Bogusik Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Mam potwierdzenie od Hani,że obie karmy dotarły,jak również wyniki badań na maila.Nussi powinna dojechać po godz.20 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 To chyba już niedługo będą na miejscu. Oby bezpiecznie dotarły , bo mgła panuje . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Otrzymałam właśnie krótką wiadomość od Hani,że Nussi dojechała :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted October 31, 2019 Author Share Posted October 31, 2019 11 minut temu, Bogusik napisał: Otrzymałam właśnie krótką wiadomość od Hani,że Nussi dojechała :) Cudnie,to teraz czekamy na wiadomości o naszej ślicznotce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamma13 Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 47 minut temu, Anula napisał: Cudnie,to teraz czekamy na wiadomości o naszej ślicznotce. Hihi, jestem ;) Dojechałam już do swojego celu, mgła była miejscami straszna, ale przynajmniej większość kierowców jechała ostrożnie. Nussi przekazana, w podróży zachowywała się wzorowo :) Najpierw bardzo się bała, ale i tak nawiązywała z nami kontakt, nawet merdała ogonkiem. Głównie siedziała czujna, trochę leżała, nie spała. Jest naprawdę słodka i kochana! 5 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 31, 2019 Share Posted October 31, 2019 Super ,że dotarliście szczęśliwie do celu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Wiadomości od Hanio Nussi: Fajnie, bardzo sympatyczna, delikatna. Do mnie bardzo otwarta, ale Piotrka się obawia, tzn. merda do niego ogonkiem, ale ucieka jak chce ją pogłaskać, albo zapiąć smycz. Pięknie chodzi na smyczy, toleruje inne pieski, ale przy pierwszym spotkaniu szczeka na nie i warczy. Na koty nie zwraca uwagi, nasz Bono nawet przywitał ją przedwczoraj przy drzwiach, a Nussi nawet się nim nie zainteresowała. Je chętnie, ale tylko wymieszane suche z mokrym, samego suchego niebardzo Troszkę pokaszluje, ale nie wiem jeszcze dlaczego Wizyta u weta w poniedziałek lub wtorek. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Super zdjęcie! Tyle, że lajki znów ktoś nie bał się zwinąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Teraz dopiero mogłam zaglądnąć. U mamy posapywała, ale nie był to kaszel. Przez te wydawane odgłosy własnie tak nam zależało, żeby dokładnie sprawdzic serce. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Jeśli w hoteliku są małe pieski, to przekażcie proszę, że trzeba jej relacji z nimi pilnować, szczególnie przy misce i przy wychodzeniu na spacer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 Nessi ma twarz trochę podobną do małpki. Urodziwa z niej panienka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 3 godziny temu, Jaaga napisał: Teraz dopiero mogłam zaglądnąć. U mamy posapywała, ale nie był to kaszel. Przez te wydawane odgłosy własnie tak nam zależało, żeby dokładnie sprawdzic serce. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Jeśli w hoteliku są małe pieski, to przekażcie proszę, że trzeba jej relacji z nimi pilnować, szczególnie przy misce i przy wychodzeniu na spacer. Hanię poinformowałam już o tym w środę aby bacznie Nussi obserwowała i miała na nią oko w kontaktach z innymi psiakami :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 2, 2019 Share Posted November 2, 2019 ZJEŻDŻAJĄC W DÓŁ NA DOWOLNEJ STRONIE JEST MIN. JĘZYK I OBOK KONTAKT.KLIKAJĄC NA KONTAKT OTWORZY SIĘ RAMKA DO NAPISANIA WIADOMOŚCI DO MODERATORÓW. BARDZO PROSZĘ WSZYSTKICH O WPISANIE TAM SKARGI DOTYCZĄCEJ JUŻ KILKOTYGODNIOWEJ NIEMOŻLIWOŚCI WSTAWIANIA ZDJĘĆ ZA POMOCĄ "WYBIERZ PLIKI" JEST JAKAŚ REALNA SZANSA W TYM,ŻE IM WIĘCEJ OSÓB NAPISZE,TO COŚ Z TYM W KOŃCU ZROBIĄ..... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Śliczna mała istotka... Ma piękne futerko i coś czuję, ze będzie ono jednym z jej atutów w ogłoszeniach. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 3 minuty temu, Havanka napisał: Śliczna mała istotka... Ma piękne futerko i coś czuję, ze będzie ono jednym z jej atutów w ogłoszeniach. Do tego pióropusz zamiast ogonka. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 Zaglądam do ślicznej malusiej, dużo głasków zostawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 3, 2019 Author Share Posted November 3, 2019 Haniu,mamy 500,00zł wpłacone do Fundacji ZEA na Nussi.Bardzo proszę z Lecznicy o wystawianie faktur na Fundację ZEA do tej kwoty. Za pobyt zapłacone za XI - 21,40zł po odjęciu od kwoty pozostającej u Ciebie - 288,60zł. Osoba,która wpłaciła pieniążki nie jest nadal zidentyfikowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 3, 2019 Share Posted November 3, 2019 50 minut temu, Anula napisał: Haniu,mamy 500,00zł wpłacone do Fundacji ZEA na Nussi.Bardzo proszę w Lecznicy o wystawianie faktur na Fundację ZEA. Osoba,która wpłaciła pieniążki nie jest nadal zidentyfikowana. To nie jest chyba nikt z dogo, raczej z FB, bo dałam tam info o Nussi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 4, 2019 Author Share Posted November 4, 2019 Dzisiaj natknęłam się na wpłatę od naszej Kochanej helli - 31.10.19 - 200,00zł dla Nussi. Jest to bardzo znacząca pomoc.Z całego serca dziękujemy. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted November 4, 2019 Share Posted November 4, 2019 Nussi idzie jutro przed południem do weta. Sunia jest coraz śmielsza, ciekawska. Do innych piesków jest przyjazna, ale obecnie nie mamy szczeniaków. Je osobno w związku z tym, że dostaje inną karmę, niż reszta. Bardzo chętnie wychodzi na dwór i jedna z pierwszych wraca do domu. Lubi pożebrać sobie przy stole w kuchni :) Dobrze byłoby, aby wróciła możliwość wstawiania zdjęć. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 4, 2019 Author Share Posted November 4, 2019 50 minut temu, szafirka napisał: Nussi idzie jutro przed południem do weta. Sunia jest coraz śmielsza, ciekawska. Do innych piesków jest przyjazna, ale obecnie nie mamy szczeniaków. Je osobno w związku z tym, że dostaje inną karmę, niż reszta. Bardzo chętnie wychodzi na dwór i jedna z pierwszych wraca do domu. Lubi pożebrać sobie przy stole w kuchni :) Dobrze byłoby, aby wróciła możliwość wstawiania zdjęć. To będę czekać na wiadomości. Haniu,czy przyszły oryginały wyników z Lecznicy w Bielsku-Białej. Czy Nussi dużo nadal pije? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 4, 2019 Share Posted November 4, 2019 35 minut temu, Anula napisał: To będę czekać na wiadomości. Haniu,czy przyszły oryginały wyników z Lecznicy w Bielsku-Białej. Czy Nussi dużo nadal pije? Oryginały nie przyszły bo Hania ma na jutro wydrukować skany.Pytałam o to picie i otrzymałam odpowiedź,że nie pije dużo,normalnie.O wiele więcej pił Tofik jak był u nich i też było podejrzenie Cusinga ale na szczęście wynik z badań wykluczyły tą chorobę.Miejmy nadzieję,że u Nussi będzie tak samo. za co mocno trzymam kciuki! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 14 godzin temu, Bogusik napisał: Oryginały nie przyszły bo Hania ma na jutro wydrukować skany.Pytałam o to picie i otrzymałam odpowiedź,że nie pije dużo,normalnie.O wiele więcej pił Tofik jak był u nich i też było podejrzenie Cusinga ale na szczęście wynik z badań wykluczyły tą chorobę.Miejmy nadzieję,że u Nussi będzie tak samo. za co mocno trzymam kciuki! Wzmożone picie wystepuje również przy chorej wątrobie, a skoro dostaje od wizyty lek i teraz dietę leczniczą, to może już pomogły. Oby to było tylko to, nie cushing i szybciutko znalała domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 5, 2019 Author Share Posted November 5, 2019 Dziękujemy elficzkowej za wpłatę stałej deklaracji za XI. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Nussi była dzisiaj bardzo dzielna i grzeczna. Waży 8,8 kg, wet stwierdził, że ma co najmniej 7 lat (w książeczce wpisany rok ur. 2015). Rana po sterylizacji zagojona, nie ma szwów, ale jest spora przepuklina, która nadaje się do operacji. Guzka wetka nie wyczuła, a macała ją dość długo. Wśród wyników badań nie było biochemii, a zapewne była robiona. Z wyników badań moczu wynika, że był stan zapalny w organizmie, być może pęcherza moczowego, co spowodowało częstsze oddawanie moczu i wzmożone pragnienie. Serce wygląda prawidłowo, więc kaszel może być też spowodowany pasożytami. Dzisiaj Nussi dostała serię 3 tabletek aniprazol na wszelkie pasożyty, pobrana została krew do badania tarczycy, ponieważ zrobione wcześniej FT4 nie jest tak dokładne, a lepiej mieć pewność. W czwartek będą wyniki, więc wybiorę się po nie do weta razem z biochemią (mam nadzieję, że uda się uzyskać ten skan). Do czwartku Nussi ma być odizolowana i mam liczyć ile wody przez ten czas wypije. Wtedy zapadnie decyzja, czy robimy testy na Cushinga. Za tydzień szczepienie na choroby zakaźne, miesiąc po szczepieniu zabieg usunięcia przepukliny. Fakturę za dzisiaj odbiorę w czwartek. Dzisiaj w świetlicy był u nas shih tzu i Nusia pokazywała nie raz, że skoro tu już jest, to niech sobie idzie w inną część domu. Goniła go warczeniem, raczej nie zrobiłaby krzywdy, ale ewidentnie działał jej na nerwy, mimo, że nawet nie zaczepiał. W kłębie ma 26 cm, dała się dzisiaj wygłaskać moim córkom, prawie zasnęła :) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.