655b26c367med.jpg

66178aec19b1aa02med.jpg

ea26f273d4e3a4a0med.jpg

626af8487bb447e3med.jpg

274d10e21b6648efmed.jpg

Posted
48 minut temu, Poker napisał:

Może jest taki chudy , bo właśnie nie jadł w schronie. Ciekawe czy zje chleb z masłem.

Też myślę że nie jadł w przytulisku

Sprawdzę czy będzie jadł chleb / bułkę z masłem

Posted
39 minut temu, Anula napisał:

Szaguś,niejadek a może bolą go zęby? Nie długo będzie miał czyszczone jak się nie mylę,może to pomoże.

Stan uzębienia  ma tu znaczenie. Przednie prawie starte do zera i ten kamień :(

Może próbował uwolnić się z łańcucha / kojca i starł? Na pewno całego życia nie spędził przy budzie.

Posted
5 minut temu, rozi napisał:

Molly, moja Kula od pewnego czasu w ogóle nie chce ryżu, może spróbuj makaron, no albo bułeczkę dodaj do puszki.

Dziś połączyłam makaron z ryżem bo też o tym pomyślałam. Sam makaron... Kombinuje i już :(

Nie ma wyjścia, niech je co chce...musi nabrać masy!

Sprawdzę co powie na bułkę z konserwą

U nas nie wszystkie psy jedzą ryż

Posted
1 minutę temu, Moli@ napisał:

Dziś połączyłam makaron z ryżem bo też o tym pomyślałam.

U nas nie wszystkie psy jedzą ryż

I to dosłownie odcedzała przez zęby ten ryż. Kula znaczy. Przestałam dawać, bo ryż ma sporo białka, może jakiegoś takiego, które jej źle robi, pies też ma swój rozum.

Posted

 A  dlaczego do puszki dodawać wypełniacz? Zawartość puszki jest na ogół zbilansowana. Ja bym mu dawała puszki jak dla szczeniąt czy suniek karmiących.  2-3 w tygodniu żółtko. Można spróbować twaróg oby tylko nie miał biegunki po nim.

Dla Dolara gotowałam kaszę jaglaną z mielonym wołowym ( w Selgrosie jest mielone) i jarzynami . Mieszałam surowe mięso z kaszą ręką w garnku w wodzie , dorzucałam starte na grubej tarce jarzyny  i po 25 min. jedzonko było gotowe. Kasza wchłaniała całą wodę. Jedzonko było mokre , ale nie zupa.

  • Upvote 2
Posted
1 minutę temu, rozi napisał:

I to dosłownie odcedzała przez zęby ten ryż. Kula znaczy. Przestałam dawać, bo ryż ma sporo białka, może jakiegoś takiego, które jej źle robi, pies też ma swój rozum.

Sprawdzę

Posted
8 minut temu, Poker napisał:

 A  dlaczego do puszki dodawać wypełniacz? Zawartość puszki jest na ogół zbilansowana. Ja bym mu dawała puszki jak dla szczeniąt czy suniek karmiących.  2-3 w tygodniu żółtko. Można spróbować twaróg oby tylko nie miał biegunki po nim.

Dodaję ze względu na koszt i żeby szybciej nabierał masy, przy takim wychudzeniu weci nie zdecydują się na ewentualny zabieg ortopedyczny. On nie ma mięśni o tkance tłuszczowej nie wspomnę! Szkielet pokryty skórą i sierścią

Szagi nie jest maluszkiem on powinien ważyć około 12 kg a może i więcej

Jutro dolecę do sklepu i kupię biały ser

Posted

Nie ma co pakować w niego węglowodanów. Z nich nie odbuduje masy mięśniowej.  Powinien dostawać odpowiednią ilość białka i tłuszczu oraz jarzyn.

Posted
35 minut temu, Poker napisał:

Nie ma co pakować w niego węglowodanów. Z nich nie odbuduje masy mięśniowej.  Powinien dostawać odpowiednią ilość białka i tłuszczu oraz jarzyn.

Potrafisz to poradź jak zbilansować dietę w przypadku skrajnie wyniszczonego / wychudzonego psa, żeby nie doprowadzić do nadmiaru lub niedoboru witamin i minerałów..., żeby nie dostał za dużo fosforu a za mało wapnia?

 
   
   
   
   
   
   
   
Posted
4 minuty temu, mdk8 napisał:

Dla Szagusia od skarpety im. Talcott wpłynęło 200,- 

 

Cudnie.Wielkie podziękowania dla Bogusik,która regularnie zasila konto Skarpety.

                                        Znalezione obrazy dla zapytania emotikony ruchome kwiaty

Już umieściłam w pierwszym poście banerek.

Obrazek5__zpsjcp6pwef.jpg

  • Upvote 1
Posted

Jestem z doskoku, ale chcę napisać, że za transport Murkowy wyszło 130zł, z czego 100zł opłaciła Pani Marzenka, taki prezent od Niej, jeszcze poza wyprawką :-) Dziękuję! 

Zostało do zapłacenia Murce 30zł i będzie transport rozliczony. Nie wiem więc czy zakładać, czy już Szagus może sobie pozwolić na opłacenie transportu juz teraz. Przepraszam raz jeszcze, że nie jestem w stanie opłacić tej reszty, ale trochę mam trudna sytuacje finansową :(

 

  • Like 1
Posted
2 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Jestem z doskoku, ale chcę napisać, że za transport Murkowy wyszło 130zł, z czego 100zł opłaciła Pani Marzenka, taki prezent od Niej, jeszcze poza wyprawką :-) Dziękuję! 

Zostało do zapłacenia Murce 30zł i będzie transport rozliczony. Nie wiem więc czy zakładać, czy już Szagus może sobie pozwolić na opłacenie transportu juz teraz. Przepraszam raz jeszcze, że nie jestem w stanie opłacić tej reszty, ale trochę mam trudna sytuacje finansową :(

 

Myślę, że Szagi ma wystarczająco pieniążków aby zrobić przelew na 30 zł do Murki.

Posted
35 minut temu, elficzkowa napisał:

Myślę, że Szagi ma wystarczająco pieniążków aby zrobić przelew na 30 zł do Murki.

Też tak myślę więc już robię przelew.

  • Like 1
Posted
6 godzin temu, Moli@ napisał:

Potrafisz to poradź jak zbilansować dietę w przypadku skrajnie wyniszczonego / wychudzonego psa, żeby nie doprowadzić do nadmiaru lub niedoboru witamin i minerałów..., żeby nie dostał za dużo fosforu a za mało wapnia?

 
   
   
   
   
   
   
   

Trzeba wytrzymać do jutra (do wizyty u weta) z decyzją co do diety. Może trzeba będzie wprowadzić rc convalescence lub recovery ? A może wprost przeciwnie - jakąś delikattną dietę "żołądkowo-jelitową"?

W kontekście jutrzejszej wizyty trochę się martwię o to, że to jutrzejsze badanie będzie w sedacji - oby to Shaggus jakoś wytrzymał w tym stanie w jakim się znajduje.  :-(

 

 

Posted

Co do jedzenia, w przytulisku psy jedzą karmę ze zbiórek (takie staruszki głownie mokra marketową), ale bywają i czasem resztki z obiadów. SZAGI był w sam kojcu. Nikt nie stał nad nim, aby jadł, tylko tyle że inny pies nic mu nie wyjadał :( Straszne to, co pisze Moli@. Wyobrażacie sobie, że teraz SZAGI byłby na kwarantannie w zamojskim? Skóra cierpnie na samą myśl.

Co do życia Szagusia, musicie mi uwierzyć na słowo ze miał fatalne, przynajmniej część życia, ta część kiedy go poznałam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...